Tomek01

Sprawdź też brązowy przekaźnik we wnęce koła zapasowego - tam się podobno lubi zbierać woda w e61 (chociaż nikt nie wie skąd). Ja sobie ostatnio przez własną głupotę zalałem bagażnik i popaliło wszystko - a tam jest sterownik od poziomowania zawieszenia oraz PDC i przekaźniki...

Okazuje się że brak w okolicy fachowców którzy wiedzieliby o co chodzi. Czym można ten sterownik przekodować?

Nie kodowałem... Sprawdzę i odpowiem czy pomogło:) Dzięki za podpowiedź

Witam. Od pewnego momentu co jakiś czas pojawia mi się pomarańczowa kontrolka z oponą i wykrzyknikiem i pojawia się komunika, że system monitorowania ciśnienia w kołach przestał działać. Po zatwierdzeniu na postoju ciśnienia w kołach jest ok przez następne kilkadziesiąt kilometrów i komunikat pojawia się ponownie? Co może być przyczyną? Nie mam programowalnego ciśnienia pojedynczych kół, ciśnienie w kołach jest poprawne....? Auto to 530xd z 2005r. Komunikat zaczął pojawiać się po wymianie sterownika od pneumatycznego zawieszenia który mi się zalał, ale to chyba zbieg okoliczności...?

Fajnie to wszystko opisali, nie trafiłem wcześniej na ten post. No cóż, trzeba poczekać do wiosny i zakasać rękawy... :D Skoro da się to zrobić samemu to nic tylko próbować.

Witam Jak w temacie. W fotelu komfortowym kierowcy sterowanym elektrycznie z pamięciami nie działa mi elektryczne wysuwanie podparcia ud. Silniczek słychać tylko nic się nie dzieje. Poza tym fotel działa poprawnie. Ma ktoś może pomysł, albo spotkał się z taką usterką? Z taką usterką kupiłem i podejrzewam, że ktoś ręcznie na siłę wyciągnął podparcie (teraz nie trzyma się sztywno, można je bezproblemowo wyciągnąć ręką...

Wymieniłem całą podstawę na praktycznie nową - po 5 tys.km. (sprawdzone bo kupowane od kolegi a on z kolei nabył ją jakiś czas temu w ASO).

Witam ponownie Wtrącę kolejne 3 grosze do mojej poprzedniej wypowiedzi z listopada - jak pisałem wymieniłem podstawę filtra oleju, i nie wiem co to ma do rzeczy, ale jak wcześniej dolewałem jakieś 0,3l/1000km oleju to obecnie po przejechaniu 3000km ubyło mi z 1 mm na bagnecie :shock: Może ta diabelska uszczelka w podstawie filtra powoli popuszcza jak sparcieje i to tak perfidnie, że tego nie widać a przez to powstaje ogólne stwierdzenie że M54 bierze olej..????

Ciekawa dyskusja nie powiem - więc wtrącę swoje 3 grosze :D Oczywiście jak wielu z Was (tylko połowa o tym nie wie niestety) miałem walnięty zaworek i oring w podstawie filtra oleju. Efekt był taki, że miałem również "sprasowany" jak ktoś tu nazwał filtr oleju oraz problemy ze zmierzeniem stanu - na zimnym rano full a w trakcie jazdy komunikaty żeby sprawdzić poziom oleju. Pisałem juz o tym więc tylko przypomnę że olej spływał przez noc do miski i mocno zawyżał stan oleju. Problemem było jednak to, na ciepłym musiałem czekać 30-40 minut żeby w ogóle pojawił się olej na bagnecie. I wreszcie ostatnio padł całkiem oring, plama oleju pod samochodem, i musiałem go wymienić a przy okazji wymieniłem całą podstawę filtra. I jak ręką odjął - olej jest na bagnecie tuż po zgaszeniu silnika i jest go właściwa ilość...

OK przyjąłem. Nie będę nikogo uszczęśliwiał na siłę tym bardziej, że wg danych testowych zamieszczonych na tym forum moje auto pali średnio w cyklu miejskim 13,1 litra benzyny (i to się zgadza z rzeczywistością) a 540 pali 18,2 litra benzyny więc to zupełnie inna liga...

Bardzoś kolego danielxc717 sympatyczny - pisząc ile pali moja zakładam że 540i pali +20% więc spalanie w okolicach 20 litrów w mieście jest OK a 30 to zdecydowanie za dużo. Nie wiem więc o co Ci chodzi... :duh:

U mnie w 530i: miasto 13-16 litrów LPG, trasa 12-14, Średnie spalanie z 30 ty km 13,5

Castrol 10W60 do 520i... :mad2: Jednak są ludzie z większą fantazją (i portfelem :D ) ode mnie :shock: Po moich przejściach nigdy nie zaleję już silnika niczym co byłoby choć o włos gęstsze od zalecanego oleju :duh: Swoją drogą teraz próbuję oleju Amsoil European Car Formula 5w40 Full Saps z normą BMW LL01. Na razie po 4 tys km od wymiany olej na bagnecie czyściutki...

Ale to nie jest standardowy rozmiar - powinno być 235/45/17. Jeździłem na takich parę lat i było całkiem przyzwoicie pod warunkiem miękkich opon (miałem Uniroyalle). Obecnie mam 235/40/18 przód i 265/35/18 tył i przy m-technikowym zawieszeniu polecam wyłącznie jeżeli ktoś ma znajomego dentystę... :( Ale wygląd wynagradza braki w komforcie...

Ja taką usterkę miałem w BM24. Jak napisał kolega wyżej - naprawa z Allegro (w zakładzie w Markach) - koszt 200zł i 2 lata śmiga aż miło...

Panowie - ca Wam się w tej furze nie podoba? Rocznik? Kolor? Czy tez ktoś ma jakieś nadprzyrodzone moce i widzi więcej niż widać? Auto ma swoje lata, ktoś dołożył zderzaki, lampy, zdjęć środka nie ma więc trudno ocenić zużycie, cena być może adekwatna do stanu ale na pewno nie do oceny ZE ZDJĘĆ... Czego się można spodziewać po aucie z tego rocznika i w tej cenie? Że będzie igła??? Ale czy to również oznacza że nie ma się co interesować bo jakby był igłą to ile więcej by kosztował i kto by go kupił????

Oczywiście że zrozumiałem ale nie odnosiłem się do Twojej wypowiedzi tylko do całego tematu. A co spalania oleju 0,9l/1000km to sprawdźcie pierwszą lepszą instrukcję nowego samochodu - marka nieistotna - i się zdziwicie bo 1l/1000km to w zasadzie od lat norma... Tylko dziś robią szmelc, a my mówimy o autach zrobionych w "lepszych" czasach i marce premium więc staramy się wierzyć że u nas jest inaczej. O spalaniu oleju w M54 krążą legendy, a ja na legendy jestem za stary :D Jeżeli silnik jest w dobrej kondycji to uważam (i nie tylko ja), że nie powinien spalać więcej niż 1l/10000km. I z różnych postów na tym forum wynika, że takie się zdarzają i tylko pozazdrościć kolegom zdrowych silników. Są również tacy, którzy mają (teoretycznie???) nieduże przebiegi rzędu 150-180tys i już narzekają na spalanie oleju a co dopiero ci z przebiegami >200tys (mam obecnie 270tys km). Tylko o czym świadczy przebieg 150tys km w 15 letnim samochodzie? Ze auto robiło 10tys rocznie a więc prawie nie wyjeżdżało z miasta, więc zużycie silnika może być większe niż takiego z przebiegiem 300tys km. Nie mówiąc o tym że jeszcze niedawno przebieg 150tys km w aucie wielu uznawało za astronomiczny i kwalifikowało auto do szybkiej utylizacji :D Poza tym, ilu z nas zna faktyczne przebiegi naszych aut a ilu tylko bardzo chce w nie wierzyć... I oczywiście - zdarzają się perełki - to dla tych co zaraz podniosą larum :D Nawiasem co do remontów silników i ich różnych przypadłości polecam lekturę zeszłotygodniowego Auto Świata. Czarno na białym wyjaśniono kiedy opłaca się silnik wymieniać na używkę, a kiedy jest taniej remontować i jakie są objawy różnych niedomagań... Ja w każdym razie, po różnych doświadczeniach z moich nastu aut, z czego w trzech robiłem silniki, na pewno nie będę się już nigdy bawił w półśrodki magiczne, technologie kosmiczne, i różne hokus-pokus które mają uleczyć padnięty silnik. Nie mam na to czasu i nie stać mnie na to... :mad2: Płukankę warto zastosować przed wymianą oleju (chociaż też bywają wątpliwości z pakowaniem chemii do silnika), ale na pewno nie naprawi zużytych uszczelniaczy, pierścieni czy wytartych prowadnic... Swoją drogą, ja za wymianę uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy w nie najtańszym a świetnym warsztacie (tylko od BMW) w Łodzi gdzie serwisuję swoje auta płaciłem bodajże 900zł. To były również te wyrzucone w błoto. Jakbym miał zapłacić 2-2,5 tys :shock: bez efektu to więcej bym nie wsiadł do BMW... A wcześniej zastrzeliłbym mechanika i popełnił samobójstwo :wink:

A dla mnie opieranie się na samym płukaniu prowadzi co najwyżej do powolnego wywalania kasy w błoto - i mówię to na własnym przykładzie, bo tez z 5 razy płukałem i nic. Potem też wymieniłem tylko uszczelniacze. I tez nic, auto żarło nadal koło 1l/1000km. I w sumie i tak się skończyło na remoncie silnika za 5 koła i jest cacy - jakieś 0,3-0,4l/10000km - jak nówka :D A na płukanki i wymiany oleju wydałem niepotrzebnie z 1tys zł :duh: Te silniki są faktycznie tak zaklejone jeżeli ktoś wymieniał olej co 25tys km że nagar ruszy co najwyżej szpachelka :mad2: Fakt że mój miał większy przebieg - robiłem silnik przy 250tys...

I ma rację - i pierścienie i zawory i głowica...chyba ze lubisz dolewać litr oleju na 1tys km. Mam w 530i przebieg 269tys i przy 250tys robiłem kompletny remont silnika. Ale warto i na diesla bym się nie zamienił... Chociaż coraz bardziej rozglądam się za czymś świeższym...

Poszukaj na allegro reklamy naprawa bm24/54. U mnie się wyłączalo w dowolnym momencie - podobno standardowa usterka - naprawa 200zł i radio jak nowe...

OK, a znasz może kogoś w łódzkim kto sensownie naprawia takie rzeczy?

no to lipa... W takim razie jeżeli byłoby nienaprawialne to czy warto wymienić na mkIV i wiąże się to tylko z zakupem czytnika dvd i podłączenia go analogicznie jak cd?

Mapa świeża z fotoradarami wg autora do wypalenia na CD 800mb. (miała ok 740mb) Jak głupiała to spróbowałem wypalić tak jak mówisz na zwykłej 700mb z nadpisaniem i się udało ale też się wywalała. Soft mk31 sciągnąłem z chomika (taki też zresztą miałem poprzednio i chulało). Dziwi mnie jedno - jeżeli faktycznie czytnik padł to co dokładnie - laser? Chyba nie bo wtedy nie czytałby map ale czytnik jako taki powinien widzieć a tu zonk - w ogóle nie ma navi w menu.... Czytnik cały do kosza czy jest szansa naprawić? Ekranu dokładnie nie pamiętam ale było mniej więcej że navi wymaga wgrania softu i żeby włożyć odpowiednią płytę cd.... Po czym jak włożyłem, pokazał się krótko napis że soft się wgrywa po czym ekran na pół godziny zgasł i tylko co parę sekund pojawiały się jakby zakłócenia... A z czytnika również co parę sekund dochodził dźwięk jakby przez chwilkę próbował czytać płytę...

Witam Coś mi się popsuło w navi - może ktoś pomoże... Otóż od momentu wgrania nowej mapy polski 2014r navi się zaczęła często zawieszać i resetować, momentami system w ogóle nie widział navi. Na początek posądzałem o to aurę czyli mrozy i wilgoć (styczeń) Potem zacząłem jednak podejrzewać że to może wina mapy - mapa nagrana jest na płycie 800mb bo się nie mieściła na standardowej. (po wrzuceniu mapy 2013 - na płycie cd 700mb miałem wrażenie że było lepiej). Aż dziś pojawił się komunikat na ekranie, że navi wymaga wgrania softu???? Zgrałem z chomika, i zgodnie z instrukcją wrzuciłem płytę do czytnika. Zaczęła mielić i mielić, ekran się wyczernił i mrugał od czasu do czasu. I tak dobre 30 minut po którym nie wytrzymałem i wyłączyłem zapłon. Czytnik nie chciał jednak oddać płyty a na dodatek system w ogóle przestał widzieć czytnik navi (wrócił do standardowych ustawień, taki niebieski ekran...). Płytę wyjąłem ale nadal system nie widzi czytnika navi. Co się mogło stać i jak temu zaradzić. Jak zresetować soft do ustawień fabrycznych? A może czytnik padł? Wszelakie sugestie mile widziane... :( :?

Jak obstajesz przy 520 to lepiej starsze, słabiej wyposażone a w lepszym stanie techniczno blacharskim niz nowsze kombinowane. Nawet na pierwszy rzut oka można na czymś oko zawiesić np: http://otomoto.pl/bmw-520-piekna-idealny-stan-serwis-C31563437.html