Markok

Jasny gwint ale trasa i widoki, a ja się cieszyłem że znalazłem czas na F1 Spa i przy okazji szybkie przelecenie po łebkach przez okolicę.. Nie chcesz się zamienić na siódemę, ona się u mnie kurzy w porównaniu do Twoich wojaży, zazdro. PS. Byłem jeszcze na wyścigach Monza '22 Red Bull '23 Imola '24, nie wiem gdzie za rok, Monako nie ma nic wspólnego ze ściganiem obecnie, a bilety i nocleg pewnie srogie..

Pora odkurzyć to całe podforum G11/12, powinienem to napisać w temacie spalania 730d ale ja nie mam 730d więc pora użyć ogólnego temaciku. Może kogoś to interesuje, może nie. Trasa do Belgii na F1 Spa 2025 i zwiedzanie okolicy 750d, screenshoty ze spalania: Pierwsza od lewej to trasa w miarę pustą autostradą Żory - Zgorzelec środkiem nocy coś tam ponad limit, druga to autobana od Moritzburga do Koblencji już z ruchem, remontami, ograniczeniami, max 200 z groszem więcej nie było sensu ale byłem zadowolony frajdą z jazdy bez limitu, której było bardzo dużo procentowo, tylko gdyby zawalidrogi trzymały się prawego pasa.. 1:1 jak w Polsce, a przecież tam powinni tym bardziej uważać na szybsze pojazdy bo przy tych legalnych prędkościach mogą zapłacić najwyższą cenę swojej ignorancji. W Polsce wiadomo, łamiący prawo nie ma żadnych argumentów. Trochę dziwne bo przed wyjazdem z domu na komputerze auta wyzerowałem licznik i z pół litra więcej pokazywał spalania niż teraz w aplikacji, pod 9 średniego przy tym butowaniu do Koblencji, aplikacja pudruje wyniki? Trzecia trasa to powrót od Nurburgring pod granicę z tempomatem na 130 dla testu ile spali przy oszczędnej jeździe jak dziadek z Merca , w Polsce 140+. Od lewej dzień wyjazdu, dzień przyjazdu (bez Nurburgringu, ten kawałek został w poprzednim) i bonusowe spalanie z dwóch kółek na ringu, średnia prędkość ze stania w korku i chłodzenia auta na postoju (chociaż wskazówka nie drgnęła ze swojego typowego miejsca). Tyle ode mnie dla ciekawskich spalania w różnych furach.

Trip Niemcy - Belgia (F1 Spa) - Luksemburg. No fajne są te ostrzeżenia o światłach i znakach, ale jakoś zauważalnie życia nie zmieniają, i tak się hamuje i rozgląda na boki czy coś jedzie kiedy się wyświetlają na hed-upie, także to raczej taki dodatek wizualny, z włączonymi asystentami jeżdżę głównie po drogach szybkiego ruchu i w korkach więc może mnie ominęło zaobserwowanie jak auto samo hamuje przed nimi czy coś. A asystent zmiany pasa po włączeniu kierunkowskazu jak nie działał tak nie działa w żadnym kraju u mnie, chociaż odhaczone w ustawieniach. PS.

Czytając to forum https://g30.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=2102259 wychodzi że musisz mieć przyciski od między-lifta z 2020 roku, polift nie będzie hulał.

Po co szukać aktualizacji poza ASO jeśli jest całe 2 razy droższa w MC? 500 vs 1000 netto.

Gratki, szare odcienie najlepsze na szarą polską rzeczywistość. Skąd zmiana typu silnika i opuszczenie klekoczącej rodziny? PS. Takie zdjęcia to też mogę sąsiadowi walnąć jak nie patrzy, prosimy o pełny przekrój od silnika po bagażnik hehe.

Na kanale yt Autoholicy jest pełny przekrój opinii od początku użytkowania do sprzedania i ostatecznej oceny 330e od tunera (który ją nieźle zczipował na bodajże 400hp) i zarazem właściciela.

@Tomi_ST A byłbyś taki dobry i po prostu go wrzucił na jakiś hosting plików (najlepiej Google Drive bo tam nie zniknie po czasie) dla potomnych? Jeszcze jakbyś taki miał od G11 polifta i gra muzyka.

Mi w aso zalegalizowali starą za gdzieś 150zł przy okazji przeglądu. @MedicuS Elektryki przy starym dobrym Rudolfie Dieselku tracą sens istnienia. Tylko żeby wymyślić metodę pozyskiwania paliwa z CO2 i mamy eko perpetuum mobile.

@zornold Jeśli Ci nie działa w sporcie to też się udaj do ASO bo to działa we wszystkich trybach.. @Voroshmitov Może jakiś twardy reset by pomógł, 30 czy 70 sekund przytrzymania przycisku głośności na włączonym zapłonie, w instrukcji będzie dokładnie opisane. Ale obawiam się że taki reset obejmuje tylko system multimedialny.

Jeśli to całkiem nowe auto to może coś źle robisz i powinieneś przeczytać instrukcję obsługi? A jeśli robisz wszystko dobrze to zostaje ASO.

Zależy czy diesel się komuś lepiej kalkuluje w kosztach, jeśli nie to oczywiście benzynka. U mnie 318d 9o.oookm przebiegu nabitego głównie miejskimi dojazdami 5km do pracy i 5km z powrotem na razie ma się dobrze i nie słychać żeby silnik się kończył. A jaki silnik dokładnie to już kwestia indywidualna, jednemu wystarczy 318i, innemu minimum 330i, zresztą jeśli masz 2,4oo komentarzy elitarny forumowiczu, to powinieneś mieć to w małym palcu i po zadaniu pytania sam sobie obszernie odpowiedzieć. Na 500-1000km miesięcznie jak ulał pasowałoby tanie 318i, jednak jakby trochę dołożyć to mamy 330i, chociaż wtedy już jesteśmy niedaleko od M340i, przy którym już jest tylko rzut beretem do M3 i jesteśmy w domu. Go big or go home.

To czasem nie bierze bardziej pod uwagę ogólnego zużycia średniego pojazdu, a nie 'chwilowe' z 300km? W 7 mam zbiornik 80 średnie spalanie 8,5l i nigdy jeszcze nie pokazało zasięgu 4 cyfrowego, mimo że dzisiaj z 400km średnie 6,5l. To ogólnie jest bardzo losowe bo przejechałem 200km a zasięgu ubyło 100.

Dopóki skośnoocy potrafią robić tylko silniki 1.5 i elektryki wykonane od siekiery, dopóty marki premium mogą spać spokojnie. Premium się zaczyna od 3 litrów, a elektryki mogą nam wąchać spaliny jak się ładują w dalszym ciągu.

Zawalczą nie tylko rynek ale i świat, kupowanie u chińczyka to kręcenie na siebie bata wspieraniem totalitarnych reżimów typu ChRL KRLD Iran Białoruś i druga jeszcze gorsza ruś. Każde ileś set aut sprzedanych na Europę to fundusze na kolejny czołg, który bardzo prawdopodobne że tu kiedyś za tymi autami przyjedzie. Propaganda oczerniania europejskiej motoryzacji (i Unii jako całości) ma pewnie swoje źródło we wcześniej wspomnianych najgorszych miejscach do życia na Ziemi, a 'pożyteczni idioci' klaskają uszami i ją napędzają. Jak się komuś nie podoba to droga wolna na wschód, tęsknić nie będziemy. PS. Nad tą kOmodą można wylewać ochy i achy, chociaż kilka rzeczy to jedno wielkie XD: - 180km/h dla dziadka, to po co tam 400 500 600 koni?.. - oszukana moc (recenzent na yt sam przyznał że nie czuje tam katalogowej mocy, standard u kitajców, na papierze u nich wszystko jest mlekiem i miodem płynące) - 0,5-1 sekunda opóźnienia po każdym depnięciu czy z miejsca czy w ruchu NA SPORCIE, (to ma być ta natychmiastowa reakcja elektryki? Mój stary Golf 3 1.9 TurboDziuraedItion lepiej reagował.. - zawieszenie tak buja i pływa że recenzent musiał odpuszczać na zakrętach bo się bał wylecieć (dlatego tylko 180km/h?) - silnik 1.5, który mają jeden na całe chiny i wrzucają do wszystkiego jak pisał s0nar, miejmy nadzieję że do czołgów też. Będą projektować konkurenta Porsche i Ferrari to też wypuszczą kupsztal z 1.5. Ale najważniejsze to ile to wytrzyma, bo o nasze beemki raczej nie musimy się w najbliższych dekadach martwić, części i mechanicy są i będą, a z chińczykiem zrobionym najtańszym kosztem nie wiadomo co będzie za 5 lat, a części i mechanika szukaj sobie na temu i aliexpress. O ile się te baterie z bambusa nie spalą do tego czasu.