Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Chciałem się podzielić z wali własnym doświadczeniem i być może troszke pomóc innym. Mianowicie wymianiałem płyn chłdniczy i postanowiłem spuścić go także z bloku silnika :cry2: Po ok 7h prób wkręcenia śrubki do bloku z powrotem udało się. Przedstawie opis krótki z zapożyczonymi zdjęciami ponieważ sam takich nie zrobiłem.

Zaczynajac

Aby dostać się do tej ww. śrubki najlepiej zdjąć nadkole od staony kierowcy oraz dobrze zabezpieczyć pojazd jeśli robimy to na podnośniku. następnie schylając się w okolice tarczy i patrząc w góre szukamy krzyżaka od układu kierowniczego (jest za srebrnymi rurami). Rury odpinamy i podwieszamy za wachacz aby mieć dobry dostęp (dobry to troche ironiczne) i zaczyna się nierówna walka.

Na czerwono zaznaczona śrubka o której mowa (niech was zdjęcie nie zmyli nie wyglada dostęp tak pięknie i cudowanie jak na zdjęciu. Hans z Jurgenem prawdopodobnie zaprojektowali wszystko i wtedy jeden z nich powiedział kur... zapomnieliśmy o układzie wydechowym. No i w ten sposób w 1/3 śrubka jest za jego częścią co powoduje bardzo cieżkie wkręcenie śrubki ponownie.

http://images76.fotosik.pl/386/495c3604cc490ce6med.jpg

Do jej wykręcenia użyłem małej grzechotki + przedłużenia (ok 0,5m) no i nasadka 13. Nie potrzeba zadnych przegłubów, ale ważne aby była to mała grzechotka.Śruba przykręcona dość mocno.Po kilku obrotach płyn zacznie uciekać i mozna by nie odkrecać do końca jednak zaleca się wymiane śrubki i podkładki. Koszt w BMW 6,68zł komplet.

Nr. częsci:

śruba: 07119963225

pierścien uszczelniający: 07119963225

Początkowo do wręcenia używałem różnych przegłubów, spęzyn gum i wszytskiego co by sie mogło wygiąć jednak zeszło mi 6h, poleciało mnóstwo nieparlamentarnych słów i uruchomiłem wójka google. Wpisując fraze typu "wkręcanie trudno dostępnych śrub" wujek wyświetlił m.in.

http://beta.psb.dev.silk-sh.eu/bundles/psbcore/uploads/ProductPSB/604124_5902628019912_zp.jpg

Przy jego pomocy i dociskając sróbke czymś aby grzechotka klikała zanim złapie się pierwsze zwoje wkręcenie srubki zajeło mi 15min. Trzeba oczywiście włozyc tam rekę z kluczem drugą dociskać śrube (ja posłużyłem się przy tym magnesem teleskopowym ale może to być wszytsko co bedzie długie cieńkie i najlepiej bez teleskopu) i jeszcze mieć dobrze latarkę ustawioną ale jak ja to zrobiłem to naprawdę każdy da radę.

W razie niejasności bedę odpowiadał na każde zapytanie. Może opis się komuś przyda. Niestety nie zrobiem zdjęć wiec bedę w razie potrzebny objaśniał szczegółowo. Pozdrawiam

Opublikowano

Dzięki za podpowiedzi, choć rzeczywiście przydałoby się więcej fotek.

 

Możesz mi powiedzieć w czym tak na prawdę ułatwia sprawę klucz z ustawialnym oczkiem? Chodzi o to że jest problem z obrotem grzechotki (brak miejsca) czy czymś innym?

 

Nie mogę sobie wyobrazić w czym lepszy by był ten klucz od grzechotki, jeśli to nie problem z miejscem..

 

ps. jak chcesz to mam gdzieś zdjęcie mojego patentu na proste odkręcenie termostatu - tam jest również problem z miejscem (jak rozumiem niedługo czeka to Ciebie ;) )

Opublikowano
Dzięki za podpowiedzi, choć rzeczywiście przydałoby się więcej fotek.

 

Możesz mi powiedzieć w czym tak na prawdę ułatwia sprawę klucz z ustawialnym oczkiem? Chodzi o to że jest problem z obrotem grzechotki (brak miejsca) czy czymś innym?

 

Nie mogę sobie wyobrazić w czym lepszy by był ten klucz od grzechotki, jeśli to nie problem z miejscem..

 

ps. jak chcesz to mam gdzieś zdjęcie mojego patentu na proste odkręcenie termostatu - tam jest również problem z miejscem (jak rozumiem niedługo czeka to Ciebie ;) )

Przy odkręcaniu nie ma problmu mozna uzyc grzechotki jednak nie da sie jej na wprost sruby włozyc dlatego nie wkrecisz sruby juz prosymi przedłuzkami. Ja to zrobiłem własni takim kluczem plaskim grzechotkowym z przegłubem dociskajac jednoczesnie srube zeby mogła spokojnie grzechotka przeskakiwac.

No zdjęc nie robilem ale jest na amerykanskich forach którymi sie sugerowałem. Tam rozwiązaniem jest człowiek-szkieletor który bedzie w stanie wsadzić ręke w to miejsce.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.