
akaluzny
Zarejestrowani-
Postów
34 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
E34 524TD 1991 WARSZAWA
Osiągnięcia akaluzny
Praktykant (3/14)
0
Reputacja
-
akaluzny obserwuje zawartość DarioVario
-
chętnie wyślę na e-mail to zdjęcie
-
nie wiem jak załączyć zdjęcie :mad2:
-
witam, w moim aucie jest zmieniona pompa wtryskowa z elektronicznej na manualną. w tej manualnej jest na samej górze wyjście na cienki wężyk prawdopodobnie powietrza. nie mam pojęcia gdzie go podłączyć. może pomożecie mi z tym problemem. Cz może to mieć wpływ na moc auta? Poniżej zamieszczam zdjęcie pompy
-
izzi, silnik chodzi i będzie chodził, nie dołuj mnie. Wkurza mnie moja własna głupota że szybciej żeby tylko jeździć. Znalazł się kolega z legionowa i może mi pomoże
-
oleju nie wlewałem bo był w silniku - nie pamiętam wcześniej wlewałem. co do wycieku to chyba jest to spad uszczelki miski olejowej i spod pokrywy uszczelniaczy wału korbowego. Wymieniłem uszczelniacze ale nie miałem uszczelki i skręciłem na silikon co nie wystarczyło. tak bardzo chciałem złożyć wszystko do kupy jak najszybciej że teraz mam znowu kupę roboty. Może uda mi się uszczelnić jakoś od zewnątrz i trochę chociaż nacieszyć się jazdą. W Warszawie ceny napraw są kosmiczne wiec pobawię się teraz spokojnie i dokładnie jak książka pisze (książki nie mam ale kupię). Dzieki w każdym bądź razie za pomoc i jak coś to będę pisał, pozdrawiam, Adam
-
nie ustawiłem zaworów bo nie mam pojęcia jak. Wymieniłem tylko wałek rozrządu bo był strasznie zjechany
-
ojeju mam stan na miarce. masz racje sprawdzę dokręcenie kolektora ssącego. Podłączyłem wcześniej ten wężyk (mówisz o cienkim wężyku takim samym jak od powrotów na wtryskach) czy jest jakiś inny olejowy?? . Jest jeszcze jeden problem od turbiny odchodzi taki sam wężyk który idzie chyba do pompy wtryskowej ale nie jestem pewien - tam jest tylko takie wyjście. może zobaczyłbyś na swojej gdzie dokładnie go podłączyć. pamiętam przed naprawą czy te wężyki były podłączone czy nie silnik nie brał oleju i miał moc
-
gdy silnik pracuje na postoju nie widzę żadnych większych plam pod autem tzn kapie trochę spod miski olejowej ale nie 2l na 100km????? jedyne co to olej musi sadzić w wydech
-
podpowiedz proszę gdzie szukać tego przewodu od korektora do czujnika. nie bardzo wiem gdzie jest korektor (jestem początkujący). lewa strona to masz na myśli stojąc przodem do samochodu?
-
na biegu jałowym pracuje prawidłowo według mnie. od naprawy zrobiłem 140km. Nie ma oleju w wodzie i na odwrót. odma jest drożna tzn jak zdejmę wąż prowadzący do filtra to leci powietrze. oleju dolałem przez te 140 km 2litry. są jakieś wycieki z pod miski lecz to jest niemożliwe że wylatuje tyle tędy. z wydechu nie kopci. mam wrażenie że turbina się nie załącza jak silnik wchodzi na wyższe obroty nie pracuje tak jak przed naprawą tzn wtedy gdy się turbina załączała to był taki charakterystyczny gwizd. teraz tylko słychać zawory. przy zdjętym filtrze powietrza wiatrak od turbiny się kręci. jak kupowałem auto poprzedni właściciel powiedział mi że wymieniał turbo ale na początku wessało mu 4l oleju w wydech. cholera zgubiłem do niego namiary inaczej zapytałbym się co zrobił. Coś masz rację może być nie tak z przewodami olejowymi - może któryś nie dokręciłem. na biegu jałowym słychać jakby był nieszczelny wydech. ale umyłem silnik i przejrzałem przewody i nic nie zauważyłem. Są lekkie nieszczelności pod wtryskami lecz nie podejrzewam aby to tak sadziło i by powodowało taki ubytek oleju. myślę że to wina ustawienia rozrządu ale pali na ciepłym i na zimnym prawidłowo albo coś przeoczyłem z turbiną albo musi być jakiś przewód z tyłu i sadzi tamtędy i go nie widzę
-
Witam, otóż potrzebuje pomocy. W mojej bmw wymieniłem głowicę sam. Miałem cholerne problemy aby ustawić poprawnie rozrząd ponieważ klin na wale korbowym przy kole pasowym był urwany i nie mogłem liczyć na znaki na tym kole. Ale jakoś ustawiłem tzn odpala ale nie ma mocy takiej jak miał przedtem (podejrzewam że jeszcze nie tak jest rozrząd ustawiony). Problem polega na tym że ubywa mi sporo oleju. Są jakieś wycieki pod miską i przy uszczelniaczu lecz ubywa mi dużo dużo oleju za dużo na te wycieki. Z wydechu nie kopci wiec podejrzewam turbinę. Podpowiecie proszę czy jak jest coś źle ustawione z turbiną to pali olej tzn wyrzuca w wydech (tak słyszałem od poprzedniego właściciela - on wymieniał turbo i 4l oleju poszło w wydech). Czy mam dalej próbować z rozrządem czy szukać przy turbinie przyczyny. Przed wymianą głowicy auto miało naprawdę moc. Dzieki za pomoc. Adam :cry:
-
słyszałem że trzeba unieść silnik - z tym nie ma problemu lecz trzeba też odkręcić pompę olejową bo miska nie chce zejść i z tym mam pytanie jak tą pompę odkręcić? czy są jakieś trudności z jej odkręceniem? :shock:
-
panowie podpowiedzcie jak wymienić uszczelkę miski olejowej w 2.4 td. czy jest duży kłopot?
-
:cool2:
-
po długich poszukiwaniach chyba znalazłem to co mi potrzeba - oto opis pewnego nieznanego mi kolegi. pewnie nie bedzie miał nic na przeciwko że udostępnie to dla innych z moim problemem: No dobra. Na żadnym z kół z ząbkami do paska rozrządu nie ma znaczników, w postaci wcięć, wycięć, kresek, strzałek względem których można byłoby zestawić rozrząd. Dolne koło. Znacznik jest po zewnętrznej stronie koła pasowego......poprzeczna kreska, której odnośnikiem na obudowie rorządu jest wcięcie trójkątne na lini okalającej to koło. Przed demontażem obudowy rozrządu i odkręceniem dolnego koła pasowego ustaw dolne koło pasowe tak, aby kreska ta po zewnętrznej stronie pokrywała się z wycięciem na obudowie. Pilnuj przy tym, aby krzywki wałka rozrządu na pierwszym cylindrze były w górze a nie w dole......zauważysz to po odkręceniu korka wlewu oleju. Jest to moment zapłonu na pierwszym cylindrze. Następnie pod rozrusznikiem w odlewie bloku, tuż nad miską olejową jest otwór w kierunku koła zamachowego, który powinien być zaślepiony plastikowym kołkiem, za pomocą którego blokujesz silnik w takim położeniu. Użyj jakiegoś bolca albo wiertlła o średnicy bodajże 8-10 mm i ruszając lekko wałem korbowym przód/tył postaraj się wyczuć otwór w kole zamachowym. Gdy utrafisz, upewnij się, że na przodzie znaki się pokrywają. Teraz możesz porozkręcać wszystko do wymiany paska rozrządu. Wałek rozrządu. Na samym początku wałka rozrządu, tuż pomiędzy pierwszą krzywką a pierwszą stopą wałka jest odlany wraz z wałkiem taki kwadrat.....widoczny oczywiście przez korek wlewu oleju. Górna, pozioma linia tego kwadratu musi, podczas składania rozrządu pokrywać się z poziomą linią stopy wałka. Gdybyś pomylił się o ząbek w tę lub drugą stronę, to poziomy te będą znacząco od siebie odbiegać. Pompa wtryskowa. Samo koło zbudowane jest z kilku ramion odbiegających od środka. W dwóch ramionach mieszczą się dwa otworki....jeden mniejszy a drugi większy. W korpusie trzymającym pompę wtryskową a za kołem zębatym jest widoczny odlew z otworem po środku.....umiejscowiony on jest bardziej od strony rolki napinającej pasek. Z tym odlewem musi pokrywać się ten większy otwór na kole zębatym pompy wtryskowej. Mniejszy otwór jest po drugiej stronie w pozycji 180 stopni co automatycznie daje do zrozumienia, że dotyczy momentu zapłonu na szóstym cylindrze. Ciebie interesuje ten większy otwór. Przekręć kołem pompy tak, aby otwory się pokryły i również zblokuj je kołkiem. Załóż pasek rozrządu i przy napinaniu pilnuj, aby kołek którym blokujesz koło pompy miał tendencję do uciekania w dół....czyli ma prężyć w dół a nie w górę. Po napięciu paska i lekkim przekręceniu wałem korbowym do przodu zgodnie z obrotami silnika kołek powinien się dać swobodnie wyjąć. Jest to oznaka prawidłowego momentu wtrysku. Gdy kołek będzie uciekał do góry podczas montażu paska, cały zapłon będzie opóźniony o jeden ząbek. Powodzenia !