Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam i potrzebuję pomocy.

Otóż od jakiegoś czasu tzn. od odebrania auta od lakiernika borykam się ze zwiększonym spalaniem moje go BMW. Różnica wynosi ok 6L po mieście i ok 3-4L w trasie, przy spokojnej jeździe. Pokonuję raczej te same odcinki w tych samych warunkach drogowych więc powiększenie spalania zauważyłem od razu po pierwszym baku. Tydzień temu po podłączeniu do INPY jedynym błędem był błąd sondy lambda, dokładnie zbyt długi czas podgrzewania sondy. Po wykasowaniu po trzech dniach błąd się już nie pojawił. Samochód zachowuje się normalnie, pali idealnie, nie przerywa, nie szarpie. Jedynie wydaje mi się że ma trochę mniej mocy w zakresie do 3,5-4 tys obrotów i po odpaleniu na zimno z wydechu strasznie śmierdzi benzyną, mocniej niż zykle. Będę podłączał INPE znów w tym tygodniu może coś wyskoczy. Może potrzebujecie do diagnozy jakieś zrzuty z INPY to postaram się je zrobić, tylko jakie? Podjechałem oczywiście do mechanika ale niezbyt chętnie chce się tym zająć bo po podłączeniu jego interfejsu w kompie było czysto i nie chce szukać po omacku. Według niego to sonda(sondy), przepływka... Czyli najlepiej wymienić wszystko :D

Acha samochód jest świeżo po serwisie olejowym + filtry. Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam

Opublikowano

Nie daj się naciągnąć na wymianę sond. One najczęściej wskazują na zły skład mieszanki paliwowej przez co często wyskakuje błąd sondy a na desce kontrolka silnika ( aczkolwiek nie musi). Wyczuwają odchylenie od normy które może być spowodowane wieloma czynnikami tj. Nieszczelność w dolocie, popsuta przepływka i jeszcze parę rzeczy a wśród nich właśnie pompa paliwa. Czemu ja to obstawiam ... ze względu na to że wzrosło ci mocno spalanie może to być spowodowane tym że pompa nie daje już odpowiedniego ciśnienia przez co zwiększa się ilość nie przepalonego paliwa bo na wtryskiwaczach powstają kropelki a nie mgiełka ( tak mi to kiedyś mądry wytłumaczył :D ). U mnie jak wymieniałem to w środku siedziała jeszcze oryginalna z 1 montażu 12 letnia miała prawo ... tyle że się nie popsuła a jedynie obniżyła parametry. Różnice miałem znaczącą bo w mieście ( Warszawa) spalanie spadło o okolo 2 litrów z 11,5-12 na 9,5-10, w trasie z 9 na 7,4 l.. Jest to jedna z prostszych do wymiany rzeczy i tańszych i do tego proponuje wymienić filtr paliwa który jest z reduktorem ciśnienia( przez co kosztuje ok 200-250 zł )

jeśli chcesz więcej poczytaj viewtopic.php?f=69&t=206010&start=345

BUNIA :)
Opublikowano

Więc dlatego nie zostawiłem jeszcze samochodu u mechanika. Wiem czy to grozi. Pojedziemy z wymianami po kolei i w końcu problem się rozwiąże tylko że nie na tym to polega. U mnie spalanie nie stojąc w korkach, płynnie jadąc przez miasto 50-60km/h max wskazuje ok 20L więc dużo za dużo. Takie spalanie odnotowałem tylko raz zimą jak było -25 i robiłem dość krótkie odcinki. W trasie którą robię dość często miałem ok 10-11L teraz w weekend 13,5L a jechałem znacznie spokojniej (mniej wyprzedzania, mniejsze prędkości) niż jak spalałem 11L.

Nieszczelność w dolocie? Hmmm... Szczerze to o tym nie pomyślałem, muszę sprawdzić wszystkie rury na spokojnie, chociaż zawsze nieszczelnośc kojarzyła mi się z jakimś falowaniem obrotów itd. Co do samej pompy paliwa to zainteresowało mnie to bo od pewnego czasu po przekręceniu kluczyka słychać jej brzęczenie, znacznie dłużej niż poprzednio... Idzie jakoś INPĄ sprawdzić pompę czy jest jakaś inna metoda? Przepływaka? Totalnie nie wiem jak sprawdzić czy działa prawidłowo, niby po odłączeniu na pracującym silniku samochód dławi się jakby miał zgasnąć więc w jakimś stopniu działa... Jakie dane z INPY są potrzebne do diagnozy? Przy jakich obrotach odczytywać parametry itd?

Opublikowano

Kurcze ja nie rozumiem co wy kombinujecie , przecież czy sondy są sprawne można zobaczyć w INPIE !!!

 

Co do pompy jakby pompa padała to by dawała za niskie ciśnienie a od niskiego chyba raczej by auto było pozbawiane paliwa a nie na odwrót.

 

Kolego sprawdź przepływomierz, pod obciążeniem maksymalnym ma wskazywać chyba coś koło 700.

 

Sprawdź także ciśnienie paliwa, jak się zaciął regulator lub spadł - urwał przewód podciśnieniowy sterujący, to regulator daje ciągle maks ciśnienie jakbyś dawał do podłogi.

Opublikowano
Kurcze ja nie rozumiem co wy kombinujecie , przecież czy sondy są sprawne można zobaczyć w INPIE !!!

 

Co do pompy jakby pompa padała to by dawała za niskie ciśnienie a od niskiego chyba raczej by auto było pozbawiane paliwa a nie na odwrót.

 

Kolego sprawdź przepływomierz, pod obciążeniem maksymalnym ma wskazywać chyba coś koło 700.

 

Sprawdź także ciśnienie paliwa, jak się zaciął regulator lub spadł - urwał przewód podciśnieniowy sterujący, to regulator daje ciągle maks ciśnienie jakbyś dawał do podłogi.

 

Kolego i tu co do pompy jesteś w strasznym błędzie, bo jeśli nie ma odpowiedniego ciśnienia to po prostu paliwo jest "wylewane: i na wtryskiwaczach zamiast mgiełki robią się krople !!! i dlatego robi się większe spalani bo silnik nie jest w stanie wszystkiego przepalić.

BUNIA :)
Opublikowano
Kurcze ja nie rozumiem co wy kombinujecie , przecież czy sondy są sprawne można zobaczyć w INPIE !!!

 

Co do pompy jakby pompa padała to by dawała za niskie ciśnienie a od niskiego chyba raczej by auto było pozbawiane paliwa a nie na odwrót.

 

Kolego sprawdź przepływomierz, pod obciążeniem maksymalnym ma wskazywać chyba coś koło 700.

 

Sprawdź także ciśnienie paliwa, jak się zaciął regulator lub spadł - urwał przewód podciśnieniowy sterujący, to regulator daje ciągle maks ciśnienie jakbyś dawał do podłogi.

 

Tu nie chodzi o kombinowanie, bo sondy i przepływkę będę sprawdzał w pierwszej kolejności. Jak już będę miał na miejscu kolegę z INPA to sprawdzę inne podzespoły, a myślałem że pompę też da radę sprawdzić softem.

Właśnie co do sond to jak powinny się zachowywać?

Opublikowano

Pompy softem nie sprawdzisz.

Mierząc ciśnienie na listwie, sprawdzasz jednocześnie pompę i regulator ciśnienia, który jest zintegrowany z filtrem paliwa.

Jeżeli ciśnienie wyjdzie poniżej 3,5 bar to nie wiadomo czy przyczyną jest pompa czy regulator ciśnienia.

Piszesz:

...Co do samej pompy paliwa to zainteresowało mnie to bo od pewnego czasu po przekręceniu kluczyka słychać jej brzęczenie, znacznie dłużej niż poprzednio...

Nie wiem co w Twoim mniemaniu znaczy brzęczenie, ale pompa powinna raczej szumieć a nie brzęczeć.

Co do sond, to sprawa jest ciężka do zdiagnozowania INPĄ.

W INPIE sprawdzisz grzałki i czy sonda w ogóle oscyluje, ale czy oscyluje prawidłowo już nie. Powodem jest niska częstotliwość odświeżania wyświetlanego przez INPĘ obrazu.

Moja sugestia jest taka:

Jeżeli pompa wydaje podejrzane dźwięki to trzeba ją wymienić i najlepiej razem z filtrem.

Doprowadź do właściwego ciśnienia na listwie.

Sondy na razie zostaw w spokoju.

Opublikowano
...Kolego sprawdź przepływomierz, pod obciążeniem maksymalnym ma wskazywać chyba coś koło 700.

Czy to są pewne informacje?

Opublikowano (edytowane)

Mój przepływomierz dobija na trójce do 700 tylko nie pamiętam jednostki ale to chyba gram na minutę.

Pomiar był robiony na trójce dlatego ze dawało to największe wskazania , czyli obciążenia.

 

Kiedyś znalazłem filmik na YT gdzie facetowi nawet pokazywało powyżej 700 prawie 800.

Edytowane przez dziabi3
Opublikowano
Kurcze ja nie rozumiem co wy kombinujecie , przecież czy sondy są sprawne można zobaczyć w INPIE !!!

 

Co do pompy jakby pompa padała to by dawała za niskie ciśnienie a od niskiego chyba raczej by auto było pozbawiane paliwa a nie na odwrót.

 

Kolego sprawdź przepływomierz, pod obciążeniem maksymalnym ma wskazywać chyba coś koło 700.

 

Sprawdź także ciśnienie paliwa, jak się zaciął regulator lub spadł - urwał przewód podciśnieniowy sterujący, to regulator daje ciągle maks ciśnienie jakbyś dawał do podłogi.

 

Kolego i tu co do pompy jesteś w strasznym błędzie, bo jeśli nie ma odpowiedniego ciśnienia to po prostu paliwo jest "wylewane: i na wtryskiwaczach zamiast mgiełki robią się krople !!! i dlatego robi się większe spalani bo silnik nie jest w stanie wszystkiego przepalić.

 

 

Moim zdaniem jeśli ciśnienie było by tak niskie że aż by ni było rozpylane tylko sączyło by się do kolektora to to auto by nie chciało się z miejsca ruszyć.

Weź pod uwagę że auto niby dobrze śmiga tylko dużo pali.

 

Ja bym się skupił na regulatorze ciśnienia paliwa.

Opublikowano
Kurcze ja nie rozumiem co wy kombinujecie , przecież czy sondy są sprawne można zobaczyć w INPIE !!!

 

Co do pompy jakby pompa padała to by dawała za niskie ciśnienie a od niskiego chyba raczej by auto było pozbawiane paliwa a nie na odwrót.

 

Kolego sprawdź przepływomierz, pod obciążeniem maksymalnym ma wskazywać chyba coś koło 700.

 

Sprawdź także ciśnienie paliwa, jak się zaciął regulator lub spadł - urwał przewód podciśnieniowy sterujący, to regulator daje ciągle maks ciśnienie jakbyś dawał do podłogi.

 

Kolego i tu co do pompy jesteś w strasznym błędzie, bo jeśli nie ma odpowiedniego ciśnienia to po prostu paliwo jest "wylewane: i na wtryskiwaczach zamiast mgiełki robią się krople !!! i dlatego robi się większe spalani bo silnik nie jest w stanie wszystkiego przepalić.

 

 

Moim zdaniem jeśli ciśnienie było by tak niskie że aż by ni było rozpylane tylko sączyło by się do kolektora to to auto by nie chciało się z miejsca ruszyć.

Weź pod uwagę że auto niby dobrze śmiga tylko dużo pali.

 

Ja bym się skupił na regulatorze ciśnienia paliwa.

 

ten regulator jest w filtrze paliwa. Jak by było za niskie to pompa w ogóle by nie chodziła tylko by była padnięta, ona po prostu działa ale z gorszymi parametrami. po drodze jest ten filtr który jakoś tam zwiększa ciśnienie. U mnie tak było przez 1,5 roku walki z błędami sond ( dałem link do tematu)tylko u mnie wyskakiwała kontrolka silnika a w kompie były błędy 227 i 228. Wymienione przepławka, silnik krokowy sprawdzone ceki, świece... nieszczelność w dolocie kilkakrotnie i jeszcze parę rzeczy a pomogła wymiana pompy paliwa (i to nie tylko mnie). Ona działała i dalej by chodziła tylko straciła parametry co powodowało że komp mieszał składem mieszanki ( dlatego były dziwne odczyty np. z przepływomierza) a jeśli miałbym wymieniać to wole pompę paliwa która kosztuje około 250 zł niż przepływke za 700-900 !!

BUNIA :)
Opublikowano

Jakby była pompa słaba tzn nie trzymała by ciśnienia to by skutkowało złą dawką paliwa.

W takim wypadku komp na pewno wyplułby błąd jak co niektórzy nazywają go błędem sond.

To nie błąd sond tylko błędny skład mieszanki. Wystarczy podpiać inpę i dać ostro do podłogi i jak sondy polecą na ubogą to wadliwa jest pompa albo regulator albo przewód podciśnieniowy.

 

Panowie diagnostyka silnika to nie magia i niema co w ciemno cokolwiek kupować , trzeba zbierać wszelkie informacje i robić testy a wszystkie informacje zsumowane dadzą odpowiedz co walnęło.

 

Sam osobiście posiadam dwa zegary pomiarowe , jeden do pomiaru kompresji a drugi od ciśnienia paliwa. Do tego ma kabelek i inpę i takim sprzętem można wiele zdiagnozować.

Oczywiście jak się zna zasadę działania silnika spalinowego to można wywnioskować co broi nam w silniku.

Opublikowano
Jakby była pompa słaba tzn nie trzymała by ciśnienia to by skutkowało złą dawką paliwa.

W takim wypadku komp na pewno wyplułby błąd jak co niektórzy nazywają go błędem sond.

To nie błąd sond tylko błędny skład mieszanki. Wystarczy podpiać inpę i dać ostro do podłogi i jak sondy polecą na ubogą to wadliwa jest pompa albo regulator albo przewód podciśnieniowy.

 

Panowie diagnostyka silnika to nie magia i niema co w ciemno cokolwiek kupować , trzeba zbierać wszelkie informacje i robić testy a wszystkie informacje zsumowane dadzą odpowiedz co walnęło.

 

Sam osobiście posiadam dwa zegary pomiarowe , jeden do pomiaru kompresji a drugi od ciśnienia paliwa. Do tego ma kabelek i inpę i takim sprzętem można wiele zdiagnozować.

Oczywiście jak się zna zasadę działania silnika spalinowego to można wywnioskować co broi nam w silniku.

 

Tak jak mówisz to żadna magia. Błędy można sobie sprawdzić no: http://www.my330i.com/odb2a.php

powinno wyrzucić jeśli mu nikt przy kompie nie grzebał :D . U mnie wyrzuciło błędy 227 i 228 u niego może być co innego ale ja bym zaczął od sprawdzenia właśnie pompy ... tyle

BUNIA :)
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Trochę mnie nie było. Więc wczoraj po podłączeniu do INPY odczytały się zapisane błędy sond lambda. Jeden o zbyt długim czasie nagrzewania sondy, drugi podawał kosmiczne wartości sondy 6544Om. Niestety nie wiem dlaczego INPA nie podaje która sonda wyrzuca błąd? Podczas podglądu parametrów sondy dość ładnie reagują na dodanie gazu ale tylko te przed katalizatorem. Te za katalizatorem w ogóle nie reagują na dodawanie gazu. Tak ma być? Wydaje mi się że nie... Dodam że praktycznie jedynym symptomem jest zwiększone spalanie i mocny smród benzyny z wydechu po odpaleniu. Przepływka wykluczona po podmiance z innej 330i. :mad2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.