Skocz do zawartości

pascal_poznan

Zarejestrowani
  • Postów

    213
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pascal_poznan

  1. Jest wiele elementów, które mogą być zużyte i diagnoza komputerowa tego nie wykaże. Dość często zmieniamy samochody w rodzinie, więc często daje ogłoszenia i obserwuje skrajnie różne zachowania klientów. Jedni opierają się na diagnozie komputerowej, innych najbardziej interesuje odczyt miernika lakieru, jeszcze inni zamiast oglądać auto bawią się nawigacją, niektórym nie podoba się czysty silnik, bo podejrzewają jakiś problem, ale są też i tacy, którzy przyjeżdżają oglądać wieczorem z latarką i po takich oględzinach kupują samochód. Generalnie, to wydaje mi się, że ludzie mają swoje "czułe punkty" i jak ich ocena pokrywa się z opisem sprzedającego, to co do reszty mają dużo wiary.
  2. Rzuc okiem na forum E90 i temat Audio za rozsadne pieniadze. Audio w tych autach jest tak samo rozwiazane. Musisz zaczac od ustalenia co masz fabrycznie zainstalowane.
  3. Btw, masz przyciemnione szyby z przodu i nie budzi to zainteresowania Policji? Tez mam takie w E81, ktory przywiozlem taki z zagranicy i licze sie z tym, ze przy ewentualnej kontroli bede musial sie tego przyciemniania pozbyc :(
  4. Normalne powinno byc dla wiekszosci ludzi to, ze nie trzeba wszystkiego sprawdzac i podejrzewac we wszystkich oszustow. Na szczescie wiekszosc ludzi nie ma takich checi do oszukiwania. A Ci co tak robia sa dla mnie frajerami. Jest to tym bardziej dziwne, bo z doswiadczenia wiem, ze poinformowanie kupujacego o wadach tym bardziej podnosi wiarygodnosc sprzedawcy i daje wieksze szanse na sprzedaz niz teksty w stylu 'nic nie puka, nic nie stuka', czy dopiero co, przed sprzedaza, wymienone zostaly 'wszystkie plyny'. Niestety niektorzy ludzie traktuja auta jak lokate kapitalu i gdy maja cos dolozyc, to kombinuja na wszystkie sposoby jak tego nie zrobic.
  5. Jeszcze tylko taka uwaga BTW: Jezeli masz auto z 2010 roku, to producent wcale nie zaleca wymiany walu przy wymianie rozrzadu. Ta datą graniczną jest 09.2009.
  6. Jest możliwość!
  7. Źle mnie zrozumiałeś. Ja tylko odpowiadałem na pytanie użytkownika nockenwelle, że wymiana głośników z base na L7 i zasilenie ich wzmacniaczem z filtrami na pewno diametralnie poprawi jakość dźwięku. Ale to dość oczywiste bo skok jakościowy z poziomu base stereo wiele nie wymaga :) Jestem daleki od peanów na cześć L7 i moim E90 wyciągałem głośniki L7, żeby zastąpić je lepszymi. Twój konfig jest ambitny i daje bardzo dużo pola do eksperymentów. Właśnie te eksperymenty dają bardzo dużo satysfakcji. :) Ja właśnie szukam odpowiedniego mikrofonu do REWa, który daje możliwość pobawienia się w pomiary :) To fakt, że za cenę lepszych głośników dedykowanych do BMW można kupić znacznie lepsze komponenty w standardowych wymiarach. Sam w E46 miałem dźwięk znacznie lepszy głównie z powodu znacznie lepszych głośników, dobrego HU Alpine, a wcale to nie kosztowało majątku. Sprzedałem je potem za bezcen na Allegro.
  8. A z którego miesiąca masz auto?
  9. Masz CIC, czy Prof.? Tutaj może być też róznica. Obojętnie którą jednostkę masz, to twój wzmacniacz działa normalnie, bo bez problemów radzi sobie zarówno z sygnałem zbalansowanym, jak i tym zwykłym. W tych wzmacniaczach (JL XD) można nawet podać sygnał wysokonapięciowy, głośnikowy na RCA wejściowe. Nie wiem, czy nie pomyliłem miesiąca (możliwe, że od września), ale na pewno te auta, w których jest CIC sygnał po przekodowaniu nie jest zbalansowany. Nie wiem, czy dotyczy to również aut z radiem Prof. Przed i po tej dacie trochę inne są też kabelki w okolicach progów i wtyczka przy głośniku basowym jest jednocześnie rozgałęźnikiem sygnału płynącego do głośników w przednich drzwiach.
  10. Generalnie rzecz biorąć systemy dźwiękowe we większości BMW z 2005-2010 są podobne i sposoby polepszenia dźwięku są opisane w działach E90, E60 itd. Założenie L7 nie da Tobie takiej jakości, jak stworzenie dobrego systemu z wykorzystaniem dobrych wzmacniaczy i dedykowanych do BMW głośników. Dużo zależy od budżetu i celu, jaki chcesz osiągnąć.
  11. Jak ktoś dokładał tweetery to warto by się przyjrzeć, czy nie ma innych zmian. Mając głośniki L7 (2x bas pod siedzenie, 2x wysokotonowy (drzwi), 2x średniotonowy(drzwi)) i wzmacniacz 4 kanałowy z filtrami HP i LP dość łatwo uzyskać całkiem dobrą jakość dźwięku, ale nie jest to podłączenie P&P. 1. Przeciągnięcie kabli spod siedzenia do miejsce montażu wzmacnaicza. Łącznie 6 kabli dwużyłowych. 2. Instalacja i podłączenie zasilania wzmacniacza. 3. Odnalezienie sygnału remote i doprowadzenie go do wzmacniacza. 4. Przemontowanie głośników w podłodze i w drzwiach - ten etap to prawie P&P - nie P&P jest tam zabawa z łączeniem kabelków pod siedzeniem w okolicach progów. 5. Przekodowanie radia i zrobienie wtyczek do wzmacniacza. 6. Strojenie. Jednak jakość dźwięku będzie znacznie lepsza, niedużym stosunkowo kosztem.
  12. Myślę, że wcale nie jest tak źle, jak ludzie sądzą. Główny problem to to, że przez dość nietypowe wymiary ilość typów głośników, które można zastosować jest dość ograniczona, ale zalety to: 1) Można w dość prosty sposób uzyskać całkiem dobry bas bez użycia zajmującej miejsce skrzynki z subwooferem. 2) Jest miejsce na takie zainstalowanie wzmacniacza, żeby był niewidoczny i nie zajmował miejsca. 3) wzmacniacz jest blisko akumulatora, przez co łatwo doprowadzić prąd. 4) Bardzo łatwo (proste kodowanie) uzyskać dobrej jakości sygnał gotowy do wysterowania wzmacniacza - dotyczy szczególnie aut po 03.2009, kiedy nie trzeba nawet stosować wzmaków ze zbalansowanym wejściem 5) Odtwarzacz daje całkiem dobrą jakość sygnału do dalszego wzmocnienia. 6) Auto jest dość dobrze skonstruowane, przez co rozbierając tapicerkę bezproblemów można ją zmontować bez strat w mocowaniach itp. Dodatkowo przez szczególną konstrukcję nie wymaga dość mozolnego wygłuszania itp. Twój przypadek problemów jest niereprezentatywny :)
  13. Tak, zawsze na dalsza odleglosc lepiej przesylac sygnal o wiekszym napieciu. Wszelkie zaklocenia sa wtedy mniejsza skladowa. O ustawienie input level pytalem dlatego, ze przy polozeniu "max" maksymalnie wzmacniasz tez zaklocenia. Jak przerobisz instalacje tak, ze sygnal bedzie przechodzic przez auto jako sygnal "glosnikowy", a w dalszym ciagu bedziesz słyszal zakłocenia, to zrób eksperyment i scisz radio, obniż "gain" we wzmacniaczu i podłącz do wzmacniacza, na czas testu, sygnal bezposrednio z radia bez konwertera. To jest bezpieczne (wejście wzmacniacza ma odpowiednio duży opór) pod warunkiem nie rozkrecania radia glosniej, a w ten sposob usłyszysz, czy zakłócenia zniknęły.
  14. Mało prawdopodobne jest to, że z Twojego kabla robi się antena, która łapie zakłócenia, ale sygnał głośnikowy, jako sygnał o wyższym napięciu będzie tym bardziej mniej podatny na te zakłócenia. Bardziej prawdopodobne wydaje mi się, że na te dziwne dźwięki ma wpływ zasilanie Twojego wzmacniacza/konwertera i połączenie masy w którymś z urządzeń z zewnętrznym "zaciskiem" rca. BTW -> we wzmacniaczu masz pokrętło "input level". W jakim położeniu masz je ustawione? Spróbuj na chwilę podłączyć konwerter zasilaniem odseparowanym od auta (dodatkowa bateryjka 12V - ten konwerter nie zużywa dużo mocy) oraz odłącz kabel remote od konwertera i podłącz remote wzmacniacza bezpośrednio z zaciskiem + na wzmacniaczu (na czas testu).
  15. W jakim miejscu pobierasz sygnał z kabli głośnikowych? Czy jesteś pewien, że masa nie łączy się u Ciebie nigdzie z zewnętrznym złączem w RCA? Na przykład w tym konwerterze albo we wzmacniaczu? Jaki to wzmacniacz?
  16. Mało prawdopodobne, żebyś kablem zbierał duże zakłócenia. Czy te zakłócenia w jakikolwiek sposób się zmieniają, czy są stałe? Jak już musisz stosować przetwornik Hi-Lo, to najlepiej, jak najdalej puścić sygnał głośnikowy kablami głośnikowymi, nieprzetworzony. Dopiero przy samym wzmacniaczu podłączyć przetwornik HiLo. Stawiam, tak jak martiso, że problem polega bardziej na złym kablu. Sam lutowałeś końcówki, czy to gotowy kabel? Czy przetowornik HiLo ma jakiekolwiek połączenie z masą auta?
  17. Sprawdź najpierw po VIN, jaki miałeś oryginalnie system grający, bo jeśli masz grające tweetery, to albo masz HIFI (czyli musi być wzmacniacz po lewej stronie bagażnika) albo ktoś coś wcześniej przerabiał. Czy na pewno tweetery grają? Głośniki w drzwiach są inne niż w na tylnym parapecie. Zakładając, ze masz bazowe audio - stereo, to dołożenie głośników od L7 będzie miało kilka wad: - głośniki w systemie bazowym nie mają zwrotnicy. Po zamontowaniu głośników od L7 będziesz miał tylko zabezpieczenie głośnika wysokonowego kondensatorem (filtr górnoprzepustowy) - zestaw bazowy ma małą moc (nie chodzi nawet o to, że zagrają odpowiednio dobrze, ja je rozkręcisz mocniej) - w ogóle nie zmienisz tego, jak zagra bas - głośniki wysokotonowe zagrają zbyt "ostro", ponieważ sygnał płynący z "radia" ma podbite wysokie (basy również) - tego nie jestem pewien, ale w konfiguracji bazowej głośnik niskotonowy i średniotonowy są podłączone równolegle, przez co wzmacniacz w radiu musi wysterować niskie obciążenie 2ohm. Dołącząjąc do tego jeszcze głośnik wysokotonowy podłaczasz kolejny głośnik równolegle przez co jeszcze bardziej zwiększasz natężenie, co w ekstremalnym przypadku może doprowadzić do uszkodzenia wzmacniacza w radiu - to jest tylko moje przypuszczenie. Mimo, że głośniki w L7 mają znacznie lepsze brzmienie, niż te ze stereo, to w takiej konfiguracji nie będziesz się cieszył dobrym dźwiękiem. Robiłem taki test, ze zamieniłem wszystkie głośniki (łącznie z basowymi) z systemu stereo na te z L7 i słuchałem efektów zanim podłączyłem wzmacniacz, także piszę opinię z własnego doświadczenia. Dla porównania wklejam też fotki zrobione podczas moich eksperymentów. Tutaj głośnik drzwiowy z HiFiPro(Logic 7) i z systemu bazowego: http://www.autode.pl/bmwaudio/glosniki3.jpg http://www.autode.pl/bmwaudio/glosniki4.jpg A tutaj porównanie głośników basowych (HiFiPro, Audiosystem, Bazowe Stereo): http://www.autode.pl/bmwaudio/glosniki1.jpg http://www.autode.pl/bmwaudio/glosniki2.jpg
  18. Czarny cienki kabel, który znalazłem po prawej stronie auta za osłoną przy tylnej kanapie, to jednak fałszywy trop. Nie pojawia się tam napięcie w odpowiednim momencie. Podejrzane dla mnie było to, że ten kabel miał przenosić sygnał włączający wzmacniacz anteny, a nie było z tamtej strony kabli antenowych. Przeniosłem się więc na lewą stronę auta(od strony kierowcy). Zdjąłem osłonę w ciągu tylnej kanapy. Ujrzałem tam też czarny cienki kabel i to w towarzystwie kabli antenowych. Zrobiłem pomiar, który pokazał, że to jest to, czego szukałem. Pojawia się tam napięcie po otwarciu auta i jest tam przez cały czas, kiedy silnik pracuje. Napięcie znika kilka minut po zaryglowaniu auta lub kilka minut po braku aktywności. Zrobiłem podłączenie wykorzystujące konektor, który pozwala podłączyć dodatkowy kabel, bez przecinania dawcy sygnału. Dodatkowo złącze wyposażyłem w bezpiecznik, o bardzo niskiej wartości, który zabezpiecza podłączenie. Przy chęci wysterowania tym kablem większej liczby urządzeń lub kiedy przełączanie wymaga większego prądu polecam wpięcie w układ przekaźnika. Załączam fotki. Mam nadzieję, że to się komuś przyda. Adrian http://autode.pl/bmwaudio/bmwremote1.jpg http://autode.pl/bmwaudio/bmwremote3.jpg
  19. Też gdzieś znalazłem taką informację, ale na pewno jest niewłaściwa, bo z "jednostki centralnej" wychodzą sygnały na 4 kanały - P/L przód i P/L tył. Sygnał P/L przód napędza zarówno głośniki pod siedzeniami, jak i te głośniki w drzwiach. Po zmianie głośników na te od HiFi Pro (L7) jakość się poprawiła, ale mocy było zdecydowanie za mało. Dodatkowym problemem jest brak zwrotnicy między wooferem, a mid rangem.
  20. Autor tego posta mógł mieć na myśli HiFi opisując system "Standard". Na rynku amerykańskim HiFi do jakiegoś czasu było standardową, najniższą wersją audio, ale to nieważne, bo... ...po zainteresowaniu się dziś Waszymi postami przeglądałem WDS, później zagraniczne fora w poszukiwaniu innego miejsca, bliżej bagażnika skąd można pobrać sygnał załączający wzmacniacz. I jest! :idea: :idea: :idea: Jest kabel, który załącza wzmacniacz anteny. Kabelek ma kolor czarny, jest bardzo cienki i najłatwiej się do niego dostać za prawym (od strony pasażera )boczkiem kanapy tylnej wśród innych kabli. Zszedłem do garażu, wyciągnąłem ten boczek (operacja zdjęcia tego boczku zajmuje około 15 sekund) i ujrzałem ten kabelek. Nie przeprowadzałem jeszcze pomiarów, czy to na pewno działa, ale skoro na WDS też taki kable jest oznaczony, to nie może to być nic innego. Te osoby, których auto nie ma opuszczanych oparć tylnej kanapy, muszą zdjąć całe oparcie. Jutro spróbuję ten sygnał wykorzystać do wzbudzania wzmacniacza i może zrobię jakąś fotkę. To będzie najlepsze rozwiązanie - eleganckie, wygodne, a co najważniejsze, nie trzeba dobierać się do "radia" i przeciągać kabelka przez całe auto. pascal
  21. Wiem, wiem dlatego pobranie prądu ze złącza zapalniczki podałem jako szybką i łatwą do zrobienia alternatywe z opisaną przeze mnie wadą. ;) A tak BTW, to napięcie remote wezme z tego złącza zapalniczki i je odłącze od tego gniazda, a do samego gniazda pociągnę nowy kabelek, dzięki czemu w gniazdku zapalniczki będzie cały czas napięcie ;)
  22. Wiem, wiem dlatego pobranie prądu ze złącza zapalniczki podałem jako szybką i łatwą do zrobienia alternatywe z opisaną przeze mnie wadą. ;) A tak BTW, to napięcie remote wezme z tego złącza zapalniczki i je odłącze od tego gniazda, a do samego gniazda pociągnę nowy kabelek, dzięki czemu w gniazdku zapalniczki będzie cały czas napięcie ;)
  23. Jestem w trakcie robienia instalacji w E81, ale zasady są identyczne we wszystkich BMW z tamtych lat. Mam przeciągnięte do bagażnika kable z sygnałem pobranym pod siedzeniem i kable wracające z sygnałem do głośników drzwiowych i osobne do głośników pod siedzeniem. Wykorzystując fakt, że miałem pozciąganą tapicerkę, ale jeszcze nie dobierałem się do panelu środkowego to doprowadziłem sobie cienki kabel dwużyłowy z bagażnika w okolice przedniego fotela i panelu środkowego. Dwużyłowy jest dlatego, żebym tymczasowo (zanim dojdę do "pinu trzynastego" :) ) mógł sterować włączaniem i wyłączaniem wzmacniaczy. W tej chwili, po zrobieniu instalacji prądowej jedną żyłę wyżej wymienionego kableka podłączam we wzmacniaczu do złącza z prądem z baterii, a drugą do złącza remote. Na końcu kableka, pod siedzeniem założyłem sobie przełącznik, w którym można wyczuć stan (włączony/wyłączony) bez patrzenia na niego. Dzięki temu, zanim rozłożę panel przedni i docągnę tam mój częściowo doprowadzony kablelek, mam możliwość sterowania wzmacniaczem. Choć nie wiem, czy w ogóle ten kabel będę tam przeciągać, bo pomyślałem sobie, że słuchanie audio napędzanego kilkoma mocnymi wzmacniaczami bez włączonego silnika może doprowadzić do szybkiego rozładowania akumulatora. Dlatego najprawdopodobniej wykorzystam napięcie doprowadzone do złącza "zapalniczki", które jest w bagażniku. W tym złączu pojawia się napięcie w momencie włączenia zapłonu, czyli w normalnej eksploatacji samochodu podczas włączenia silnika. Może takie rozwiązanie będzie też dla Ciebie dobre? Wadą takiego rozwiązania jest to, że nie słychać w głośnikach nic do czasu włączenia zapłonu. Mi to nie przeszkadza.
  24. To jest siedzenie z mechaniczna regulacja, wiec podlaczanie kompa raczej nic nie da ;)
  25. Po takim braku odzewu wnioskuje, ze to nie jest czesty problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.