Za ile i gdzie najlepiej kupić silnik do E-36 2.0 litra?

[lukas23]

Mam pytanie, powoli zaczynam sie zastanawiać nad zmianasilnika w swoim aucie, obecnie mam 1.6i m40,jest słaby jak na mase samochodu, chociaz myslałem ze bedzie gorzej, pozatym ma pasek a nie łańcuszek i sami wiecie, buda jest okej,stan blachy po prostu zadziwia bez wypadku itd, ale silnik nie ten:( i sie zastanawiam gdziei w jakiej cenie możnaby było kupic najlepiej silnik 2.0 litra...dodam, że mam instalacje gazową drugiej gen. i chciałbym jeśli to możliwe przełożyc ten gaz, jesli istnieje taka mozliwosc...w moim obecnym 316 jest metalowy kolektor co jest plusembo nie peknie w razie wybuchu, prosze o jakies opinie i rady, bo sam niezbyt sie orientuję w kwestiach technicznych...dzieki i pozdrawiam

[Kyokushin]

Szczerze powiem że nie wiem czy Ci się bedzie opłacać taka przekładka.. czy nie taniej i lepiej będzie kupić inne auto a to sprzedać.

Było na forum już coś o przekładaniu i wyszło na to że średnio się opłaci :(

[picia325tds]

Gaz raczej też nie będzie pasował, bo motor 2,0 to inna pojemność a przede wszyskim 6 cylindrów :(

[lukas23]

moze i masz racje, myślałem ze silnik kupie cos w granicach 2tys np z niemiec i sie przelozy a auto nowe to juzwiekszy wydatek tutaj mam bude i srodek w idealnym stanie tylko troszke maly silnik ale jakwidac nie mozna miec wszystkiego:(, sadzac z tego co mowicie pewnie silnik jest duzo drozszy niz 2 patole:(...no i gaz ....pasowalby chyba tylko do 1.8 i to tez tego m40 a to sie nie oplaca zamieniac siekierki na kijek :mad2:

[Kornelio]

policz sobie silnik,skrzynia,wal,dyfer,polosie, cale zawieszenie bo 6 garow jest duzo ciezsze i przednie sprezyny nie podolaja,wiazka elektryczna itd itp cyzli musialbys kupic jakas e36 powypadkowa bo to najtaniej by wyszlo

[lukas23]

Czyli malo sie opłaca pewnie , lepiej w sumie ak ktos powiedzial wyzej, sprzedac moja 316 stke i kupic nowe auto 320 i tyle :(

[Kornelio]

no napewno taniej

[Kyokushin]

Czyli malo sie opłaca pewnie , lepiej w sumie ak ktos powiedzial wyzej, sprzedac moja 316 stke i kupic nowe auto 320 i tyle :(

 

Jak już zmieniać to na 325 :cool2:

[vicia]

Czyli malo sie opłaca pewnie , lepiej w sumie ak ktos powiedzial wyzej, sprzedac moja 316 stke i kupic nowe auto 320 i tyle :(

 

Jak już zmieniać to na 325 :cool2:

 

 

2.8 :mrgreen:

[Lego]

Witam

Silnik kupisz juz od 1700zł z osprzetem kablami i komputerem,gaz bedzie ci pasował tylko zmienisz reduktor na taki który jest do wiekszej pojemnosci.szukaj silnika 2,5-2.8 bo to 150km ktore jest 2.0 to nie jest zbyt wiele jak by sie mogło wydawać.Pamietaj tez ze to 1,6 tez mozesz sprzedać i juz czesc kosztów bedzie sie zwracać.Ja bym robił jednak swapa jesli auto jest nie bite i wszystko jest ok to szkoda sie go pozbywać

[lukas23]

No własnie o to chodzi ze buda jest w porządku i kolor też m pasuie chociaz na początku miałem obiekcje ale po polerce i roznych takich zabiegach wyróżnia sie w tłumie :twisted2: , wiesz ja z chęcia bym włożył nawet 2.8 ale nie stac mnie na tankowanie co kilkanascie przysłowiowych kilosów:) wiesz o co chodzi, a sądze ze 2.0 litry to optymalne rozwiazanie spalania w stosunku co do mocy, nieporownywalnie wiecej mocy niz 1.6 no i nowszy silnik, tylko problem w tym zeby kupić silnik jak mówisz z osprzętem całym i trafić na dobry egzemplarz, myslałem że moze z niemiec sprowadzic tam maja tego duzo....

[gsx1100g]

No własnie o to chodzi ze buda jest w porządku i kolor też m pasuie chociaz na początku miałem obiekcje ale po polerce i roznych takich zabiegach wyróżnia sie w tłumie :twisted2:...

 

 

mam w związku z tym pytaie. Polerowałeś lakier w samochodzie...Czym to robiłeś? Chodzi mi o to, cz ręcznie czy mechanicznie? Uzywales farcla G3 czy G5 a moze polskim Automaxem za 5 zł.

 

Napisz jakie sa efekty. czy po polerce zabezoieczales jakos wypolerowany lakier przed ingerencja szkodliwych dla lakieru związków...?

 

bede wdzieczny za info....mozesz na priva lub maila: [email protected]

 

dziekuję i serecznie pozdrawiam z nadejsciem NOego Rocku....

[Kornelio]

automax za 5zl lepiej odpuscic bo efekt jest krotkotrwaly.jezeli chcesz to zrobic porzadnie to tylko maszynowo i porzadna pasta.najlepiej zlecic to fachowcowi poniewaz samemu mozna narobic szkod w postaci przetartego do podkladu lakieru o co nietrudno.farecla g3 i g5 rozni sie ziarnistoscia a jaka polerowac dane auto powinien stwierdzic lakiernik.po poletrowaniu lakier jest niczym nie zabezpieczony i nalezy koniecznie zabezpieczyc go woskiem.conajmniej jedna warstwa.goraco polecam tu klasyczny juz plastmal...

 

pozdrasssyyyy

[gsx1100g]

Czyli rzeba pokazac mechanikowi samochód...a raczej lakiernikowi..on zadecyduje ile, jak i czym...

 

Moze zaufam nie ma wyboru. Chce zrobic polerke dla lakieru, bo pod sonce na lakierrze obserwuję okrągłe rysy...najgorzej jest na dachu i lakier jest matowy. sądzę, ze polerka delikatna powinna przywrócic blask laierowi, ale moim zdaniem...tak jak piszesz....wazniejsze jest to, aby zabezpieczyc lakier po polerce.wydaje mi sie (nie wiem czy słusznie), ze polerujac odkrywa sie jakby bardziej wrazliwe wartwy lakieru.... Mysle, ze zabezpieczeia to podstwa :) :mrgreen:

[Kornelio]

polerujac usowasz stara i zniszczona warstwe lakieru.lakiernik bierze za usluge ok. 150-200zl a zrobi to profesjonalnie tak jak trzeba.chociaz po lakierniku to i tak autko trzeba dokladnie umyc bo wszedzie jest masa bialego osadu od polerki i polozyc ze dwie warstwy wosku...

[gsx1100g]

Napisałes, ze po polerowaniu na swieżo odsłonie ta warstwe lakieru nalezy poozyc minimum ze dwie warstwy wosku..Rozumiem, ze wosk nakąłdasz poprzez tzw woskowanie samochodu...takie zwykłe woskowanie woskiem np w płynie --on zasycha i pozniej polerujesz szmatką . i tak ze 2-3 razy..Tak>? czy to o to chodzi?

pozdrawiam...juz w nowym roku..własnie przyjechalem z imprezy...wyprzedzałem a trasie jakies E36.... :lol:

[Kornelio]

2 razy nawoskuj autko po polerowaniu.tylko pamietaj o dokladnym umyciu samochodu.osobiscie polecam plastmal.z doswiadczenia najlepszy bo wszytski ejakies super woski koloryzujace po 50zl to badziew.

[kis]

ale jak chcesz 2.0 to zastanow sie jeszcze raz , spalanie 2.0 , a 2.5 -2.8 jest prawie identyczne a osiagi to przepasc.. Szybko ci zabraknie mocy z 2.0, przyspieszenie rzedu 9 - 10 przy 2.0 , a 7-8 przy 2.5,2.8 to spora roznica.

 

ps.wiadomo ze czerwone jest najszybsze :)

[Lego]

co fakt lepiej sie nie rozdrabniac odrazu kupic duzy motor,jeszczez jak ktoś chce to zagazować to nie ma sensu myslec o spalaniu.

co do polerki to najlepiej pasta g3 albo tempo,potem woskiem castrola,schela albo motipa

[lukas23]

apropos spalania, na gazie sa toduze roznice, tak sie tylko mowi, no chyba ze sie ma sekwencje ja mam II gen. i widze roznice w spalaniu miedzy moim1.6 a kumpla 1.8 i to sa dwa litry, niewiem moze ma wyjezdzony silnik itd, ale sadze ze 2.0 takmi sie wydaje bedzie ekonomiczniejsza na gazie nawet iz 2.5 czy 2.8, zreszta 2 literkispokojnie wystarcza do jazdy po miescie i w ogole wydaje misie ze to najbardziej optymalne wyjscie a myslac w ten sposob ze od razu wkladac 2.5 albo 2.8 owszem:) roznice w mocy sa zauwazalne jasne, ale na gazie bierze jak wcisniesz duzo moja 1.6 jak wcisne i zyluje do 6tys obrotow niemal kazdy bieg ...tzn dosc ekstremalna jazda potrafil wziac i 14 wiec pomysle co wezmie 2.5 albo 2.8...jasne kazdy ma swoj racje itd ale ja tez biore pod uwage ekonimie niestety:( dzienks i pozdrowienia

[Dav5]

Przeróbka nie ma sensu , gaz nie bedzie pasowal, sprzedaj lepiej 316 i kup sobie 320 to bedzie najrozsadniejsze rozwiazanie. stracisz niewiele ale auto bedzie oryginalne i bedzie sluzyc ci duzo lepiej i dluzej. pozdrawiam

[lukas23]

a czy mozliwe sa poźniej jakies komplikacje z innym silnikiem, przełozonym , mam na mysli komplikacje wynikające właśnie z powodu przekładania silnika, czy bedzie sie on dobrze sprawował czy też nie ma żadnej rożnicy bo przeciez buda ta sama, jesli zadba sie o odpowiednie amorki i inne rzeczy związane po prostu z wieksza mocą silnika i odpowiedniego przystosowania nadwozia??

[Kyokushin]

Wymiana silnika to już nie jest wymiana radia ;)

Myśle że na dłuższą mete coś zawsze wyjdzie :(

[gsx1100g]

Plusem bedzie to, ze bedziesz miec zarejestrowny pojazd jako 1,6 a bedziesz smigal 2,5...wiec i oplaty bedziesz mial nizes..OC, Ac.Gorzej bedzie ze sprzedazą...chociaz tu zalezy od sprzedawcy...Ale nie polecam przekąłdanie silnika..Sama robocizna wyniesie cie sporo kasy i ....czasu i ....nerwów,,,a et jak wiadomo sa bezcenne.poza tym-nie wiadomo czy wyapli te przełożenie silnika a poza tym...epiej miec spokój i jadac na Majówke do Torunia niemartwic sie, czy cos peknie, cos zawiedzie...lepiej kupic inny samochód...sprzedaj najpierw te 316....

 

moim zdaniem warto....sprzedac a poniej kupic 2.0 lub 2,5

[melat]

nie polecam przeróbek bo

chłodnica -inna

wydechy -inne

elekryka silnika (komputer) -inna

skrzynia, wał, most, przeguby,

sprężyny, amorki,-inne i do tego nie wiadomo co z mocowaniami do silnika, skrzyni wydechów, silnik który kupisz jeżeli długo leży ma już wżery na tulejach i wale, nie do wykrycia bez rozbiórki, w eksploatacji wychodzi po jakichś 6000 km, lepiej kupić coś co jeździ, może zrób zamianę?