Skocz do zawartości

325i jak działają chamulce z ABS-em chodzi mi o...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W zimie działanie tego systemu jest b. dobre ale w lato mnie przeszkadza.

 

Jak nie umiesz hamowac to tak mozesz napisac bo wg mnie to wlasnie jest odwrotnie.

ABS jak zaczyna dzialac (czyt. jak sie blokuja kola) generalnie wydluza droge hamowania. Tak wiec zima wydluzy bardziej niz w lecie.

Mysle ze problem nie tkwi w tarce na drodze tylko w amortyzatorach albo w Tobie, sadze tak iz uwazam ze albo zaczynasz hamowac zbyt pozno albo masz uszkodzony ABS albo zepsute amorki.

Widze, że jesteś początkującym kierowcą i nie wiesz na czym rzecz polega postaram się Ci to wytłumaczyć, w zime ABS stabilizuje samochód podczas hamowania z tym mi się podoba chociaż jeśli hamulce równo łapią to ABS i tak nie jest konieczny. W lato ABS podczas szybkiej, agresywnej jazdy przeszkadza wydłuża drogę hamowania nie mówiąc o konieczności wcześniejszego rozpoczęcia manewru :!: Poza tym w niektórych przypadkach wręcz uniemożliwia swym działaniem szybkie pokonanie zakrętu. Niektórzy zwolennicy ABS sądzą, że posiadanie tego systemu zwalnia ich z myślenia liczą zbytnio na elektornikę a kiedy ta szwankuje okazuje się, że tak naprawde nie umieją jeździć. Nie uważam, że za późno hamuje ale też nie będe dojeżdżał do skrzyżowania 20km/h :D

 

Fazer,

 

Nie wiem jakim jesteś kierowcą, ale z Twoich opisów wnioskuję, że masz kilka tytułów Mistrza Polski. Osobiście pokonałem w swojej karierze kierowcy-amatora jakieś kilkaset tysięcy kilometrów. Zgadzam się z Tobą, że ABS wydłuża drogę hamowania, ale (pod warunkiem sprawnych amortyzatorów) jest to klika % różnicy. Dla zwykłego śmiertelnika praktycznie niezauważalny jest przyrost tej drogi. Istnieją samochody ze źle fabrycznie skalibrowanym układem ABS (Seat Ibiza i Cordoba 6L), ale BMW nie ma się czego wstydzić w tym temacie.

Bardzo podoba mi się wciskanie hamulca do podłogi przy prędkościach ponad 150km/h bez zastanawiania się, czy spalę opony, czy mogę ruszać kierownicą itp.

Jeżeli pragniesz być takim twardzielem, to jeździj na slickach, wyrzuć synchronizację biegów (skrzynia bez synchronizacji szybciej zmienia biegi), zespawaj na sztywno zawieszenie, odchudź wnętrze, wyjmij zbędne fotele, wstaw zamiast szyb plexi, jeździj na V-power 99+, wytnij cały wydech itp....

 

Na początek proponuję jednak przejażdżkę samochodem z zawieszeniem bez luzów i sprawnymi amortyzatorami. Zaręczam Ci, że ABS nie jest taki zły.

 

Zaraz zaraz - twardziele nawet w zimie wyłączają ABS - bądź konsekwentny.

 

Pzdr,

Opublikowano

Aby tył nie hamował BMW wymyśliło między innymi CBC - Cornering Brake Control.

 

No właśnie a gdzie to się znajduje,czy to jest mechaniczne czy elektroniczne,i czy w e36 to jest ??? i czy to nazywa się "rozdzielacz siły hamowania"?

 

może właśnie to mam niesprawne i dlatego tył blokuje całkowicie.

 

CBC był raczej od E46. A jest to czysto elektroniczna zabawka i jest rozwinięciem ABS`u.

 

Korekt siły hamowania jest mechaniczny (tylko o takim wiem ale Buba piszę o elektronicznym) i jest prawdopodobnie gdzieś przy moście - tak niby powinno być.

Ale patrzę na ETK`e i nie widzę takiego elementu, może w BMW ta funkcja jest realizowana przez dwustopniową pompę hamulcową, która zawsze daję więcej na przód.

 

Witam,

 

Elektroniczny korektor siły hamowana grupa VW stosuje od około 2000 roku.

 

Pzdr,

Opublikowano
W zimie działanie tego systemu jest b. dobre ale w lato mnie przeszkadza.

 

Jak nie umiesz hamowac to tak mozesz napisac bo wg mnie to wlasnie jest odwrotnie.

ABS jak zaczyna dzialac (czyt. jak sie blokuja kola) generalnie wydluza droge hamowania. Tak wiec zima wydluzy bardziej niz w lecie.

Mysle ze problem nie tkwi w tarce na drodze tylko w amortyzatorach albo w Tobie, sadze tak iz uwazam ze albo zaczynasz hamowac zbyt pozno albo masz uszkodzony ABS albo zepsute amorki.

Widze, że jesteś początkującym kierowcą i nie wiesz na czym rzecz polega postaram się Ci to wytłumaczyć, w zime ABS stabilizuje samochód podczas hamowania z tym mi się podoba chociaż jeśli hamulce równo łapią to ABS i tak nie jest konieczny. W lato ABS podczas szybkiej, agresywnej jazdy przeszkadza wydłuża drogę hamowania nie mówiąc o konieczności wcześniejszego rozpoczęcia manewru :!: Poza tym w niektórych przypadkach wręcz uniemożliwia swym działaniem szybkie pokonanie zakrętu. Niektórzy zwolennicy ABS sądzą, że posiadanie tego systemu zwalnia ich z myślenia liczą zbytnio na elektornikę a kiedy ta szwankuje okazuje się, że tak naprawde nie umieją jeździć. Nie uważam, że za późno hamuje ale też nie będe dojeżdżał do skrzyżowania 20km/h :D

 

Fazer,

 

Nie wiem jakim jesteś kierowcą, ale z Twoich opisów wnioskuję, że masz kilka tytułów Mistrza Polski. Osobiście pokonałem w swojej karierze kierowcy-amatora jakieś kilkaset tysięcy kilometrów. Zgadzam się z Tobą, że ABS wydłuża drogę hamowania, ale (pod warunkiem sprawnych amortyzatorów) jest to klika % różnicy. Dla zwykłego śmiertelnika praktycznie niezauważalny jest przyrost tej drogi. Istnieją samochody ze źle fabrycznie skalibrowanym układem ABS (Seat Ibiza i Cordoba 6L), ale BMW nie ma się czego wstydzić w tym temacie.

Bardzo podoba mi się wciskanie hamulca do podłogi przy prędkościach ponad 150km/h bez zastanawiania się, czy spalę opony, czy mogę ruszać kierownicą itp.

Jeżeli pragniesz być takim twardzielem, to jeździj na slickach, wyrzuć synchronizację biegów (skrzynia bez synchronizacji szybciej zmienia biegi), zespawaj na sztywno zawieszenie, odchudź wnętrze, wyjmij zbędne fotele, wstaw zamiast szyb plexi, jeździj na V-power 99+, wytnij cały wydech itp....

 

Na początek proponuję jednak przejażdżkę samochodem z zawieszeniem bez luzów i sprawnymi amortyzatorami. Zaręczam Ci, że ABS nie jest taki zły.

 

Zaraz zaraz - twardziele nawet w zimie wyłączają ABS - bądź konsekwentny.

 

Pzdr,

Wyluzuj kolego nie jestem typowym kierowcą jeżdżącym do pracy, któremu jest potrzebny ABS do ominięcia przeszkody :shock: (albo jak Ty jadę 150km/h i naciskam na hamulec myśląc, że jestem bad boy :D ) bo inaczej wjedzie w nią, myśle, że BMW to bardzo dobra konstrukcja, która potrzebuje bardziej kierowcy z umiejętnościami niż ABS'u. Także nie jestem kolesiem, który zamiast szeżyć bezpieczeństwo na drodze i kupić nowego sprawnego Fiata kupuje zdezelowaną 15 letnią beje i myśli, że więcej mu wolno. Mój samochód jest w doskonałym stanie, ponieważ szanuje innych użytkowników drogi i markę BMW. Myśle, że większość myli sportowe samochody z limuzynami gdzie moc wcale nie oznacza sportu tylko bezpieczeństwo czynne a elektroniczne systemy ułatwiają zwykłym użytkownikom korzystanie z samochodu. Trudno siódemką, która ma 6-7sek. do setki gonić się po mieście. Mnie ABS przeszkadza i tyle nie musze od razu zaspawać mostu i co tam wyczytałeś jeszcze w GT :D Jeśli chce naprawde poszaleć robie to na 2 kołach nie na 4 na torze :!:

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano

Fazer,

 

Jeżdżę samochodem do pracy, często pokonuję dłuższe trasy. Hamowanie ze 150 do zera traktuję jako konieczność, nie jako frajdę. Jeżeli byłbym bad boyem, nie jeździłbym TDS-em, tylko conajmniej 540 na szerokich kołach, zamiast garnituru zakładałbym jakiś szałowy dres. Przyznam, że czasami brakuje mi mocy, ale diesla kupiłem dla oszczędności i wcale tego wyboru nie żałuję. Potrafię omijać przeszkody, nie wjeżdżam w nie. Moja obecna furka jest dopiero drugą z kolei, która ma ABS. Moje poprzednie samochody niestety nie miały tego wynalazku.

Nie czytam GT ani innych gazet popularyzujących spoilery, brewki, nakładki, błyszczące końcówki wydechu, kolorowe spryskiwacze szyb, "sportowe"- blaszane dywaniki podłogowe itp.

Mnie ABS nie przeszkadza, uważam go za bardzo pożyteczny wynalazek. Być może Twój problem zachowania sie samochodu na tarce spowodowany jest małą masą e36.

Jeszcze jedno, nie każdy kto się z Tobą nie zgadza musi być kierowcą w kapeluszu. Nie masz przywileju nieomylności.

 

Pzdr,

Opublikowano

Nie ma opcji ABS wydłuża droge chamowania.Nie wiem jak te najnowsze wersje ABS. Wczuty kierowca lepiej sobie poradzi za utem bez ABS .Taki co jeździ od poczatku z ABS to nie da rady.Jeździłe Gofem ok 120tk nie miałem problemu z blokowaniem kół i wypadaniem z trasy.Człowiek czujący siłe chamowania jest lepszy :) wiadomo ,że nie bezie próbkował nawierzchni. nie mówie ,że jestem mistrzem kierownicy ale lepiej sie czułem bez ABS niż z abs.Dlaczego nie wiem.Tutaj puszcza szarpie puszcza szarpie a w golfie sam czułem co i jak .nie twierdze ,żę przy 150kmh tu może i będzie lepszy ale na Boga kto do dechy wciska Pedał? Możliwe ,zę nie umiem jescze jeździć autem z ABS w BMW mam je od 7 mc i przejechałem 13000 km więc to mało.Wydaje mi sie ,żę dla świerzych kierwoców to dobry jest taki abs.Ja nie odłączam ABS bo mam nadzieje ,żę naucze sie z nim jeździć,Myśle , że sie przyda w przy chamowaniu w zakręcie na prostej w omijaniu przeszkody nie ma szans. Naraźie ucze sie nacisku na pedał aby uniknąć akcji abs.Pozatym w nowym auceie jest inaczej dobre amorki it u nas 15000 km i amorki już źle sie czują ... a testy można wsadzić sobie w D... Wtedy przez ten abs koło skacze i jest klapa .

Tak jest moje zdanie a nie stać mnie na nowe amorki co 15 tk bo ja ewidentnie czuje róznice po przejechaniu omawianego przebiegu podczas jazdy amorki siadają . oczywiscie całkiem wywali sie amorek po70 tk np albo i więcej przejedzie .Ale to jużnie jest własciwa amortyzacja.

kupie silnik 2,5 L bądz 2.0 litra albo zestaw do swapa na 3l ,3,5
Opublikowano

Buba,

 

Po pierwsze nikogo nie krytykuje, że "lubi" ABS napisałem, że mnie przeszkadza za co zostałem "okrzyknięty" Mistrzem Polski. Przecież kiedyś nie było ABS'u seryjnie a ludzie jakoś dojeżdżali do celu. Na naszych drogach samochody szybciej się zużywają przez co skuteczność elektroniki jest mniejsza bo chyba nikt co sezon nie wymienia amorków, silentboków itd. Ja zawsze staram się jeździć na tyle na ile pozwalają warunki, umiejętności itd. Jeszcze nigdy nie miałem nawet najmniejszej stłuczki a przejechałem już troche w życiu różnymi sprzętami. To jest mój drugi samochód z tym systemem i uważam, że nie jest niezbędny przynajmniej dla mnie to tyle.

Dokładnie jak pisze klonas unikam interwencji ABS'u. I nie do końca zgadzam się z Boggy e36 w mieście w korku jedzie się zderzak w zderzak w miarę szybko ok.50km/h teraz niech ktoś wyjdzie przed maske kolesiowi przed Tobą i ten zatrzyma się Ty stracisz trochę czasu na reakcję naciskasz opór no bo masz ABS żeby działał musisz tak zrobić nie masz wyjścia i co samochód zamiast hamować zwalnia i lądujesz w bagażniku u gościa to są najczęstsze stłuczki (ja staram się zawsze trzymać dystans ale widze jak jeżdżą inni) :D Gdzie korzyść z ABS'u przecież nie ma miejsca na ominięcie bo obok też jadą inni :?:

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano

a jeśli na asfalcie jest jeszcze troszkę piasku ( w krytycznych momentach nie myślisz aby hamować pulsacyjnie itp) a na takim piaseczku jedziesz lepiej niż na sankach ABS nie raz uratował mi portfel (w obecnym aucie nie mam i były już 2 sytuacje : auto przede mną nagle przypomniało sobie że trzeba skręcić w posesje a ja ratowałem się :

1 sytuacja hamulec (koła zblokowało auto zaczyna stawać bokiem ,puszczenie hamul.i ucieczka na sąsiedni pas bez sprawdzenia czy coś nie jedzie)

2 to samo ledwo wyhamowałem.

Opublikowano
Buba,

 

Po pierwsze nikogo nie krytykuje, że "lubi" ABS napisałem, że mnie przeszkadza za co zostałem "okrzyknięty" Mistrzem Polski. Przecież kiedyś nie było ABS'u seryjnie a ludzie jakoś dojeżdżali do celu. Na naszych drogach samochody szybciej się zużywają przez co skuteczność elektroniki jest mniejsza bo chyba nikt co sezon nie wymienia amorków, silentboków itd. Ja zawsze staram się jeździć na tyle na ile pozwalają warunki, umiejętności itd. Jeszcze nigdy nie miałem nawet najmniejszej stłuczki a przejechałem już troche w życiu różnymi sprzętami. To jest mój drugi samochód z tym systemem i uważam, że nie jest niezbędny przynajmniej dla mnie to tyle.

Dokładnie jak pisze klonas unikam interwencji ABS'u. I nie do końca zgadzam się z Boggy e36 w mieście w korku jedzie się zderzak w zderzak w miarę szybko ok.50km/h teraz niech ktoś wyjdzie przed maske kolesiowi przed Tobą i ten zatrzyma się Ty stracisz trochę czasu na reakcję naciskasz opór no bo masz ABS żeby działał musisz tak zrobić nie masz wyjścia i co samochód zamiast hamować zwalnia i lądujesz w bagażniku u gościa to są najczęstsze stłuczki (ja staram się zawsze trzymać dystans ale widze jak jeżdżą inni) :D Gdzie korzyść z ABS'u przecież nie ma miejsca na ominięcie bo obok też jadą inni :?:

 

Fazer,

 

Być może coś jest nie tak z moim samochodem (i od razu z poprzednim, bo zachowywał się tak samo), ale jak gwałtownie nacisnę hamulec, to samochód nie zwalnia, tylko zaczyna brutalnie hamować i popiskiwać oponami, a ja wiszę na pasach bezpieczeństwa. Mówię tutaj o sytuacji ekstremalnej, nie codziennej. Nie uwierzę też, że na mokrym asfalcie zatrzymasz się szybciej bez ABS-u.

Co do Twojej opinii, że kiedyś jeżdżono bez ABS-u, to mógłbym ją rozwinąć o dodatkowe pozycje (jest to jednak moja złośliwość w czystej formie). Jeżdżono: bez zimówek, bez klimy, bez dobrych świateł. Jeżdżono samochodami: gaźnikowymi, bez ogrzewania, bez stabilizatorów itp.

 

Reasumując:

O gustach się nie dyskutuje. Możemy mieć różne. Ja wolę jeździć samochodami z ABS-em (z wyjątkiem Seata 6L, bo w tych samochodach żeczywiście z ABS-em się nie da jeździć).

 

Pzdr,

Opublikowano
Co do Twojej opinii, że kiedyś jeżdżono bez ABS-u, to mógłbym ją rozwinąć o dodatkowe pozycje (jest to jednak moja złośliwość w czystej formie). Jeżdżono: bez zimówek, bez klimy, bez dobrych świateł. Jeżdżono samochodami: gaźnikowymi, bez ogrzewania, bez stabilizatorów itp.

 

 

Pzdr,

 

Dokładnie tak, dobry samochód jeździ bez systemów wspomagających. Dobrym przykładem jest Merc A klasy i słynny test łosia, Audi TT i kilka innych perełek. To były błędy typowo konstrukcyjne niwelowane przez elektronike. Elementy, które wymieniłeś zostały wprowadzone w wyniku zwrócenia uwagi opinii publicznej na bezpieczeństwo samochodów osobowych oraz wzrostu ich liczby a co za tym idzie niedoświadczonych kierowców. Co do złośliwości to raczej jest to Twoje niezrozumienie tematu i ślepa wiara, że posiadając ABS, EBD, TCS itd.itp. zwalnia z myślenia i zdrowego rozsądku, i że nic nie może się stać - życze powodzenia w takim myśleniu. Proponuje jechać na tor i zrobić kilka kółek z ABS'em i bez a takie laickie wypowiedzi mnie śmieszą ( maluch też gwałtownie hamuje i nawet popiskuje oponami - jeśli to ma być wyznacznik skuteczności...) :8)

Na codzień dla Kowalskiego ok ale ja chce mieć przyjemność z jazdy w końcu to BMW i tylny napęd a elektronika to ograniczenia :!:

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano
Co do Twojej opinii, że kiedyś jeżdżono bez ABS-u, to mógłbym ją rozwinąć o dodatkowe pozycje (jest to jednak moja złośliwość w czystej formie). Jeżdżono: bez zimówek, bez klimy, bez dobrych świateł. Jeżdżono samochodami: gaźnikowymi, bez ogrzewania, bez stabilizatorów itp.

 

 

Pzdr,

 

Dokładnie tak, dobry samochód jeździ bez systemów wspomagających. Dobrym przykładem jest Merc A klasy i słynny test łosia, Audi TT i kilka innych perełek. To były błędy typowo konstrukcyjne niwelowane przez elektronike. Elementy, które wymieniłeś zostały wprowadzone w wyniku zwrócenia uwagi opinii publicznej na bezpieczeństwo samochodów osobowych oraz wzrostu ich liczby a co za tym idzie niedoświadczonych kierowców. Co do złośliwości to raczej jest to Twoje niezrozumienie tematu i ślepa wiara, że posiadając ABS, EBD, TCS itd.itp. zwalnia z myślenia i zdrowego rozsądku, i że nic nie może się stać - życze powodzenia w takim myśleniu. Proponuje jechać na tor i zrobić kilka kółek z ABS'em i bez a takie laickie wypowiedzi mnie śmieszą ( maluch też gwałtownie hamuje i nawet popiskuje oponami - jeśli to ma być wyznacznik skuteczności...) :8)

Na codzień dla Kowalskiego ok ale ja chce mieć przyjemność z jazdy w końcu to BMW i tylny napęd a elektronika to ograniczenia :!:

 

Fazer,

 

Nie uważam, że posiadając ABS i kontrolę trakcji nie muszę myśleć. Tak się akurat składa, że uczyłem się jeździć samochodami, które nie posiadały nic z wyjątkiem wspomagania hamulców. Nie należę do kierowców preferujących samochody "idiotoodporne". Z wykształcenia jestem mechanikiem samochodowym, znam się co nieco na technice.

Co rozumiesz przez "laickie wypowiedzi"?

Czy jak dostosuję swoje preferencje do Twoich (jedynie słusznych) nazwiesz mnie profesjonalistą i będziesz mnie lubił? Hi hi. Nie zależy mi na tym i nie dbam o to. Nie muszę szukać na siłę autorytetów. Możesz odłączyć sobie wszystkie systemy w swoim samochodzie i czerpać radość z jazdy, ja nie muszę tego robić. Nie znaczy to, że jestem "kierowcą w kapeluszu" albo "królem prostej".

 

Jeżeli ślepo wierzyłbym w systemy elektroniczne, nie rozmawialibyśmy teraz za sobą. Znam prawa fizyki i wiem, że nie da się ich oszukać.

 

Gdyby wszyscy myśleli tak samo, świat byłby nudny, a PiS maiłby 100% poparcie (Oni też wyznają zasadę jedynej słusznej drogi). Nie oceniaj osób po skrawkach wypowiedzi.

 

Pzdr,

Opublikowano

Ja nie narzucam nikomu jak ma jeździć i jakie ma mieć wyposażenie. Napisałem, że ABS nie jest mi niezbędny i tyle :!: Ja też uczyłem się na kursie samochodem, który posiadał ze systemów wspomagających jedynie kierownicę i hamulce.

Nie uważam się za autorytet a do PIS'u też mi daleko nie nakłaniam nikogo do zmiany zdania na temat ABS, napisałem, że ABS nie jest niezbędny a w odpowiedzi przeczytałem, że nie potrafie hamować, że jestem Mistrzem Polski a mój samochód to wrak więc komu jest bliżej do PIS'u :?:

ABS jest już powszechny a niedługo wszystkie nowe samochody będą miały obowiązek posiadania tego systemu. Nie uważam też żeby kwestia jazdy z ABS'em czy bez determinowała moją sympatię do kogoś. Uważam, że każdy ma jakieś doświadczenia i dzieli się nimi na forum.

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano

Fazer,

 

Rozwiązaliśmy więc problem Naszych rozbieżnych zdań.

 

Tak na marginesie, w DE ABS jest już obowiązkowym wyposażeniem każdego nowego samochodu.

 

P.S. Nie twierdzę, że jeździsz trupem, nie widziałem nawet Twojej fury.

 

Pzdr,

 

Piotrek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.