
adrianCB
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 232 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez adrianCB
-
Dolać płynu zawsze możesz, ale to raczej pompa. Mnie też padła pompa podczas próby wykręcenia bączka (koła do oporu i gaz do oporu... mój błąd to było zabójstwo dla pompy), objawy były takie, że wspomaganie zniknęło, pompa się delikatnie rozszczelniła i zaczęła wyć. Następnego dnia wspomaganie wróciło, ale nie działało płynnie i wycie nadal było. Założyłem używkę i odpukać od ponad miesiąca jest wszystko ok. Nie polecam regenerować, lepiej używkę z gwarancją rozruchową.
-
Oring po wyjęciu dobierzesz w sklepie z uszczelkami i nie musisz kupować całego węża. Dla przykładu uszczelniałem ostatnio vacuum pompę w swojej e87 (norma w silnikach n42/46 itd..), oring który jest w pompie w ASO sam nie występuje (tylko cała pompa za ponad 1000pln) w sklepie z uszczelkami (http://www.uszczelka-lodz.pl/) zapłaciłem 2pln!!! Dla przykładu oring między pompę a silnik kupiłem w ASO 20pln.... trochę przepłaciłem :)
-
adrian, rozumie ze twoja diagnoza naglego spalania oleju bez wyciekow (Skacze gwatownie z 5 lub 4 kresek na jedna lub dwie, pan ma elektroniczny miernik oleju bez mozliwosci sprawdzenia poziomu oleju recznie dlatego tak to opisuje), falowania obrotow, utraty mocy i wymiany pierwszego Vanosa (blad na walku rozrzadu) to blad w mieszance paliwowej. Jak wyjasniasz te objawy padnietym przeplywomierzem ? Ale Ok przyjmuje twoj punkt widzenia i ide dalej ta droga bo uznaje ze jestes powaznym czlowiekiem i chcesz mi pomoc a nie narobic mi kosztow. Po pierwszej robisz to od konca . Powinienes, tak z reszta jak to sugeruje, najpierw wykonac diagnoze sond lambda bo szanse ze uzytkownik lub jego mechanik ma akurat dostep do precyzyjnie tego przeplywomierza tego modelu silnika sprawdzony 100% sprawny jest 5% (a same czyszczenie nie daje 100% pewnosci). Przeplywomierz do tego silnika kosztuje 1200 zl + adaptacja/zmiana softu , lekko liczac 1500 zl. i robocizna. Nie bede ci tlumaczyl ze przeplywomierz to jedna z ostatnich mozliwych przyczyn, ze czesciej w takim przypadku dochodzi do uszkodzenia pompy paliwa lub wtryskow paliwa lub trudniej do zdagniozowania niedroznosci systemu wlotowego albo problemow z czujnikami roznicowymi albo po prostu zatkany filtr powietrza ale ty proponujesz de facto na wstep droga wymiane gosciowi ktory ci mowi ze jest zielony i nie moze krytycznie podejsc do twojej propozycji anie znasz mechanika, bo moze byc nierozsadny i po prostu wykonac polecenie, dla niego to kasa. Wymieniam przeplywomierz, jezeli to nic nie zmieni sugerujesz sondy lambda, ok super powiedzmy ze faktycznie nie dzialaja,rozumie ze sugerujesz wymiane (2000 czesci w orginale). A czy sie zastanawiasz dlaczego padly czy po prostu padly 'bo ten typ tak ma'. Gdzie przyczyna awari ? Tak naprawde jezeli naprawde myslisz ze to wina mieszanki (tylko probuje dalej dojsc jak tlumaczysz te wszystkie objawy mieszanka paliwowa), powinienes zaprponowac najpierw sprawdzenie sond lambda oraz ich diagnoza wizualna bo tu koszt to 100 zl. Diagnoza wizualna pozwoli ci stwierdzic dlaczego czujniki padly bo to tylko konsekwencja awarii a nie przyczyna ! (http://rb-aa.bosch.com/aa-pl/sondylambda/downloads/bosch_tipps_lambdasonden_fehlererkennung.pdf). a wiec wracam jednak do mojego postu i proponuje na wstepie jeszcze raz cytuje : "Skontroluj najpierw Obie sondy Lambda", czy sa juz padniete czy nie to zobaczysz czy nalot jest czarny tlusty olejowy i jest to wina ze strony oleju czy ciemnobrazowy i to mieszanka... a potem idziesz dalej. Bo zdjecie glowicy i kontrola wzrokowa stanu silnika (nagar na tlokow itd)... to dalej tanij niz bezpodstawna wymiana przeplywomierza. Zanim cos zasugurejecie, sprawdzcie, pomyslcie bo gdybanie to koszty, nerwy i czas... Znów się nie zgodzę z Tobą, bo twierdzisz że rozebranie silnika jest tańsze od podmiany przepływomierza i kontroli sond!!! To jakaś paranoja, podsumuj sobie sam koszt uszczelek oraz śrub do głowicy to dobrze ponad 1000pln do tego olej i płyn chłodzący kolejne 300pln, planowanie głowicy co najmniej 200pln oraz koszt robocizny min 500pln, lekko licząc za takie "sprawdzenie" sinika to od 2000pln w górę!!! Nie mówiąc o tym, że jak ktoś źle złoży rozrząd to dopiero będą koszty. A przepływomierz nowy oryginalny kosztuje niecałe 800pln!! a pewnie i taniej można wyrwać. Poza tym kolega napisał, że świece ma ok, dlatego oleju silnik raczej nie spala. Można też cylindry podejrzeć endoskopem bez konieczności rozbierania go. A nagar zawsze będzie, nawet w sprawnym silniku. Co do uszkodzenia vanosa, to kolega napisał że pękła w nim sprężyna, co do czujnika wałka to jak każda część elektroniczna może paść w każdej chwili bez konkretnej przyczyny, a może uważasz że to zła cyrkulacja oleju zaszkodziła czujnikowi? Do tego preparaty jakie proponujesz do płukania silnika, mogą spowodować tylko dalsze problemy z wyciekami... Co do padniętych wtrysków benzyny, to kolega tehaes pisze że ma 218km, a więc ma wtrysk pośredni i w tym przypadku nie słyszałem aby padł komuś taki wtrysk... co innego przy wtrysku bezpośrednim. A to, że piszesz że głowicę zostały zastąpione innymi z powodu defektu to przejrzyj katalog części i zobaczysz, że większość części i jest produkowanych w danym okresie i później są zastępowane częściami o nowych numerach... to co wszystkie miały defekt??? Kolego tehaes zanim zdecydujesz się na rozbiórkę silnika... to radzę jeszcze raz przedyskutować z mechanikiem kwestię składu mieszanki. A więc sprawdzić sygnał z sond (jeśli ich sygnał będzie nieprawidłowy to będziesz miał np. za bogatą mieszankę i dlatego silnik na wolnych obrotach może być mułowaty a spalanie będzie wysokie) oraz przepływomierz, którego sygnał też jest istotny bo dzięki niemu silnik wie ile otrzymuje powietrza. Skoro piszesz, że przy niższej temperaturze jest lepiej (chociaż różnica w temperaturze powietrza +20C a +30C nie powinna być odczuwalna, co innego jakby spadł w okolice zera) to też oznacza że z mieszanką nie jest ok do końca. Napisz, co ustaliłeś z mechanikiem
-
Ja bym się nie rozpędzał tak z tą głowicą.... Jak dla mnie to typowy objaw uszkodzonego przepływomierza. I to na nim bym się skupił. Najlepiej podmienić na pewny sprawny i zobaczyć czy silnik odżył!! Ewentualnie sprawdził napięcie na sondach, bo to one sterują też składem mieszanki,
-
Witaj, pierwsze posty po nowym zakupie :) U mnie w 118i, też lekko drga. Ale masażu nie funduje, na wolnych obrotach widać drżenie ale wystarczy dotknąć nawet jednym palcem i jest ok, żadne drgania się dalej nie przenoszą. chociaż sam widok drżenia, na początku też mnie zastanawiał....
-
jeśli o tych samych kratkach myślimy, to można je wyciągnąć i wydłubać ręką lub jakimś drutem liście
-
To odgłos zespołu regulującego wałka rozrządu (Vanosu), układ jest sterowany ciśnieniem oleju. Dlatego we wszystkich silnikach na pojedynczym czy podwójnym vanosie należy stosować dobre oleje w pełni syntetyczne. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AY71&mospid=47632&btnr=11_3189&hg=11&fg=25 (nr 4 na zdjęciu) U mnie w poprzedniej e46 n42 143km też był ten odgłos. Na castrolu cichł po wymianie oleju i powracał po kilku tysiącach, natomiast po przejściu na valvoline 5w30 xl-III ustał zupełnie. Jeśli natomiast oprócz "grzechotania" lampa ciśnienia oleju gaśnie z opóźnieniem to należy wymienić zawór zwrotny o którym mowa. Co do problemów z odpalaniem auta i jego pracą, najpierw musisz ogarnąć pracę na samej benzynie, tak aby było wszystko ok. Źle ustawiona instalacja LPG będzie tylko dodatkowo mieszać i będą problemy również na PB.
-
chyba chodzi Ci o te od odpływu z podszybia, jeśli o te, to kratki są po to aby syf np. liście dalej nie wpadał, możesz wyjąć kratkę z syfem, oczyścić i w 5min jest czysto. Najlepiej foto wrzuć kratek...
-
Fakt, po czyszczeniu używam spryskiwacza coraz częściej i jest lepiej, ale najczęściej pierwsza mgiełka pojawia się podczas końca pierwszego ruchu wycieraczki i napływ płynu rośnie z każdym kolejnym ruchem... ale fakt szału nie ma. Mam w domu też swifta 2008r i tam jest fajna opcja, można puścić sam płyn na szybę bez ruchu wycieraczki (o tył chodzi).
-
Mam, pompę wraz z termostatem do sprzedania: http://allegro.pl/pompa-wody-i-termostat-bmw-116i-316i-318i-320i-i3471790942.html Wygląda na to samo co u Ciebie.
-
A dla osób, które tak bronią ASO link do tematu kolegi Mateo5 z forum: viewtopic.php?f=69&t=223452&p=1665654#p1665654
-
Mateo5, jesteś NIESTETY idealnym przykładem, że ASO mimo absurdalnie wysokich cen nie świadczą usług na dobrym poziomie. A wiecie dlaczego?! Bo każde ASO to spółka z o.o. i co im zrobisz?? Jakby to był mechanik z działalnością gospodarczą to by się bał, bo w razie przegranej sprawy w sądzie musiałby z własnej kieszeni wyłożyć. A tam kto zapłaci mechanik, doradca serwisowy, kierownik? Nawet jak oni Ci zepsują auto to nic nie zrobisz... Nie ma odpowiedzialności personalnej i dlatego takie rzeczy się dzieją... A dla BMW Polska, też raczej taka "pierdoła" się nie liczy, a tylko liczby, tabelki... po prostu sprzedaż. Im jest absolutnie na rękę, że mimo że zostawiłeś tam już parę tysięcy to jeszcze Ci kolejne 7 każą zostawić. Jak dla mnie sprawa do TVN-Turbo i rzecznika praw konsumenta.
-
Witam. Musisz sprawdzić czy wyciek nie jest z przewodu niskiego lub wysokiego ciśnienia, jeśli tak to da radę uszczelnić. Jeśli jednak puściła pompa to raczej bym szukał drugiej... Sam jakieś 3 tyg. wymieniałem swoją pompę. Udało mi się wyrwać używkę z 2007r za 299pln i śmiga elegancko.
-
No właśnie szkoda tylko, że jakość usług ASO często bywa niższa niż samemu lub u innego mechanika przeprowadzonych napraw...
-
Daj znać po powrocie, jak udał się zakup, co masz upatrzone?
-
Chyba na odwrót, lepiej benzynę niż diesla, kwestia tylko czy 116i czy 118i/120i. Co do cen jak pisałeś to nie tylko w serii 1 jest tak że benzyny są droższe od diesli w serii 3 dokładnie to samo. A wiąże się to z tym że diesle mają najechane po 300-400-500 tyś i abyś nim dalej jeździł na start musisz włożyć sporo kasy (dlatego ludzie się ich pozbywają) a benzynę możesz śmiało trafić z przebiegiem około 100tyś wymienić olej i filtry i mieć święty spokój.
-
Po pierwsze tak jak piszesz rozrząd, po drugie usterki elektryki silnika. Z resztą nie wyssałem sobie tego z palca, bo mój kolega pracuje w ASO bmw w Łodzi i sam mi odradzał 116i, bo one najczęściej są na warsztacie. Oczywiście piszę o przed liftach. Pozdrawiam
-
Ja też uważam, że benzyna lepsza czy na krótkie czy na długie trasy... Ale omijaj 116i... ze względu na słabą i awaryjną jednostkę. Polecam pozostałe benzyny czyli 118i 120i 130i ale tylko na wtrysku pośrednim. Jeśli nie spieszy Ci się z zakupem to moja prawdopodobnie będzie do sprzedania pod koniec roku (jak coś to pisz na priva).... chęć na r6 nie zna granic :)
-
Jeśli chcesz się bawić w ringi to proponuje już całą lampę: http://allegro.pl/lampy-przednie-e87-e81-04-07-soczewka-ring-h7-h7-i3440709335.html Mnie się one bardzo podobają, sam myślałem czy ich nie kupić... ale stwierdziłem, że jednak chcę e87 lub e90 z r6 i wtedy dopiero będę się bawił w takie rzeczy, a tą e87 potraktuję przejściowo.
-
A co się działo, że musiałeś naprawiać most??? Przy jakim przebiegu się "wykrzaczył"??
-
podłącze się pod temat, też u mnie płyn nie leciał, ale przeczyściłem tylną dyszę i jest ok. Mam tylko pytanie, bo u u mnie jest tak, że jak odepchnę manetkę aby włączyć spryskiwacz, to słychać że silniczek pracuje tylko cyklicznie (tzn 3sek pracy przerwa 3sek i znów praca i tak kilak razy) a nie tak jak przednie ciągle. Czy to normalne w tym typie? Trochę mnie to denerwuje, bo zanim płyn wyleci na szybę to wycieraczka zdąży zrobić "kurs" na sucho...
-
Też uważam, że lepiej używkę kupić niż bawić się w remont... Wiem bo sam to w innym aucie przechodziłem. Pozdrawiam
-
U mnie ostatnio padła pompa od wspomagania (tzn sam ją troszkę dobiłem, przez skręcenie kół na maksa i wkręcenie silnika do gdzieś 5-6tyś... chciałem bąka wykręcić...) i oprócz tego że pociekła po wałku to wyła... ale to było inne wycie, jak w starych Ikarusach... Takie charakterystyczne... Chociaż jak przejrzałem filmiki na youtubie, np ten to odgłos jest bardzo podobny do Twojego... na pewno inaczej słychać na żywo a inaczej przez kompa. Ale faktycznie może to być pompa wspomagania. Jak zdejmiesz pasek wszystko się wyjaśni, a przynajmniej będziesz wiedział czego dalej szukać. Co do odbijania kierownicy to musi być ustawiona dobrze geometria, a mianowicie kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy, to on między innymi odpowiada za prostowanie się kierownicy.Pozdrawiam i życzę powodzenia!!
-
Zdejmij pasek wieloklinowy i odpal auto, jeśli dźwięk pozostanie pochodzi od silnika, jeśli zniknie z osprzętu. I tak obstawiam, że bardziej osprzęt powoduje ten odgłos... ale wiadomo mogę się mylić. Pamiętaj aby taką próbę robić na letnim silniku, bo jak zdejmiesz pasek wielokilnowy to auto nie będzie mieć chłodzenia (pompa nie będzie pracowała). Daj znać czy próbowałeś, a jak uda Ci się zlokalizować usterkę to napisz co to było. pozdrawiam