jarex99

Niewiem jak u ciebie ale u mnie na kazdej swiecy jest oddzielna cewka, i mialem podobny problem, ale jak sie okazalo byla peknieta obudowa jednej z cewek, golym okiem bylo widac pekniecie, zalalem to SUPER GLUE i dziala :D

U mnie nie gasnie, a zmiana pracy raczej niejest odczuwalna.

Ja jak kubilem swoje e34 525i to mialem tak samo, przebieg na liczniku byl 220tys i bralo okolo 1-1,5l na 1000km szukalem szukalem i znalazlem, okazalo sie ze na trzech tlokach pierscienie olejowe byly zapieczone, wiec jak mialem rozebrany silnik to wymienilem wszystkie na nowe, i teraz bierze hmmm po przejechaniu 2tys km gdzie okolo 1500 bylo przejechane z predkoscia 180km/h wzielo mi okolo 0,5l.

No ja akurat mam odmienne zdanie. Na serwisie komp pokazywal ze walnieta sonda, i kupilem nowa wlasnie tak BOSCHa niby uniwersalna, cztero kablowa. Napisalem jeszcze kolesiowi z allegro do jakiekiego to autka, zapewnial ze bedzie OK. Po zalozaniu i przejechaniu ok 3000km sonda przestala dzialac. Zabralem sie za stara, okazalo sie ze jeden kabelek sie umial wiec go skrecilem polutowalem i tak juz zrobilem 20tys km. W serwiscie gdzie mi koles becie podlaczal pod kompa, powiedzial ze lepiej kupic uzywke z takiego modelu wyjeta niz zamiennik. Ile w tym prawdy niewiem. Pozdrawiam.

Witam. Mam pytanko. Czy ktos kiedys kobbinowal cos z wymiana siedzen w e34? Od dluzszego czasu poszukuje ladnych siedzen z jasnej (bezowej) skory do mojej beci. Jak jakies znalazlem to byly w nieciekawym stanie:( Zastanawialem sie tez czy niedaloby sie przelozyc moze od e39 ale to pewnie "smiesznie" mogloby wygladac:( Chodzi mi o siedzenie przod + kanapa z oparciem na tyl.

A probowales zwykle zarowki zalozyc ?

Podziwiam za wytrwalosc:) Robota nie pierwsza klasa, ale wazne ze autko zyje:) Pozdrawiam, i obys wiecej nieumisial jej tak ten tego:)

Piekne opisy. Co do sknocenia sie sondy, to spalanie wcale niemusi sie zwiekszyc. Gdzies kiedys slyszalem ze wszystko zalezy od mometu w jakim padnie sonda, niepamietam jak to dokladnie bylo:( Ja z walnieta sonda zrobilem okolo 300km i niezauwazylem zeby wiecej PB zezarlo :lol: Ale opis ok:)

Niewiem jak to jest, ale u mnie tyl byl dosc miekki, i co tydzien temu wymienilem sprezyny z tylu na uzywki z innej e34 i odrazu jest totalna poprawa. Mierzylem wysokosc autka z tylu z lewej i prawej i po wymianie sprezyn autko podnioslo sie o ok. 0,5cm ale jest owiele twardsze i co najwazniejesze, niedociska go do asfaltu obciazenie wewnatrz auta. Jak mozesz to napisz cos wiecej, dlaczego wymieniales, jakie miales i jakie zalozyles. Pozdrawiam

Co sie nie da :x jago mialem w rekach. prowadnice od szyby musisz odkrecic. na dole pod "uszczelka" (guma czy jak to tam nazwac) masz jedna srubke u gory jest ona tylko wsunieta otwor. "uszczelka" jest tylko wcisnieta w metalowa szyne tak ze wyjdzie smialo i z wlozeniem niebedzie problemu. Nastepnym razem jak tylko cos bede robil przy autku to musze wszystko spisac i sfotografowac :lol:

Niewiem jaki posiadasz silownik, u mnie w e34 mam oryginalny centralny zamek i jak go wyjmowalem to razem z zamkiem z drzwi, jak sie pozniej okazalo to wystarczylo chyba tylko 2 zatrzaski odciagnac. A u ciebie niestety niewiem, niech sie moze wypowie ktos kto robil w e36, ale tu i tak pewnie nie o model samochodu chodzi tylko o rodzaj silownika.

Skoro niema zadnej reakcji to rozumie ze rowniez nieotwiera tych drzwi. tak jak pisalem powyzej najlepiej sprawdzic czy dochodzi zasilanie do silownika jesli tak to poprostu masz uwalony silownik. Istnieje jeszcze opcja ze sie zacial, raz mialem taki przypadek i dopiero jak dostal 3x wieksze napiecie to sie ruszyl i chodzi do dzis. Najpierw proponuje jednak sprawdzic czy dochodzi do niego wogole zasilanie.

Niewiem co krancowka ma z tym wspolnego z zamykaniem drzwi, ale moze byc powodem do wlaczajacego sie alarmu (niekoniecznie ta przy dzwiach niezamykajacych sie. Niewiem jakie pojecie masz o kabelkach i pradzie wiec trudno ci jakos konkretnie pomoc, ale najprosiecj byloby dobrac sie do kabli w drzwiach i sprawdzic na nich napiecie przy zamykaniu drzwi, czy wogole jakies dochodzi, jesli tak to przyczyna moze byc sam silownik. a czy centralny zamek otwiera ta drzwi?

Wydarlem cale kolumny i co jest, mianowicie: Amorki sa BILSTEIN gazowe o numerze F4-P36-3019-H000 + czarne sprezyny z niebieskim plackiem. Prawy amorek po wcisnieciu wysuwal sie do gory ale osmarowany olejem i przy wscisnieciu jakies 7cm od koca cos go blokowalo i niedalo sie bardzoej go wcisnac. prawy wciska sie do samego konca i sam wysuwa jest "niby" ok. Z tego co wymierzylem wyszlo mi ze amortyzator przy normalnie stojacym samochodzie na poziomej powierzchni jest wcisniety tyle ze tloka wystaje tylko 5cm a dlugosc calego tloka bo wysunieciu to 13cm. Dalej drecza mnie te sprezyny, piszesz zeby zalozyc zwykle czarne, ale czy sa same czarne bez oznaczen (niebieska, zolta ciapka) ? Czy moze zalozyc do nowych amorkow te sprezyny ktore mam? Czy moze trzeba szukac jakis specjalnych sprezyn do tych amorkow?

Rozciagniety amor ma miec 18,5cm , ale ktory ? ten nowy ktory mam zalozyc? I co do sprezyn jakie maja miec oznaczenie? bo np w drugiej e34 mam czarne z dwoma zoltymi punktami. Czy istnieje jakas tabela oznaczen na sprezynach?

Niebardzo znam sie na tym, ale co by sie stalo gdybym zalozyl mieksze sprezyny a zostawil te amorki ktore sa? Po zdjeciu sprezyny jestem w stanie recznie wcisnac i wyciagnac tlok, i to bez wielkiego oporu, a na tescie facet powiedzial ze sa one prawie jak nowe.

Witam wszystkich. Mam problema i nikt nimoze mi pomoc wiec zwracam sie z tym do was. Posiadam BMW 525i 24V i mam problem z zawieszeniem. Aktualnie posiadam jakies dziwne zawieszenie z przodu, mianowicie: Niewiem jakiej firmy amorki, ale maja srednice tloka 4cm i sprezyny z dwiema niebieskimi kropkami i numerem: BMW 1133336RBW 12J. Autko jest bardzo twarde, a chcialbym zrobic zeby bylo bardzej komfortowo. Czy ktos sie orientuje co to moga byc za amorki i czy mozna do nich zalozyc inne mieksze sprezyny? A jesli tak to jakie sprezyny kupic? pozdrawiam.

Witam. Da sie to zrobic we wlasnym zakresie jesli tylko umiesz sie posluzyc lutownica i glowa. Pod wyswietlacza sa zaroweczki ktore to oswietlaja, wiec zdejmujesz wyswitlacz wylutowujesz zaroweczke kupujesz nowa u wkladasz na miejsce starej, chyba ze tobie padl wyswietlacz to inna sprawa. Musisz jeszcze zmierzyc napiecie i podzielic na ilosc zarowek. U mnie bylo 12V i 3 zaroweczki. Oczywiscie najlepiej kupic wszystkie nowe zeby pozniej niebylo roznych odcieni. A jesli siena ty mienieznasz to zlec komus naprawe a za pare zlotych Ci to zrobi. pozdrawiam.

saintman ale to nawet teoretycznie nie bedzie to bo skoro na zimnym silniku jest OK to dlaczego na cieplym mialo by cos nieszczelne :( akrystian dzieki :) teraz juz wiem ze to tez nie sonda :|

To nie niestety nie to, ruszam wszystkim co sie da i nic sie nie zmienia, jak podskocza na 2tys to tak sie trzymaja:( Zastanawia mnie jeszcze jedno czy sonda LAMBDA ma jakies znaczenie podczas pracy na LPG ?? czy tylko na benzynie ??

Witam. Posiadam BMW E30 2.0i M20. I mam od niedawna problem:( Po nagzaniu sie slinika do wlasciwej temperatury wolne obroty maja tendencje do unoszenie sie do 2000 na LPG i okolo 1500 na benzynie. Czasem uda sie zbic obroty w dol do wlasciwych, dodajac troszke gazu, ale po chwili znow obroty sie podnosza:( Zaznaczam ze przepustnica wraca prawidlowo, silnik krokowy jest niby w pozadku. Autko jezdzi na gazie od roku, a problem z obrotami jest od niedawna. Szukalem podobnego tematu ale te ktore znalazlem to problem jest na LPG lub na benzynie a tu na jednym i drugim dzieje sie tak samo. Pozdrawiam i zgory dziekuje za wszelka pomoc:)