trandolf

A może złym tropem idziesz? Masz jednostkę napędową słynną z takich kaprysów jak późne wstawanie turbiny np powyżej 2500obr. Odpowiedzi na forum co może to powodować jest wiele. Np przewody podciśnienia, elektrozaworki podciśnienia sterujące zaworem EGR i turbo, nieszczelny zawór EGR i inne, ale to polecam sprawdzić w 1-szej kolejności. EDIT: Skoro twierdzisz, że jak dostaje auto kopa to dochodzi do uślizgu tylnej osi w zakręcie, to znaczy, że ze skrzynią i sprzęgłem chyba wszystko w jak najlepszym porządku :D . Ale to moje zdanie nie mam automatycznej skrzyni, więc może się mylę.

Dokładnie tak jak pisze kolega yoshimura01 w dosłownym tłumaczeniu jest to błąd miernika mas powietrza czyli przepływomierza. Brak mocy i dymienie w tym przypadku byłyby poprawnymi objawami. Jednak, że uszkodzenie przepływki w tym stopniu (aż na kompie jest to wykazane) jest rzadkością to ja sprawdziłbym oprócz samego przeplywomierza jeszcze wiązkę kabli do niego idących. Odepnij przepływke na chwile jak dymienie ustanie to wymiana przeplywki na 100%, a po wymianie na BOSCH-a oczywiście to test w DIS zweryfikowałby czy wiązka jest OK. I jeszcze jedno błąd się pokarze jeśli odepniesz przepływomierz i próbować będziesz odpalić auto, ale w ten sposób będziesz pewny czy to przepływka.

Jeż to jeż oddzielna sprawa, a ten błąd mówi o jakimś czujniku temperatury wpadającego powietrza. Masz kilka możliwości, jeśli twój silnik bada temp zasysanego powietrza, to to może być on, lub czujnik temp zewnętrznej, ale to inny byłby opis błędu. Ale póki co to gdybanie pewne jest to, że ten komunikat nie mówi o jeżu, ale jeśli falują obroty to do wymiany. Znajdź kogoś z INPA i będziesz wiedział dokładnie co i gdzie!

Ja nie jestem dokładnie pewny cza tak dokładnie jest. W kilku skryptach INPA spotkałem się właśnie z tego typu porównaniami - to czego oczekuje komp i to co zostało zmierzone. W tym skrypcie który pokazałeś jest to trochę wymieszane, ale sam widzisz, że dwie podobne wartości wskazaniami są sobie bliskie, i tylko to jedno odbiega od normy, a nawet pokazuje bzdury(-70), a tyczy się tej samej "idealnej kontroli prędkości". Skoro wiesz już, że są 2 czujniki obrotów silnika, a jeden wymieniłeś więc pozostał drugi. Dodatkowo wiesz, że błąd inpa mówi coś o kontroli prędkości obrotów silnika. Dlatego ja na twoim miejscu zrobiłbym właśnie taki test jak pisałem, czyli odpiął sprawny czujnik wałka rozrządu i sprawdził co pokazuje inpa jeśli tylko ten wzorowy, a dwa pozostałe albo pokazują bzdury, albo nic to już wiesz co jest grane. Zresztą ostatnio jak odpiąłeś czujnik wałka rozrządu to auto nie odpaliło i jeśli moje przypuszczenia okazały by się trafne, to nie ma możliwości, żeby auto odpaliło, jeśli nie ma ani jednego czujnika położenia wału. Daj znać o efektach odpinania czujnika wałka rozrządu i tego co wtedy pokazała INPA w momencie odpalania. Dla lepszego zobrazowania tych zjawisk możesz użyć tego darmowego programu:http://sourceforge.net/projects/camstudio/, a powstały film wyślij na youtube. Powodzenia! EDIT: Wiesz co może ja źle myślę? skoro injection rate ma tą samą jednostkę co amount of the ideal speed :shock: Ale to troche bez sensu, jeszcze dawka paliwa w milimetrach sześciennych to OK chociaż wyżej jest normalnie mg/Hub. Najśmieszniejsze jest to, że prędkość w tym skrypcie wyrażana jest w milimetrach sześciennych :D . Coś mi się wydaje, że ten co pisał ten skrypt zapomniał pozmieniać jednostek wszędzie. A co do tej dziwnej skali bardzo prawdopodobne, że jest to ilość impulsów podanych przez czujnik na sekundę. Ale jednostka o tym nie mówi :D

Tak na przyszłość użyj do diagnozy czegoś lepszego typu INPA, da ci to oprócz kodu błędu również jego opis. A na temat twoich błędów tylko to udało mi się "wygooglować": P2781 - Downshift Switch Circuit High ( Włącznik reduktora na niższy bieg - obwód wysoki) P27bb - Function, control camshaft outlet (Funkcja kontroli gniazda wałków rozrządu) P2799 - intake air temp sensor 2 (drugi sensor temperatury wpadającego powietrza) Nie traktuj dosłownie tłumaczenia, jest to moje+translatora tłumaczenie.

Ktoś na forum miał podobny problem http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=765457#p765457 Wg. mnie to jest tak, tam są 3 różne "Amount of the ideal speed" w tym jedno wzorcowe 4 po lewej. A tamte pozostałe to wskazania z tych dwóch czujników. Tak mi się wydaje, ale sprawdziłbym to w ten sposób, odłączyłbym czujnik na wałku rozrządu i kręcił rozrusznikiem i zobaczył wtedy wskazania w tym miejscu. Jeśli zniknie to co teraz pokazuje 5.19 to w takim razie to odpowiada za ten czujnik, a drugie za drugi czujnik. I jak widać na zdjęciu nie bardzo mieści się we wzorcowej wartości. Czy ta wartość chociaż zmienia się liniowo wraz ze wzrostem obrotów?? Jeśli uda Ci się rozwiązać ten problem metodą prób i błędów, będziesz 1-szą osobą, która rozwiąże problem nieodpalania czasem naszych E46. Powodzenia!

Dobry pomysł na test tymi żarówkami :) Z tego co wyczytałem w danych technicznych tranzystorów zastosowanych w podgrzewaczu to prąd max to 60A więc para ma 120A. Żeby palić tranzystory to rzeczywiście tylko zwarcie do masy i to grubym kablem :D Fajny patent na uruchamianie grzałek z auta, tylko jak się okaże, że pobierają one tyle prądu to ja już bym ich nie podłączał(szkoda męczyć alternator). Chyba, że się okaże, że ta 1-sza grzałka ma zwarcie to ją odłącz podłącz 2 a w miejsce 2 daj 3 a w miejsce 3 jakiś inny odbiornik typu żarówka. Wydajność będzie mniejsza takiego podgrzewacza, ale pozostałe dwie grzałki też coś podgrzeją. Także ja życzę powodzenia i czekam na relacje z naprawy! :)

Ostatnią opcje używa się w przypadku repprogramacji DDE. Wtedy niezbędne jest powtórne synchronizowanie tych elementów (EWS-DDE).

Powiem tak, jak masz użyty zamiennik przepływomierza, to niech to będzie 1-sza sprawa jaką sprawdzisz! Najlepiej odepnij wtyczke od przepływomierza i zobacz jak będzie się zachowywało zimne auto. Ogólnie moc będzie mniejsza, ale zobacz czy ustanie kopcenie, jak tak wywal zamiennik i więcej tego nie kupuj! tylko oryginał BOSCH da zadowolenie. Na tych przepływomierzach programowany był sterownik silnika, reszta próbuje tylko udawać oryginał.

Ta tabelka z TIS-a pokazuje przy jakich warunkach jak długo grzeją świece żarowe. Jak widać świece grzeją nawet gdy silnik już jest odpalony, powoduje to lepszy zapłon, a co za tym idzie delikatniejszą pracę silnika i lepsze dopalanie paliwa. Oto tabelka z TIS: http://img585.imageshack.us/img585/7599/czasgrzaniawiec.jpg

I jeszcze jedno co do obudowy, właśnie w niej tkwi problem, to ona ma wadę fabryczną i ze względu na nią nie wystarczy wymiana wkładu tylko całej obudowy. Bez względu na nr wkładki, jesli masz obudowę taką(stara-314): http://img185.imageshack.us/img185/5298/snv30482g.th.jpg to wymienić należy obudowę z wkładką i zrobić reprogramację. Jeśli w aucie jest już obudowa taka(nowa-468,527): http://www.maf-shop.com/luftmassenmesser-blog/wp-content/uploads/2008/07/314_526_unterschied.jpg To wtedy wymieniać można sam wkład i sprawdzić czy sterownik silnika ma odpowiedni soft. Sam nr przepływomierza odczytujesz z obudowy.

Ja na Twoim miejscu nie bawiłbym się z napięciami na przepływomierzu, różnice napięć pewnie są bardzo małe. Skoro masz dziwny przepływomierz i nie jesteś pewny czy dobrze on działa to znajdź kogoś kto zna DIS-a w nim można bardzo łatwo sprawdzić przepływomierz! Wg. mnie albo jest to jakiś zamiennik dlatego nr jest inny, a jeśli jest to bosch to z innego auta chyba jest. Tak jak mówiłem DIS powie ci prawdę. Zobacz jak wygląda przykładowy test przepływki:http://www.youtube.com/watch?v=0iPIvpLlJmQ. Przerabiałem u siebie zamiennik i z nim właśnie jest ten test. Jak widzisz na filmie dolne obroty OK mieści się w granicach, ale na wysokich już nie. Powodowało to odpływy i przypływy mocy w przedziale 2000-3000 obr. wymiana na oryginał plus reprogramacja też za pomocą DIS-a i wszystko OK. Tak, że odradzam stosowanie jakichkolwiek zamienników, szczególnie jeśli chodzi o przepływomierz.

Dzisiaj zauważyłem coś ciekawego co w jakimś stopniu potwierdzałoby moją teorię. Jak odpalałem dzisiaj auto rano włączyłem test nr 9 i patrzyłem do jakie napięcie występuje podczas odpalania. Okazało się, że auto zaskoczyło ładnie, ale napięcie nie spadło poniżej 10V nie wiem ile dokładnie bo był to ułamek sekundy. Później podłączyłem auto pod kompa i jakiś czas się bawiłem nie podłączając prostownika. Wiadomo auto było z włączonym zapłonem, ale bez nawiewu, lampki w środku itd. Nie wiem ile to trwało, ale na samym końcu jak odpalałem auto, które było już ciepłe i test nr9 był cały czas włączony zobaczyłem, że podczas odpalania napięcie spadło do ok 9V auto kręciło odrobinkę dłużej mowa tutaj właśnie o tych 2 sekundach. Przez chwile mrugła nawet kontrolka od trakcji. Ktoś kiedyś pisał na forum, że problemy z odpalaniem powodował rozrusznik, który kręcił wolno. Tutaj zgadzało by się, że gdy napięcie niskie auto może gorzej palić. Sprawdźcie z ciekawości u siebie jeśli wystąpi u was takie coś jak kręcenie rozrusznikiem trochę dłuższe niż normalnie, jakie macie napięcie w tym momencie w teście nr 9. Może byłby to sposób na przewidywanie rozładowywania się bądź padania akumulatora? :D

Co do błędów EWS nie mam pojęcia, a ten pierwszy screen z wykresami to jakieś godziny operacyjne. Nie wiem co oznacza skrót UB, możliwe, że ilość godzin pracy silnika. Jeśli myślę poprawnie to nie przejmowałbym się tym wykresem. Daj koniecznie znać jaki wynik da diagnoza tego czujnika. Powodzenia.

Szkoda, że nie przyjrzałem się dokładniej temu jak miałem rozebrany ten podgrzewacz, ale z tego co piszesz i co ja widzę na zdjęciach jedyny powód jaki może palić te tranzystory to zwarcie do masy bądź grzałki bądź radiatora. Wystarczy tylko chwila zwarcia do masy i tranzystor spalony. Pisałem wcześniej o przekaźnikach, ale to mój błąd i tam nie ma nic takiego(nie bez powodu są stosowane parami takie mocne tranzystory, przekaźniki tam nie są potrzebne). To, że tak napisałem wynika z tego, że nie mam tego w rękach a podejrzewałem o to te 3 elementy ze zdjęcia http://img839.imageshack.us/img839/651/img1681e.th.jpg. Więc jeśli to nie są "ala przekaźniki" to co to jest? Mostek między tranzystorami a zaciskami grzałki? Jeśli tak do dosyć solidny. Zanim wyrzucisz całkowicie ten podgrzewacz sprawdź jeszcze jedną rzecz wylutuj te tranzystory, odłącz grzałkę, odłącz wszystkie zabezpieczenia, i sprawdź to miejsce po tranzystorach czy któraś nóżka miała zwarcie do masy. Możliwe też, że grzałka uległa uszkodzeniu, grzeje, ale w skutek przepalenia się spirali i zwarcia do masy powodując podczas pracy płynięcie za dużego prądu palącego tranzystory. Pisałeś jednak, że nie zdążyłeś włączyć klimatronika i się spaliło, po tym można sądzić, że grzałki są dobre, bo nawet grzać nie zaczęły jak się tranzystory popaliły. Sprawdź jeszcze wszystkie nóżki(prawe-źródło) tranzystorów, są to nóżki po prawej patrząc tak:http://img801.imageshack.us/img801/8925/img1683l.th.jpg czy nie są one pozwierane do masy. Wg mnie nie powinny być bo tranzystory są sterowane plusem. I jeszcze jedno bardzo ważne to jest płytka dwustronna zobacz czy luty są poprawne z jednej jak i drugiej strony. Napisz jakie były wyniki, może coś się jeszcze da uratować. Ja tylko żałuję, że się dokładniej temu nie przyjrzałem, a jedynie powierzchownie posprawdzałem. Jeśli okazało by się, że grzałka spalona, a sprawdzić to można jedynie amperomierzem jaki prąd płynie przez nią, bądź podmieniając grzałki w innej kolejności w układzie ze sprawnymi tranzystorami. Wtedy spalenie ostatniej pary świadczyło by o tym, że ta grzałka pali tranzystory, ale to taki dość dziwny sposób badania. Jeśli masz jeszcze siły i cierpliwość powalcz z tym jak nie rzuć tym do kosza bo na allegro jest tego sporo.

I jeśli jeszcze dodatkowo jest brudny to to może tak opóźniać, ale skoro jest ułamany znaczy to, że już tam zaglądał? Może czas na ogólną wymianę, bo ktoś kiedyś na forum pisał, że u niego czyszczenie nie pomogło, dopiero wymiana. Tak, że popróbujcie z czyszczeniem i wymianą przewodów podciśnieniowych.

Te 2 elektrozaworki, od EGR i od turbo, wymień przewody podciśnienia od tych elektrozaworków. Zobaczysz w jakim są stanie jak nigdy nie były wymieniane. I jak będziecie chcieli to czujnik ciśnienia doładowania nr 17 z:http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2107&hg=11&fg=40 ale nie jest to konieczne.

http://img247.imageshack.us/img247/3761/elektrozaworls8.jpg Na tym zdjęciu są ściągnięte specjalne osłony na tą "siateczkę" to są filterki w tych elektrozaworkach. Jak będziesz mieć w rękach ten elektrozaworek to będziesz wiedział co z nim robić. Ściągasz tą osłonę, czyścisz jak w linku napisane, możesz wyssać to odkurzaczem,żeby syf nie wpadł do środka.

Tutaj pisałem gdzie się znajdują, a tutaj masz jak się je czyści :http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=58717

Szkoda, że nie zadziałało. Wszystko jak dla mnie wskazywało by na elektronikę, gdyby nie to, że bez problemu komunikowało się z autem ostatnio jak podłączyłeś. Nawet działało na dwóch grzałkach. Powiedz mi czy te zamienniki mają takie same wyprowadzenie nóżek?? Bo te tranzystory obudową z tego co pamiętam nie powinny dotykać masy(mogę się mylić bo już nie pamiętam). Poza tym co tym razem wyzwoliło przypalenie? to samo zabezpieczenie przeciw przegrzaniu?? Czy po prostu tak od siebie się spaliły? Bo to są mocne tranzystory i wątpię, żeby ta elektronika była w stanie spalić te tranzystory bez szkody dla siebie. Może uszkodzony jest ten przekaźnik co załącza napięcie do grzałki? Ja nie musiałem, aż na tyle ingerować w układ i nie badałem go gdy tranzystory były wylutowane także mogę tylko zgadywać.

Miałem na myśli tyn screenhttp://img261.imageshack.us/i/41358904.png/ Skoro Twój silnik to CR to sprawdź jakie wartości są tam podawane w momencie rozruchu. Tylko, że jakby ciśnienie było za niskie to byłby błąd zapisany w rejestrze! Więc wciąż obstaje za czujnikiem położenia wałka rozrządu bądź wału korbowego, ale tam też powinien być zapisany błąd i był więc tego bym się trzymał. A wracając do początku postu takie falowanie jak na tych filmikach to norma w chłodne dni to powoduje podgrzewacz:

I wyczyśćcie już za jednym zamachem czujnik ciśnienia doładowania to element nr 17 zhttp://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2107&hg=11&fg=40 to też nie zaszkodzi.

Zawór EGR to element nr 11 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2107&hg=11&fg=40 sprawdźcie też elektrozaworki EGR i turbiny to element nr 1 z http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2229&hg=11&fg=45 i http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2230&hg=11&fg=45

Pomyłka nie w tym wątku wypowiedź. :oops:

To ja się poddaje, sprawdź jeszcze jakie napięcie występuje podczas odpalania, może opada za nisko, ale raczej to nie to. Co do screen-ów wg mnie tam wszystko wygląda OK. Ostatni screen pokazuje, że sterownik ostatni raz reprogramowany był właśnie w 2003r a reprogramowany ogólnie już 3 razy. A co do tego błędu to nie spotkałem się z nim, może ktoś na forum pisał warto sprawdzić. Możesz jeszcze sprawdzić jakie są wartości ciśnień na szynie CR. Na odpalonym to 348 a pre supply to 3,92 dobrze by było tylko jak to wyłapać kiedy nie będzie chciał odpalić, tylko łatwe to nie będzie jak czasem się to dzieje :shock: Poszukaj na realoem czy nie ma jeszcze jakiegoś czujnika wału.