peter.a

Cześć Wyświetlają mi się następujące kontrolki. http://zapodaj.net/images/e064712852e6b.jpg Sprawdziłem błędy Rheingoldem i mam 005DF5 ABS-DSC, internal fault, control unit. Poniżej screen: http://zapodaj.net/images/2c1aedfd36e63.jpg Domyślam się że do wymiany jest sterownik/pompa ABS. Mój VIN to CJ69889, pomożecie w doborze odpowiedniej części? Taki sterownik się nada? http://allegro.pl/bmw-e46-compact-n42-316-318-pompa-abs-dcs3-6756292-i5797715151.html Czy wystarczy tylko wymienić sterownik/pompę i problem zniknie? Trzeba wykonać jakąś dodatkową adaptację, konfigurację? :) Pozdrawiam Piotrek ps. Mój poprzedni temat został usunięty, w przypadku jakiś braków w tym temacie proszę o stosowną informację. Ciężko mi stwierdzić czy coś robię nie tak czy po prostu to błąd forum. :)

Zbieżność i geometria ustawiona. Kontrolka dalej świeci. Restart czujnika pomoże? Pozdrawiam Piotrek

Tak czytam czytam i chyba to będzie zbieżność. Mam przestawioną kierownicę po ostatnich wymianach w zawieszeniu (prawy wahacz, tuleja, łącznik stablizatora), dziwne bo jezdziłem trochę z przestawioną zbieżnością i kontrolka się nie pokazała. W każdym razie jutro będę miał zmieniony 2 wahacz + tuleje, zrobię zbieżność + geometrie i sprawdze czy kontrolka dalej świeci. Swoją droga to sprawdzanie klocków przez Inpe faktycznie zabawne ;) Wybaczcie to moje pierwsze auto przy którym faktycznie coś robię, a że z wykształcenia jestem informatykiem to wszystko staram się sprawdzam przez kompa. ;)

Tak, świeci się też od trakcji. Mam chyba padnięty też czujnik abs bo często się świeciła odpowiednia kontrolka +trakcja.

Ok, dzięki. Będę potrzebował jeden czujnik na oś tylną i jeden na przednią tak? Pozdro

Wymienić wszystkie na raz czy tylko przód lub tył? Sprawdze w inpie która strona jest do wymiany? Jakie klocki polecacie?

Cześć, Ze względu na planowaną wymianę wahacza (oczekiwanie na części) mój samochód stał tydzień w garażu. Byłem jeszcze chory więc nawet mi się go nie chciało odpalać. Dzisiaj byłem odstawić auto do mechanika i po przejechaniu paru metrów zaświeciła mi się kontrolka taka sama jak ręczny tylko że żółta. Po zaciągnięciu ręcznego jest ona zastąpiona przez czerwoną. To chyba klocki hamulcowe tak? Jak myślicie ma to związek z długim postojem? Pozdrawiam Piotrek

Domyślam się że łącznik lema też będzie w porządku? Hmmm.. a jeśli mam oryginalne obejmy (chociaż jeszcze nie sprawdzałem) to czy będę mógł wymienić sam wkład? W jednym warsztacie gdzie sprawdzili mi zawieszenie wycenili tuleje na ok. 300zł czyli razem z obejmami, ale zastanawiam się czy jest to konieczne.

Cześć, Jakie tuleje wahaczy i łącznik stabilizatora jesteście w stanie polecić? Chodzi mi o zamienniki. Jeśli chodzi o moje kryteria wyboru to interesuje mnie jakość oraz brak zmiany właściwości jezdnych w stosunku do oryginału. Ostatnio kupiłem mocno polecany wahacz firmy Meyle i kierowałbym się w kierunku tej firmy. Słyszałem jednak że ich tuleje nie są już tak dobre jak wahacze i lepiej zabrać Lemfordera. Prawda to? Pozdrawiam

A macie może jakiś link do sklepu który je sprzedaje? Trochę byłem wkurzony na zakup wycieraczek za ponad 100zł, ale zaskoczyliście mnie tymi Alcami. ;)

W takim razie wybór pada na Meyle. Przekonaliście mnie. :) Dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Hmm.. czyli podsumowując. Sam wahacz nie ma wpływu na twardość zawieszenia i nie zauważę różnicy we wlaściwościach jezdnych między meyle a lemforderem?

Witam, Kilka dni temu zamówiłem wahacz do mojej e46, wybór padł na Lemfordera. Słyszałem o nim dużo dobrego, część wydaje się być solidna więc zamówiłem. Wczoraj przyszła paczka a w środku wahacz firmy Meyle HD. Mam możliwość zwrotu lub zostawienie Meyle i zwrot różnicy w cenie. Teraz się zastanawiam, teoretycznie jeśli chodzi o trwałość to oba wahacze powinny dać radę. Zastanawiają mnie natomiast właściwości jezdne. Czy pomiędzy tymi dwoma wahaczami zauważę jakaś różnicę? Gdzieś przeczytałem że po wymianie na Meyle auto stało się twardsze i ogólnie zmieniły się właściwości jezdne. To prawda? Jest coś w tym? Mi zależy na jak największym zbliżeniu się do oryginału pod kątem właściwości jezdnych. Meyle spełni ten warunek? Pozdrawiam Piotrek

Moim zdaniem okropna.. za tę cenę znajdziesz normalnego przedlifta. Polecam tylko uzbroić się w cierpliwość. Ja swojej szukałem 3 miesiące a rozważałem wszystko do 20k.

Mogłeś kupić oryginał. Jest tylko kilkanaście złotych droższy. Raczej wymiana napinacza nie pomoże, dużo osób boryka się z tym problemem i jeszcze nie widziałem tematu w którym wymiana napinacza pomogła. Ciężko będzie Ci znaleźć rozwiązanie problemu, krąży wiele teorii na ten temat. :) Na przyszłość polecam nie słuchać geniuszy którzy nawet tego silnika na oczy nie widzieli. Kupiłeś napinacz a nawet nie wiesz jaki masz obecnie zamontowany. Możliwe że masz już nowy typ i wcale nie ma potrzeby na wymianę napinacza. Poczytaj sobie moje tematy dosyć dużo jest tam wyjaśnione jeśli chodzi o podstawowe kwestie związane z n42. Jest to dobry silnik ale trudny. W każdym razie po wymianie rzeczy które psują się najczęściej nie ma się o co martwić. Gdyby tylko było jedno rozwiązanie dot. klekotu, ehh. A tak ogólnie to silnik jest na prawdę spoko, super się zbiera, ma fajny dźwięk i spalanie to jest jakaś miazga. :) Teraz jeżdżę 50/50 miasto i trasa (zakorkowane krajówki) i spalanie z kompa mam 9l. I jak kiedyś sprawdzałem to komp mi zawyżał o 0.4 l. Dodam ze nie jeżdżę jak emeryt. :)

Żadnej sensownej oprócz zmiany samochodu. Ewentualnie swap, ale koszta są raczej wysokie. Cała usługa łącznie z robocizną ok. 6 tys. za 170km, za mocniejsze wersje 8-9 w górę. Pozdrawiam

Rozpisałeś się. :) Napisz coś o wyposażeniu. Z ciekawości ile dałeś? :D

Miałem te same błędy i po wymianie czujnika wału korbowego problem zniknął i dwa błędy też. Objawy były następujące - auto po dłuższej jeździe (ok. 50 km) i wyłączeniu silnika nie chciało już odpalić. Jeździłem głównie po mieście więc nie robiło mi to problemu do czasu aż auto zgasło podczas jazdy. Dodatkowo często pojawiały się kontrolki od abs i esp. Wszystko znikło po wymianie czujnika. Jest to dosyć droga zabawa ale ja bym na pewno wymienił przed wyjazdem w dłuższą trasę. Jak Ci się to zepsuje za granicą to będziesz krótko mówiąc w dupie. To nie jest wymiana świec, czy pompki paliwa. Niestety. Dodatkowo, błąd wału korbowego nie wystąpi dopóki auto ponownie nie zgaśnie/ nie odpali przez tę przyczynę. Pozdrawiam

Jak czasami nie odpala to średnio. Ja mam to samo, ale u mnie oprócz dźwięku nic się nie dzieje. Poszukaj polecanego mechanika ze swojego regionu i ogarnij temat. Na pewno kogoś znajdziesz (na forum jest odpowiedni temat). Jak uda Ci się usunąć usterkę to koniecznie napisz jakie jest rozwiązanie. :!: Wyślij jeszcze kod błędu, poszukam czegoś ciekawego na zagranicznych forach.

Dla potwierdzenia - to jest ten wąż i leży już u mnie na biurku. Dzięki za pomoc.. ;) Ze względu na to że nie wiem co mam wlane przy okazji naprawy robię całkowitą wymianę płynu. Nie wiem gdzie znajdę śrubę od spuszczenia płynu chłodniczego z bloku. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AY71&mospid=47632&btnr=11_3172&hg=11&fg=10 To nr 9. Śruba zamykająca? Pozdrawiam Edit: Zastanawiam się również nad zlaniem płynu poprzez zdjęcie najniżej położonego węża dochodzącego do chłodnicy. Takie rozwiązanie wystarczy do "wymiany całości"? W bloku zostanie jeszcze trochę płynu? Będzie to dużo? Ta reszta się wymiesza z tym nowym co wleje?

Szczerze mówiąc to przy w miarę pustej drodze zejście do 7 litrów nie jest jakiś wyczynem. Oczywiście przy normalnej jeździe z prędkościami 90-110.

Wiesz, nigdy nie mierzyłem dokładnie. Z tego co mówią "u mnie" to raczej 6,7. Ogólnie po prostu czuć różnice przy dystrybutorze jak się jeździ tylko po mieście. No ale nie narzekam, ostatnio na tej trasie 50km jak nie było ruchu spalił mi coś ponad 6l. Mierzone przy dystrybutorze. Mniejsza z tym bo odbiegamy od tematu. :)

Podzielam Twoje zdanie. Ja osobiście wiem co kupiłem więc nie mam tego problemu. Zwracam jednak uwagę na to że różnica w spalaniu jest diametralnie duża i nie ma co liczyć na cuda. :)

Faktycznie mogłem użyć innego słowa. Może nie dziwi, ale boli (seicento zalane za 50zł przejechało dużo więcej km :D ). Piszę informacyjnie żeby dać jakiś pogląd na sprawę. Zrobiłem w weekend 2x50km i średnie spadło do 10.4. Nie ma tragedii.

Ja teraz jeździłem głównie małe trasy 3-5km. Auto nie zdarzyło się nawet rozgrzać. Wszystko miasto, + korki + pare razy rozgrzewanie silnika na postoju. Efekt? Na dystansie 80km spalanie 11,7:/ tyle tylko ze z kompa. Ostatnio komp mi pokazywał litr wiecej niz w rzeczywistosci.