jaki silnik może zrobić największy przebieg

[czarek]

znajomy ma E36 325i

teraz ma ok 365tkm, 35tkm na gazie II generacji

pobiera troche oleju ale poza tym wyglada na 150tkm

 

co ciekawe na gazie udalo nam sie osiagnac licznikowe 230km/h jadac na lpg-autostrada A2,

[BYDLAK]

A ile może przy poprawnej eksploatacj przelecieć 328 (silnik)???

[mlody325]

Myśle ze najdłużej pojeźdzą silniki proste i niewyśilone np eta

[akrystian]

Rozmawiałem z robertem na ten temat kilka razy.

A co do takich rzeczy jak membrany, cewki, przepływki, silniczki krokowe - rety, to są pierwsze rzeczy wymieniane przez posiadaczy M60 zeby zlikwidowac telepanie i co ? Zawsze bez skutku. Nawet na forum był taki temat - ktos walczył z tym w 730 V8.

M60 się telepią i to jest fakt. Nie powinny sie telepac - to tez jest fakt .

Napisz do BMW czy M60 sie powinny telepac to zobaczysz.

robiłes diagnostyke- co przez to rozumiesz- rozebranie silnika na drobne a potem złozenie do kupy z powrotem ? Czy podpiecie do komputerka itp ? :duh:

 

Z osób opisujących na forum boje z nierówną pracą M60 chyba tylko mavic podał kiedyś wyniki ciśnienia w cylindrach i okazało się, że było ono bardzo nierówne a więc trudno żeby silnik dobrze pracował ? Z tego co widzę to ludzie wymieniają cewki, świece, membrany itp. a o pomiarach ciśnienia raczej nikt nie pisze.

[Gość]

mój złom tak ma :

 

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.users.bestiales.pl/boogie/pomiar.JPG

[Frank]

Smieszy mnie takie generalizowanie sprawy, ze jak chodzi nie rowno to padnie niedlugo bo robia mu sie rysy gdzies na tlokach czy w cylindrze

 

mialem 3l m60 i wiem ze silnik mimo ze falowal byl jak zyleta, nie bral oleju, nie palil na niebiesko :) i robil 230 km/h bez zajakniecia

 

wiec po prostu odrzucam teorie ze jego koniec byl bliski bo sie kolysal :)

 

to ze sie kolysze i ze wystepuje to czesto wsrod posiadaczy m60 nie znaczy w cale ze w tych przypadkach koniec silnika jest bliski

 

 

Stary - ile miałes przebiegu w tym 530 ? I czy ogladałes tłoki i pierscienie ,ze Cie tak wszystko śmieszy ? Jaką miałes kompresje ?

 

Jesli silnik sie telepie na jałowych obrotach to jest cos mocno nie tak i predzej czy pozniej to wyjdzie w praniu. Swietnie tu wspomniał akrystian o pomiarach cisnienia- jesli telepie to słabnaca kompresja na niektórych cylindrach jest powodem telepania- to jedna z mozliwych przyczyn. Boogie ma swietną kompresje i byc moze jego M60 to jeden z tych " niezniszczalnych " - takich jak 530 RAdka , czy 740 mojego znajomka- 500 000 Km zrobione i nic nie telepie. Wiadomo ,ze od 94 roku M60 usprawniano rozpaczliwie ( ALusil na tłokach itp) . Wiadomo tez ,ze są takie M60 , których zajezdzic sie nie da. Ale nie wazelinujmy ,ze wszystkie są takie bo fellernych nie brakuje .Niektóre sie po prostu rozlatują w oczach przy przebiegach 200-250 , znane mi są takez przypadki zerwania łancucha rozrzadu w M60 B30 przy przebiegach 180-190 tys . Po to jest chyba to forum ,zeby nie tylko pochlebcze bajeczki tu pisac.

 

Tak na zdrowy rozum, wszystkie wolnossace silniki o mocy ok 100 koni z litra beda nierowno pracowac na wolnych obrotach.

Jedyny egzemplarz Hondy S2000, jaki widzialem z bliska, mial pol roku, ok 15 tys km i na wolnych obrotach tez pracowal niezbyt rowno. No, ale to czterocylindrowiec.

 

E60 M5 tez chodzi po uruchomieniu silnika jak diesel - cytat z Fifth Gear'a ;).

 

dokładnie Panfil - to czterocylindrowiec. Ale R6 to co innego .

 

A co do E60 M5 - tam był tekst, ze brzmi bardziej jak diesel ,nie ze wibruje jak diesel :D

[Martinez]

Frank ja delikatnie zbocze z tematu: :wink:

Tak jak pisalem moj czasami sie kolysze - ale obroty trzyma. Ostatnio jak odpalilem to tak jakby sie dlawil przez 2 sek. i potem chodzil normalnie. Krokowy...??

[e60530i]

mi sie narzie nie udalo zadnego silnika bmw zajechac ale

 

doszedlem do przebiegu

 

BMW E36 325i 1994 - 365 tys km

BMW E46 325i 2001 - 180 tys km

 

no i zostaly sprzedane

 

Pewnie jeszcze jezdza ::)

 

Moim zdaniem BENZYNA BMW DALEJ ZAJEDZIE NIZ DIESEL BMW

[MIŁOSZ1]

W firmie u ojca 730i 1987 ma w tej chwili 650tys km i dalej jezdzi, olej bierze umiarkowanie ale jest juz dosc slaba, w naszych rekach od okolo 400tys km.

 

Moim zdaniem M30 to moze nienajnowoczesniejszy ale najwytrzymalszy silnik BMW, ja mam w kazdym razie do niego wilka slabosc - ale moze dlatego ze do najprawdziwszego z wszystkich BMW czyli E24 montowano tylko M30 :lol:

[alcapone]

moja E32 735i R6 z 1990r ma juz lub dopiero miniete 366tys a co najlepsze dalej lata na syntetyku i od wymiany do wymiany bez dolewek olej zmieniam przewaznie po 8-9 tys km przejechanych jak zostaja mi 1-2 zielone krateczki i jak na razie jest dobrze nie narzekam

[NIKI]

Frank trochę jednak przesadzasz z tym niedopracowanie M70. Jeżdżę nim już parę lat i jakoś niedopracowania nie zauważyłem.

Mój mechanik M70 zrobił bez remontu 550tys. km i by dalej nim jeździł tylko mu samochód ukradli.

Wszystko zależy od eksploatacji. Ja np. Zrobiłem M50 330 tys. i tez silnik chodził jak nowy :)

[Frank]

Zgadzam się z przedmówcami ,ze M30 to najwytrzymalszy silnik BMW. Opinię tę popierał takze Robertbmw.

 

Martinez- słuchaj, wg mnie powinienes sprawdzic najpierw kompresje cylindrów- M60 ma miec minimium 12 barów. I czy są te cisnienia równe.

 

Frank trochę jednak przesadzasz z tym niedopracowanie M70. Jeżdżę nim już parę lat i jakoś niedopracowania nie zauważyłem.

Mój mechanik M70 zrobił bez remontu 550tys. km i by dalej nim jeździł tylko mu samochód ukradli.

Wszystko zależy od eksploatacji. Ja np. Zrobiłem M50 330 tys. i tez silnik chodził jak nowy :)

 

NIKI - pierwsze M70 z wlewem oleju z tyłu były bardzo niedopracowane. I tego nie ma co kwestionowac. PO drugie M70 do długiego życia potrzebuje naprawde dobrej opieki ( a M30 na przykład juz nie) i wierze ,ze w rekach mechanika M70 ( zwłaszcza po modernizacji ) bedzie jezdził bardzo długo.

 

A opinie o M70 wyrazam na podstawie rozmów z ich posiadaczami ( na naszym forum to rodzynki :D - na forum wroga sporo ich ) oraz z fachowcami od silników. NIKI - czy dla silnika 5.0 V12 wyciągającego 60 koni z litra 500 000 km to ma byc jakis wyczyn ? To musi byc norma. A nie zawsze tak sie dzieje. Oczywiscie -NAJWIECEJ zalezy od prawidłowej eksploatacji - ale - Rozmawiałem z paroma posiadaczami 750 E32 , którzy mieli 750 od nowosci i na pewno dbali a jednak przy 350 000 wysypały sie im pierscienie i panewki. Innym strzelały uszczelki pod głowicą ( mimo np braku ewidentnego przegrzania) .

Oczywiscie nie jest to reguła tylko pojednycze ewenementy i nie chce tutaj wszystkim wmawiac ,ze silniki BMW to jakies złomy ale przypadki takie sie zdarzają i nie ma sensu ich zbywac milczeniem. Silniki M70 i M60 były pierwszymi V12 i V8 robionymi przez BMW od lat ( V8 wczesniej były :D ) i nie ma sie co łudzic ,ze od razu były w 100% dopracowane. A R6 były juz w tym czasie robione dłuzszy czas. Zatem sami sobie odpowiedzcie czy M73 i M62 to bardziej dopracowane motorki , czy nie

:wink:

 

aha- na forum wroga znalazłem kolejne ogłoszenie- 740 '93 do sprzedania na czesci - powód ? -

 

Der Motor hat einen Steuerkettenriss,

 

czyli zerwany łancuch rozrzadu .Link tutaj

ogłoszenie

[MIŁOSZ1]

Z pierwszymi wersjami 750i z lat 80tych mialem do czynienia bardzo wiele, i byly to same problemy - nad mechanicznymi gorowala super awaryjna elektronika, problemy ze stabilizacja i zgraniem dwoch 6tek na dwoch roznych sterownikach silnika (lacznie byly trzy, na 6 na drugie 6 i laczacy - nie wiem jak pozniej). W tym czasie 730 i 735i z tych samych rocznikow robily setki tysiecy kilometrow z podstawowym serwisem typu wymiana oleju i swiec.

 

BMW slynelo w latach 80 jako najlepszy producent silnikow 6 cylindrowych, montoano je w mocnych modelach od lat, M30 w E34 i E32 to byly silniki dopieszczone i z ostatnimi przerobkami dokananymi po prawie 30 latach doswiadczen z M30, i efekty widoczne sa do dzis.

[MArcin 850i]

pierwsze M70 z wlewem oleju z tyłu były bardzo niedopracowane. I tego nie ma co kwestionowac.

 

A opinie o M70 wyrazam na podstawie rozmów z ich posiadaczami ( na naszym forum to rodzynki :D - na forum wroga sporo ich ) oraz z fachowcami od silników.

 

A jakie opinie sa na temat M70 z wlewem z przodu (czyli chyba od 1990 roku :worried: ) :?:

[Frank]

tak . Od 05/90 zastosowano nowy design V12 , pewne dane wskazują rowniez ,ze w tym czasie własnie zwiekszono pojemnosc silnika z 4953 na 4988 cm3 .

Ulepszone M70 na pewno są bardziej żywotne i mniej usterkowe. Bez dwóch zdań. Wg opinii wrogów, przede wszystkim rzadziej zdarzają sie przedmuchy uszczelnień silnika oraz usterki elektroniki.

[grepis]

Jaki silnik może zrobić największy przebieg :?: ...

:think: ............myślę,że przedewszystkim prawidłowo eksploatowany...

:jawdrop:

zgadzam sie z tym , to ile pojezdzi dany silnik zalezy od eksploatacji, sposobu jazdy i gdzie sie jezdzi; np. auto jezdzace tylko na bardzo krotkich dystansach po przejechaniu 80000 km jest prawie ruiną, a na autostradzie mozna śmiało zrobić przebiegi kilkusetkilometrowe

[Frank]

a na autostradzie mozna śmiało zrobić przebiegi kilkusetkilometrowe

:D ale rozumiem ,ze jednorazowe , nie całkowite :wink:

[stones1]

tak . Od 05/90 zastosowano nowy design V12 , pewne dane wskazują rowniez ,ze w tym czasie własnie zwiekszono pojemnosc silnika z 4953 na 4988 cm3 .

Ulepszone M70 na pewno są bardziej żywotne i mniej usterkowe. Bez dwóch zdań. Wg opinii wrogów, przede wszystkim rzadziej zdarzają sie przedmuchy uszczelnień silnika oraz usterki elektroniki.

 

 

a u mnie bylo tak, w 750 z 1987 roku z wlewem z tylu kol. ssacy byl szczelny i nie bylo zadnych problemow z silnikeim, a z 750 z 92r. z wlewem z przodu po kupnie musialem wymieniac uszczelki pod kol. ssacym bo ciagnal lewe powietrze.

[Frank]

jak to zwykle w bmw bywa- reguły nie ma na nic :D

[-michu-]

a jak wyglada z trwaloscia M20 B20? bo z tego co poczytalem to wynika ze powinienem sie juz pozbywac auta, ale silnik chodzi bez zarzutow! przebieg 400 tys z tego 50 tys na gazie.

[NIKI]

tak . Od 05/90 zastosowano nowy design V12 , pewne dane wskazują rowniez ,ze w tym czasie własnie zwiekszono pojemnosc silnika z 4953 na 4988 cm3 .

Ulepszone M70 na pewno są bardziej żywotne i mniej usterkowe. Bez dwóch zdań. Wg opinii wrogów, przede wszystkim rzadziej zdarzają sie przedmuchy uszczelnień silnika oraz usterki elektroniki.

 

 

a u mnie bylo tak, w 750 z 1987 roku z wlewem z tylu kol. ssacy byl szczelny i nie bylo zadnych problemow z silnikeim, a z 750 z 92r. z wlewem z przodu po kupnie musialem wymieniac uszczelki pod kol. ssacym bo ciagnal lewe powietrze.

 

Tak.

Ale nie miałeś tej z 1987 od nowości i nie wiesz co poprzedni właściciel wymieniał ;)

poza tym wymiana w 14 letnim samochodzie uszczelki nie świadczy o tym że silnik jest niedopracowany......

[Frank]

poza tym wymiana w 14 letnim samochodzie uszczelki nie świadczy o tym że silnik jest niedopracowany......

Niki broni M70 jak ojczyzny :lol:

 

awaria wstecznego w 14 letnim aucie to tez nie jest efekt niedopracowania :lol: a jednak tylko w 5hp30 nagminnie sie to zdarza :lol:

[czarek]

a jak wyglada z trwaloscia M20 B20? bo z tego co poczytalem to wynika ze powinienem sie juz pozbywac auta, ale silnik chodzi bez zarzutow! przebieg 400 tys z tego 50 tys na gazie.

 

jestes chyba rekordzista na forym odnosnie najwiekszego przebiegu w obecnie posiadanym aucie

 

moim zdaniem ze autko jeszcze pojezdzi, nie ma sensu sie go wyzbywac

[stones1]

Wg opinii wrogów, przede wszystkim rzadziej zdarzają sie przedmuchy uszczelnień silnika oraz usterki elektroniki.

 

 

a u mnie bylo tak, w 750 z 1987 roku z wlewem z tylu kol. ssacy byl szczelny i nie bylo zadnych problemow z silnikeim, a z 750 z 92r. z wlewem z przodu po kupnie musialem wymieniac uszczelki pod kol. ssacym bo ciagnal lewe powietrze.

 

Tak.

Ale nie miałeś tej z 1987 od nowości i nie wiesz co poprzedni właściciel wymieniał ;)

poza tym wymiana w 14 letnim samochodzie uszczelki nie świadczy o tym że silnik jest niedopracowany......

oczywiscie ze nie swiadczy, tylko ze Frank mowi ze pierwsze M70 mialy problem z uszczelnieniem silnika, a nowsze nie, a u mnie bylo akurat na odwort. A to czy w tej 1987 byly wymieniane czy nie to oczywiscie nie wiadomo, a raczej byly jeszcze oryginalne bo sruby nie byly pokaleczone etc.

 

dodam tylko NIKI ze kpl. tych uszczelek po ssacy kosztuje 2000 zl i jest tylko w ASO, wiec jednak powinno to byc trwale..

[NIKI]

stones1 tak się składa że dokładnie wszystko wiem co do kosztów tych uszczelek ;) Edytowane 22 Lutego 2006 przez NIKI