Samochód mi zgasł i nie chciał zapalić 530d

[xantia77]

Drodzy Forumowicze!

 

Pokrótce postaram się opisać co mi się wczoraj przydarzyło.

 

Jechałem sobie trasą i po dosyć dużym wciśnięciu pedału gazu (wyprzedzałam Tira) po ok. 2 sek pojawił mi się napis (mam nadzieję, że nie przekręcam) "FUEL INJECT SYSTEM". Po kolejnych 5 sek. samochód zgasł. Dotoczyłam się siłą rozpędu na pobocze i zatrzymałam.

 

Chciałam ponownie odpalić, ale niestety bez rezultatu. Przy każdorazowej próbie odpalenia pojawiał się w/w napis i rozrusznik kręcił ale bez rezultatu.

 

Wpadłam nawet na pomysł aby zdjąć klemę na parę min. od akumulatora i następnie podłączyć ją ponownie i spróbować odpalić- ale nic to nie dało.

 

Dodam, że wg wskazań paliwomierza w baku miałam około 16 litrów paliwa.

 

Już w zasadzie miała wzywać pomoc drogową, ale jeszcze wpadłam na pomysł aby po prostu dolać paliwa, ale przecież miałam go w zasadzie nie mało. Poprosiłam więc znajomego aby "podrzucił" mi trochę ropy. Kolega przyjechał, wlaliśmy do baku 5l i spróbowałam ponownie:

 

Przy pierwszej próbie (po dolaniu paliwa) nic się nie zmieniło: samochód nie chciał odpalić oraz napis "FUEL INJECT SYSTEM" dalej się wyświetlał.

 

Byłam już wtedy kompletnie załamana, ale właściwie nie wiem czemu spróbowałam raz jeszcze zakręcić rozrusznikiem. I tu nastąpiła moja wielka radość i zdziwienie, ponieważ samochód normalnie odpalił. W dalszym ciągu widniała informacja "FUEL INJECT SYSTEM".

 

Po minucie pracy silnika zgasiłam go i odpaliłam ponownie- zapalił znów bez problemu a napis zniknął.

 

Dodam, że te 16l paliwa które pokazywał mi licznik było jak najbardziej prawidłowe- sprawdziłam to tankując później do pełna bak (oczywiście biorąc pod uwagę dolane w międzyczasie 5l)

 

I tu moje wielkie pytanie: co mogło być przyczyną takiego zachowania samochodu? czy 16 l paliwa to za mało??? czy coś się dzieje z wtryskami?

 

Jakieś 3 mies. temu byłam na komputerze i nie było żadnych błędów. Pompy paliwa były z tego co pamiętam też w porządku: obie dawały ciśnienie (jeśli nie przekręcam) po 3,7 (chyba Bara :))

 

Proszę o jakieś wskazówki.

 

Dziękuję i pozdrawiam!

[CICHY525]

Pompka w zbiorniku jest odpowiedzialna za takie rzeczy.

Nie ma możliwości jej sprawdzenia przez podpięcie pod komputer.

Jeżeli nie działa to dowiadujemy się właśnie o tym przy niskim poziomie paliwa.

Jest multum o tym na forum, poczytaj sobie.

[xantia77]

rozumiem, ale

 

czy ta pompa w zbiorniku i pompa tzw. podprogowa to dwie różne pompy? jeśli tak, to po co są aż dwie pompy?

Czy ewentualnie wymiana takiej pompy dla mechanika to trudna rzecz i pracochłonna?

czy można jakoś sprawdzić czy ta pompa jest na pewno uszkodzona i niedomaga, tak aby nie wymieniać jej na próżno?

czy taka część jest ogólnie dostępna bez większych problemów

 

przepraszam, że się tak dopytuję ale przed udaniem się do mechanika chciałabym mieć troszkę szerszą wiedzę- zawsze mniejsze ryzyko naciągnięcia...

 

Pozdrtawiam

[tom3653]

Z tego co się już pytałem na forum i zresztą jest to gdzieś to pompa przelewowa poniżej chyba 20 litrów przelewa całe paliwo

do zbiornika z którego zaciągane jest paliwo, można to sprawdzić w ukrytych funkcjach OBC. Powyżej 20 litrów w tych zbiornikach

powinno być tyle samo paliwa również do sprawdzenia w OBC. A wymiana podobno nie jest trudna i do zrobienia we własnym zakresie.

[CICHY525]

Tak to są dwie różne pompy.

:arrow: Na wstępie proponuje sprawdzić bezpieczniki. Jak będą wszystkie dobre to kontrolka i pomiar czy prunt :mrgreen: dochodzi do pompki.

:arrow: Ta w zbiorniku daje malutkie ciśnienie i ma za zadanie wyrównywać poziom paliwa w zbiorniku który jest przedzielony na dwie części.

Jak jest mało paliwa to nie jest możliwe żeby przez przegrodę na dnie zbiornika paliwo przelało się samodzielnie i wtedy silnik gaśnie bo ta komora z której ciągnie :norty: jest pusta.

:arrow: Wymienia się prosto. Pod siedziskiem kanapy po prawej stronie jest klapka którą się odkręca. Po zdjęciu przewodów elektrycznych i paliwowych, ze zbiornika trzeba odkręcić i wyjąć taki kosz w którym jest czujnik poziomu paliwa i właśnie ta pompka.

Trzeba to tak łagodnie rączkami powywijać i popieścić delikatnie żeby dobrze wyszło :mrgreen:

:arrow: Pierwsze to po przekręceniu kluczyka przysłuchać się czy pod kanapą coś cichutko bzyka :mrgreen: .Ale jak silnik gaśnie przy poziomie ćwierć wskaźnika, a po zatankowaniu pali i jeździ normalnie to na 100% jest to.

:arrow: Jest dostępna. Idziesz do sklepu i zamawiasz. Masz do odbioru tego samego dnia ewentualnie następnego dnia. Oryginał kosztuje około 400 zł. Jest też tego pełno na Allegro po 100-150 zł, jednak tych nie polecam bo wytrzymują one około roku, albo i krócej jak mamy pecha.

To jest ta http://allegro.pl/pompa-paliwa-bmw-5-e39-audi-a4-b5-diesel-pierburg-i3401628876.html

Akurat tu jest pierburg, z tego co wiem u mnie fabryka kładła VDO Siemens- może w zależności od rocznika.

:arrow: Pozdrawiam :cool2: .

Paweł jestem :norty: :mrgreen:

PS. Od czasów Szabelki czyli od 1,5 roku jesteś pierwszą kobietą z E39 :wink:

[xantia77]

bardzo serdecznie dziękuję za tak obszerne wyjaśnienia.

mam jeszcze małe pytanko: czy za tą pompkę w baku odpowiada bezpiecznik w bagażniku nr 54?

[CICHY525]

Wg rozpiski niby tak.

Ale w rzeczywistości to bezpiecznik niby od tego jest do czegoś innego, a od tego jest inny :mrgreen:

A w praktyce nie wyciągałem tego, bo jeszcze mi się nigdy żaden nie spalił :mrgreen:

Edit:

Spalił mi się kiedyś od zapalniczki, ale to dlatego bo zapomniałem, że tam prąd jest cały czas i wsadziłem śrubokręt jak przyginałem blaszki żeby w dziurce ciaśniej siedziało :mrgreen: .

[xantia77]

OK, dzięki, jutro zerknę w te bezpieczniki, ale z ciekawostek to wiem, że u mnie nr 54 jest pusty...

[CICHY525]

Pójdę do bagażnika :mrgreen:

I sprawdzę.................................

U siebie :mrgreen:

[Shadow69]

Pójdę do bagażnika :mrgreen:

I sprawdzę.................................

U siebie :mrgreen:

 

No i poza gorzką i myszą jest coś ciekawego? :mrgreen:

[CICHY525]

No wiesz :mrgreen:

Czego się nie robi dla płci pięknej :norty:

Wszystko wskazuje że 54 jest właśnie od pompy.Może się spalił i ktoś nie założył, albo jest wyjęty bo pompa robi zwarcie.

No nic włóż niebieski 15A i zobacz.

Zrobiłem fotę. Trochę pusto u mnie jest.

http://images65.fotosik.pl/73/d00231d22d5c5c78med.jpg

A tak poza tematem to dobra taka zimna- schłodziła się w bagażniku :mrgreen:

PS. Myszy nie ma i gorzkiej już też :mrgreen:

[xantia77]

Jeszcze raz dziękuję, jak sprawdzę bezpieczniki to dam znać. Pozdrawiam!