Skocz do zawartości

rafalb33

Zarejestrowani
  • Postów

    491
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rafalb33

  1. Dowodzi to tego, że ~10 letni diesel statystycznie ma co najmniej 200-300tyś nierzadko i z 500tyś. Z reguły między 200-300tyś przypadają wszystkie najdroższe naprawy takie jak wtryski,turbo,sprzęgło,dwu masa,koło pasowe etc i z tym trzeba się liczyć. Reszta psuje się jak w benzynie. Naprawiając te rzeczy mamy spokój z nimi na co najmniej kolejne 200tyś km. A jak się jeździ to i tak na paliwie się to zwróci. W wielkim przybliżeniu koszt samego paliwa u mnie w stosunku do 330i wychodzi mniejszy o około 7tyś na rok. Za te pieniądze mogę naprawić wszystkie przypadłości diesla w ciągu roku jak bym miał cholernego pecha.
  2. To wejdź na niemieckie mobile i zobacz ile średnio mają nalatane np 330d w ogłoszeniach i potem zobacz ile mają te same niemieckie u nas na allegro. Powinno to rozwiać twoje wątpliwości :D
  3. Bo kolega robi "duże" przebiegi tym 330 :lol: , więc nie ma się kiedy popsuć. Jak się robi 10 tyś rocznie, to nie powinno się nawet pisać, czy samochód się psuje czy nie, bo po prostu nie ma na to czasu. Dla przykładu moje 330d przez ostatnie 70 tyś, w zasadzie tylko eksploatacyjne sprawy, nie licząc sprzęgła.
  4. Ale tu spraw jest oczywista, jeżeli tarcze biły od razu przy pierwszym hamowaniu to wina leży po stronie montażu. Nawet jakbyś założył najgorsze chińskie gówno, to nie ma prawa bić bezpośrednio po zamontowaniu na pierwszym skrzyżowaniu. Zrób pomiar bicia piasty. Z reguły tu leży problem w krzywieniu tarcz, a nie obiegowym teoriom na temat tarcz. Po każdym montażu nowych tarczy powinien być wykonany pomiar. Z reguły dopuszczalne wartości to 0.02-0.05 mm więc bardzo mało. I w większości to jest odpowiedź na krzywienie tarcz hamulcowych a nie marudzenie jakie to i tamto jest złe.
  5. Można nagrywać każdego i wszędzie jeżeli jest się BEZPOŚREDNIO stroną w rozmowie. Nie ma obowiązku informowania nikogo o takim fakcie. Oczywiście nagrania takiej rozmowy niemożna upublicznić bez zgodny nagrywanej osoby, jednak może być ona np. dowodem w sądzie.
  6. BMW nie jest jedynym samochodem z klapkami w kolektorze, jednak nigdzie indziej nie wpadają one do cylindrów w takich ilościach :lol: . Jeśli mowa o kilku procentach, to akurat znam 3 osoby, które miały m47n i dwóm z nim wpadła klapka. To już faktycznie czysta złośliwość, ale zdarza się. Szczególnie, że jedna sztuka była od początku w rodzinie i miała okolice 200tyś, gdy wpadła klapka. Doby znajomy mechanik mówi, o średnio 7 sztukach robionych przez siebie na rok, więc coś w tym jest. Jak ktoś robi 10k na miesiąc to mu i za 30 lat może nie wpaść klapka, a jak będzie miał pecha to po kilkunastu :lol: .
  7. Ja mam wycięte wszystkie i jestem zadowolony. Po wycięciu samochód lepiej się wkręca i szybciej reaguje na gaz. Trochę bardziej słychać turbo, ale wszystko w normie. Moje katy były drożne i nie uszkodzone. Po wycięciu spora różnica in plus (samochód po chipie)
  8. Jak kupiłem samochód niecałe 4 lata temu, to korekcje na niektórych wtryskach dochodziło do ponad 2, nawet w okolice 2,8. I było tak przez jakiś czas. Potem zacząłem co około 2,3 baki paliwa zalewać różne środki do czyszczenia wtrysków. Co jakiś czas (kilka miesięcy)jak samochód podpinałem do kompa, to korekcje były coraz mniejsze. Teraz w zasadzie od co najmniej roku na wszystkich wtryskach są w okolicach 0,05. Nigdy nie tankuje żadnych paliw premium, bo to pic na wodę. W zasadzie 90% tankowań to Lukoil.
  9. No litości jak ktoś nie potrafi kolektora dolotowego wymienić, to musi płacić za wszystko. Ale nawet z robocizną w warsztacie można się zamknąć w podobnej kwocie, bo tam nie ma żadnej filozofii. Mówię o zapłaceniu za program zamontowaniu paru używanych gratów z allegro (gdzie do 1.8t jest tego na pęczki). A jak ktoś nie ma bladego pojęcia, to lepiej niech nie komentuje na forum :duh: Pierwszy z brzegu http://digitun.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=50:audi-a3-18-turbo-agu&catid=15:benzyna&Itemid=31 Parę kosmetycznych zmian za psie pieniądze, jak do przyrostu.
  10. Z 1.8t (poprzecznego) wykrzesać 240 koni można za czapkę gruszek. Wystarczy zapłacić za program, znaleźć na "śmietniku" graty od tt, parę drobnych poprawek za psie pieniądze i jest. Spokojnie można ogarnąć do 3 tyś. Dużo jak za przyrost prawie 100km ?? :lol:
  11. Ten twój kolega ma chyba chipa właśnie na "niby" 180km :lol: . Jeździłem 1.8t przed i po chipie i jak ktoś nie czuje różnicy to ma chyba cheap tuning rezystor. Wracając do tematu, to najtaniej jeżeli chodzi o zwiększanie mocy wyjdzie sprzedanie samochodu.
  12. rafalb33

    padniete turbo.

    Turbo tec ma siedzibę u mnie w mieście i znam wiele osób, które u nich robiły i każdy bardzo zadowolony.
  13. Spytaj tu http://www.turbo-tec.eu/pl/ Znam kilka osób, które tam regenerowały i wszystkie zadowolone.
  14. Bzdury opowiadasz. Nie masz prawa zmieniać źródła światła do którego lampa ma homologację. Jak nie masz pojęcia o przepisach, to nie gadaj bzdur. Jeszcze raz napsizę, przepisy mnie szczerze powiedziawszy g... obchodzą, ale wkładanie xenonów do zwykłych lamp bez soczewki to przejaw debilizmu. Nie mam przyjemności być oślepiany przez tunerów, którzy groszem nie śmierdzą ale beta i xenon musi być. :duh:
  15. Za wsadzanie hidów do lamp bez soczewki powinno się publicznie chłostać. Świeci to w każdym kierunku i jest bardzo przyjemne dla jadących z naprzeciwka. Jak nie masz kasy na lampy z soczewkami, to sobie daruj a nie rób oślepiającego druciarstwa. Kiedyś przez takiego idiotę w starym golfie zostałem tak oślepiony, że mało brakowało a potrącił bym pieszego idącego poboczem...
  16. rafalb33

    330d na sterydach...

    Te drgania są od wału a nie sprzęgła. Znajomy walczył z tym kupę czasu w M57N. Wymienił podpory wału, poduszki pod silnikiem, sprzęgło i dwumasę, regenerował wtryski, robił całe zawieszenie z tyłu i wibracje jak były, tak pozostały. Wystarczyło oddać wał do wyważenia i problem ustał :lol:
  17. Sprawdź jak wygląda filtr oleju. Jeśli opiły krążą w układzie to prędzej czy później zatrzymają się na filtrze. jak jest tego trochę to jest to powód do zmartwień. U mnie nie znalazłem nigdy żadnego opiłka, więc nie jest to normalna sytuacja.
  18. rafalb33

    dziwny syf w zaworze EGR

    Sprawdź jak wygląda zimna strona turbiny (wirnik), może są to opiłki... Cokolwiek to jest jak leciało przez turbo, to mogło nabroić. Na pewno nie jest to normalne.
  19. rafalb33

    E46 koła

    Muszę napisać drobne sprostowanie, Nexeny o których pisałem wcześniej to nie N8000 tylko Radial i były słabe. Chwilę poczytałem i faktycznie te nowe Nexeny w testach wypadają całkiem, całkiem. I poza słabszą ścieralnością wypadają dobrze na suchym i mokrym, choćby w testach ADAC. Z ciekawości, który model tych opon jest "wyższy/lepszy" N8000,N9000,N6000 ?
  20. rafalb33

    E46 koła

    No z chińskimi oponami to każdy robi jak chce. Miałem okazję jeżdzić na nexen N8000 i jakimś wanli (nie w moim samochodzie) i owszem kupiłbym je np. do opla astry 1.4. Chyba, że ktoś jeździ statecznie i nie lubi od czasu do czasu pojeździć trochę szybciej, a podczas deszczu to już w ogóle na emeryta. Te opony są po prostu poniżej średniej. Goodyer F1 znika faktycznie bardzo szybko, ale jest rewelacyjny. Miałem kiedyś w civicu i po 2 sezonach były już mocno zużyte, a ani mocy zbytnio nie było, ani też nie były jakoś bardzo ciężko traktowane. W 330d dobre opony po prostu szybko znikają. W zasadzie 2 sezony przy jakimś średnim przebiegu to nawet nic dziwnego. U mnie mniej więcej tak się właśnie zdzierają. Z obserwacji na letnich Continentalach, które były i Pirrelli obecnie. Wolałbym kupić jakąś używkę w tej cenie np. roczną niż taką oponę. Ale każdy robi jak uważa.
  21. 330d CR2 (CR1 w zasadzie podobnie), to po prostu większy brat bliźniak 320d (CR) z nie pękającym wałem :lol: . Reszta osprzętu technologicznie jest taka sama lub bardzo podobna. Więc wtryski, turbo etc lecą i tu i tu tak samo. Wszystko zależy od sztuki, użytkowania, szczęścia itp. Koszty użytkowania w praktyce bardzo podobne.
  22. Ale przy fabrycznym Et nic nie powinno obcierać przy takich kołach. Na tabliczce z tego co pamiętam są rozmiary do 245/XX/XX
  23. To jest różnica 1,4 %, więc nie ma tragedii. Praktycznie tyle ile między nową oponą a zużytą do ~4mm
  24. Moje turbo świszczy/gwiżdże na zimnym od 4 lat. Nie ma ani luzów (w normie) ani nie rzyga olejem.
  25. Ja znam dużo przypadków w drugą stronę. Niestety ta branża jak i inne w motoryzacji przyciąga masę partaczy. Osobiści kilku znajomych regenerowało u mnie w mieście w jednej dość znanej (jeżeli chodzi o regnerację) firmie i w każdym przypadku było ok. Kolega w Hondzie zrobił na regenerowanej turbinie od nich ponad 200tyś. Jednak regeneracja u nich to nie 600zł jak w ogłoszeniach z allegro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.