Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich użytkowników BMW X3 i nie tylko. :D

 

Po kilku różnych modelacj BMW, kupiłem BMW X3 2.0 diesel rok 2005.(rodzinka się powiekszyła :) )

Krajowa, od pierwszego i jedynego użytkownika, kupiona i serwisowana w BMW Sikora w Bielsku Białej, całkowicie bezwypadkowa/bezstłuczkowa, wszędzie oryginalny lakier i stan itp, itd...

Przebieg 100% oryginalny 50.634 km, pełna ksiazka z ASO (zresztą moi znajomi pracujący w BMW SIkora doskonale znają to auto, jak i właściciela - miłośnika BMW). Stan auta wizualnie i techniczne super, bogata wersja wyposażenia. Ja go doposażyłem/doposażam w dodatki AC SChnitzer. :P To tytułem wstępu.

Teraz pytanie.

 

Jest to mój pierwszy diesel BMW jak i w życiu oraz pierwszy X drive. Czego mogę się spodziewać po tym silniku, jakieś typowe awarie itp.

O reszcie bolączek typu napęd, skrzynia rozdzielacza poczytałem na forum.

Chip mu nie zaszkodzi ?

 

Chętnie wysłucham wszelkich rad dotyczących użytkowania tego modelu jak i podpowiedzi o awariach silnika M47N2.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez bart 328
Benzyna zamiast krwi...
Opublikowano
Witam jeżeli masz zmajomych w serwisie to bez problemu chyba możesz sie dowiedziec co to za cudowny olej jest w skrzynce rozdzielczej
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
ja mam taki z 2005 skrz. manual. Też bierze mnie na dodanie kucyków do 180 KM ale znajomy dwa miesiące temu dorzucił do nowej X6 i silnik nie wytrzymał, dlatego nie ryzykuję- może........... kiedyś ktoś mnie namówi. Na początek sprawdź sobie dwumas bo często pada, wymień olej w rozdzielaczu /dostępny w ASO/, no i ja wyrzuciłem klapki w kolektorze ssącym bo możesz kiedyś pięknego dnia stracić silnik - poczytaj na frum o tych klapkach i przypadłości tych silników.pzdr
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dzieki za odpowiedź.

 

Olej mam wymieniony, (zresztą rzeczywiście nie chcą podawać, jaki producent oleju, a ja nie nalegałem tajemnica zawodowa).

 

Czytałem gdzieś o tych nieszczesnych klapkach, a teraz zgłębie temat, bo rzeczywiście potrafiły narobić niezłegi bałaganu...Pewnie je też usunę.

Dwumas na razie jest ok., ale w przyszłym roku kłaniają się do wymiany klocki, więc pewnie wymienię je razem z tarczami.

Benzyna zamiast krwi...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.