
adam.gaweda
Zarejestrowani-
Postów
139 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez adam.gaweda
-
:cool2: ...zapchane odprowadzenie wody z klimatyzacji... :cool2:
-
[e39] wymiana uszczelki pokrywy zaworów
adam.gaweda odpowiedział(a) na jack daniels1685047910 temat w E39
:wink: Myślę że nikt tutaj się nie obraził ani nie poczuł urażony- od tego jest forum żeby wymieniać poglądy :cool2: Co do smarowania całej uszczelki; ja osobiście nie stosuję takiej praktyki bo nie zdarzyło mi się jeszcze żeby po zmontowaniu i posmarowaniu jedynie wyżej wymienionych newralgicznych miejsc coś gdzieś ciekło, stara uszczelka którą to właśnie wymieniałem też była tylko w tych miejscach przesmarowana + była już tak twarda jak plastik ( pękała przy lekkim wygięciu ) ale za pomocą wsuniętego między nią a głowicę nożyka do tapet bez problemu udało mi się ją usunąć. Takie to moje spostrzeżenia :lol: -
[e39] wymiana uszczelki pokrywy zaworów
adam.gaweda odpowiedział(a) na jack daniels1685047910 temat w E39
po pierwsze silikon się używa do tej pory i nie szerze tu jakiejś herezji i niczego silikonowi nie brakuje. ( nie zdarzyło mi się jeszcze żeby mi zaczęło cieknąć po użyciu silikonu ). po drugie smaruje się tylko miejsca gdzie uszczelka zmienia kierunek ( narożniki półksiężyców, okolice śrub, itd... ), całą uszczelkę to się smaruje w pks-e 95r. Do "bugi81"- proszę mojej wypowiedzi nie traktować jako docinki- to wszystko napisałem w formie żartu co by było wesoło, aczkolwiek takie są fakty... -
:duh: Ano widać ze wybrałem na szybko pierwsze z listy :oops: ... Chodziło mi oczywiście o serię x-clean która spełnia normy ll-04...
-
Hej, przykładowe aukcje konkretnych typów olejów jakich ja używam ( :!: nie jest to oczywiście żadna reklama, wybrałem pierwsze z listy :!: ): http://allegro.pl/motul-specific-504-00-507-00-5w30-5l-promocja-i1799360516.html http://allegro.pl/gdansk-motul-x-cess-5w40-5w-40-5l-1l-6l-v11-i1800165464.html Jeżeli od rana ładnie pali i nie puszcza dyma to silnik wydaje się być zdrów pod tym kątem- cieszyć się jazdą... :cool2:
-
Jeżeli nie masz powodów do narzekań to spokojnie możesz jeździc dalej na castrolu. Ja u siebie zawsze w każdym kolejnym aucie jak zmieniałem olej to zawsze zauważałem, że silnik ciszej pracuje dlatego Motul jest jedynym olejem jaki zalewam do aut ( ale może sobie na samym początku wmówiłem że tak jest i teraz się trzymam usilnie tej wersji :duh: trudno powiedzieć ). Moja jedyna rada: jeżeli ci nie szkoda paru złotych to staraj się zmieniać olej co 10tyś.km. a jest szansa że większość z tego litra znikała właśnie w ostatnich 5 miesiącach przed wymianą... :cool2:
-
... nie ma co szukać po tematach - mam nadzieję że nie chodzi Ci po głowie zmiana na półsyntetyk z jakiegokolwiek powodu- lej pełen syntetyk i kropka. A co do firmy to już indywidualna decyzja, bo ilu jest użytkowników tyle też będzie różnych propozycji... :!: Ja u siebie do każdego auta jakie w życiu miałem a było ich na pewno powyżej 10, zawsze lałem i będę lał MOTUL 5w30 lub 5w40 :cool2:
-
... nie ma co szukać po tematach - mam nadzieję że nie chodzi Ci po głowie zmiana na półsyntetyk z jakiegokolwiek powodu- lej pełen syntetyk i kropka. A co do firmy to już indywidualna decyzja, bo ilu jest użytkowników tyle też będzie różnych propozycji... :!: Ja u siebie do każdego auta jakie w życiu miałem a było ich na pewno powyżej 10, zawsze lałem i będę lał MOTUL 5w30 lub 5w40 :cool2:
-
Jeżeli opony masz takie same to różnica 2mm nie stanowi żadnego problemu. Generalnie przy normalnej jeździe i tak przednie opony się zużywają inaczej niż tylne i nigdy nie będą w takim samym stanie jak od nowości. Ważne!!!- pilnuj sobie tylko co by ciśnienie opon było wszędzie jednakowe i śmigaj bez obaw. :cool2:
-
Ja bym się na twoim miejscu bardziej zainteresował tym ubywającym płynem chłodniczym- w grę wchodzi uszkodzona głowica, lub w lepszym wypadku sama uszczelka pod głowicą!!! Nie koniecznie musi się to objawiać masłem w oleju, czy kiślem w chłodnicy... Obym się mylił :roll:
-
sprawdź czy opona nie jest wyząbkowana (pogłaszcz ręką oponę w przód i w tył i zobacz czy nie jest zadziorna, tzn. czy brzegi pomiędzy rowkami nie są zadarte...) to jest najczęstrza przyczyna szumiących opon... :cool2:
-
to czemu u mnie tak szybko lecą te kwadraciki?? Kwadraciki znikają dużo szybciej jak się częściej odpala i gasi motor...
-
Ja zmieniam zawsze co 10tyś. Nie patrze jak olej wygląda, czy jest czysty czy nie- mija mi 10tyś to kupuje i wymieniam; wydaje mi się że koszt oleju nie jest aż taki powalający żeby czekać z wymianą nie wiadomo ile. Z życia wzięte: jak jeździłem e36 2,5i to zauważyłem pewną zależność; otóż do puki nie przekroczyłem magicznej cyfry 10000km od ostatniej wymiany ( oczywiście +/- ) to auto w ogóle mi nie paliło oleju. Powyżej tej cyfry zaczynało mi sukcesywnie oleju ubywać więc pomyślałem sobie że może jednak ten olej traci swoje właściwości. Dodam jeszcze że nigdy nie żałowałem tej beemki więc silnik był dosyć mocno exploatowany. ( jest to tylko moja opinia, historia jest prawdziwa, potwierdzona osobiście dlatego teraz trzymam się takich a nie innych terminów wymiany ) :D
-
Lać pełen syntetyk- mity o rozszczelnieniu silnika wsadzić w kąt! Te silniki są stworzone do syntetyków- hydrauliczne popychacze najlepiej pracują na takim właśnie oleju. Pełen syntetyk zachowuje o wiele lepsze właściwości na rozgrzanym silniku niż półsyntetyk :cool2: Przy okazji: nie rozumiem też podejścia ludzi którzy zmieniają pełen syntetyk na pół ze względu na przebieg auta lub ze względu na to że silnik zaczyna spalać trochę oleju :mad2:
-
Panowie, Doradźcie mi jakie powinny być rozmiary opon zimowych w mojej buni? Ori lato to 235/45/17- przód, oraz 255/40/17- tył. Czy szukać opon w takim samym rozmiarze, czy warto by było odrobinę węższe może? :cool2:
-
[E39] Stukot w okolicy nadwozia - dyfer? krzyżak?
adam.gaweda odpowiedział(a) na vasyllek temat w E39
może poprzedni właściciel nie za bardzo o niego dbał albo go pałował jeżeli miałby to być dyfer. nie ma takiej możliwości żeby przy tym przebiegu co piszesz dyfer sie skończył?!?! albo zegar był cofany :mad2: co sie niestety u nas najczęściej zdarza... Normalnie w autach w miarę zadbanych z przebiegiem 300tyś.+ dyfer nie daje o sobie znać... -
Ubezpieczyc w polsce można legalnie jedynie auta spoza UE. Jeżeli auto jest z unii to właściciel ma obowiązek ubezpieczyć auto w kraju jego zarejestrowania; jest to jedyna opcja zgodna z prawem, która gwarantuje w razie jakichkolwiek nieprzyjemności pomyślne zakończenie sprawy. Ten temat wałkowałem już niejednokrotnie ze względu na to że sam jeżdżę anglikami non stop- także niejednokrotnie miałem takie ubezpieczenia zawarte w polskich TU, ale robiłem to świadomie licząc na to że nikt sie nigdy do tego nie doczepi i co ważniejsze że nigdy nie będę miał żadnej kolizji. PZU faktycznie najczęściej dawało możliwość zawarcia takiej umowy, ale nadal było to niezgodne z obowiązującym prawem. Jeżeli ktoś sie chce czuć bezpiecznie to osobiście nie radzę szukać jakiejkolwiek agencji która wystawi taki świstek, tylko ubezpieczyć takie auto w UK...
-
nie ma legalnego ubezpieczenia nawet w pzu- jeżeli ktoś tak robi to jest zwykła niewiedza pracownika co najwyżej...
-
Witam, niestety jeżeli chcesz mieć wszystko legalnie i podczas ewentualnej (odpukać) kolizji mieć wszystko cacy to auto musi (na 100%) być zarejestrowane i ubezpieczone w UK. Różne rzeczy ludzie piszą, że niektóre firmy ubezpieczają i takie tam, ale gwarantuje ci ze nikt ci nie wypłaci odszkodowania jak ci sie coś stanie... a ubezpieczenie miesięczne jest tylko dla właścicieli komisów samochodowych i jest dostępne tylko na jeden miesiąc i koniec....
-
jezeli są to na pewno spaliny no to przyczyny trzeba szukać od kolektora wydechowego w dół- jakaś drobna nieszczelność. jeżeli czuć bardziej olej niż spaliny to wtedy cieknie ci spod pokrywy zaworów na kolektor wydechowy i stąd ten dym- też pierdoła; do wymiany uszczelka pod klawiaturą- jakieś 150pln + 1h roboty... :cool2:
-
ciekawi mnie jak Ci sie jezdzi na tym MTS'ie? szykuje mi sie zmiana amorków i jeżeli nie jest za twardo to wolałbym sobie kupic taki komplet niż ładować niewiadomo ile kasy w ori... Mógłbyś troche napisać jakie są wrażenia na trasie, w mieście...( w dziu :cool2: rach... )
-
nie no , jest roznica w pojedynczym i podwójnym vanosie.... robi sie tu pomału zamęt: Engine M52B20 190 N·m (140 ft·lb) @ 4200 1994 M52TUB20 190 N·m (140 ft·lb) @ 3500 1998 M52TUB24 240 N·m (177 ft·lb) @ 3600 2000 M52B25 245 N·m (181 ft·lb) @ 3950 1995 M52TUB25 245 N·m (181 ft·lb) @ 3500 1998 M52B28 280 N·m (207 ft·lb) @ 3950 1995, 275 N·m (203 ft·lb) @ 3950 1997 M52TUB28 280 N·m (207 ft·lb) @ 3500 1998 gdzie M52 to pojedynczy vanos a M52TU to podwójny vanos.
-
No to skoro wszystko powymieniane i wycieków nie podejrzewasz, to może i pali tyle tego oleju?!?! Może przez uszczelniacze ci ucieka- nie zawsze musi być tak że będziesz za sobą zostawiał chmure niebieską... No bo innej opcji już nie ma tak naprawde- chyba że super UK-mechanicy ci tej odmy nie wymienili bo są i tacy agenci! :mad2:
-
Z tego co sie orientuje, to podwójne vanosy wychodziły od 1998r. podwójny vanos raczej nie jest bardziej kłopotliwy, no bo czemu miałby być. awaria vanosa polega na tym że hałasuje (grzechocze), ale zarówno w pojedynczym jak i w podwójnym tak samo może się to stać. naprawa jest dosyć skomplikowana- polega na wymianie kilku elementów vanosa, które nie są drogie w porównaniu do samej robocizny; no i znowu jeżeli zabierze się za to jakiś kowal to wszystko powymienia, a może nie złożyć do kupy tak jak trza... o vanosach jest generalnie tysiące artykułów i wydaje mi sie że nie ma sie co nad tym problemem rozczulać. przy oglądaniu auta zwrócić po prostu uwagę czy silnik cicho pracuje w okolicy vanosa ( no i czy ktoś nie wlał jakiegoś gów..a żeby wyciszyć silnik bo tacy magicy też są ale to jest trudno zweryfikować ). a u nas na forum nie ma akurat jakiegoś autka w twoim typie na sprzedaż? na pewno było by to lepsze rozwiązanie niż kupno w ciemno od handlarza, no ale wiadomo- nie zawsze jest okazja i czasami trzeba zaryzykowac... Ostatecznie jeszcze dodam jedną rzecz: auto ma mieć generalnie zdrową blache, zdrowy zadbany środek, elektryke działającą 100%, a silników na allegro jest na pęczki i zawsze jakbyś już naprawde pechowo z tym silnikiem trafił w co wątpię to wymieniasz na nowy i dalej cieszysz sie jazdą.... :norty:
-
hej musze dać małe sprostowanie zeby nie wprowadzic w błąd; faktycznie u mnie jak wymieniałem głowice w 2.5l to był silnik m50 a nie m52, więc może w m52 nie ma różnicy w budowie głowicy- kłade pokłony i przepraszam jak wprowadziłem w błąd... a co do parametrów poszczególnych pojemności to ładnie to przedstawia tabela poniżej: http://en.wikipedia.org/wiki/BMW_M52 Jeżeli chodzi o zdejmowanie i zakładanie głowicy to zależy jak się to zrobi i tyle; jeden fachowiec taką robote zrobi tak, że później zewsząd bedzie ci olej leciał, albo vanosa źle poskłada, a drugi tak zmontuje ze nie poznasz, że coś było grzebane w silniku... Vanos to najprościej mówiąc zmienne fazy rozrządu tak samo jak w hondzie v-tec. Pojedynczy vanos reguluje moment otwarcia zaworów dolotowych tylko przy dwóch określonych wartościach prędkości obrotowej silnika natomiast podwójny odpowiada zarówno za dolot jak i wylot no i pracuje w całym zakresie obrotów.... To tak w skrócie. :cool2: