Skocz do zawartości

Lucass_81

Zarejestrowani
  • Postów

    1 705
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lucass_81

  1. Prawdopodobnie "zimne luty". Temat wałkowany tu wielokrotnie. Zresztą mój bm24 też to miał. NA elektrodzie jest dość dobrze opisane z relacją foto.
  2. Coś słabo szukałeś. eonon e39 w google i wyniki miałem w parę skeund. http://www.eonon.com/Car-GPS/Specific-Car-GPS/BMW/D5124F.html A szukaj sobie sam. :mrgreen: https://www.google.pl/search?q=eneon&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&channel=rcs&gfe_rd=cr&ei=2I3_U4W3IcKH8QfivYDIBQ#q=eonon+e39&rls=org.mozilla:pl:official https://www.google.pl/search?q=eonon+e39&client=firefox-a&hs=xEn&rls=org.mozilla:pl:official&channel=rcs&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=443_U9DvDcaO7AansoHYBw&ved=0CCsQsAQ&biw=1366&bih=608#channel=rcs&q=eonon+e39&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch
  3. Pkt.patrzenia zależy od punktu siedzenia. ;) Nie lubie skór w aucie ale mają jeden atut dla osób z małym dzieckiem. To odnośnie jedzenia w aucie. Mój synek (ma 3 lata) jak coś szamie, to czasami potrafi i nabrudzić. Ostatnio jakiś jogurcik mu się rozlał. Ze skóry łatwo to było oczyścić. Myślę, że wszystko ma plusy i minusy. ;) Koniec OT z mojej strony. ;)
  4. Lucass_81

    Jaki olej?

    Jeśli 10w40 to wszystko jedno. ;) Z tych trzech, które podałeś to wybralbym valvoline.
  5. Z dnia na dzień padła mi skrzynia. Znikł wsteczny - podejrzenie, to walnięty kosz (mam automat). Poszukałem w sieci i to podobno częsta przypadłość. Było już o tym, bo nie pamiętam. ;)
  6. I praktyczne. :) Kiedyś z ciekawości włożyłem kasetę i gdy siedziała ona jeszcze w kieszeni a była już wysunięta przy włączonym oświetleniu widać nawet było ilość taśmy na szpulkach. :cool2: Teraz bzdet ale na lata 90-siąte to niezły bajer. :mrgreen: :norty:
  7. W moim byłym e36 schowek na kasety był podświetlony. Przewody i żarówka były puszczone identycznie jak podświetlenie popielniczek. "Świeciły" kieszenie i białe paski na nich. Nawet fajnie to wyglądało w nocy.
  8. Pominąwszy to, że te przyciski wypadają, to są razem z panelem dobre - nie porysowane i nie wytarte. tom3653, gdyby co, to będę pamiętał. MateuszCHUDY, o tych blaszkach zapomniałem. :duh: Czepię się tylko tych wypadających. :mrgreen: "Zdrowych" nie będę zaczepiał. :wink:
  9. OK, dzięki panowie. MateuszCHUDY Ale zdejmowałeś sam panel? Ja myślałem aby użyć spinacza i porobić coś na podobny wzór. :P Jakby to rozebrać to będzie łatwiej. Jak zrobi sie cieplej, to się dobiorę. Teraz na dworze mam -14°C. Panel i przyciski mam w dobrym stanie, więc nie widzę sensu wymiany.
  10. Odkopię kotleta. :mrgreen: Nic nie mogę znaleźć konkretnego o wypadających przyciskach. Możesz bardziej opisać swój sposób? Jakoś nie miałem czasu sam nad tym pomyśleć. ;)
  11. Lucass_81

    kanapa tylnia

    Odkopię kotleta. :mrgreen: U mnie pod siedziskiem dla dzieci pod "osłonką" było po jednej nakrętce. Piszę dla potomności bo nie spotkałem się aby gdzieś to było wspomniane a ten topic mi najbardziej pomógł.
  12. Możesz coś dokładniej opisać? Co robiles, co przerabialeś i takie tam. ;) Sam mam ochotę coś takiego zrobić dlatego mnie to interesuje.
  13. Niech Moc będzie z Tobą :) Fajnie ogląda sie takie fotki. Fajna sprawa, mi brakuje takiego czegoś, ale może kiedyś. :D
  14. U mnie chyba wyszło co jest źle. Uwalone czujniki wałków (wydechu bodajże), przepływka, poluzowana listwa ciśnienia i jak na złość immo. Aż dziwne, do wymiany parownika było OK. A przynajmniej auto nie wykazywało tych objawów. Dziwny zbieg okoliczności. Betą jeździłem miesiąc od kupna. :mrgreen:
  15. Sorrka za kotleta, podepnę się poniekąd. :mrgreen: tomaszd495, i jak sytuacja się rozwinęła? Mam podobnie w moim aucie.Ale u mnie zaczęło się to od wymiany parownika. Wcześniej było wszystko OK. Czyżby gazownicy coś spartolili podczas zmiany parownika?
  16. Powiedzmy, że chcę podbić temat. Wybaczcie za pisanie pod swoim postem. Dodatkowo ma nowy objaw. Wiążę go ze zmianą parownika a dokładnie z ingerencją gazownika. Zechcę to wyjaśnić na dniach i pojadę do niego. Otóż pojawił mi się parokrotnie komunikat: engine fault save lub podobnie. Generalnie auto po odpaleniu idzie normalnie, jest przyspieszenie i wogle. A jak zagaszę silnik i uruchomię go ponownie, to jest problem. Nie ma mocy na Pb, LPG prawie od razu gaśnie. Powyżej 2300 RPM jakoś nawet przyspiesza. Objaw podobny do zatkanego filtra paliwa. Ale i na LPG i na Pb, to byłby zbyt duży zbieg okoliczność. A instalka jest po dokładnym sprawdzeniu - podobno. :mrgreen: W sumie dla potomności. Objawy zlikwidowane jakieś 3-4 tyg. temu :mrgreen: . Winną okazała się kostka stacyjki. Pojawiła się pierwsza pozycja w niej i wspomniane objawy poszły w niepamięć. Dodatkowo była uwalona przepływka. Auto hula i jest :cool2: Dziękuję za zainteresowanie tematem. :twisted:
  17. Kurde, masz niezłą zagadkę przed sobą. Rób fotorelację jak by co. ;) Przyda mi się do ogarnięcia mojego chaosu w aucie.
  18. Widzisz, u mnie za duża rzeźba jest. Kostka po odbezpieczeniu zatrzasku prawie sama wyskoczyła (tzn. za lekko wyszła, z radia już tak nie chciała lekko), czyli miała luzy. Pytanie, ile razy ktoś to musiał wypinać, aby tak lekko chodziło? :duh: EDIT Zresztą zobacz sam. viewtopic.php?f=111&t=223443
  19. Kurde, ja tylko zaciski lekko dogiąłem... może było i mi trzeba papierkiem ściernym szmulnąć? W sumie podobnie jak Ty zrobiłem. Komunikaty... hmmm... niski poziom oleju, engine save (dwa razy się pojawił, ale pixeloza go lekko przygasiła :mrgreen: ). Olej oczywiście sprawdzany i jest stan idealny ;) . Przed zabiegiem, znikało radio (ale to wina rzeźby w wiązce), komunikat o oliwie, łypiący/świecący się stop, brak sygnału i czort wie co jeszcze. Co ciekawe jak mu oddawało, to prawie zawsze łypnęła poducha i słyszałem gong. :evil:
  20. Warta sprawdzenia, ale fakt, reflektory i lampy nie oryginał. Prawy przód do sprawdzenia, bo jakoś krzywo spasowane (w sumie to o niczym nie świadczy, wiem). Radio dołożone. Przebieg raczej zagadka, skoro fotel pasażera jest przetarty. Wydaje mi się, że to na plus, pod warunkiem, że jedno i drugie oryginał. Jak wspomniałem, może warta obejrzenia.
  21. Cieszę się że działa. Teraz napisz co i jak zrobiłeś.:) Ja u siebie poprawiłem styki, popsikałem wd40 i objawy prawie powróciły. Nie mocno i nie wszystkie ale wyświetla dziwne komunikaty. Będę miał wolny czas, to znowu zairzę.
  22. Objawy podobne do tych w mojej 5tce. Sprawdzałeś kostkę od stacyjki?
  23. krys32 idealnie to ująłeś. ;) Jako tako nikt na forum o tym nie pisał - przynajmniej ja nie znalazłem. Jak miałem problem z otwarciem maski, to siedziałem i kombinowałem z lusterkiem i znalazłem ten mechanizm. Wystarczy pchnąć i maska podskoczy. Dla ułatwienia dopiszę, że jest on na wysokości prawego bolca od maski. Dłuższy śrubokręt (nie za długi) i da radę w paręnaście minut. :mrgreen: :mrgreen:
  24. To też się tego tyczyło. A dokładnie gaśnięcie radia, ale ja mam rzeźbę w przewodach. :duh: viewtopic.php?f=72&t=216501&p=1658791#p1658791
  25. Niedawno kupiłem auto, było prawie idealne dla mnie ;) Przejechałem do domu po różnych drogach 380 km i nic złego nie działo się. Podczas testowania także był spokój, piątka nie przejawiała nieprawidłowych zachowań. Rewolucja zaczęła się po paru dniach. Pacjent e39 528 touring z '99 roku. Na trzeci dzień od zakupu wyszło, że radio czasami przestaje grać, dziwne komunikaty na wyświetlaczu, zawiesza się mała navi z komputerkiem, świeci ciągle światło stop, nie ma sygnału. W tym czasie auto normalnie jechało, drugi dołek, łypnie poducha i jest tak jak powinno (ze wszystkim). Po postoju także się tak robiło. Popatrzyłem pozerkałem i nic, miałem podpinać już pod kompa ale zacząłem szukać na forum i trafiłem, że za takie coś winna jest stacyjka. No to trzeba sprawdzić, tym bardziej, że sprzedający zapierał się, że nic takiego nie miał (jakoś mu trochę wierzę :roll: ). Podczas sprzedaży jedynie wspomniał, że radio czasami przerywa i wystarczy ruszyć kabelkiem. Pokazał mi ten przewód - był on podłączony do nivo. Wtedy lekko zwątpiłem i zdziwiłem się, ale OK... :mrgreen: Podczas tego zawieszania w moim posiadaniu ruszanie kablem nie pomagało - w sumie nic dziwnego ;) . Jak mi świrowało raz lekko walnąłem w plastik pod kolumną kierownicy i o dziwo pomogło na dłużej. Ale wersję styków w stacyjce musiałem sprawdzić. I dobrałem się. Moim oczom ukazała się niezła rzeźba... W dodatku ktoś ponacinał prawie wszystkie przewody jakie są pod licznikiem, chyba plusa ze stacyjki szukał. :duh: Samą kostkę do stacyjki popryskałem i lekko popoprawiałem styki i fakt pomogło. Ale coś dziwnego jest bo do fioletowego przewodu z wtyczki stacyjki jest dolutowany przewód i on odpowiadał za niełączenie samego radia. http://files.tinypic.pl/i/00427/pv7jp47v2ggj_t.jpg http://files.tinypic.pl/i/00427/fhkikg2ty623_t.jpg Przelutowałem i jak ręką odjął. Przewód idzie do komory silnika (później się zastanawiałem czy nie do bezpieczników z tyłu). Czasami na chwilę lub dwie znika głos z CD i radia. Na drugi dzień załapałem, że przekręcając kluczykiem nic nie dzieje się w pierwszej pozycji - nie działo radio, elektryka, etc. Aż mi głupio o tym pisać. :| Za gapowe się płaci. Mam normalnie działający później zapłon na drugiej pozycji po przekręceniu kluczyka. To mnie zaciekawiło i zacząłem grzebać z tyłu auta. Tu niby wszystko dobrze. http://files.tinypic.pl/i/00427/u41act5uucnv_t.jpg A zdjęcie drugiego boczku mnie lekko zdziwiło. Zobaczyłem zabezpieczony przewód przed zwarciem i "skrzynkę" ;) http://files.tinypic.pl/i/00427/uw5ork8kp4of_t.jpg Przewód idzie tu. Pogooglowałem i prawdopodobnie jest to podłączenie do dodatniej klemy w akumulatorze i chyba odpowiada za moduł TV. Po numerze przewodu w googlu wskazało także na pirotechniczną klemę i na aktywację (?) airbaga. http://files.tinypic.pl/i/00427/8hubxy90gozr_t.jpg http://files.tinypic.pl/i/00427/9k9wo45knqke_t.jpg Wie ktoś za co może odpowiadać ten wyjęty przewód? Może to to brakujące pierwsze położenie ze stacyjki? Przy bezpiecznikach do przekaźników idzie kabel, a w zasadzie dwa przewody. Jeden jakby ten ze stacyjki (dolutowany) i drugi. http://files.tinypic.pl/i/00427/q7s8mduji7sm_t.jpg http://files.tinypic.pl/i/00427/txbm6u9iercz_t.jpg Pomoże mi ktoś to rozwikłać, lub chociaż naprowadzi na ślad? Z VINu zgadza się wyposażenie, więc nic nie dokładane. Tak czy inaczej sam tego nie ogarnę i ustawię się do fachowca. BTW Z czystej ciekawości - obok kompa w komorze silnika są dwie wtyczki. Teraz są luźne, ale widać, że były podłączane do czegoś. Wie ktoś od czego one są? http://files.tinypic.pl/i/00427/vbpciasg4kex_t.jpg http://files.tinypic.pl/i/00427/vpxuqab3pqnd_t.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.