__Kai__

Odnośnie niskich obrotów... instrukcja BMW mówi wyraźnie, NIE obciążać silnika poniżej 1500rpm. Niech sobie każdy jeździ jak chce, byleby mi nie blokował drogi jazdą "na emeryta" :)

Jak napisał kolega wyżej, STAG radzi sobie bardzo dobrze z tym silnikiem. A facet zaproponował Ci Landi Renzo bo... pewnie akurat takie ma na półce. Nie przesadzaj z ceną, wsadź STAG'a lub KME, ale... w warsztacie, który nie będzie experymentował na Twoim aucie, to fakt. Gazownik musi wiedzieć, co robi, a nie tylko czytać instrukcję montażu i wszelkie niepowodzenia zganiać na stan techniczny auta.

To ja tylko dorzucę, że te "trzynóżkowce" to nie oporniki, tylko tranzystory i jeżeli komuś nie pomoże ich przelutowanie, to niestety może się okazać, że i one nadają się do wymiany.

Moje prywatne zdanie na temat: KASZANA.

No to jak, mówimy o upgrade softu sterownika, czy wgraniu nastawów fabrycznych, bo to dwie kompletnie różne rzeczy.

Można spróbować bez wyciągania chłodnicy, ale z wyciągnięciem jest ZNACZNIE wygodniej. Po zdjęciu zatrzasku mocującego chłodnicę i odkręceniu dwóch śrub od "dekla" przytrzymującego zbiorniczek należy wykręcić odpowietrznik. Teraz zbiorniczek trzyma się tylko na dwóch o-ringach. Słowo "tylko" ma tu kluczowe znaczenie. Nie jest tak zupełnie łatwo wyszarpać ten zbiorniczek. Do naprawy z nowych części potrzebne będą na bank dwa o-ringi plus jeden uszczelniający czujnik poziomu płynu, jeżeli taki masz. Myślę, że najlepszym wyjściem jest zakup o-ringów w ASO, ale wybór należy do Ciebie.

Powodów może być wiele, między innymi: - jak już kolega wspomniał - nieszczelny dolot, jak to sprawdzić - search, - jak już sam doszedłeś - czujnik temperatury silnika, - jak już sam zanegowałeś - niestety ustawienie lub stan instalacji LPG, - problemy z układem zapłonowym (od świec, przez kable jeżeli są, do cewek). Dotknę tylko tematu, który wykluczyłeś - LPG. Wystarczy, że Twoja instalacja ma problemy z na przykład utrzymaniem ciśnienia w rozsądnych granicach wraz z nagrzewaniem. Po pracy silnik jest zaadaptowany do aktualnych warunków pracy, po ostygnięciu te warunki są brane pod uwagę, a ich zmiana może nastąpić tylko po chociaż częściowym zagrzaniu silnika (z wyjątkiem obrotów jałowych, które są regulowane przez sterownik zawsze).

Jeżeli chodzi o nastawy fabryczne, to wystarczy zwykły reset przez odpięcie zasilania i już. Innych "nastaw fabrycznych" nie ma. Jeżeli ktoś o tym nie wie, to podpina się pod kompa do skasowania mapy adaptacyjnej za 400zł, a efekt - DOKŁADNIE taki sam. Może jednak chodzi o jakiś chiptuning?

Ladowanie jest ok....na zapalonym silniku 14,3 a po wlaczeniu swiatel i innych odbiornikow 13,7 tak ze jest OK.. :cool2: Dokładnie tak. Dorzucę tylko jeszcze wyłaczony silnik. Zaraz po wyłaczeniu napięcie łagodnie spada do prawie 13V. Ma prawo spaść przy super akumulatorze do około 12,2V. Ważne, że jak jest poniżej 12V bez obciążenia (nazwijmy to "bez obciążenia" po parę, parędziesiąt mA, ktore zawsze "gdzieś" idzie, to pestka) to już trzeba się zastanowić nad takim kolegą :)

OK, fakt, tak tylko się pytałem z ciekawości, nie sprawdziłem tego, dzięki.

No to ok, powinno być 3 atm. W takim razie sprawdź, jak pisałem wyżej, sprawę z przewodem powrotnym.

Yyyy do 850i z silnikiem M70? A nie przypadkiem przepływomierz od M20 B20/25? Pytam z ciekawości...

To Audi "dla majsterkowicza" mnie rozbroiło kompletnie... Dobry majsterkowicz może sobie wybrać model, jaki chce z tego zrobić chyba :) Ta 730D do naprawy... Niby niewiele strzaskane, ale wspomniane 10kzł mu nie starczy... Samo malowanie całego auta (bo inaczej tego nie widzę) wsyśnie mu ponad połowę tej kwoty...

Niestety tak to jest... nawet po numerze VIN dostaniesz parę odpowiedzi, bo wszystko zależy od wyposażenia. Na Twoim miejscu rozejrzałbym się za akumulatorem w granicach 74-90Ah w zależności od miejsca w aucie i braku miejsca w portfelu. Poważnie, taki akumulator nie jest za wielki, każdy alternator sobie z nim poradzi. Jedno jest pewne, jak ktoś do takiego auta wsadza akumulator 50-60Ah... sam prosi się o kłopoty. Do tego przy jednakowej pojemności, jeżeli będziesz miał wybór, to zwróć uwagę na prąd rozruchowy.

Czas na zmianę oleju przyjdzie w chwili, kiedy zgasną wszystkie zielone kwadracieki. Rozumiem, że kupiłeś auto i dlatego chcesz wymienić olej - też dobrze. A oprócz tego - spraw sobie instrukcję... wiele się dowiesz.

Silniczek krokowy w TD? Chyba, że chodzi o inny krokowy.

Koszty naprawy, no bez winnego, niestety tak. A może spróbować zawalczyć z marketem? Ja właśnie dlatego zawsze staję na strzeżonym. Obsesja? Nie... oszczędność. Nie dlatego, że ktoś mi auto ukradnie, tylko dlatego, że właśnie wgniecie, rozwali szybę w poszukiwaniu... sam nie wiem czego. Cholera, szkoda roboty i kasy :duh:

Zawór nazywa się regulator ciśnienia paliwa. Kosztuje około 190-220zł w IC bez zniżek. Możesz sprawdzić, czy to problem z pompą, czy z zaworem. Jak mierzone było na listwie, to jeszcze o niczym nie świadczy. Trzeba sprawdzić, czy zawór przepuszcza przewodem powrotnym do baku. Jeżeli przepuszcza, to znaczy, że trzyma za niskie ciśnienie i trzeba go wymienić. Jeżeli nie puszcza, to znaczy, że pompa już nie potrafi napompować 3atm (bo tyle powinno być względem kolektora ssącego) i na niej należy się skupić. Jest jeszcze jedno wyjście... jak było mierzone ciśnienie? Bo te 3 atm są ciśnieniem względnym do podciśnienia w kolektorze ssącym, więc jeżeli było mierzone na obrotach jałowych (duże podciśnienie w kolektorze ssącym) to może i 2,5 atm jest ok. BTW, filtr paliwa i tak wymień.

Dorzucę tylko, że lampka ABS świeci się w dwóch przypadkach. Pierwszy opisali koledzy, a drugi to wtedy, kiedy napięcie na sterowniku ABS (czyli praktycznie w instalacji) spadnie poniżej 10V. Może to być problem ze stykiem, bezpiecznikami, połączeniami.

Najprościej to zdiagnozować można podłączając kompa i patrząc, jaką temperaturę "widzi" czujnik temperatury sterownika LPG. Jeżeli kłamie - wymienić... koszt czujnika jest niski.

Temperatura leczy... sprawdź czujnik temperatury silnika. Nie ten od wskazówki, tylko ten drugi. Dlaczego? Już tłumaczę. Naturalnym jest, że przy zimnym silniku mieszanka jest bogatsza (sonda nie ma na to wpływu). Sterownik silnika przy uszkodzonym czujniku temperatury (wskazanie poza zakresem, zwarty, brak) przyjmuje wartość domyślną w postaci: do trzech minut pracy silnika 19,9 stopnia, potem 80 stopni (chyba 80). W lecie sprawdza się to doskonale, w zimie niestety nie. Jeżeli mieszanka jest zbyt uboga - może kichnąć i chwiać obrotami. Ja bym tak postąpił.

Spóźniłem się odnośnie alternatora. Z objawów wynika, że poleciało uzwojenie stojana lub któraś z diod. Teraz to już nieważne. Jak się wyciągnie alternator, to fakt, że można przy nim zrobić wiele rzeczy, które niewiele kosztują, ale jest ich trochę i się nazbiera. Od regulatora, przez łożyska, do pierścieni. Odnośnie centralnego, który zamykasz za drugim razem: Taki objaw jest wtedy, gdy jeden z głównych zamków (drzwi kierowcy, drzwi pasażera z przodu, klapa bagażnika) nie domyka się. Można przeprowadzić test polegający na zamykaniu kluczykiem każdego z tych zamków. Ten, przy którym zamknie się za pierwszym razem jest uszkodzony. Uszkodzenie może być mechaniczne lub elektryczne siłownika, czujników krańcowych lub kabli.

A co wskazuje sonda lambda, czy pracuje poprawnie? Przy ubogiej mieszance Pb mogą zdarzyć się kichnięcia, to może być powód. Teoria z niedomykającym sie zaworem też jest prawdopodobna, ale dlaczego nie domyka się czasami, a nie zawsze?

Ok, mój gazownik próbuje namówic mnie na sekwencje na dwóch reduktorach, tłumacząc to większą stabilnością zasilania. Co przemawia za jednym Piotrze? Dodam, że mam tylko m30b35 Zgadzam się z piotrem. Natomiast co ma na myśli gazownik mówiąc o stabilności zasilania? Dostanie NOBLA, jak ustawi tak dwa reduktory mechaniczne, żeby były równo obciążane i stabilne termicznie itd. Do tego więcej połaczeń obiegu cieczy i LPG... czyli więcej możliwości wycieków. Myślę, że po prostu Twój gazownik ma dwa reduktory na stanie i chce się ich pozbyć. Nie daj się zrobić w balona. KME-GOLD są dobre i do Twojego auta nadadzą się idelanie.

Uszczelka pokrywy zaworów składa się z trzech części. Uszczelki dużej (na około pokrywy) i dwóch zestawów potrójnych "oczek" na otwory, w których montowane są świece. Fakt, standard dla silników M50/52. Uszczelka do wymiany, koszt dość niski i spokój na dłużej.