Piotr_Ł

Najpierw przylutuj kabelek. Jak Ci nie wyjdzie bądź się nie spodoba to wtedy szukaj rozwiązania. No chyba, że lubisz wydawać pieniądze ... :wink: Coś jaśniej ? te kondensatory są przy głośnikach wysokotonowych ?

Ten Van to raczej minivan (Opel Sintra). W którym są standardowe opony (jak w zwykłych osobówkach). Wcześniej takie przebiegi robiłem w osobówkach i też bez problemów było. Co innego jak jeździsz szybciej lub jak pisał alcapone wpadniesz w dziurę to lepiej wyważyć ponownie.

To zależy w jakim aucie i z jakimi prędkościami jeździsz. Mam w domu vana w którym wyważam opony przy zmianie z letnich na zimowe i na odwrót. Jest to co ok 20 tys. (20 tys. w lecie i 20tys. w zimie) i nie mam problemów. Tylko, że auto jeździ z prędkościami na trasach 120-130 (rzadko max 150) 50%, a drugie 50% przebiegu robi w mieście. Felga nie musi być krzywa jak ją uderzyłeś w krawężnik bądź dziurę już może potrzebować wyważenia, ale nie bądźmy fanatykami. Idąc tym tropem będziemy zmieniać olej co 5tys km (bo tak zdrowiej) Filtr powietrza co 1tys. km i wyważali felgi co tydzień.

Średnica ma 10cm, czy wejdzie ? to zależy od głębokości głośnika, ale pewnie tak. Tak swoją drogą to po co zmieniać te głośniki ? Fachowcy i maniacy car audio mówią, że niezniszczone głośniki od E32 E34 nie zagrają gorzej od głośników do 300zł. Jak masz zniszczone oryginały to wymień oba nisko i wysokotonowe, czyli na zestawik jak tutaj http://www.allegro.pl/item268090352_helix_dark_blue_51_1_kurier_gratis.html (to oczywiście przykład, możesz wybierać z każdej marki głośników)

Sie Panowie całą ścianę grodziową przespawuje (wraz z nr. VIN) i wtedy jest legalnie (oczywiście jak części nie pochodzą z kradzieży bo nr VIN jest w wielu miejscach). Jeżeli ktoś przebije numery to nawet jak auto nie jest kradzione to zdaje się jest to przestępstwo.

moje M70 na gazie 2 gen. spalało w mieście ok 27 litrów gazu, na trasie 16-17 przy spokojnej jeździe. dla PB nie robiłem pomiaru, po co się stresować

http://sklep.intercars.com.pl/ http://www.fota.pl/fota_pl/web/pl/ pewnie też mają w ofercie cena ok. 500zł, to chyba jest normalna. Oczywiście jest możliwość regeneracji takiego drążka (chyba sensowniejsze niż kupno używanego), jeżeli luz jest na tych gumach.

Całe było malowane, może porysowane w myjce może popowodziowe, może po gradobiciu, ale co to ma za znaczenie ? Jeżeli rdza nie wychodzi i auto nie było po dzwonach to chyba nie ma większej paniki. Przebieg ? Patrz na wyeksploatowanie pojazdu a nie na przebieg. Jakby miał 380000 to byś na niego nawet nie spojrzał, bo w Polsce każde auto czy 5,10,15,20 letnie ma taki sam przebieg. Odnośnie ASC i tempomatu, obie rzeczy są związane z EML, ale jakby przepustnice nie działały to by silnik źle pracował albo i wogóle. Tempomat to pewnie wina przycisku, a ASC to też jakaś elektronika (czujniki w kołach, albo komp od ASC) Najbardziej zastanawiające jest ten dźwięk w silniku. Kolorek swoją drogą bardzo ciekawy.

No i ważna informacja. Jak zgasisz auto na trybie innnym niż P i N, i potem będziesz chciał ponownie odpalić auto to auto nie odpali. Zapalasz tylko na pozycji P i N

Tzn gdzie ? Między silnikiem a skrzynią, czy między silnikiem a chłodnicą ? Między silnikiem, a skrzynią, przy wejściu do listwy wtrysków są dwie opaski (na jednym przewodzie czyli wsumie 4), możesz tam sprawdzić, a z drugiej strony to sprawdź przewody zwrotne z paliwem, odchodzą od regulatorów ciśnienia, też są tam opaski i też chyba po dwie na jeden przewód.

Jak listwa wtrysków ? Może chodziło o regulatory ciśnienia paliwa?

tak serio bez urazy to jaki znasz lepszy olej??? MOTUL ?

DEF na olejach ja się średnio znam, ale powiedz mi jaki sens ma używanie najpierw specyfiku do przeczyszczania silnika, a potem "uszlachetniacza" oleju, który według niegłupich mechaników (pytałem się), po prostu uszczelnia silnik jak olej 20W40, powodując z czasem zabicie hydro popychaczy, szklanek, kanałów olejowych ? To tak jakbyś rano brał środek na podwyższenie Ciśnienia, potem machną kawę, w południe tabletkę na obniżenie ciśnienia, a wieczorkiem walną dwa piwka. Wylew murowany. Jeżeli z silnikiem nic złego się nie dzieje to niepowinno się używać ani uszlachetniaczy, ani przeczyszczaczy silników. Przynajmniej ja bym tak zrobił. Ale powtarzam ja się na olejach nie znam, jeśli ktoś uważa inaczej niech napisze, zawsze dobrze jest czegoś się poduczyć. Możesz sprawdzić kompresje silnika, wyjdzie czy masz padnięte pierścienie. Jeżeli auto dymi na zimnym i przy redukcjach biegów to tylko uszczelniacze, jeżeli cały czas to pierścienie. Zresztą jeżeli dojedziesz do PL i pojedziesz do zakładu zajmującego się remontami silników to każdy lepszy mechanik powie Ci co się dzieje z silnikiem :)

Dowiedz się ile kosztuje i wal przednią. Pewnie i tak masz porysowaną ( no chyba, że to nówka). Jak nie będziesz miał bocznej to zaraz ktoś przy ewentualnej sprzedaży będzie jęczał. A tak i widoki przez przednią szybę się poprawią i samochód otworzysz :D Dla dobra przedniej szyby odrazu wymień sobie wycieraczki i płyn do spryskiwaczy na nowy

Po co Ci inne ? Jak spuścisz płyn z dołu chłodnicy to pójdzie Ci prawie cały, z nagrzewnicy spuścisz płyn jak zgasisz samochód na włączonym ogrzewaniu (przynajmniej tak jest w autach z manualnym sterowaniem ogrzewania). Oczywiście jakbyś demontował termostat, czy głowice to Ci parę kropel płynu poleci, ale przecież to normalne.

Remont silnika to dość ciężki temat. Przy zaawansowaniu naszych mechaników ciężko jest go dobrze zrobić. Ty masz młode auto. Najlepiej wsadź sobie 3,0D od E60, bądź 3,5D i jeździj autem. Poza tym jak pisałem zapytaj się tam gdzie chipowałeś silnik, przecież Oni zajmują się chyba remontem diesli

Wymieniasz tłoki zazwyczaj przy uturbianiu auta, wtedy montujesz kute, bo są wytrzymalsze. Auto turbodoładowane nie potrzebuje takiej zmiany (jeśli podnosisz moc przez program czyli ok 20%). Ale nie o tym jest wątek

Z tego co czytałem to ten olej jest trochę inny i może źle wpłynąć na uszczelki. Poza tym po co kombinować jak można kupic mineralny olej Febi M6162 http://www.allegro.pl/item251090857_plyn_do_wspomagania_febi_m6162.html za 12 zł za litr ? Ten olej jest także dostępny od reki w większych sklepach motoryzacyjnych

A więc jest dobrze. Przebieg oraz rocznik produkcji parownika także nie sugeruje problemów z gaśnięciem. Co do wyglądu parownika : http://moto.allegro.pl/search.php?category=3&string=parownik możesz także szukać jako reduktor. Jeżeli narazie nie strzela to spoko.

Znaczenie ma także odpowiednia regulacja zaworów

Wydłużony czas "kręcenia" rozrusznikiem do odpalenia może sugerować słabą kompresję silnika. Tym bardziej jak auto miało mniejszą moc. Co spowodowało wytopienie tłoka ? Sam program (choć na lajtowego to on nie wygląda) by tego nie zrobił, ale w połączeniu z lejącym wtryskiwaczem możliwe. Poza tym raczej lekkiej nogi nie masz do jazdy (wnioskuje z opisu) Jak niektórzy napisali, auto kupiłeś w cenie złomu, więc się nie załamuj tylko kup drugi silnik wsadź do tego i możesz śmiało jeździć. Poza tym proponowałbym kontakt z Panem Markiem (chyba wiem o którą firmę chodzi), on na pewno Ci poradzi najlepsze rozwiązanie.

Biegi te wymyślono głównie w celu hamowania silnikiem podczas jazdy z góry, z obciążeniem (głównie z przyczepką, choć nie tylko). Oczywiście można używać je w innych sytuacjach tylko jest pytanie o celowość tego ? Jak chcesz "poszaleć" to wystarczy wybrać tryb sportowy skrzyni i wtedy skrzynia zapewne szybciej zmienia biegi niż przy manualnym wybieraniu 123

Jak ściągniesz (bądź mechanik) głowice, to będziesz widział, czy jest pęknięta, czy ją robić, czy kupić drugą używkę.

To raczej są wtryski. Można spróbować oczyścić je w benzynie ekstrakcyjnej, a po zamontowaniu dolać uszlachetniacza do paliwa. Częściej jeździj na PB Uszczelkę oczywiście możesz robić sam, ale raczej jest to dla zaawansowanego amatora, poza tym potrzebujesz klucz dynamometryczny. Pęknięcie głowicy najczęściej występuje przy dużej temperaturze silnika. Po takim przegrzaniu powinno się wymienić olej bo stary traci swoje właściwości. Ale przy tej sytuacji olej można wlać stary. Spokojnie żeby pękła głowica trzeba długą chwilę go przegrzać silnik, więc nie ma co panikować (trzeba trochę ujechać na czerwonym polu :wink: ). Przy przedmuchaniu uszczelki zawsze powinno się planować głowicę. Jeżeli na uszczelce nie widać oznak przedmuchów można nie planować głowicy, aczkolwiek to tylko 40zł, a sama uszczelka jest droższa, więc lepiej nie ryzykować. Nie

Być może masz racje, choć weź pod uwagę, że wymiana takowej uszczelki nie jest adekwatna do wartości auta (komplet jest wart 10% zadbanego auta). Oczywiście nie oznacza to, że nie trzeba tego wymieniać, choć podejrzewam, że w aucie bez instalacji gazowej, takiej uszczelki za życia silnika się nie wymienia. Pewnie tylko przy generalnym remoncie.