Skocz do zawartości

Maciek323

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    3 037
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maciek323

  1. Bierz benzyniaka z manualem, kazdy silnik od 2.5 w góre bedzie OK. Co do diesla, to tez swietne silniki. Ale znalezc niezakatowany egzemplarz duzo trudniej. Budżet masz przyzwoity, wystarczajacy.
  2. A moim zdaniem kupi, i to nie jest żart. Nie ideał spod kocyka od emeryta niemieckiego z przebiegiem 50 tys km. Ale normalne zdrowe auto, doinwestowane, z sensownym przebiegiem, cos tam pewnie może mieć malowane, ale godne dalszych inwestycji i dbania.
  3. Spokojnie kupisz w tej cenie 320i w dobrym stanie.
  4. wnetrze smietnik, tuning na minus..... 200KM jazda dopiero po okazaniu gotówki? To ja jakis niemormalny jestem, dałem 2 młodym chłopakom M5 400KM do jazdy bez pokazania gotówki. I nawet kupili. Dzisiaj byle mocniejszy kompakt w dieselku ma osiagi takie jak te 328i. To juz nie 1997 rok....
  5. Jakie wspaniale auto zakupiles w zamian? Wyobraz sobie ze ja z BMW M5 e39 przesiadlem sie do....Peugeota 406. W kwestii kosztów jazdy, jestem mocno na plus :) Ale w zyciu nie powiem ze e39 to szrot. To super auto!!! Tylko bardzo trudno juz o zdrową sztukę. Moja byla bardzo zdrowa i gdyby nie kasa, smigałbym nią dalej..... Aktualnie oszczędzam na zdrowe e36, a jesli warunki kiedys pozwolą z przyjemnością wróce do e46/e39.
  6. Przy takich załozeniach jakie opisales, byc może rzeczywiscie przedlift X5 jest dla Ciebie. Budzet jak na przedlifta masz solidny, za 35 na pewno cos kupisz. Zostaw troche kasy na zrobienie silnika/skrzyni... Pamietaj ze silniki 4.4 maja troche zaburzoną termikę i duzo ich jest przegrzanych....mimo ze osobiscie jestem wrogiem diesla, to w x5 najlepiej jednak wygląda ten 3.0d. Szczególnie ten stary, pancerny, w przedlifcie. Choc ja osobiscie..... przy tym co opisałes.... szukałbym cukiereczka e38 740, lub 730d (jesli nie masz awersji do diesla). Jesli masz awersje do e39, a e90 jest za małe gabarytowo.
  7. W X5 jest silnik taki jak w poliftowych e39.
  8. Bierz e90 zdecydowanie, koszta eksploatacji X5 sa wielokrotnie wyzsze, pomijając to ze za 38k kupisz piękną e90 z org. niskim przebiegiem, a X5... no cóż, czeka Cie długie szukanie... a i tak auto bedzie zuzyte i mocno starsze.... Dla mnie e90 w dziedzinie trakcji, przyjemnosci z jazdy mocno przebija X5. No wlasnie jak to jest. Cce zmienic auto i mam na ten cel ok 35-40 tys, czy za te cene kupi sie rozsadne e53? Interesuja mnie tylko wersje powyzej 4 litrow benzynki... Przede wszystkim obejzyj i pojezdzij sobie e53. Sprawdz czy Ci pasuje. Ja na przyklad uwielbiam BMW jako markę, a e53 dla mnie jest najgorszym/dającym najmniej frajdy z jazdy autem tego koncernu. Osiagi wersji 4.4 z automatem mnie rozczarowały. 3.0 benzyna to już wogole jakis zart, jak chodzi o przyspieszenie. Oczywiscie zalezy z czego sie przesiadasz. Trwałosc i jakos podzespołów to tez nie jest to, co dawniejsze BMW. Poliftowy napęd x-drive tez nieco mnie zawiódł - zrobiony jest ewidentnie po to zeby oszczędzac benzyne i polepszyć ekologię. Jednak stare quattro rodem z Audi czy 4x4 w Subaru są lepsze. Nie chcę nikogo zniechęcac, ale zanim wyda sie ciezko zarobione pieniadze, warto poznać alternatywy. Nawet te z tego samego koncernu. Np ja obecnie gdybym miał do wydania te 35-40 tys zł: wziąłbym jak najmłodsze e90 2.0d jesli jezdzilbym sporo, albo e39 4.4 manual jesli mialbym mniejsze przebiegi. Oba auta swietne - dla mnie duzo fajniejsze niz e53. Najezdziłem sie za e53 po kraju, pojezdzilem róznymi sztukami, bo szukalismy takiego dla siostry, ale w granicach 40 tys. nie znalezlismy fajnej benzynowej sztuki. W końcu kupilismy Forestera 2.5 turbo.
  9. To jest cena jak za 520i-525i polift w srednim stanie. 540i jak miałoby byc ładne, to cena razy 2. Swoja drogą nigdy nie widziałem az tak zniszczonego wnetrza w zadnej e39. Ale dobrze ze ostrzegłes innych napalonych ogladaczy/kupujacych.
  10. 10 tysiaków to mały wkład na początek w kazdej e38 kupionej do 20 tys zł na polskim rynku. Stwierdzone po 12-14 sztukach obejzanych wspólnie dla kolegi, Jak sie pojawia sztuka w naprawde ekstra stanie i to za 25 tys zł nawet, to sie sprzedaje w 2 dni.
  11. Kupiłes te czerwone 330d? Jesli nie, a jest aktualne, to podaj namiar.
  12. 98% e36 jest w takim stanie jak opisałes lub gorszym. Jesli ogólnie koncepcja e36 Ci odpowiada, to rób swoją sztukę i smigaj. Jesli nie jest zbyt zżarta przez rdze to odratujesz i bedziesz sie cieszyl dalej. Tym bardziej ze sporo juz wlozyłes - przy sprzedazy to sie nie zwróci wogole.
  13. Jesli byloby od nowosci w Polsce, to te 200 tys byłoby prawdopodobne. Jesli wiekszosc zycia auto spędziło za granicą, to bardzo malo prawdopodobne.
  14. Auto zapewne dosc dobre jak na swoją cenę, ale cena smieszna jak na dobre e38... Gosciu pewnie nie handlarz ale pozbywa sie kosztownej skarbonki.... do mnie te auto nie przemawia, choc w tym budzecie zapewne nie najgorsze
  15. Dołóż do budzetu 10-15 koła to znajdziesz zdrowe 740i. W granicach 20 tys to szans na to nie ma. Sprawdzone empirycznie.
  16. Bierz e90 zdecydowanie, koszta eksploatacji X5 sa wielokrotnie wyzsze, pomijając to ze za 38k kupisz piękną e90 z org. niskim przebiegiem, a X5... no cóż, czeka Cie długie szukanie... a i tak auto bedzie zuzyte i mocno starsze.... Dla mnie e90 w dziedzinie trakcji, przyjemnosci z jazdy mocno przebija X5.
  17. 90% e46 na polskim rynku ma takie wady lakieru i gorsze najczesciej nawet, czerwony kolor jest ekstra i rzadko spotykany w e46. Dosc chodliwy jak chodzi o sprzedaz. Tymi drobnostkami blacharskimi bym sie wogole nie przejmował. W tym aucie problemem moze byc przebieg/osprzet silnika/przeniesienie napedu... Tym niemniej cena niezwykle okazyjna Spokojnie na tym aucie zarobisz nawet nic nie inwestujac.
  18. Jesli nie jest mocno bity i prosty ten samochod, to kupuj smiało. Bo cena ekstra. A silnik w ostatecznosci kupisz drugi za grosze, albo zrobisz remont. Valvetronic i napinacz rozrządu to nie jest taki wydatek. A jak zrobisz to porządnie, to masz na 100 tys km spokoj. W porównaniu do klasy auta i ceny nowego, to te naprawy to sprawy groszowe. Silnik ma fajne osiagi i jest oszcżedny. Ja bym polecił. Nie polecaja go ci, którzy maja 300 tys przebiegu i zal im 1-2 tys zł na porządną naprawę.
  19. Boli mnie serce jak widze 90% e36 na polskich drogach. Jednak straszne trupy wsrod tych aut dominują. Byłem na długi weekend na Północnym Mazowszu i tam e36 to najpopularniejsze auto obok Audi80. Az zaskoczony byłem ze tyle tego jezdzi. W Warszawie juz nawet e39 jest mało, najwiecej sie widzi F10.
  20. Przeciez to trudno porównywac, bo zalezy kto ile jezdzi. Inaczej koszty jak jezdzisz 3 tys km rocznie, inaczej jak 30 tys km rocznie. No i przede wszystkim w jakim stanie kupi sie auto. Ja w M5 włozylem przez 3 lata w granicach 3 tys zł. Ale kupilem idealną sztukę i zrobilem nią 8 tys km. W e46 włożyłem przez 3 lata jakies 5-6 tys zł. Sztuka też była bardzo dobra, ale zrobilem autem 35 tys km. Jakby ktos nie porównał tego szerzej, to by wyszło że M5 jest tanie w eksploatacji, tansze od podstawowego e46. Ale tak nie jest. Idealny stan + malutki przebieg powodują znikome koszty. Gdybym tym samym autem zrobił 40 tys km a nie 8 tys km, na pewno koszty byłyby zuuuupełnie inne.
  21. Czasem zdrową prawdziwą okazje da sie dorwac. Ale to nie na allegro. Tylko na forach, po znajomych, z klubu. Sam sprzedałem M5 znacznie ponizej wartosci - tylko dlatego ze potrzebowałem szybko pieniedzy do splaty rat kredytu za mieszkanie. Ktos kto kupił zrobił interes zycia, nawet komputera nie podłaczali i lakieru nie mierzyli... Ale e36 rosną tez juz w cenach i wątpie aby latwo mozna bylo dorwac zdrową sztuke za 4000zł. Jak masz 8-10 tys zł to szukaj auta w tych granicach i nie nastawiaj sie znów na okazje zycia, bo takie bywają nadmiernie rzadko. I nie znajdziesz ich na pewno na allegro. Masz odpowiedni budżet i na pewno zdrową sztuke ustrzelisz. No widzisz, ogloszenie bylo na oto moto 2 godziny.... bo tyle mniej wiecej wisza zdrowe auta, jesli nie sprzedadza sie wczesniej po znajomych...
  22. W takim razie nie jest dla Ciebie BMW, skoro Cie to przeraza. Za 7-8 tys zł to nie kupisz zadnego poliftowego 530i nawet do grubej naprawy, jesli ma byc zdrowe. "Z zadbanym silnikiem, nieszarpiącą skrzynią i zadbaną blachą oraz niezniszczonym wnętrzem" to trzeba zaplacic 20 tys zł za 530i. A i tak nie bedzie igła i beda rzeczy do poprawki. Jeszcze jak odliczasz 3 tys zł na gaz. Ja sprzedałem e39 z 99 roku za 40 tys zł. 3 miesiac temu. A są i drozsze. Fakt ze gruba wersja i super stan i 158 tys km przebiegu.
  23. Jak pokazuje dział oceny aut na tym forum, niemal kazde wrzucone do oceny f10 jest kręcone.... i ktos jednak te auta kupuje. Na zachodzie normą sa juz przebiegi 300-400 tys km w f10. A w biednej Polsce? gdzie auta najtansze są... mało które ma ponad 200 tys km.... Ja osobiscie dla siebie sprawdziłem przebieg z 10 sztuk f10. 9 było kręconych lub bez historii prawie calkiem. A ta ktora miała prawdziwy i udokumentowany przebieg - byla po dachowaniu. Zastrzegam, ze były to sztuki starsze w zakresie do 100 tys zł. Pewnie gdyby brac nowsze do 200 tys zł byłoby lepiej.
  24. Najważniejszy jest oczywiście stan techniczny auta, nie może być odwinięte z drzewa albo po czołówce z czołgiem :P Miło gdyby szpachla nie ściekała z blach :wink: No lakier w oryginale powaliłby mnie na kolana, ale wiem że z tym będzie ciężko. W międzyczasie znajomy lakiernik oglądał zdjęcia tej gabloty za 3800... i jemu wygląda na auto bite z przodu. Zwrócił uwagę na fotę, gdzie poniżej prawego lusterka widać lustrzane odbicie linii trawnika i krawężnika, i jest ona mocno załamana w stosunku do tego co odbija się na obu drzwiach :| Po drugiej stronie zresztą jest tak samo, tylko krzywizna tej linii przebiega nieco inaczej niż po prawej. Do tego na masce widzi grubą szpachlę. Jeśli zdjęcia nie kłamią, to bitego auta "nie biere" :nienie: Tu masz na pierwszy i drugi rzut oka przyzwoitą sztuke: http://allegro.pl/bmw-e36-318i-m-pakiet-118km-manual-i6185018185.html
  25. Do tego 2 znaczki M3 umieszczone na 318i i paskudne pokrowce na siedzeniach też dają do myslenia. Szukaj auta w oryginale a nie ze smiesznymi znaczkami, bo one niemal zawsze są na dobitych i zmeczonych, katowanych autach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.