:siema: Na zewnątrz robi się coraz chłodniej i moje auto zaczyna już odczuwać minusowe temperatury. Wiec postanowiłem sprawdzić działanie świec żarowych. Potrzebny będzie nam do tej operacji klucz ampulowy 5 i multimert Więc otwieramy maskę i szukamy magicznej czarnej skrzynki która znajduje się obok zbiorniczka na płyn hamulcowy. http://i.imgur.com/a1zHaHQl.jpg?1 Następnie w skrzynce szukamy sterownika. Jest koloru białego wielkości paczki fajek z przykręconym grubym czerwonym przewodem. http://i.imgur.com/ZyKW9wOl.jpg Wypinamy ze sterownika czarną wtyczek i przystępujemy do pomiaru. http://i.imgur.com/0zqzEArl.jpg http://i.imgur.com/bl8P4EDl.jpg Piny w kostce są ponumerowane. Nas interesują piny o numerze 2, 3, 8 i 9. Mierzymy rezytancję między tymi pinami a masą. Sprawna świeca powinna mieć rezystancje w granicach 0,5-2 Ohma. U mnie było na dwóch 1,4 Ohma a na dwóch 0. Więc dwie mam do wymiany. Jeśli chcemy sprawdzić czyy na świece podawany jest prąd to podłączamy wtyczkę do sterownika i mierzymy napięcie pomiędzy pinami a masą. Tu potrzebujemy pomocy drugiej osoby która będzie załączała zapłon a my w tym momencie mierzymy. U mnie na wszystkich czterech pinach napięcie wynosiło 11,14 wolta. The end:)