Warszawa 6.04.2006 r. godz. 18:30 spotkanie KLUBOWO-FORUMOWE

[Marco]

Y not? :wink:

[niew]

Nie dotre, mam wyjazd w pt i muszę się przygotować...

Udanego spotu!!

[deo]

No proszę... kilka tygodni nie zaglądałem na forum, a teraz wchodze i od razu taki lot! Postaram się przybyć! pozdro dla wszystkich!

[dUSk]

Zapraszamy, rezerwacja potwierdzona. :)

[glacek]

bardzo mi przykro ale nie bede mogl przyjechać (a tak chciałem bo to pierwszy moj spot) siła wyzsza (dzieciak zachorował) , pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na nastepnym spocie. :(

[Gość]

Ciao

Postaram się wpaść moim M5 hehehehe

[cosmo]

hmm... :think:

 

no to nam sie ekipa wykrusza.... :(

 

Nie dotre, mam wyjazd w pt i muszę się przygotować... Udanego spotu!!

 

bardzo mi przykro ale nie bede mogl przyjechać (a tak chciałem bo to pierwszy moj spot)

 

ojjj... szkoda... szkoda... :(

 

pozdrawiam

cosmo

[-siwy-]

hmm... :think: no to nam sie ekipa wykrusza.... :(

Bo mnie tam nie ma :mad2: . Niestey mam troche za daleko - 1300 km :cry2: to jednak troche jest.

[Nurek]

I po spotkaniu! Moim zdaniem udane, odbyło się w miłej atmosferze, bez zbędnych napięć na linii klubowicze-forumowicze po ostatnich zmianach na forum :twisted2: :twisted2:

Szkoda tylko że frekwencja ze strony forumowiczów nie dopisała. Sam miałem okazję poznać trzy osoby (mac i deo oraz towarzyszka mac`a - przepraszam bardzo ale nie zapamiętałem imienia :duh: mea culpa :modlitwa: ) a mieliśmy nadzieję, że wpadnie więcej osób. Traktuję to jako pierwsze koty za płoty i na następnym spotkaniu to forumowicze będą liczebnie przeważać nad klubowiczami. Fotek żadnych nie robiłem ale moi koledzy chyba coś dorzucą od siebie :mrgreen:

[glacek]

Już zaluje za grzechy ze mnie nie było ! :modlitwa:

[Gość]

Ja też byłem.

[Nurek]

Boogie, nie mieliśmy chyba okazji się spotkać :( , wyszedłem z Lolka ok. 20-tej, a z tego co wiem to chłopaki siedzieli do 21-szej.

[Gość]

Ja podjechałem o 18.35

 

Nikogo nie było przy autach.... :shock:

Polazałem do środka, ale nie miałem szans nikogo rozpoznać w oczywistego powodu. Żadnych oznak, wyróżników.

Szwędałem się z plakietką BMW w łapie.

 

I tyle, powalający organizunek Panowie.

To chyba na tyle......

[dUSk]

Ja podjechałem o 18.35

 

Nikogo nie było przy autach.... :shock:

Polazałem do środka, ale nie miałem szans nikogo rozpoznać w oczywistego powodu. Żadnych oznak, wyróżników.

Szwędałem się z plakietką BMW w łapie.

 

I tyle, powalający organizunek Panowie.

To chyba na tyle......

 

Nikogo nie bylo przy autach bo umowilismy sie w lokalu a nie na parkingu. :)

Po drugie, w Lolku, jak w wiekszosci lokali, jest manager sali, ktory wskazalby Ci odpowiednie stoliki gdybys zapytal o BMW Klub.

Better luck next time! :)

[Gość]

Better luck next time! :)

 

rather no next chance :zlosc:

[Prezes_]

rather no next chance :zlosc:

Boogie, ja Cie nie rozumiem...

pierwszy raz byles w takim lokalu? nie wiesz jak to dziala??

klub nie musi sie afiszowac... rezerwacja jest zrobiona na nazwisko/klub i wystarczy zapytac przy wejsciu...

 

o co Ci chodzi?? :duh:

masz same pretensje... :mad2:

[cosmo]

I tyle, powalający organizunek Panowie.

To chyba na tyle......

 

hmmm... :think:

 

jakos mac i deo nie mieli problemu... i trafili... :D

 

a jesli mowimy o organizacji... to prawie do 20:00... na stole byla informacja o rezerwacji klubowej... BMW CLUB... :mrgreen:

napis z małym bledem... ale napis...

 

dlatego nie rozumiem o co Tobie chodzi...

 

i tyle na temat...

 

pozdrawiam

cosmo

Edytowane 7 Kwietnia 2006 przez cosmo

[Gość]

Nie no sorry, nie mam pretensji.

Ja jestem prosty koleś co lubi cylindry i lubi moto-maniaków.

Może aspekt kularowo-towarzyski mnie przerasta.

[Prezes_]

Ja jestem prosty koleś co lubi cylindry i lubi moto-maniaków.

Może aspekt kularowo-towarzyski mnie przerasta.

spoko, ale myślę, że nie ma powodu do obrazania się i mówienia NIE...

nie wyszło ostatnio, wyjdzie next time... :wink: