Chciałbym się najpierw przywitać ze społecznością tego forum. Tak więc witam! Mam bmw 316i (rok 94) i mam problem. Otóż w mojej BMW występuje dziwne cykanie w silniku. Jakby świerszczenie. Słowo "świerszcz" doskonale obrazuje odgłos jaki dochodzi z silnika. Cyka coś po prostu, troszkę dieslem zalatuje. Na zimno tak tego nie słychać, wystarczy że silnik się delikatnie rozgrzeje i od razu dochodzą te dźwięki. Dzieje się to w przedziale do 2 tyś obrotów. Później nic nie słychać. Auto nie straciło mocy, pali tyle samo. Zmieniałem dopiero co olej na półsyntetyk i też nie ustało. Jak myślicie??? Dodam że ten stukot jakby się nasila gdy auto schodzi z obrotów, jak chodzi na swoich normalnych obrotach to jest wyraźnie ciszej. Gałka od biegów nie buja się na boki nerwowo gdy samochód jest na biegu jałowym (słyszałem że to też ma jakieś znaczenie więc o tym też wspominam) Poniżej dołączam filmik - nie jest on mojego autorstwa ale o dziwo dźwięk jest taki sam (i również tak jak na filmiku do 2 tyś obrotów). Mogę liczyć na waszą pomoc? http://www.youtube.com/watch?v=GBFRBDhUj04&feature=related pozdrawiam :cool2: