Skocz do zawartości

mariusz_wwa

Zarejestrowani
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mariusz_wwa

  1. to ze nie swiszczy nie znaczy ze jest dobra... tylo letnie bmki maja przelatane po 500-600 tys. nawet jak linczk ci pokazuje 140tys :D zobacz na 2-3 letnie auta wiele disli ma juz po 200tys.. a tematow z brakiem mocy masz mase wiec dziwie sie ze ich nie znalazles.. moze nie szukales dobrze
  2. To normalne w tych awaryjnych silnikach... wymieniasz wiekszosc rzecy a i tak bedzie zamulony.. moze masz juz turbo do wymiany samochod ma 11 lat.. sprawdz dobrze bo zaczniesz wywalac kase w bloto np..z tymi katalizatorami... to jeszcze w zadnym aucie mi nie blokowaly mocy a po ich wywaleniu.. pewnie nie poczujesz roznicy.. poza portfelem.
  3. dobra bez przesadyzmu z tym podchodzenie bo to troche rzadki zart...
  4. to trafiles podobnie jak ja... przjezdzilem 20 tys od kupna.. i sie zaczela wszystko po kolei.... niestety ale ten silnik w bmw lubi sie sypac i to dosc czesto... a najgorsze jest to ze ciezko jest dosc tu do ladu.... tu ciagle cos zamula ten silnik jak nie czujntik to srujnik itd :) no i te drgania przy gaszeniu... co ktorys temat to brak mocy,drgania z tym to nawet serwis poradzic sobie nie umie... i Co nam z tego ze malo pali.. jak naprawy wychodza tyle co bysmy jezdzili 330ci :).. ja po zimie sprzedaje bo mam troche dosc tego autka.. mysle moze 330d.. albo kupie benzyne lub jakies audi tdi jednak to sa dobre motory.. mialem pare i zachcialo mi sie bmw;]
  5. Dzieki za blyskawiczna odp.. to jedynie pozostaje mi test dynamiczny... mogl by ktos z wawy lub okolic polecic kogos ? pzdr
  6. No niby przeplywke podmenialem na nowke i wiele nie zmienila w tych silnikach podobno nie trzeba robic adaptacjia zadnych ?:) ( 320d CR 150kuca)
  7. Witam Moze mi ktos poradzi co dalej robic.. autko to e46 2002 320d.. Moj problem jest troszke dziwny ale dalej nie moge sobie z nim poradzic.. wymienilem zaworki,przewody podcisnienia.. czyszczony egr oraz kolektor..wkladana przeplywka(nowa) ale nic sie nie zmienilo. autko wmiare chodzi na 1.2.3 biegu natomiast na 4.5 muli tzn. widac znaczny spadek elastycznosci.. co dziwne autko rozpedza sie do 225km(licznikowe) na 5 biegu ekonomizer wskazuje na chwile 20l potem spada na 15.16l.. po kupnie auta bylo tak od poczatku pozniej wymienilem zaworki(oba) autko zaczelo chodzi rewelacyjnie na kazdym biegu.. minelo 4-5 dni i wrocilo do tego co bylo po zakupie.... teraz jedynie mi sie wydaje ze moze to byc turbo ktora slabo chodzic przy wyzszych predkosciach..na 4 i 5 biegu zeby zaczal przyspieszac musi byc te 3 tys obr... wczesniej juz od 1900 szlo ladnie.. moze jest ktos z warszawy lub okolic kto mogl by podpiac autko i sprawdzic w trakcie jazdy.. w czym tkwi problem.. pozdrawiam i licze na wmiare szybka odp :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.