Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam, po kupnie auta postanowiłem wymienić olej, nalałem syntetyka I zaczął kopcik, czyli nic innego jak spalać olej. Zrobiłem około 300 km I musiałem już 2 razy dolewać. Czy możliwe jest to, że po zalaniu syntetyka, gdzie wcześniej był lany półsyntetyk rozszczelnił się silnik I spala olej. Dodam, że przed wymianą nie puszczał ani dymka, a teraz na syntetyku chmara dymu. Czy sensowna jest wymiana z powrotem na pół syntetyk, czy już nie pomoże w tym, żeby nie brał oleju. Dodam jeszcze, że wogóle nie widzi mi się remont silnika. Co zrobić, bo pluje sobie w brodę, że zalałem syntetyka.
Opublikowano
Prawdopodobnie miałeś zalany uszczelniacz do silnika i jaki olej byś nie wlał to miał byś podobną sytuacje, bo zlewasz tzw motodoktora. Prawdopodobnie trafił Ci się nieuczciwy sprzedawca który zamaskował wadę silnika. Zrób na początek pomiar kompresji i próbę olejową.
Opublikowano
No to ładnie się wpieprzyłem. Czy mógłbys wyjaśnić na czym polega próba olejowa, jak to zrobić ??
Opublikowano
Olej zmieniony na semi syntetic Castrol 10W40 I wszystko warca do normy, miejmy nadzieję, że to nie tylko chwilowa poprawa.
Opublikowano
Silnik BMW e46 nie powinien jeździć na półsyntetyku. Jeśli silnik jest zużyty nie ma znaczenia czy to minerał czy syntetyk...wszystko będzie wciągał. Jedyna różnica to ...cena oleju.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.