Skocz do zawartości

trandolf

Zarejestrowani
  • Postów

    1 148
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez trandolf

  1. trandolf

    330d Przepływomierz

    No i wszystko jasne, wepnij wakuometr koło gruszki od turbo i zobacz czy podczas spadku mocy ECU odcina turbo, jeśli tak to typowe przeładowanie spowodowane zaniżaniem przepływki. Czyli, albo przepływomierz(bardzo prawdopodobne), albo zaciąga gdzieś lewe powietrze za przepływką, ale przed turbo. A o tyle mocniej to czujesz bo wymieniłeś elektrozaworki, identycznie jak u mnie, zaczęło to być bardziej odczuwalne po wymianie elektrozaworków i przewodów podciśnieniowych.
  2. trandolf

    330d Przepływomierz

    Dlatego właśnie nie neguje tego, bo uszkodzenie pompy tez jest bardzo prawdopodobne, ale biorąc pod uwagę, że przy przepływce było coś kombinowane, to jeśli była by możliwość chwilowej podmiany na inną-sprawną, lub dobra diagnoza komputerowa np DIS-em, to czemu nie wykluczyć tego w 1-szej kolejności? :) Zresztą Kolega i tak zrobi to co będzie uważał za stosowne,a ja swój "typ" traktuje bardziej jako zakład bukmacherski :D A dlaczego tak się upieram mimo, że jestem bardziej amatorem niż mechanikiem? Bo objawy cholernie podobne do moich, a u siebie jeszcze trochę i bym turbo zaczął regulować:D, albo oddał do mechanika, a tam zaczęło by się wymienianie: turbo, pompa, wtryski, po drodze na pewno by się coś jeszcze spieprzyło A rozwiązaniem była głupia przepływka, która na pierwszy rzut oka przez INPA wydawała się OK, dopiero test DIS-a pokazał, że jednak nie, bo zaniża. Tak wyglądał mój przypadek, w opisie Kolegi nie podoba mi się tylko jedno, że on nazwał to bardziej "żabkowaniem" niż "odpływaniem mocy/momentu obrotowego", czy "nierównomiernością mocy/momentu obrotowego", dlatego pewnie mój typ okaże się pudłem. Mimo to czekam z niecierpliwością na rozwiązanie!! :) EDIT: Poza tym Kolega ma przecież obudowę przepływomierza o numerze ....314, to przecież wszystko jasne co jest powodem :D
  3. trandolf

    330d Przepływomierz

    Ja mimo to obstawiam przepływkę, chociaż usterka pompy też powinna być brana pod uwagę. Kolega napisał, że po odpięciu przepływki auto straciło na mocy, ale również przestało przerywać tą mocą i zaczęło przyspieszać płynnie. Dodatkowo miał kombinowane z środkiem przepływomierza z mercedesa. Ja miałem bardzo podobnie, przepływomierz jedynie zaniżał pomiar. Można jeszcze sprawdzić szczelność dolotu między przepływomierzem, a turbo, bo jeśli tam będzie zasysane lewe powietrze to pomiar przepływomierza , też będzie zaniżony. Tak czy siak dobra diagnoza komputerowa da jednoznaczną odpowiedź. Czekam na rozwiązanie! :D
  4. trandolf

    330d Przepływomierz

    EGR powinien zamknąć się jeszcze przed czasem zanim turbo zaczyna dmuchać, więc jeśli by się nie zamknęło to brak mocy i chmura czarnego dymu za autem. Ja miałem podobnie w 320D ja nazwałem to "odpływy mocy" u mnie winna była przepływka. Ale nie wymieniaj w ciemno podjedź do kogoś kto potrafi posłużyć się DIS-em. Test przepływki w tym programie da Ci jednoznaczną odpowiedź. Tu masz przykład jak ten test wygląda dla 320D:http://www.youtube.com/watch?v=0iPIvpLlJmQ
  5. W takim razie u nas w autach wystarczy tylko zbadać czy w każdych warunkach nie panuje w tym miejscu tak wysokie podciśnienie, aby zakłócić działanie EGR czy turbo. Bo co prawda to prawda problem zatykających się filterków to zmora naszych silników, ale znowu komplikacja przewodów podciśnieniowych VW też ma swoje minusy, bo zawsze więcej ewentualnych miejsc dla usterek, szczególnie do zasysania lewego powietrza za przepływomierzem.
  6. Najlepszy tutorial to to forum :D znajdziesz na pewno jak krok po kroku włączyć DRL, a na podstawie tego adekwatnie inne rzeczy w innych modułach.
  7. Pomysł bardzo ciekawy, ale czy miejsce do podpinania jest dobre? Przecież zadaniem elektrozaworków jest wyrównywanie ciśnienia w układzie przed EGR lub turbo z ciśnieniem atmosferycznym, a przed turbo za przepływką panuje podciśnienie. Więc jeśli w momencie wkręcenia turbo na wysokie obroty w opisanym miejscu będzie wysokie podciśnienie, a elektrozaworek zażyczy sobie opuścić sztangę od turbo, to będzie to nie wykonalne. To samo z EGR na wysokich obrotach silnika EGR jest zamknięty, więc elektrozaworek ustawiony jest na wyrównywanie ciśnienia z atmosferycznym, a jeśli podłączymy go w ten sposób do dolotu przed turbo to EGR przy odpowiednim podciśnieniu zostanie otwarty. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Pomysł ogólnie jest bardzo dobry, ale lepiej chyba zastosować osobny filterek umieszczony w "czystym" miejscu i wyrównujący ciśnienie z ciśnieniem atmosferycznym. Pozwolę sobie nawet pomarzyć, jeśli w tym układzie z osobnym filterkiem wymusić niewielkie ciśnienie np 0,3bar-a to reakcja EGR i turbo byłaby szybsza(przyspieszone wyrównywanie ciśnień).
  8. Sam ten uchwyt nie jest dostępny w ASO, jedynie cały mechanizm, więc i na liście go nie będzie. Na obrazku poniżej zaznaczyłem te uchwyty: http://img560.imageshack.us/img560/4852/92810766.png Do każdego z tych uchwytów przymocowana jest linka, uszkodzenie uchwytu polega na tym, że linka odczepia się od uchwytu/ wyskakuje z gniazda w uchwycie. Naprawa to nic innego jak ponowne osadzenie tego zgrubienia na lince w gnieździe na uchwycie i zabezpieczenie przed ponownym wyskoczeniem za pomocą opaski do przewodów elektrycznych lub przyczepienie kawałkiem drutu do tego plastiku. U mnie i u innych pomogło, a objawy były takie jak pisałem wcześniej, czyli bardzo powoli przesuwająca się szyba w kierunku ku górze, a po jakimś czasie doszły nawet zgrzyty. Wszystko ustępowało jak się szybie delikatnie pomogło, ustawiając ją idealnie poziomo. Wiadomo jak odczepiony jest jeden z uchwytów szyba się przechyli i zacznie klinować, po dłuższym czasie może dojść nawet do zerwania drugiego z uchwytów i szyba wyląduje w drzwiach.
  9. Albo jest uszkodzony jeden z plastikowych uchwytów szyby. Podczas podnoszenia szyba o kilka mm przechyla się na jedną ze stron i blokuje się w szynach i podsuwa się bardzo powoli. Jak to sprawdzić? Trzeba spróbować jej pomóc podnosić się, jeśli okaże się, że niewielkie podciągnięcie szyby do góry przyspieszy jej ruch to diagnoza zostaje potwierdzona. Można wtedy wymienić cały mechanizm lub próbować go reanimować. Miałem podobnie tylko, że dodatkowo po czasie zaczęło coś trzaskać podczas unoszenia szyby, reanimacja tego plastikowego uchwytu się udała i do teraz (ponad rok) wszystko OK.
  10. SSS oferuje tylko to co firma BMW przewidziała do ustawienia + kodowanie przeniesione z DIS-a. Jeśli chodzi o jakieś inne dziwne kombinacje i ustawienia to najlepszy jest NCS np. wyłączenie sprawdzania maty pasażera, lub wyłączenie "żółtej kontrolki oleju".
  11. Ja prosiłem na stacji diagnostycznej podczas kupna auta o analizę spalin, usłyszałem, że dla diesel-a to mogą zrobić ewentualnie "test zadymienia" czy jakoś tak bo sprzętu takiego nie posiadają, bo nie jest to w Polsce wymagane. Więc katalizatory wyleciały.
  12. Dosłowne tłumaczenie błędu: "Sterownik początku wtrysku", a kawałek pod nazwą błędu masz wyjaśnienie: "ujemne odchylenie kontroli/ początek wtrysku jest więcej niż 2 stopnie opóźniony". Na początek zrób kalibrację wyprzedzenia kąta wtrysku w DIS. Nie pamiętam jak dokładnie się tam nazywało, ale zauważysz na pewno jak silnik chwilowo zacznie głośniej klepać później ucichnie bardziej niż zawsze, a po paru sekundach wróci do normy. Wszystko robi się na odpalonym silniku. Po tym zabiegu zobacz czy dalej wyskakiwać będzie ten błąd.
  13. Spróbuj oszukać swoje auto. Zbadaj jakie parametry wykazuje czujnik u kolegi ze sprawną klimą, mam na myśli kierunek przewodzenia jak w przypadku diody i ewentualny opór i spróbuj emulować ten sam stan u siebie w aucie za pomocą elementów elektronicznych(dioda i rezystor), ale tylko na chwilę(kilka sekund), aby sprawdzić czy sprężarka zastartuje, bo błędne wskazanie (niskie ciśnienie) na dłuższą chwilę może być szkodliwy dla układu klimatyzacji. Lub po prostu postaw oba auta przodem do siebie i podłącz kabelek od siebie do jego czujnika (oczywiście bez przedłużania się nie obejdzie), ale to też tylko na chwilę na czas ewentualnego zastartowania Twojej sprężarki.
  14. Ogranicznik wyjmujesz ze środka drzwi. Miałem też problem ze skrzypieniem mała ilość smaru w sprayu nie pomogła, ale jak się uparłem to trafiłem smarem tam gdzie trzeba i skrzypieć przestało. Ale nie cieszyłem się długo po miesiącu ogranicznik się rozsypał :D(drzwi przestały sprężynować) Udało się go jednak reanimować i porządnie nasmarować. Póki co ponad rok i wszystko OK.
  15. Nie posiadam xenonów, ale u mnie test wykonywany jest zawsze podczas uruchomienia silnika, bez względu czy światła uruchomione czy nie. Jeśli odpowiednio szybko po odpaleniu silnika włączę światła to widzę na ścianie przeprowadzany test, jeśli jednak uruchomię światła po chwili od odpalenia to test jest już nie zauważalny (został wykonany wcześniej).
  16. trandolf

    M3 EWS problem

    Kolego szybciej uzyskasz odpowiedź w dziale "diagnoza komputerowa" tam są spece od tego typu problemów. Z tego co mi wiadomo nie ma problemu z odzyskaniem tych potrzebnych danych ze starego EWS-a, wystarczy tylko ze starego modułu przełożyć kość na której zapisane są te informację.
  17. Dokładnie SSS i INPA muszą być w tej samej podsieci. Niestety zmiana adresu w SSS-ie nie jest tak łatwa więc lepiej zmienić ustawienia VMWARE, żeby DHCP przydzielił maszynie z SSS-em adres z podsieci 192.168.68.0. Zrób to jak na tym filmie: Dla 100% pewności zmień zakres adresów DHCP np 192.168.68.50-192.168.68.100. Daj znać czy teraz pomogło.
  18. Udało mi się sztucznie wywołać ten sam komunikat. Więc tak, komunikat występuje tylko wtedy gdy VM(wirtualna maszyna) z INPA jest wyłączona lub IFHSrv jest wyłączony. Czyli krótko mówiąc nie ma komunikacji między SSS-em, a IFHSrv. 1. Wejdź w SSS-ie do Administration/connection test tam wpisz IP 192.168.68.1 i daj continue, zobacz jaki bedzie wynik testu. 2. Wejdź w SSS-ie do Administration/Settings i zobacz jakie IP ma VM z SSS i to IP spróbuj pingować z poziomu VM z INPA. 3. Sprawdź czy VM z INPA jest w stanie sama siebie pingować, tzn pinguj adres 192.168.68.1 Daj znać jakie są wyniki tych 3 testów, oczywiście podczas testów VM z INPA i VM z SSS muszą być włączone.
  19. Zaleje jeśli przewód odprowadzający wodę pod auto będzie niedrożny. Tylko teraz jest pytanie, nawet jak jest drożny, to jaka jest jego przepustowość? Normalnie to odprowadza on niewielkie ilości wody pod auto, a w przypadku myjki ciśnieniowej to tej wody będzie więcej. Niech się wypowie asc czy u niego środek był suchy po czyszczeniu.
  20. W tym punkcie głownie chodzi o to, aby wirtualny interfejs, który zostaje stworzony podczas instalacji programu VMWARE na komputerze z systemem WIN7, nie wchodził w konflikt z wirtualnymi interfejsami z wirtualnych maszyn. Czyli na WIN7 wchodzimy do ustawień sieciowych i na interfejsie VMWARE ustawiasz jakiekolwiek IP z podsieci 192.168.68.0 ja podałem np 192.168.68.100. Tutaj uruchamiasz gotowca z INPA i WINXP na pokładzie, tam w ustawieniach sieciowych WINXP zmieniasz IP interfejsu sieciowego na 192.168.68.1. Czyli ustawiasz w "środku" wirtualnej maszyny. Jeśli ściągnąłeś gotowca to na pulpicie tego gotowca powinien być skrót "Skrót do IFHSrv32" Jeśli sam tworzyłeś tą wirtualną maszynę, lub ściągnąłeś tą pierwszą wersję gotowca, to program ten znajdziesz w "C:\EDIABAS\Bin" Chyba coś musiałem się źle wyrazić w tych opisach. Musisz zrobić tak: 1. Uruchamiasz wirtualną maszynkę z INPA i WINXP na pokładzie(gotowiec ode mnie) 2. Podpinasz kabel, sprawdzasz czy został wykryty i czy działa poprawnie INPA, np podczas odczytywania błędów. 3. Wyłączasz INPA(program), uruchamiasz IFHSrv32 z pulpitu lub z tej lokalizacji co podałem(w tej wirtualnej maszynie), i tak zostawiasz uruchomioną. 4. Uruchamiasz wirtualną maszynę z SSS-em i próbujesz połączyć się z autem SSS komunikuje się za pomocą wirtualnej sieci z programem IFHSrv32, a program z kabelkiem. Dlatego jak wirtualna maszyna z INPA jest wyłączona, lub program IFHSrv32 jest wyłączony, to nie ma możliwości poprawnego działania SSS-a. Daj znać czy to pomogło.
  21. Nie trzeba jedynie musisz ustawić je w pionie. Jak? włączasz wycieraczki na pierwszy bieg i wypinasz od silnika wtyczkę gdy będą w pionie:) wtedy masz najlepszy dostęp do wentylatora. Jeśli jednak chcesz uszczelnić podszybie to musisz ściągnąć wycieraczki.
  22. To chyba normalne zachowanie klimatyzacji, problem jest wtedy gdy czujesz smród po wyłączeniu klimatyzacji lub gdy powietrze jest tak wilgotne, że aż szyby parują.
  23. Teraz podejrzewam spróbowałbym nawet zwykłym chlorem typu domestos :norty: Dlaczego? bo jak przeszłoby to na drugą stronę parownika to skutecznie usunęło by grzyba, tylko nie zrobiłoby tego samego z nawiewami jak robi to pianka, gdy uruchomisz wentylator i pianka zostanie zassana do kabiny.
  24. Możesz też zrobić tak jak ja i pomogło bo czułem już u siebie nieprzyjemny zapach. Dostałem się właśnie do jednej ze ścian parownika, zapiankowałem cały parownik poczekałem 15 min jak było napisane na opakowaniu. Później, gdy pianka zniknęła to samo cały zapiankowany i pędzel z twardym włosiem i wyczyściłem gdzie mogłem ten parownik. Po kolejnych 15 minutach złożyłem wszystko oprócz ostatniej pokrywy na wentylatorze, bo przez ten otwór dałem znowu solidną dawkę pianki, później pokrywa na miejsce i odpaliłem wentylator na pełną moc przez chwilę, żeby pianka została zassana. Po kolejnych 15 minutach wietrzenie jak napisane na opakowaniu. Wynik zadowalający, ale do momentu gdy nie użyłem spryskiwacza do szyb, bo poczułem zapach tego płynu i wilgotne powietrze. Jak się później okazało uszkodziłem uszczelkę pod podszybiem, która nie była i tak w najlepszym stanie. U mnie to pomogło co nie znaczy, że za jakiś czas nie będę musiał dobrać się do drugiej strony parownika, ale na razie się obeszło(uff), bo podobno trzeba się napracować. Wszystko robione prawie miesiąc temu i do tej pory nic się nie zmieniło :) dlatego polecam.
  25. obsmarkany grzybem parownik :evil: też mam tak samo u siebie i aż wstyd kogoś zaprosić do środka... :duh: Albo cieknące podszybie i wciąż mokry filtr kabinowy. Ja u siebie czyściłem/odgrzybiałem parownik i najwyraźniej uszkodziłem do reszty uszczelkę pod podszybiem i po złożeniu wszystkiego okazało się, że powietrze jest tak wilgotne, że szyby parowały. Wynik - gorzej po odgrzybianiu niż przed. Po uszczelnieniu podszybia i wysuszeniu filtra upragnione bezwonne zimne i suche powietrze w kabinie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.