[525 M51]Ginący nawiew wentylatora nagrzewnicy.

[CICHY525]

Witam.

Od kiedy zrobiły się upały zaobserwowałem, że po ok. 0,5 godziny dmuchania :mrgreen: powietrza do auta przestaje chodzić wentylator i nie działa pokrętło regulacji prędkości wentylatora.

Dziś podczas dłuższej trasy przebytej bez żadnych nawiewów we wnętrzu zatrzymałem się przy sklepie na 10 min i zgasiłem auto.Po ok 10 min wyszedłem ze sklepu i po odpaleniu silnika nawiewy wróciły, ale moja radość nie trwała długo i znów po 0,5 godzinie nawiewy zamilkły.

Zdarzyło się to już nie pierwszy raz i stąd moje pytanie co może być nie tak.

Dodam, że mam panel z czterema pokrętłami - nie klimatronic.

Edytowane 4 Listopada 2014 przez CICHY525

[tom3653]

Pewnie jeżyk :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[CICHY525]

No dobra, ale czy u mnie jak nie ma klimatronika jest jeżyk?

[tom3653]

Wydaje mi się że tak, to jest opornica odpowiadająca za poszczególne biegi dmuchawy i z tego co wiem jest w każdym aucie.

[danielxc717]

W manualnej klimatyzacji wydaje mi się że nie ma jeża bo nawiew steruje się ręcznie to nie ma potrzeby montować tego elementu.

Z tym to ciężka sprawa bo mało kto ma takie rozwiązanie. Pokrętła są sterowane potencjometrem czy cięgno z linkami?

[CICHY525]

To nawet nie jest manualna, bo nie mam klimy.

Pokrętło od prędkości nawiewu jest na potencjometrze.

[tom3653]

Jak wpiszesz na Alledrogo opornica dmuchawy to wyskakują nawet do aut starych które na pewno mają pokrętła

coś przecież musi sterować obrotami dmuchawy.

[danielxc717]

Zapomniałem przejęzyczyłem się :)

No i prawdopodobnie tu możesz mieć winowajcę. Bo gdyby było cięgno+linka jak pewnie masz od zmiany klap to albo by działało albo nie. A potencjometr jak to element elektroniczny może klęknąć. Może to on wariuje. Ale to tylko strzelam.

 

 

Edit. Rzeczywiście jest jeż, dobrze kolega mówił. Pewnie zmarł..

[gyver7]

Oby to nie były szczotki wentylatora, które mówia już pa pa. Jak masz możliwość i jakieś pojęcie to podłącz na krótko wiatrak, niech pochodzi sobie, jak to będa szczotki to po czasie powinien stanąć. Ja miałem taki objaw że też po czasie stawał mi wentylator, albo na zakrętach zwalniał, jak ostygł to znowu dmuchał jakiś czas a potem znów lipa. Niestety u mnie szczotki sie skończyły, wymieniłem i śmiga

[danielxc717]

Ja bym w temacie Cichego o stawaniu nie pisał :mrgreen:

[andrzej29]

Cichy na 100/ jeż ci pada, lub przynajmniej zaśniedziała ci wtyczka od niego.

Jeż znajduje się w tym samym miejscu jak w klimatroniku. Temat znam z autopsji z zeszłego tygodnia, koledze w e39 z manualną klimą również przestały działać nawiewy. Podmieniliśmy jeża na mojego i nawiewy ożyły.

[CICHY525]

Teraz byłem i dmucha, aż miło :mrgreen: Regulacja obrotów płynnie działa :mrgreen:

Nawiew po prostu po jakimś czasie w sekundzie się wyłącza tak jakbym wziął pokrętło na 0.Czasami nawet się nie zorientuje w którym momencie ginie.

Będę miał chwilkę wolnego i zdejmę plastikowe osłony i poszukam jeża, bo jak tak patrzyłem to nie widać go.

Edytowane 4 Listopada 2014 przez CICHY525

[andrzej29]

Dmucha, po póki się jeż nie nagrzeje a póżniej przestaje aż do ostygnięcia i tak w kółko.

Aż kiedyś padnie na amen.

Podobny problem miałem ostatniej zimy. Dobrze że nie wyrzuciłem starego jeża bo inaczej jeżdził bym bez ogrzewania do czasu rozpatrzenia reklamacji nowego jeża.

[CICHY525]

Poszedłem i porozkręcałem trochę się wkur>>>>> bo musiałem odkręcić CB.

Myślę że znalazłem to czego szukałem.

Jak się za to zabrać?

Można to jakoś naprawić, ominąć czy trzeba nowy? Bo skoro się to w środku rozłącza to można pewnie tak zrobić żeby się nie rozłączało.

Rozbierał to ktoś?

PS.Na fotach których nie ma to były tam zdjęcia jeża.

Edytowane 4 Listopada 2014 przez CICHY525

[andrzej29]

Przede wszystkim musisz zacząć od wyciągnięcia jeża na zewnątrz. Zaczynasz od odpięcia wtyczki od niego( na obrazu poz.1), następnie wyciągasz jeża na zewnątrz ( ten plastik który zaznaczyłem na poz.2 musisz przydusić w dół bo tylko na nim trzyma sie jeż, jednocześnie drugą ręką próbujesz go wydostać )

http://img69.imageshack.us/img69/1993/7awy.jpg

 

Tu masz link jak się go naprawia viewtopic.php?t=62870

[gyver7]

Jak będzie to jeż, to nie wszystkie się nadaja do naprawy. np.niektóre Valeo jak ten: http://allegro.pl/bmw-e39-e46-x5-jez-rezystor-opornik-valeo-oryginal-i3283104470.html - tego nie naprawisz.

[CICHY525]

Mój jest w takiej metalowej obudowie. Ale z tego co czytałem opis naprawy to raczej nie zrobię tego samodzielnie.

Zobaczę co będzie jak się schłodzi. Jak nie to kupię drugi i założę.

[andrzej29]

Zobaczę co będzie jak się schłodzi.

Wtedy zacznie działać do czasu gdy znów się nie nagrzeje. I tak w kółko aż padnie całkowicie.

[CICHY525]

To trzeba będzie wydać na nią 2 stówy :mrgreen:

Podobno jak stoi to nic nie kosztuje, a tu o :wink:

A te jeże w metalowych i plastikowych opakowaniach to są takie same, czy różnią się czymś?

[ar_w]

Polecam jeża febi.

Tanszy i smiga tak samo bez problemu jak nowe Valeo (u mnie smiga 3 lata)

 

 

Cichy, co to tam w Płocku się podziało, ze autobus na ścianie sie zatrzymał?

[CICHY525]

A widzisz no stało się.

Kolega zasłabł za sterami.

Przeczytaj w mojej galerii, są też fotki. Wyglądało to naprawdę nieciekawie :cry2:

viewtopic.php?f=156&t=163485&start=105#p1629455

A tutaj kolega Arek, który był na miejscu nagrał jak zdejmowali wózek z bloku.

Odnośnie tematu to ile kosztuje ten febi? Bo na allegro to same używki i jeden oryginał.

[ar_w]

gdzieś koło 180-190 bedzie kosztować. Ale Valeo grubo ponad 200zł.

 

Co do zdjęć, fatalnie to wyglada, szczególnie gdy mówiono, że kierowca po zdarzeniu nie dawał oznak zycia :cry2:

Za to filmik ze zlotu bardzo ciekawy :cool2:

[CICHY525]

Odnowię trochę temat.

Jeż został wymieniony podobno na Valeo i wszystko działało jak powinno.

Dwa tygodnie temu znowu zginęły nawiewy. Auto stoi u elektryka i szuka przyczyny. Okazało się, że oprócz nawiewów nie działa ogrzewanie szyby i to wszystko co sterowane z panela, działa tylko zmiana kierunków nawiewu bo jest mechaniczne-nie dochodzi w ogóle prąd do panela.

Już jeden fachura wyłożył się na naprawie tzn. pieniądze wziął, a guzik zrobił.Jakieś podpowiedzi z waszej strony???

Edit:

Jeż był podmieniany na inny i jeszcze raz na inny i nic nie działa.To nie jeż.

[CICHY525]

Podobno panel ok. jeż dobry,dmuchawa też sprawna bo na krótko chodzi. Wygląda jakby prąd do panela nie dochodził. Nie działa również włączanie ogrzewanie tylnej szyby i obieg zamknięty.

Ktoś coś podpowie, bo fachowcy już drugi tydzień rozkładają ręce, auto stoi, a chłopak nie ma czym jeździć.

Ja stawiam znów jednak na jeża.

[pedros-20]

U mnie gdy ginął nawiew okazało się, że to jednak dmuchawa się zawieszała. Na krótko też startowała bo dostawała maks. prąd na start a poprzez jeża dostawała na rozruch niższą wartość i rzadko się uruchamiała. Jeża zresztą też wcześniej wymieniłem. No ale tu dochodzi kilka innych nie działających funkcji za które przecież jeż nie jest odpowiedzialny, nie

mam pojęcia :? Panel był podmieniany? no ale skoro nie dochodzi prąd to żaden panel nie zadziała...