
webber
Zarejestrowani-
Postów
510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez webber
-
Średnie spalanie w mieście przy dynamicznej jeździe oscyluje w granicach 19-20L/100km. W korkach spali jeszcze więcej. Inaczej, niże dynamicznie tym autem się nie da jeździć :evil:
-
A nie lepiej przejechać się jednym autem, potem drugim autem, pomyśleć i podjąć właściwą dla siebie decyzję. 550i na tym forum mam chyba tylko ja (nie liczę tu użytkowników 50i w 6-er, 7-er), więc za dużo informacji nie wyciągniesz. Zresztą 535d też jest niewiele więcej. 550i jest szybsze, w moim odczuciu również cichsze, szybciej się nagrzewa, ma silnik wolnossący, a więc obarczony mniejszym ryzykiem awarii drogich części. Kultura pracy tego silnika jest nieporównywalna z 535d. Na wysokich obrotach ma fajny gang i nie tylko go słychać, ale też czuć w krzyżu. Jest szansa, że uda Ci się trafić w analogicznym roczniku 550i z mniejszym przebiegiem niż 535d. Jedyny minus w stosunku do 535d to spalanie. Ja bym brał 550i :)
-
Bo nie miałeś okazji jeździć np. takim benzynowym V8 od BMW :)
-
Tak myślałem. Widzisz, jednak ta Twoja wiedza motoryzacyjna ma jeszcze potencjał do poszerzania :wink:
-
Tak jak powiedział Prezioso, butla w koło będzie za mała dla apetytu, jaki ma ten silnik. W mieście starczy na max 200km. Teraz co do samej instalacji: 1. Jest już M5 zagazowane w Polsce, gdzieś się przewija informacja na ten temat na tym forum. 2. V8 moim zdaniem nie jest łatwym tematem do zagazowania (vide temat o instalacji gazowej w pewnej 750i w dziale 7er, gdzie 2 silniki zakończyły swój żywot). 3. Co do samej instalacji myślę, że Prins może być dobrym rozwiązaniem. Na forum jest człowiek, który zajmuje się gazowaniem, ma nawet zagazowaną 545i chyba na instalacji STAG'a, można się jego podpytać. Ja ogólnie zwróciłbym się do producenta STAG, firmy AC S.A z zapytaniem, co myślą na temat gazowania tej jednostki napędowej, czy mają jakieś doświadczenie z tymi silnikami. 4. Niemiec ma trochę inną motywację do gazowania auta. On nie oszczędza na samej różnicy w cenie paliwa, ale również na podatkach oraz ograniczeniach dotyczących norm emisji spalin. Jednakże 3mam kciuki i z ciekawością będę czekał na informacje, jak się auto sprawuje na gazie.
-
Kolego, Twoje komentarze świadczą jedynie o tym, że Twoja wiedza o jednostkach napędowych w E46 kończy się na silnikach napędzanych gnojówką. Mam nadzieję, że nie będzie dla Ciebie zbytnim szokiem informacja, że wśród zacnych jednostek benzynowych w E46 jest rasowe V8, które zbiera się lepiej od mojej 50i :) Dla tego auta 150km/h to bujanie się :twisted:
-
Głupie to są Twoje próby porównania jazdy mieszanej w Polsce z jazdą autostradową po zachodnich "hajłejach". W średnie (nie chwilowe) 5.7L/100km przy prędkościach 150km/h też mi się nie bardzo chce wierzyć. A jak tam poziom hałasu przy tych zawrotnych dla klekota prędkościach? Da się jeszcze własne myśli usłyszeć? P.S. Przy 150km/h na autostradzie to się co najwyżej bujasz, a nie jedziesz ;)
-
Myślę, że mi na tej samej trasie Twoim klekotem wyszłoby powyżej 8L. Kwestia stylu jazdy.
-
Ja mam sportowe z pełną regulacją i jestem bardzo zadowolony. Krzyż nie krzyczy "litości" po 500km. Jeździłem też komfortami i jakoś szczególnej różnicy nie odczułem, może dlatego, że zapiąłem je na sportowo tak samo, jak u siebie. Takie zboczenie :)
-
A co to ma za znaczenie kolego? Mówimy o dynamicznym poruszaniu się autem. Przy emeryckiej jeździe spali pewnie koło 7-8L/100km.
-
A ja się też podepnę pod temat. Planuję powoli wymianę opon na zimowe. Ponieważ auto kupiłem na letnich 18, gdzie przód ma rozmiar 245/40/18, a tył 275/35/18 (ROF'y), pomyślałem, że zmienię same opony na 18" zimówki, a na wiosnę kupię sobie kompletne 19-stki. Mam mały dylemat, bo nie wiem, jakie opony kupić na tylną oś, gdzie felga ma rozmiar 18x9. Na przednią wsadzę 245/40/18, tak jak w letnich. W zimówkach wolałbym węższą oponę, wiadomo dlaczego. No i zastanawiam się, czy kupić ROF'y, czy normalną felgę.
-
Potrafi spalić i 25L, jak się postarasz. A klekot nie potrafi? 15L/100km średnio to pali moje 5.0i przy ołowianej nodze.
-
Nie wiedziałem. Jak widać w tym konkretnym przypadku konieczna była jednak wymiana :)
-
Chodziło mi o to, że w Maluchu takie zawieszanie rozrusznika zdarzało się często i ta szczotka pomagała, w dzisiejszych autach stukanie w rozrusznik raczej niewiele da.
-
Ktoś tu jest złośliwy. Napisałem tak, bo u mnie akurat przy identycznych objawach miałem problem z immo. I nie latałem ze szczotką po silniku i całe szczęście, bo bym się tylko pobrudził :D
-
Mnie tam cieszy najbardziej bezawaryjna eksploatacja auta. Zarówno kupno, jak też sprzedaż jest obarczona dużym stresem, zwłaszcza, jeśli się kupuje auto używane za granicą :)
-
Heh, to nie maluch, że stukniesz szczotką i zakręci :) A może to immobiliser?
-
G...prawda. Ani szybciej Diesel nie wyprzedzi, ani różnica w spalaniu nie będzie wynosiła 50% :)
-
Z Kowalskim wychodzi 4 :mrgreen:
-
Spalanie to moim zdaniem jedyna wada tego silnika. Reszta to jak już napisałeś, poezja. W tym aucie lecisz 200km/h, wciskasz gaz i do 250 on po prostu ciągnie, a nie się buja. Idealne auto na trasy, jeśli ktoś preferuje dynamiczną jazdę. Wczoraj uprawiałem ecodriving przez 200km nie przekraczając 130km/h. Średnie spalanie 10.2l/100km na S8, gdzie ruch Tirów niestety jak zwykle grubo ponad normę. Tam gdzie zwykły Kowalski wyprzedza jedno auto, ja wyprzedzam jego i jeszcze 3 kolejne ;)
-
Jako ciekawostkę podam, że mój przy takich założeniach spali w trasie ok. 9 L/100 :) W mieście jednak w 13 się nie zmieszczę :mrgreen:
-
Zależy, gdzie będziesz jeździł tym autem. Jeśli przeważa miasto, to nie był to chyba najlepszy wybór. Jeśli trasa, to w zależności od stylu jazdy będziesz się mieścił między 10 (przy spokojnej jeździe do 130km/h bez ciągłego wyprzedzania) a 14 litrów (przy bardzo dynamicznej jeździe w dużym ruchu). No chyba, że uprawiasz slalom na trasie, to wtedy nawet 16-17L wyjdzie. To są realne wartości osiągane przeze mnie, nie myślę, żeby nowe 50i w F10 było jakieś specjalnie oszczędniejsze.
-
Zwróć uwagę na taki element w górnym prawym rogu tego forum z przciskiem "Szukaj". :search:
-
Co do spalania, zerknij sobie na to: http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/387821.html i tutaj w GT: http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/377610.html Zauważ, że w ruchu mieszanym, tzn. autostrada i miasto spalanie to raczej średnio ok 15-18L/100km Ten GT w ogóle chyba mieszka na autostradzie, albo w jakiejś wiosce, bo brak w jego danych informacji o ruchy miejskim :)
-
Ale my rozmawiamy o eksploatacji silnika turbodoładowanego w mieście, gdzie co najwyżej możesz sobie przycisnąć od świateł do świateł, ale to nie jest wystarczający powód do specjalnego chłodzenia turbiny, bo na kolejnych światłach stoisz. Poza tym, gdziekolwiek w mieście parkujesz, potrzebujesz chwilę czasu, żeby ten manewr wykonać. To wystarczy. Nie trzeba jeszcze specjalnie "smrodzić" przez 15 sekund na parkingu, bo nie ma ku temu powodu.