
be..mw
Zarejestrowani-
Postów
666 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez be..mw
-
Zrób taki test, pracy na 5 minut a zobaczysz czy EGR Ci się nie przycina i ewentualnie porównasz jak pracuje z podpiętym wężykiem podciśnienia i odpiętym: https://www.youtube.com/watch?v=xjcTKVX8XYg A dodatkowo INPA i pewnie ktoś pomoże. To tylko takie moje rady, z braku laku, niech ktoś mądrzejszy się wypowie :cool2:
-
Co to znaczy, że przeprowadziłeś ścieżkę odzyskiwania mocy? To znaczy, że rozebrałeś wszystko, czyściłeś zaworki ciśnienioniowe, EGR, sprawdzałeś dolot itd.? Możesz mieć zasyfiony EGR na tyle, że się blokuje i puszcza spaliny cały czas do silnika, skoro odłączenie węzyka daje jakieś tam efekty, lub, dawka/ciśnienie powietrza nadmuchana przez turbo jest już na tyle mała (albo utracona po drodze), że w połączeniu ze sprawnie działającym EGR i puszczaniem prawidłowej ilości spalin do kolektora trafia nie to co powinno. Po drugie pokaż jakieś parametry z INPY. Po trzecie sprawdź szczelność całego dolotu od turbo do EGR. Nie za wiele Ci pomogę w kwestii 136km bo mam 150km, ale od tego bym zaczął na chłopski rozum.
-
pawloszczak przeczytaj temat, który kiedyś opisywałem na forum: http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=40&t=205713 a zobaczysz, że każda nierówność w feldze i rozjazd w wyważeniu robi gigantyczną różnicę.
-
E46 320d Touring by be..mw | SPRZEDANE
be..mw odpowiedział(a) na be..mw temat w Galeria - nasze samochody
Ja mam to samo jak czytam co szymon-o robi ze swoim samochodem :D -
Kupiłem swojego czasu w ASO taki środek, jak tu na zdjęciu: Skusiła mnie cena i zapach. Kosztowało to coś w okolicy 20zł, ma przyjemny zapach a'la nowe BMW - przynajmniej takie skojarzenie we mnie budzi. Jest to koncentrat, przelałem do pojemnika po płynie do mycia szyb z dozownikiem, dolałem trochę wody demineralizowanej. Teraz psikam, później szmatka nie pozostawiająca włókien i jest pachnąco i przyjemnie (jednak zapach utrzymuje się stosunkowo krótko, natomiast od zapachu w aucie mam drzewko zapachowe). Jak na moje wymagania w zupełności wystarcza. Nie zostawia tandetnego połysku itd. Środek ten stał u mnie prawie rok na półce, bo musiałem wykończyć inne środki, które miałem wcześniej i tu był błąd :) Mogłem zacząć używać go od razu.
-
E46 320d Touring by be..mw | SPRZEDANE
be..mw odpowiedział(a) na be..mw temat w Galeria - nasze samochody
Dokładnie mam takie samo zdanie! Dzięki :) -
E46 320d Touring by be..mw | SPRZEDANE
be..mw odpowiedział(a) na be..mw temat w Galeria - nasze samochody
Kolejny update w związku tym, że kilka rzeczy się uzbierało. Miesiąc temu, po ciężkiej zimie, kiedy przyszło ocieplenie, akumulator powiedział "bye bye". Żeby nie kusić losu zakupiłem nowy akumulator: Centra Futura CA852 85Ah 800A. Poprzedni nie był taki stary, 2009 r., pewnie można było go reanimować, ale przynajmniej teraz wiem co mam. Kolejna rzecz, opisywana w poście wcześniejszym - czujnik zapachów AUC. Czyszczenie opisane wyżej nie pomogło. W komputerze dalej raportowane są błędy, więc pewnie będę musiał poszukać nowego, ale nie pali się z tym. Klimatyzacja na wiosnę odgrzybiona, czynnik uzupełniony. Dodatkowo pojawiły się stuki na zimnym silniku po odpaleniu, które opisałem szerzej w tym temacie: viewtopic.php?f=69&t=242812 http://www.youtube.com/watch?v=EI8u9p_fOHk Wymienione zostało: - napinacz Ruville (11287786880), - rolka napinacza Ruville (11287807021), - rolka Ruville (11287799464), - pasek Contitech. Stuki ustały :) Kontrola płynów, wykazała, minimalny ubytek płynu chłodniczego. Dolewka 0,5l koncentratu prosto z ASO (butelka 1,5l). I teraz coś dla oka - czyli etap I odświeżania wnętrza - obramówki zegarów. Oczywiście, żaden chrom z Allegro nie wchodził w grę - miało być jakby fabryka dała ;) Znalazłem w okazyjnej cenie dawcę E46 330i z Anglii i podmieniłem ramki. Pamiątkowe zdjęcie: http://i60.tinypic.com/mu7j1s.jpg Po demontażu: http://i58.tinypic.com/2rpfmh5.jpg Dawca: http://i58.tinypic.com/25k63rl.jpg Zabieg transplantacji: http://i62.tinypic.com/25iorr4.jpg Przymiarka: http://i57.tinypic.com/e1danc.jpg Efekt końcówy. Nie spodziewałem się, że tak prosty zabieg może tak odmienić wnętrze. Jak dla mnie zmiana bardzo na plus: http://i57.tinypic.com/1ze8oiq.jpg http://i60.tinypic.com/2z40e2p.jpg http://i58.tinypic.com/308hdll.jpg http://i60.tinypic.com/bfi7ex.jpg Kolejny etap odświeżania wnętrza to kierownica M-Pakiet oraz zestaw doposażeniowy do kierownicy wielofunkcyjnej z tempomatem. Pozdrawiam -
Dla potomnych... Wymienione: - rolka napinacza, - rolka napinająca, - napinacz, - pasek. Stuków brak. Pozdrawiam ------------------------ Edycja. Po kilku dniach stuki powróciły, ale były mniej uciążliwe. Okazało się, że do wymiany było ponownie (po kilkunastu tys. km) koło pasowe. Założone Cortecto po prostu miało bicia. Zamontowałem nowe koło pasowe ori i stuków brak na dobre.
-
Dzięki, miałem to w planach, ale poszedłem na łatwiznę i za radą kogoś z forum założyłem klucz i docisnąłem chwilowo napinacz, walenie jak ręką odjął - po zdjęciu nacisku dźwięk powraca, więc biorę się za wymianę rolki napinacza :cool2: . http://www.youtube.com/watch?v=EI8u9p_fOHk
-
Wszysktko wskazuje na to, że powód jest dość błahy. Początkowo obstawiałem taką wersję, kierując się koniecznością dolewki 0,5l płynu chłodniczego, że powodem jest niesprawna chłodniczka spalin EGR, która puszcza wodę ze spalinami do kolektora i silnik się nią trochę dławi - jednak to nie to. Odłączony EGR w pozycji zamkniętej ich nie wyeliminował. Aktualnie uważam, że winny jest napinacz albo alternator (obstawiam łożysko). Objawy nasilają się po włączeniu odbiorników prądu (światła, klimatyzacja, ogrzewanie szyby) i prawie milkną po ich wyłączeniu. Jestem już pewny, że dźwięk dochodzi albo od napinacza albo od alternatora. http://www.youtube.com/watch?v=r46XC9XqBYs Pojadę z autkiem do mechanika, po naprawie dam znać dla potomnych co było powodem.
-
Dzięki za jakąś propozycję. Dzisiaj natomiast nagrałem kolejny filmik, na którym zdecydowanie lepiej słychać te stuki (mniej więcej w 25 sekundzie widać, że silnik się pogubił...). Mam wrażenie, że nasiliły się dziś jak włączyłem klimę po odpaleniu. http://www.youtube.com/watch?v=oFlrRsgTNis Jak ktoś ma jakąkolwiek koncepcję to będę wdzięczny. Jutro zdejmę plastiki, sprawdzę rolki i EGR jak wygląda, może coś wyjdzie. Pozdrawiam
-
Wężyki wymienione na Samco, nie dalej jak 3 tys km temu, widać je zresztą na filmie. Koło również wymienione tak jak pisałem w poprzednim poście.
-
Witam Panowie, moje wrażliwe ucho wychwytuje od około 2 tygodni dziwne dźwięki, które się nie pojawiały wcześniej moim zdaniem. Dźwięki pojawiają się na zimnym silniku po przestanej nocy. Jak się zgasi autko po jeździe i odpali np. za 4h to nie występują. Klekot jest słyszalny przez jakiś czas po odpaleniu i mam wrażenie, że ustaje jak się doda gazu i nasila jak się puści gaz nagle, trwa przez chwile i milknie by za jakiś czas znowu się pojawić. Mam wrażenie, że silnik w tym momencie wchodzi w wibracje jakby się gubił trochę. Problem mniej więcej zbiegł się w czasie jak zatankowałem do pełna BP Ultimate, zazwyczaj tankuję na BP zwykły diesel albo na Shell - Fuel Save, ale to pewnie zbieg okoliczności... Od tamtej pory już wlałem ze dwa razy Shell Fuel Save więc BP Ultimate dawno przepalone. Wstawiam filmik, który składa się z dwóch części, jedną nagrywałem dzisiaj za dnia, drugą wczoraj w nocy (chodzi mi o buczenie słyszalne dobrze mniej więcej np. od 25/32 sekundy albo 1min 02sek, klepanie na początku to raczej dźwięk od kamerki która leżała na plastiku na silniku, bo nie zaobserwowałem takiego dźwięku na żywo i nie ma go też jak trzymam kamerkę w ręce). https://www.youtube.com/watch?v=dLK8MMKmSIU Korektry wtrysków na biegu jałowym i zimnym silniku maks do -1,5, na rozgrzanym silniku bardzo ok: http://i57.tinypic.com/2cp49d5.png Olej Motul X-Clean 5W30 zalany jakieś 2 tys km temu. Jakiś rok temu wymienione poduszki silnika, skrzyni, koło pasowe. Klapki z kolektora naturalnie już dawno wywalone. Samochód nie traci mocy, ładnie się wkręca i cichutko działa jak się nagrzeje, obroty nie falują. Błędów na kompie brak. Ktoś ma jakieś pomysły? Czy to może być spowodowane np. blokującym się EGR (nie zaglądałem jeszcze do niego, ale był czyszczony na błysk przy serwisie poprzednim)? Pozdrawiam
-
Zostałeś potraktowany na poważnie, dostałeś na początku kilka sensownych odpowiedzi właśnie popartych doświadczeniem. Jednak większość już zauważyła, że niby pytasz i chcesz wiedzieć, ale sam wiesz najlepiej. Więc idź rób swap tylko koniecznie przyjdź tu po zakończonej robocie i powiedź nam wszystkim nowicjuszom jak Ci poszło.
-
Tak sobie to czytam i przypominam sobie temat na forum, gdzie ktoś opisywał jakiś swap "od czapy" (jak ten opisywany) i z tego co pamiętam rozkład masy po przekładce silnika był tragiczny i uniemożliwiał normalne poruszanie się tym samochodem po ulicy. Tak coś kojarzę, jeżeli się mylę to niech ktoś mnie poprawi. Wsadzić silnik wsadzisz, jak masz pieniądze na zbyciu, nerwy, czas i umiejętności, tylko co później, bo może Ci wyjść z tego samochód nie nadający się do jazdy, albo odpalić odpali i po tygodniu uświadomisz sobie, że utopiłeś 40 tys :) Na Twoim miejscu, skoro to Twoja pasja to kupił bym M3 i doprowadził do takiego stanu, że miałbyś super perełkę wręcz model pokazowy. Po pierwsze nie utopiłbyś kasy, bo samochody takie są w cenie szczególnie zadbana seria. Albo zainwestował bym w ładne E30 i ulepszał rodzynka.
-
Znasz może dokładną przyczynę wycofania 415 0374 10 ze sprzedaży? Bo ja dokładnie je mam zamontowane od około 1,5 roku (320d touring 6b 05/2004). Tutaj: viewtopic.php?f=73&t=199805&start=15#p1484693 pisałeś, że prawdopodobnie wycofali z chęci wypchnięcia 415 0401 10, chętnie się dowiem jak ktoś ma informacje, dlaczego je wycofali na prawdę.
-
Przemek i user2046, macie swój udział w ulepszaniu programu - zmotywowaliście mnie do zrobienia tych kolumn. Narzekania z poprzedniego postu nieaktualne, da się zrobić auto wykrywanie jednostek na podstawie tego co zwróci komputer (o ile parametr ma zdefiniowaną jednostkę). Tak więc po załadowaniu testu mamy teraz same nazwy kolumn zdefiniowane w teście a przy odpaleniu testu są one uzupełniane o jednostki w nawiasach klamrowych pobrane z kompa :cool2: http://www.youtube.com/watch?v=cDRT-9cyK-w Pozdrawiam
-
Przemek, mnie też to razi i nad tym się głowiłem, jednak odpuściłem na razie. Sprawa ma się tak. Komputer zwraca żądany parametr, taki jak np. prędkość koła lewy przód. Jednostka, w której mierzy, to jest już odrębny parametr o innej nazwie, którego trzeba zażądać. Stąd mając możliwość napisania testu własnoręcznie, możesz sobie dorzucić kolumnę z jednostką lub ją pominąć - ja dodałem jednostki przykładowo. Wszystko zależy od definicji testu. Byłoby ciężko napisać uniwersalny program, taki, który ma wyświetlać wszystko dla dowolnego modułu, który wyświetla w nazwie także jednostkę, bo trzeba by mieć mapę wszystkich parametrów, tak aby wiedzieć, że dla np. prędkości koła lewy przód, trzeba wywołać dodatkowo parametr X aby uzyskać jego jednostkę. A niektóre parametry w ogóle nie mają jednostek. Inpa jest napisana w ten sposób, że ma predefiniowane ekrany, które wiedzą, co mają wyświetlić i w jakich jednostkach, i tak np. pokazuje wartość co dostarcza turbo w mbar, a komputer zwraca tą wartość w hPa, którą Inpa sobie we własnym zakresie zmienia. Natomiast mam pewien pomysł jak to rozwiązać, sprawdzę czy da się to zrobić. Dzięki za uwagi :) Jeżeli chodzi o program, to działa w oparciu o EDIABAS dokładnie, tak jak Inpa. Planuje dostarczyć instalator i instrukcję, które ułatwią znacznie instalację w porównaniu z Inpą. Pozdr.
-
Zmienił zmienił :) Na początku mi tylko chodził po głowie "jakiś" program, ale nie wiedziałem, czy podołam. Pierwsze zrzuty to tylko zabawa na zasadzie "czy się da" :) Później już stwierdziłem, że zrobię coś pożytecznego. Jeżeli chodzi o wykresy to na razie nie planuje. Jest aktualnie eksport do Excela, gdzie można zrobić Zaznacz > Wygeneruj wykres i jest wykres. Natomiast być może kiedyś pomyśle o nowym formacie eksportu tzn. bardziej "wizualnym" :) Pozdr.
-
Witam po przerwie. Sił nie zabrakło, ale ogólnie dużo zniechęcenia było po drodze. Niemniej jednak program powstał i jest już prawie w wersji finalnej. Krótkie cele, które sobie postawiłem: - nie ograniczenie programu do konkretnego modelu / silnika, - dawanie użytkownikowi swobody co do wyboru parametrów, które chce monitorować (nie chce mi się i nie mam możliwości pisać testów pod każdy samochód, więc każdy sobie będzie mógł dopisać i przetestować co mu pasuje), - eksport zebranych danych, aby można było je poddać dalszej analizie. Funkcje, które program oferuje: 1. Ładowanie testu zdefiniowanego przez użytkownika. Każdy może sobie edytować plik testu, tworzyć nowe we własnym zakresie. Wewnątrz testu definiuje się: - nazwe, opis, - czas odswieżania testu (np. test szybkości nagrzewania silnika nie wymaga odświeżania co sekunde, a test korekty wtrysków jak najbardziej). - wybranie co ma być sprawdzane przez program (parametr jaki chcemy wyświetlać i podpis kolumny w tabeli dla niego). 2. Monitorowanie testu w trybie live. - mamy do dyspozycji czas lokalny (godzina, minuta, sekunda) - czas, jaki upłynął od odpalenia testu, jakby ktoś chciał sobie zmierzyć czas jaki upłynął od danego wyniku w teście do drugiego, - wartości dla parametrów z testu. 3. Eksport danych do formatu: .log (czysty tekst), .csv (Excel) Aktualnie napisałem sobie trzy przykładowe testy, które widać na filmie: 1. Test live-data (czyli popularny test a'la INPA, turbo, air mass, ciśnienie) - odswieżanie u mnie zmniejszyłem do 1,5s. 2. Test prędkości nagrzewania się silnika (temperatura silnika, obroty, prędkość) - u mnie odswieżanie dałem co 10s. 3. Test korekty wtrysków - u mnie odswieżanie co 1s. Film: http://www.youtube.com/watch?v=HF1K5EXGLA8 Ogólnie można wrzucić do programu dowolny test i monitorować wszystko co oferują dostępne moduły w samochodzie. Mam nadzieję, że się podoba :cool2: Pozdrawiam
-
Takich wątków jest na forum na pęczki - poczytaj zanim kupisz. Ja czytałem kilka miesięcy forum zanim się za to wziąłem. Grunt to dobrze poznać model, przeczytać najpopularniejsze awarie i przejrzeć listę tematów, z czym się ludzie użerają. Z mojej strony: Szukaj czegoś powyżej 200 tys. a masz szansę, że trafisz na w miarę realny przebieg. Ja nie chciałem mniej bo wiedziałem, że to i tak nie realne. Ktoś jak kupuje nowe BMW z salonu za kilkadziesiąt tysięcy euro to nie po to, żeby go oddać za 4 tys. po kilku latach. Te samochody po prostu muszą na siebie zarobić. W Niemczech, te samochody mają po 200-300 i więcej tys. km. a w Polsce po 100 tys. (i radzę Ci, takie ogłoszenia daruj sobie z miejsca a zaoszczędzisz czas i nerwy). 200 tys. to i tak mało jak na ten silnik. Im większy będziesz miał przebieg tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś już wymieniał takie części jak sprzęgło, dwu mas, koło pasowe itd. Nie licz na okazje cenowe. Każdy doinwestowany egzemplarz kosztuje. Rozkoduj VIN, sprawdź czy wyposażenie zgadza się z tym, które wyjechało z fabryki. Weź miernik, sprawdź dokładnie lakier. Nie odrzucaj auta jeżeli miało lakierowaną maskę lub jakiś element. Jeżeli było dobrze zrobione to takie auto może być lepsze niż nie jeden "bezwypadkowy rodzynek". Sprawdzić możesz części w środku, ich oznaczenia, daty produkcji, to czy wszystkie elementy są zamontowane (np. czujnik AUC na chłodnicy, jeżeli było bum i fuszerkę ktoś odwalił, w ogóle tego nie będziesz miał wsadzone). Wszelkie miejsca mocowań, ewentualne spawy, rozjazd w przestrzeniach między elementami, ślady po odkręcanych śrubach itd. Podłącz pod komputer - to podstawa. Możesz zczytać błędy, dowiesz się z miejsca co jest nie tak. Dodatkowo posprawdzać przebieg w 3 modułach + błędy (błędy są rejestrowane z przebiegiem, jeżeli ktoś cofnął licznik a nie wykasował błędów, będziesz miał błąd zarejestrowany przy przebiegu niższym niż aktualny). Sprawdź: wtryski, turbo, przepływkę i całą resztę. Jedź do ASO najlepiej niech Ci wszystko sprawdzą. Samemu możesz sprawdzić elastyczność 4bieg (80-100km/h), hamowanie na prostej z puszczoną kierownicą czy nie ściąga, hamulec postojowy (ogólnie jest słaby w E46 więc masz duże szanse, że nie będzie trzymał prawie w ogóle jak był zaniedbany), nagrzewanie silnika (termostaty), walenie pod maską, stuki w silniku, dymienie, dwumase na biegu jałowym słychać jak wali w połowie zakresu sprzęgła i wychwycić inne dziwne dźwięki, stuki z zawieszenia (najlepiej podjechać na szarpaki, koszt niewielki). Ogólnie jak zwrócisz uwagę na najpopularniejsze chyba problemy to będzie dobrze: - turbo, - przepływka, - dwumas, - koło pasowe, - termostaty (EGR i główny). Po zakupie, o ile planujesz tym pojeździsz radzę wymienić: - filtry kompleksowo, - klapki z kolektora - wywalić, - odma, - olej, - olej w skrzyni, - olej w dyfrze. Ogólnie to są tylko rzeczy, które mi się przypomniały, nikt Ci nie przekaże całej wiedzy w 5 minut. Czytaj czytaj a dobrze na tym wyjdziesz. Do kwietnia jeszcze dużo czasu. Pozdr
-
Ciekawy bajer. Ktoś miał chyba dużą wiedzę z zakresu programowania sprzętowego. Tak właśnie planuje. To na czym w pierwszej kolejności mi zależy, to możliwość zrobienia właśnie testu live-data w trakcie jazdy i analiza historycznych testów w domu na spokojnie, bez kręcenia filmów i mówienia na głos, który bieg, jakie obroty, bez robienia zrzutów ekranów itd.
-
Dzięki chłopaki :) Mi też to chodziło od długiego czasu, aż w końcu się za to wziałem :) Fajna i ciekawa zabawa, dużo frajdy, ale też czasu pochłania. W ogóle to jeszcze mam taki pomysł, żeby te dane wczytać i rzucić na HUD, ciekawe czy jest gdzieś już E46 z HUDem :norty:.
-
Witam Chciałem się z Wami podzielić swoją pracą. Zabawy z INPĄ zmotywowały mnie do działania - zaczynałem mieć w głowie coraz bardziej wyraźny pomysł na jakiś prosty program do odczytu parametrów Live-Data z BMW, ale do końca nie wiedziałem, czy w ogóle uda mi się ruszyć z miejsca. Jako, że jestem programistą to natura nie pozwalała mi odpuścić - wziąłem się do roboty. Materiałów na ten temat w sieci nie ma prawie w ogóle. 2 dni kopania, czytania, monitorowania portu COM przy pracy INPY i jest rezultat. Metodą prób i błędów powstał prosty twór, który monitoruje prędkość samochodu, obroty silnika oraz jego temperaturę oraz kolorami sygnalizuje zakresy. Zaznaczam, że program to tylko udowodnienie, że się da - teraz dopiero biorę się do roboty. W planach jest odczyt takich parametrów: - aktualny bieg, - prędkość, - obroty, - turbo żądane/dostarczone, - masa powietrza żądana/dostarczona, - masa powietrza żądana/zmierzona przez przepływkę, - zestawienie wszystkiego automatycznie, tak aby nie trzeba było robić zrzutów ekranu a jedynie po teście odebrać gotowy wynik w postaci wykresu tak jak zrobiłem to tutaj: http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=191741&start=30#p1776304 - automatyczne pomiary i statystyki (np. przyśpieszenie od 0 do 100, od 80 do 120 itd.). Jak macie pomysły na coś czego Wam brakuje w aktualnym oprogramowaniu typu INPA to walcie śmiało. Mam nadzieję, że motywacji, chęci i przede wszystkim wolnego czasu mi nie zabraknie, żeby pociągnąć dalej temat. Krótki filmik z testów: http://www.youtube.com/watch?v=Xz_PBExiwUY Pozdrawiam -------------- Ten post dotyczy tylko prób! Wersja programu, która powstała została opisana w poście poniżej: http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=238870&p=1793132#p1793132
-
Aż tak bardzo nie ma co się sugerować tym co mówią w ASO. Oni np. twierdzą też, że skrzynia manualna jest bezobsługowa i oleju się w niej nie wymienia... Ja bym się kierował zdrowym rozsądkiem raczej. Jak kto woli, ja wymieniam komplet co serwis olejowy i dobrze mi z tym.