Mcpaul

Ty masz już nowszą furę gdzie odblokowuje się obc na zegarach. Trzymasz długo prawy guzik tak aż Ci wyskoczy test nr. Idziesz do testu numer 19 i tam wpisujesz sumę pięciu ostatnich cyfr nadwozia i masz OBC odblokowane.

Ja jak bym miał Diesla to nie zastanawiał bym się nawet chwili.W takiej 730d pojawi sie jakies 230 ps.

:duh: no rzeczywiscie sposoby godne polecenia, zwlaszcza "zmiekczenie i regeneracja amortyztorow" Jak nie masz zielonego pojęcia co to jest Bilstein B6 to się lepiej nie udzielaj bo się tylko ośmieszasz. no zwlaszcza po "regeneracji" Bilstein z niego pelna geba.... :cool2: a Bilsteina mialem na polkach w swoim sklepie od 1991 roku , wiec zapewniam Cie ze nie musisz mi tlumaczyc co to jest. Widziałeś kiedyś jak jest zbudowany B6 czy tylko go miałeś na półce???

Miałem trzy w reku. Oryginał,Lemfordera i TRW. Wszystkie trzy to TRW !!!!! tylko że różne ceny więc kupiłem TRW. Na starym zdjetym z samochodu tez było nabite TRW. 420 pln

:duh: no rzeczywiscie sposoby godne polecenia, zwlaszcza "zmiekczenie i regeneracja amortyztorow" Jak nie masz zielonego pojęcia co to jest Bilstein B6 to się lepiej nie udzielaj bo się tylko ośmieszasz.

Wymieniłem drążek centralny i bicie ustało,przynajmniej na razie z tego co zauważyłem. Lekkie jeszcze pozostało ale to z opon jak postoji dłużej i po 1-2 km przestaje bić.

W jakim stanie są te koła i jaka jest ich cena????????

Wiem jaka jest zasada ale powinien chodzić z większym oporem.Ten co miałem w ręku to naprawde chodził lekko.Jak chodzi już tak luźno teraz to po paru kilometrach zrobi się już ewidentny luz.Zresztą nieważne.Ta rozmowa do niczego nie prowadzi.

Ta ostatnia to Alpina 21" od E-65 i moim zdaniem nie ma ładniejszej felgi do E-38 jak własnie ta.

No widzisz. Ja widziałem pare sprzegieł Sachsa w niebieskich pudełkach które napewno nie były nowe. Co do samego drążka to ten TRW jest wykonany conajmniej kiepsko.Same drążki kierownicze pomimo że niby nowe to chodzą bardzo lekko.Po paru kilometrach bedzie luz.Oprócz tego jest bardzo tandetnie pomalowany razem z gumkami a sama farba odrazu odłazi od części. Zobaczymy jaki przyjdzie oryginał bo może tak być że bedzie to dokładnie ten sam produkt tylko że z logo BMW.

Jak handlujesz częściami to powinieneś wiedzieć. Bardzo dużo cześci regenerowanych trafia na nasz rynek i to renomowanych firm.Wszystko zależy od tego kto te części zamawia i za ile. Wszystkie sprzęgła Sachsa trafiają Ci się nowe ?????

Wczoraj miałem Lemfordera i TRW w ręku i powiem szczerze że wyglądał jak regenerowany.Podobno zamenniki strasznie lecą.Zamówiłem już oryginał za 600. Niezłe jest tylko to że ten sam drążek TRW w opakowaniu Lemfordera kosztuje 500 a w opakowaniu TRW troche ponad 300. Za markę się płaci ale... Zobaczymy też jaki przyjdzie oryginał bo może być tak że będzie podobny :D

Nikt nie wymieniał ????

Rozumiem, że na przodzie podnmieniam same amory., a na tyle tak jak piszesz. Dokładnie tak.

Jeżeli nie masz nivo a samo EDC to sprężyny zostają.Napewno bedziesz musiał zmienić z tyłu górne mocowanie,odboje,oslony,podkladki na górę poduszki i to chyba na tyle.

No właśnie przyczyna może leżeć w tym drążku.Ja już wymieniłem w sumie wszystko z przodu prócz drążka.Miałem lekkie stuki i nie mogłem zdiagnozować czego to wina.Ostatnio wyszło że było to z drążka.Posypał się i teraz ewidentnie wiadomo że to on jest przyczyną stuków. Telepanie kierownicy mam nadal i w sumie wychodzi że to on chyba był zawsze przyczyną szarpania.

Pytanie do posiadaczy E-38. Kto wymieniał i na jaki i jak jest z jego żywotnością??? Wczoraj widziałem drążek Lemfodera.Opakowanie jest Lemfordera ale drążek TRW !!! Ten z opakowaniem Lemfordera jest droższy prawie dwa razy :D Podobno zamienniki nie wytrzymują długo.

Faktycznie maja w ofercie.Jak sie rok temu pytalem to nic takiego nie bylo.

W ktorym intercarsie???? Masz jakis indeks??? Jak ja sie pytalem to niestety nie bylo.

Sama zbieżność napewno by sie przydala bo przeciez jak auto idze do dolu czy do gory to i przekladnia razem z drazkami tez a co za tym idzie to lekko sie nam zbieznosc rozjedzie.

B8 czy B6??? B8 to są do obniżonych fur. B6 to do seryjnych. Ja miałem u siebie EDC i zmieniłem na Bilsteina B6. Poleciały mi amory z tyłu i odrazu zmieniłem na 4 nowe. Jeżeli stawiasz na komfort to zdecydowanie został bym przy EDC!!! Jak zmieniłem na zwykłe amory to odrazu chciałem zpowrotem EDC ale niestety pojawił sie dylemat kasowy i tak już zostałem przy zwykłych. Co do samych Bilsteinów to jak bym miał zmieniać wybrał bym dokładnie takie same.Tą firmę to znam od dawna i w wielu autach na nich jeździłem.Co do regulacji to jednak został bym przy seryjnych nastawach Bilsteina!!! Ja już eksperymentowałem bardzo wiele razy z ustawieniami i zawsze było coś nie tak. Decyzje musisz podjąć sam ale nie jest łatwa.Może trochę w dziwnym momencie o tym mówie ale mam swoje dwa przody z EDC które miały po 90 % sprawnosci i chce je sprzedać. :D Prawda jest taka ze amory z EDC sa bardzo drogie.Jeżeli chcesz mieć święty spokój i zapomnieć raz na zawsze o amorach to kup se Bilsteina B6 i bedzie naprawde też bardzo dobrze ale jak komfort u Ciebie to podstawa to tylko EDC!!! Jeździłem też E-38 na zwykłych amorach Sachsa i jednak Bilstein B6 lepiej pracuje(przynajmniej dla mnie) ale taki komfort jaki był na EDC to nie uzyskasz na żadnych innych.Nastawy się tam zmieniają w czasie jazdy i to robi z tego amorka taka rewelacje przy innych ale niestety jest to bardzo kosztowne. Jak coś to pytaj śmiało bo ja rok temu miałem taki sam dylemat i nie wiedziałem co zrobić. Na każde pytanie odpowiem naprawde szczerze pomimo że mam te amory do sprzedania.

Myślę że tutaj już Twoja walka z temperaturą się zakończyła.Miałeś jak mówisz zasyfione chłodnice a do tego przede wszystkim nie sprawną pompę.Zobaczysz jak założysz że bedziesz miał temperatury zbliżone do moich.Może inny silnik ale taki sam termostat i taki sam czujnik włączania wentylatora. Właśnie ten tryb oszukiwania z jednej strony jest dobry ale z drugiej to porażka.U mnie też wskazówka stała cały czas w pionie i gdyby nie to że w tym roku było extremalnie gorąco to nadal bym swoją furę gotował nawet o tym nie wiedząć.Wiadomo że temperatura jest bardzo nie wskazana.Pierscienie,uszczlniacze i wogole wszytko ,wszytko siada.Nawet takie rzeczy jak elementy zawieszenia bo pod maską i wszedzie wokół silnika było naprawde gorąco zanim oczysciłem te chłodnice.Czasami to aż błotniki się tak nagrzewały że można się było dosłownie oparzyć opierając się o nie.Jak miałem tą wyższą temperaturę to jak otworzyłem maskę po jeździe to waliło ciepło jak z huty.Jak już się uporałem z problemem to da się przecierpieć. Następna sprawa jaką miałem to niejechała pełną mocą.Jak miała tak powyżej 100 stopni to łapała takiego muła.Musi być jakieś zabezpieczenie w programie które przy wysokich temp silnika inaczej steruje żeby nie przegrzewać więcej motoru i obniża moc. Daj znać jak już zamontujesz pompe.Bedziesz jeździł pewnie tak samo szczęsliwy jak ja po usunięciu problemu grzania :D

Silnika. Po czym masz te łopatki uszkodzone??? Jakie teraz masz temperatury po czyszczeniu????

U mnie jest napewno dobrze.Jak pojeżdze troche dynamicznej i w korku to osiaga te 92 moze nawet i ciut wiecej.Właśnie po to jest ten tryb oszukiwania żeby driver nie patrzył cały czas na wskazówke temperatury a na drogę. Jeżeli mówisz że było dużo syfu to zobaczysz jaką teraz bedziesz miał temperaturę :D :o :shock: :D :lol: :dance: Napisz jak już odpowietrzysz dobrze układ.U mnie jeszcze nawet po dwóch dniach coś tam krzyczała żeby jej dolać.

Paski wielorowkowe warto wymieniać bo nawet jak nie widać żadnych uszkodzeń to często są stare i poprostu hałasują.