A więc tak: odebrałem dziś samochód (E39, 523) od mechanika, wymieniane było sprzęgło+koło dwumasowe. Wszystko pięknie działo bez najmniejszego problemu, po przejechaniu jakichś 10km i postoju wsiadam do samochodu naciskam sprzegło i....no właśnie, sprzęgło zostało na dole. Oczywiście da się je podnieść reka, ale po naciśnięciu znów zostaje na dole. Poczytałem troche i wszyscy piszą że takie objawy to zapewne walnieta pompka pod pedałem, jednak nie widac nigdzie ubytku płynu: ani w zbiorniczku, ani też jakigokolwiek wycieku pod pedałem. Pomóżcie, bo już naprawdę nie mam pojęcia co mogło się popsuć.