Czujnik prędk. obr. wałka rozrządu m62

[arti149]

Witam. To mój pierwszy post na forum. Kupiłem auto bmw 535ia m62b35 97 rok bez gazu.Po otworzeniu maski okazało się ze ktoś podłączył czujnik wałka pod czujnik położenia przepustnicy asc a kabel od położenia przepustnicy asc był wpięty w miejsce gdzie ma być wpięty czujnik wałka rozrządu.

Po zamianie kabli i podłączeniu pod inpe trzy błędy

-sporadyczny błąd termostatu

-sporadyczny błąd wałka rozrządu

-błąd przepustnicy asc

asc po wymianie sterownika działa poprawnie. Wymieniłem też czujnik wałka rozrządu na nowy oryginalny z aso po podłączeniu i próbie skasowania błędu wyskakuje teraz ze błąd jest stały i auto po odpaleniu gaśnie po 3 sekundach zrobiłem też reset komputera i tak samo. Macie jakieś pomysły co z tym dalej zrobić dodam ze teraz jedzie jak by stracił połowę mocy czy ten nowy czujnik jest uszkodzony? Na starym czujniku miał moc tylko szarpał. Proszę o pomoc.

[tom3653]

Nie zrozum mnie źle ale czy Ty podczas kupna nie otwierałeś maski silnika i dopiero teraz to zauważyłeś http://www.karawanier.pl/images/smilies/niewiem.gif

[arti149]

Otwierałem maskę ale nie ściągałem osłony, miałem nadzieję ze wymiana czujnika wałka rozrządu załatwi sprawę. Tak szukam i czytam na różnych forach i może on musi się zaadaptować już sam nie wiem.

[krys32]

Nie. Jak założyłeś to powinien normalnie chodzić. Dziwne jest też to bo jak pamiętam to kostki trochę się różnią i nie można chyba ich zamienić. Gaśnie na ciepłym? Czy nie ma reguły?

[arti149]

Dzięki krys32 za zainteresowanie, odnośnie gaśnięcia gaśnie na zimnym i ciepłym po jakiś 3 sekundach po odpaleniu a po kilku próbach chodzi. Dziś zmieniłem na stary (mam dwa stare oryginalne) na których auto przy gazie w podłogę delikatnie szarpie a po za tym chodzi równo i wywala błąd sporadyczny. Czy już w aso sprzedają szajs za 400 zł.?

[krys32]

Nie ma za co. Też mam V i wiem ile trzeba czasu i nerwów poświęcić żeby wszystko chodziło tak jak należy. Czyli na starych czujnikach chodzi lepiej niż na nowym? :shock: Przewód idący od czujnika wałka sprawdzałeś? Cały jest? Bo my w V mamy ładną temperaturę pracy i po latach nie które rzeczy siadają. Nie mówiąc już o izolacji. Wystarczy małe przebicie i amen. Słuchaj jak sprawdzisz przewody to włóż nowy czujnik i spróbuj tego viewtopic.php?f=15&t=44027&hilit=reset Ja to robiłem i tylko na plus. Jak to zrobisz to nie martw się jeżeli pierwsze dwie minuty będzie chodzić nie równo na jałowym. Bo ona się uczy :D Jeżeli masz automat tak jak ja to w punkcie 7 jedziesz na manualu do 4800 obr/min. A skąd w ogóle jesteś?

[arti149]

Jutro to zrobię i zobaczę chociaż reset robiłem już kilka razy ale minimalnie się różnił od tego co podałeś link, sprawdzę też przewód. Jestem z Lublina. Jak zrobię to napiszę co i jak.

[krys32]

Aha. Myślałem, że bliżej to byśmy się spotkali i zajrzeli hehe. Czekam na znać.,

 

P.S. Swojego czasu balowałem w Lublinie na ul. Śliwińskiego bodajże i na Rogera :mrgreen:

[arti149]

Jestem już po sprawdzeniu przewodów od czujnika do skrzynki pod filtrem przeciw pyłkowym, przez wszystkie przechodzi prąd bez problemu. Zrobiłem reset jak w linku, założyłem nowy czujnik i dalej to samo gaśnie po odpaleniu. Podłączyłem inpe i pokazała że czujnik jest jakby nie podłączony bo czy wtyczka od czujnika jest w gnieździe czy nie to jest tak samo. Zostają mi już tylko stare czujniki i szarpanie podczas jazdy, chyba że to szarpanie jest spowodowane czymś innym. Martwią mnie trochę wskazania przepływomierza bo wychodzą minimalnie poza skalę ma gorącym silniku i wolnych obrotach, czy by to powodowało szarpanie i błąd czujnika.

[krys32]

Żebyśmy mieli bliżej do siebie to byśmy przełożyli ode mnie i sprawdzili. A co do czujników to loteria. Bywa, że siadają parami. Czujnik wałka i wału. Ja miałem obydwa do wymiany, a co najlepsze żaden błąd ich nie pokazywał :shock: Ale dziwne, że oryginalny czujnik z Aso nie działa. A tak jak pisałeś, że kostki były zamienione to chodziła tak samo? Coś mi tu nie gra.

[arti149]

Jak były zamienione kostki to chodził tak samo jak na tym nowym czujniku z aso. Chętnie bym go komuś dał na sprawdzenie bo pewnie go wymienić się nie da (część elektroniczna). Będę szukał gdzieś indziej przyczyny szarpania czepie się teraz przepływki, już uszczelniłem cały dolot + nowa odma i dalej nie jest tak jak powinno.

[krys32]

Ale dziwi mnie, że kostki pasowały :shock: A na kompie żadnych innych błędów nie ma? Wymienić powinno się da. Część elektroniczna, ale nie działa od początku wiec reklamacja powinna być uwzględniona.

[CICHY525]

Aha. Myślałem, że bliżej to byśmy się spotkali i zajrzeli hehe. Czekam na znać.

Ale masz rozmach :mrgreen:

Już byś chciał się przewrócić :mrgreen:

[arti149]

Kostki są takie same i pasują. Na kompie sporadyczny błąd termostatu występuje jak złapie z 90 stopni i ten sporadyczny błąd wałka rozrządu po za tym żadnych błędów. Wskazania przepływomierza mnie zastanawiają bo się minimalnie nie mieszczą w skali ale błędu nie ma. Podmienię na inny i wtedy zobaczę.

[arti149]

Witam. Jakie mogą być powody wyskakiwania błędu ''czujnik prędkości wałka rozrządu''? jak po założeniu trzech na 100 procent dobrych, błąd nadal wyskakuje, wymieniłem też sterownik silnika, sprawdziłem przewody od czujnika do sterownika i dalej to samo.

[mluki]

czy na zgaszonym silniku kasuje się a błąd wyskakuje dopiero po odpaleniu?

[forty]

Jaki przebieg auta bo prawdopodobnie rozrzad rozjechany i vanos do naprawy ( slizg glowny do wymiany) itd itp...

[arti149]

Błąd kasuje się na dopalonym silniku i go niema do czasu aż zacznę jechać wystarczy 500 metrów i już jest. Silnik chodzi ładnie równo ale jak jest obciążony (podjazd pod górę) to ciągnie, przerwie i znowu ciągnie. Moje podejrzenie pada teraz na krzywe koło impulsowe podające czujnikowi pozycję wałka. Silnik jest bez vanosów. Rozrząd sprawdzony ale bez blokad tylko na znaki i jest dobrze ustawiony.

[arti149]

Przebieg pokazuje 260 tys. Rozrząd jest dobrze ustawiony i jest cichy nic w nim nie hałasuje. Pierwszy raz spotykam się z taką zagadką i nie mogę sobie z tym poradzić. Niby wszystko jest dobrze ale obciążony szarpie

[mluki]

jeśli podmieniałeś czujniki i sprawdziłeś wiązkę do ECU i jest git to pozostaje sprawdzić część mechaniczną czyli jak mówisz koło impulsowe

 

 

chyba że kostki były dobrze podpięte i Ty je niepotrzebnie zamieniłeś :D

[arti149]

Panowie mógł by ktoś napisać jakie powinno dochodzić napięcie do czujnika wałka rozrządu na odpalonym silniku i bez zapłonu

[arti149]

Wymieniłem też sterownik silnika i dalej nic.

[mluki]

a co z kołem impulsowym?

[arti149]

koło impulsowe proste po tym całym grzebaniu już żaden czujnik nie działa auto odpalam i gaśnie i tak 2 - 3 razy za 4 razem chodzi ale totalny muł. Nikt nie wie jakie napięcie powinno być na czujniku wałka rozrządu? Może ktoś się spotkał z czymś takim ze mu wywalało błąd czujnika wałka rozrządu a faktycznie był uszkodzony czujnik wału?

[mluki]

mogę zmierzyć u siebie jutro ale mam M54 to i tak za wiele nie pomoże. a ile wolt dochodzi u Ciebie na kostkę? wydaje mi się że powinno ok 5V. podmień czujnik wału jak masz od kogo albo pozostaje jeszcze zabawa z oscyloskopem i zbadanie przebiegu sygnału