bieniu3000

Kolego, ja mam na alusie '15 7 cali z przodu 195 i wg mnie jest to absolutnie minimum żeby to miało jeszcze wyglad, u mnie nawet wyglada nie najgorzej. Oczywiscie 185 też sie da zalozyc, ale dziwnie to bedzie wygladac. Na zime mam '15 6 cali, opony 185 i takie są wg mnie w sam raz do tej felgi. Tylko ET mam za duże w stalówkach i siedza za gleboko :wink:

Ja kiedyś odłączyłem przepływomierz i ekonomizer chodził w ten sposób: albo 0 albo 12 litrów pokazywał, może stad własnie bierze odczyty? :doh:

A koledzy, czy jeden czujnik sie zrywa dużo wczesniej niż drugi? U mnie sie kontrolka zapaliła jakies 2 tyg temu, w poniedziałek wymieniam hamulce i nie wiem czy kupic 1 czy 2 czujniki, no bo jak by nie patrzeć 29 zł drogą nie chodzi :norty:

Poprostu nie kupujcie używek rocznik 2001 z 4 mm bierznika, bo to bez sensu. Ja kupiłem ostatnio dwie kleberki 195/65/15 rocznik 2005, 6mm bierznika w cenie 80 zł/szt i jestem very happy. Teraz nic nie tłucze, opony są idealnie równe.

Kolego, ale 330d może być także w nadwoziu coupe :) Ja osobiscie bral bym benzyne. Mniejsza pojemnosc - mniejsze oplaty, tańszy w eksploatacji, dzwiek poprostu miodzio i jakos mnie przerazaja turbina i pompa wtryskowa, traf na szrota i niech Ci padnie jedno albo drugie... ale to w zasadzie nie podlega dyskusji, bo kazdy uwaza inaczej :)

No jesli Ci cały czas trzesie, to ja obstawiam albo niewyważone koło albo krzywa felge albo za stara opone. Przy hamowaniu jesli Ci trzesie to faktycznie jest spowodowane krzywa tarcza hamulcowa. Najlepiej to pojedz na stacje diagnostyczna, zapłacisz ze 20 zł za sprawdzenie zawieszenia i bedziesz wiedzial co masz do ewentualnej wymiany.

Przy 195 i '15 prawidlowy profil wynosi 65. Jak masz nieprawidlowy rozmiar to Ci licznik przekłamuje.

Przynajmniej jeden co silnika nie umył, bo wszystkie jakie widze do sprzedania to są tak wyszorowane, że sie lepiej błyszczą jak lakier... :mrgreen:

Oki beemka już smiga. U znajomego na warsztacie patrzylismy do auta. Pompka nie chodziła, sprawdzilismy czy jest prąd przy pompce - był. No to nic tylko pompka padnieta. Wyciągnelismy, podłaczylismy "na krotko" no i psikus bo działa. Wlozylismy pompke, zapalalem kilka razy wszystko gra. Pojechałęm wiec do domu, postawiłem auto, za chwile chce gdzies jechac, a tu znowu kaput znowu. Przelozylem wiec na probe przekaznik no ichodzi narazie. Przekaznik podawał prąd, ale sie czasem chyba "przywieszał" i słabo stykał, przez co na pompce było za małe natezenie wiec nie dziala, napiecie zaś ok wg wskazan miernika. Sciagnalem obudowke przekaznika i wyglada na sprawny, nie przepalony, nie smierdzi wiec nie wiem co sie z nim dzieje :doh: Grunt, że auto już na chodzi. Dzieki chlopaki za pomoc :cool2:

No to jak Ci łapie mniej wiecej w polowie, to sprzegło ok. Jeśli byś chciał to naprawić to raczej tylko wymiana skrzyni Cie czeka, bo naprawiać się nie opłaca. Ja kupiłem na "alegrze" od jakiegoś goscia co ma szrot za 200 pln i smiga idealnie :cool2: Ja zmieniłem, bo mi jedynka czasem "wyskakiwała".

Tak to prawda, może to być też objaw zużytego sprzegła. Napisz więc, jak puszczasz sprzegło to kiedy zaczyna Ci "łapać"?

Kolego, ja przez jakiś czas miałem dymiony kierunek i migacz, tylko że folią. Są jednak też spray-e do tego, tyle tylko że folie da się odkleić a ze sprayem moze byc problem. Po pierwsze osłabisz tym światło, a po drugie niezbyt ładnie to wygląda, rzekłbym, że nawet troche wiejsko. Lepsze wg mnie są nawet standardowe z pomarańczowym kierunkiem. W końcu sie jednak zdecydowalem i załatwiłem sobie z białym kierunkiem i takie wg mnie sa najlepsze :cool2: Uważaj, też na tanie zaminniki, bo są źle spasowane i lubią być nieszczelne/rozszczelniac sie po pewnym czasie. Jakbyś chciał to mam do sprzedania oryginały BMW z białym kierunkiem. pozdrawiam

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3677057 "..Po delikatnym tuningu optycznym..." :duh: To ciekawe jaki jest dla niego ten "nie delikatny"...

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3677057 "..Po delikatnym tuningu optycznym..." :duh: To ciekawe jaki jest dla niego ten "nie delikatny"...

Hehe ja kupiłem na allegro za 200 pln i smiga już rok wręcz idealnie :mrgreen:

Owszem auto bedzie na handel, ale dopiero gdzieś w lato przyszłego roku, do tej pory to jeszcze troche sie nim najeżdze :) Nie chce kupować jakichś drogich, ale chały też nie bede robił, bo nie wykluczone, że auto kupi znajomy :cool2:

Klocki + tarcze na przód do 318is to koszt ok 800zł oczywiście oryginały. Nie pamiętam czy w Twojej coupe są takie same :?: Wiesz co w sumie to sam nie wiem czy są takie same :doh: 800 zł to spory wydatek, jako, że zbiram pieniadze na nowe auto :) Szukam więc troche tańszego rozwiązania. A co sądzisz o tarczach ATE i klocka Ferodo? Patrzylem na allegro i cena nie jest jakaś wygórowana, a jakość podobno ok.

Witam muszę zmienić w moim 316 m43 pompke paliwa, termostat oraz tarcze+klocki z przodu. I teraz moje pytanie, czy taka pompka: http://moto.allegro.pl/item257479484_pompa_paliwowa_paliwa_bmw_e36_316_318_320_325_328.html i taki termostat: http://moto.allegro.pl/item257058319_termostat_bmw_e36_e34_febi_silnik_m43.html to gra warta świeczki? Co do termostatu to myśle, że Febi nie można nic zarzucić, a jak z tą pompką? Jak z cenami sklepowymi, bo nawet nie miałem czasu zapytac ? :) Jakie polecacie tarcze i klocki do 316 coupe?

Kolego z plusów instalacji sekwencyjnej masz tak: - mniejsze spalnie niż na 2 gen. (minimalnie wieksze niz na benzynie) - nie masz strat mocy - nie ma mowy o tym, że "coś" ci kichnie w dolot - z tym to akurat nie wiem, ale podobno mniejsza mordownia dla silnika - nie musisz tak pilnowac wymiany swiec i kabli WN, jak to ma miejsce w 2 gen. Nie wiem wiec czy warto inwestowac w 2 gen. Roznica kilkaset zlotych, ale pomysl czy faktycznie oszczedzisz, jak Ci np z dolotu zrobi puzzle trójwymiarowe. Dobry warsztat jak ktoś wyzej pisal nawet sie nie podejmie zalozenia 2 gen. w BMW, tak też bylo i w moim przypadku. Załóż nawet najtansza sekwencje, ale w dobrym warsztacie i gwarantuje, że bedziesz zadowolony.

Kolego ja od roku jeżdze na sekwencji ze sterownikiem STAG-300 za 2500zł i naprawde nie mam z nią żadnych problemów. Zrobiłem na niej jakies 33 tkm i tylko robie okresowa regulacje, ewentualnie wymiana filterka i nic poza tym . Za to podjeżdzasz pod dystrybutor i masz banana na twarzy :lol:

Ja swoja 316 na mokrym zakrecie tez boka postawie, chociaz zazwyczaj jezdze normalnie. Nigdy jednak nie ryzykuje. Jak widze ze moze byc niebezpiecznie to poprostu nie probuje wtedy swoich sil. Szkoda autka, najwazniejsze że wszyscy cali. Nie wystawiles jej czasem na allegro? Bo już ją gdzies widzialem...

Czyli samochody sprowadzone z zagranicy (te na allegro) powinny miec juz oplaconą akcyzę? Napewno nie maja, bo handlarze robia tak, że siebie pomijają jako włascicieli sprzedawanego auta, tylko "podrabiają" w PL umowe, że jest bezposrednio miedzy zagranicznym sprzedjącym, a nowym nabywcą w PL. Robią tak ponieważ sprzedając auto przed pierwszą rejestracją muszą płacić drugi raz akcyze od różnicy między kupnem za greanicą, a sprzedaża w Polsce oraz dodatkowo od tej samej różnicy muszą zapłacić 22% vatu do Urzędu Skarbowego, więc sie im to poprostu nie opłaca. Sprzedając auto wypisują poprostu umowe na dwa dni wczesniej, pomimo, że auto stoi w Polsce pół roku... Troche zamotałem, ale mam nadzieje, że wszyscy zrozumieli :twisted2:

Jakub z tym akurat sie zgodze co teraz napisales, :cool2: a wczesniej chodzilo mi poprostu o to, że kolega musi od czegos zaczac, bo cale zycie modelem nie bedzie jezdzil.

To kolega ma albo cos popsute albo jezdzi z gazem w podłodze. Z tego co mi wiadomo to w praktyce 316 spala około litr mniej.

No słuchaj, a ty jak dostałes prawko to jezdziles tylko modelem po stole? watpie w to bardzo... Im wczesniej sie nauczy jezdzic tym lepiej dla niego. Ja bym Ci kolego proponował 318is. Jedzie prawie identycznie jak 320, w eksploatacji tansze, tylko dzwiek silnika nie ten :twisted2: