to trafiles podobnie jak ja... przjezdzilem 20 tys od kupna.. i sie zaczela wszystko po kolei.... niestety ale ten silnik w bmw lubi sie sypac i to dosc czesto... a najgorsze jest to ze ciezko jest dosc tu do ladu.... tu ciagle cos zamula ten silnik jak nie czujntik to srujnik itd :) no i te drgania przy gaszeniu... co ktorys temat to brak mocy,drgania z tym to nawet serwis poradzic sobie nie umie... i Co nam z tego ze malo pali.. jak naprawy wychodza tyle co bysmy jezdzili 330ci :).. ja po zimie sprzedaje bo mam troche dosc tego autka.. mysle moze 330d.. albo kupie benzyne lub jakies audi tdi jednak to sa dobre motory.. mialem pare i zachcialo mi sie bmw;]