Killme

To rzeczywiście niezły problem. Automat czy manual? Przy pełnym bucie masz te 2200 mbar doładowania? Jeżeli na dziurach coś „ożywa” to może zacznij od czyszczenia, psikania contact sprayem wszelkich możliwych kostek,czujników odpowiedzialnych za prace silnika. Z ciekawszych rzeczy to odłącz aku na pare godzin, a potem zrób „reset injection values” w disie. Niby nie jest opisna jako kasowanie adaptacji, ale jak w zeszłym tygodniu zamontowałem środkowe katy wraz z tłumikami(tych przednich już nie będę zakładał), to dosłownie tragedia po wyjechaniu z garażu – nie idzie od dołu, turbo dziura znaczna, tak jakbym miał coś na holu. Po wykonaniu tych dwóch czynności auto odżyło :P

Odepnijcie jak faluje do próby kostke z czujnika cisnienia na szynie CR – jak nic się nie zmieni to albo czujnik felerny, albo jego kostka – spraw znana i opisana nawet w TIS. Ja obstawiam wtryski - przepływka nie powinna mieć nic wspólnego z falowaniem na jałowych, można odłaczyć do próby, ani żaden wężyk podcisnieniony – wtedy by po prostu egr lub żaluzje w turbinie nie pracowały, a pompa vaccum ssała z atmosfery, ale to osobny układ i prędzej nie byłoby hamulca. Czujnik wałka rozrządu jest potrzebny dde tylko do rozruchu – jak już silnik odpali to nie jest do niczego wykorzystywany. Czujnik na wale – nie mam wiedzy, ale też raczej nie to. Wyleczcie się z wszelkiej vervy, racinga itd. Środowisko tdi chcąc nie chcąc jest sporo liczniejsze i niektórzy mają temat paliwa już przerobiony na milion sposobów, tak samo wszelkiej maści tunerzy diesli twierdzą to samo – tylko dobry zwykły ON. Inpa i kumaty człowiek napewno by rozwiązał zagadke. Radze zakupić butelke czarnego STP(tylko i wyłącznie) i wlać do baku. Co do smierdzenia naszych 530D – śmierdzi dopiero to jak się w ogóle nie ma katów, ja jeździłem bez i włożyłem 2 z powrotem(z 4ech) bo już żona mi nie dał żyć

Korekcje niestety fatalne… można zauważyć że większość jest na „+” co może świadczyć że wtryski mogą być przypchane, ja nie polece dodatku schella, ale STP, w czarnym opakowaniu, u mnie na nim naprawde było czuć różnice i jest polecany przez ludzi którzy modyfikują diesle (Masters). Nalej STP do baku bo i tak nie masz nic do stracenia, możesz nawet dawke zwiększyć żeby spotęgować działanie. W tym miejscu musisz być świadomy, że na korekcje wtrysków wpływa sprężanie na danym cylindrze, bo może być też tak, że wtryski ok., a silnik nie ma sprężania i sterownik chce to „naprawić” lejąc paliwo(raczej mało prawdopodobne, chyba że auto przejeździło pół życia na „kujawskim”), U mnie jak poluzował się jeden wtrysk i cisnienie uciekało to momentalnie się rozjechały korekcje, silnik zaczał palić jak smok, kopcic i i telepać. Pilot1 – tak, tak i mniejsze ilości popiołów tym lepiej, Yamaha fan który się tam wypowiada, przyznaje się w jednym poscie, że pracuje w firmie prawno-doradczej współpracującej z Mercedesem, co się przekłada na to że ma dostęp do wszytkich ich modeli, a wybiera tylko diesle, co ciekawe wg. jego opinii dolewanie oleju 2T powoduje dużo wolniejsze zapychanie dpfa, i jeszcze jedna ciekawostka – jakis czas temu gdy mercedes robił tour po Europie w związku z prezentacją nowego modelu(wszystko diesle), to zabierali ze sobą beczke oleju własnie do dwusuwów bo w przypadku zatankowania jakiegoś „trefnego” paliwa(które zazwyczaj jest bardzo suche->słabe właściwości smarne) dolewanie tego oleju do baku minimalizowało ryzyko usterki.

No to ja już temat dolewania czegokolwiek do ON jest poruszany to… spróbujcie hasła „2T oil diesel” w google. Np. ten link: http://www.freel2.com/forum/topic878.html?highlight=stroke+oil Ja dolewam prawie za każdym tankowaniem od jesieni i o dziwo nic się nie zatarło, wybuchło, nie rozciekło, Jeden wtrysk ma największą korekcje -0,6, przebieg 270kkm,. Zachwyca miekkość, kultura i płynność pracy, a róznica się staje wręcz kolosalna w przypadku mrozów – silnik nie chodzi twardo jak „traktor, vel. Tdi” :wink: zaraz po uruchomieniu

Na 99% padnięta przepływka, 100% pewnosci da Ci DIS jak zrobisz w nim test przepływki. Wartosć Ist Air Mass powinna być powyżej 1000 jednostek. Miałem to samo - u mnie wartoscia max było koło 650, na nowej dobijało pod 1200. Na starej nic nie kopciło - bo poprostu ecu i tak obcinał dawkę przy pełnym obciążeniu, a mocy jednak nie było mało, ale po wymianie jednak spora roźnica. W jakim programie podajesz te jednostki - w inpie wyskalowane jest do 500 a kolega ma powyżej pewnie stad ten wykrzyknik i pewnie dlatego samochód mając informację o większym przepływie powietrza zwieksza dawki ropki no i dymek ? - w tym konkretnie przypadku to najwidoczniej w ogole brak powietrza czyli filterek do wymiany W inpie. Też mnie to dziwi czemu tak jest(zresztą nie tylko te wskazania wykraczaja poza skalę) i jeśli jest powyzej 1000 to jest napewno dobrze, inaczej tego bym nie pisał. Test przepływki w DIS daje 100% pewności

Na 99% padnięta przepływka, 100% pewnosci da Ci DIS jak zrobisz w nim test przepływki. Wartosć Ist Air Mass powinna być powyżej 1000 jednostek. Miałem to samo - u mnie wartoscia max było koło 650, na nowej dobijało pod 1200. Na starej nic nie kopciło - bo poprostu ecu i tak obcinał dawkę przy pełnym obciążeniu, a mocy jednak nie było mało, ale po wymianie jednak spora roźnica.

No to musze Cie zmartwić – tym bardziej że przerabiałeś już temat tuleii tylnej belki… Od tygodnia mam to samo, szybki ruch kierownicą i tył reaguje na skręt z opóźnieniem, Wchodze do kanału, brat łapie za relingi i buja budą – cały wózek z amorami, stabilizatorami nawet nie drgnie, a przechyły karoserii są realizowane przez luz na tych tulejach. Przednia prawa świeżo zerwana, trzy pozostałe lekko popękane. Jeszcze większa k***ica mnie ogarnęła jak sprawdziłem ceny tego badziewia… Oczywiście nie dało mi to spokoju i chciałem być 100% pewny, więc pod dolne podkładki włożyłem wycięte na miarę z twardej gumy krążki co spowodowało że cały wózek przesunął się lekko do góry, niwelując wszelkie luzy. Efekt na drodze wyśmienity, nie pamiętam żeby kiedykolwiek się tak prowadziła, a co najciekawsze to, że lepiej mi wchodzą biegi! Najwidoczniej wózek przy wybitych tulejach pracując wywiera poprzez wał jakiś tam wpływ na skrzynie/silnik.

Tak, tylko że na wysokich obrotach jak nagle odejmiesz gazu to się otwiera EGR i cisnienie uchodzi czesciowo przez dolot, a po jego odłączeniu to cały czas niepotrzebnie jeszcze wtedy działa na wirnik

Czy jest sprawny to fachowcy mierzą ponoć cisnienie przed i za. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP71&mospid=47559&btnr=18_0377&hg=18&fg=10&lang=en Tak to wygląda u mnie(nr1), zaraz za turbo są pierwsze 2, a potem w połowie te dwa szersze elementy to są kolejne 2 katy, a do nich dospawane są jeszcze środkowe tłumiki. Zastępowałem je rurkami z innych wydechów bmw, udało mi się dopasować je idealnie z łukami jak w oryginale, trwało mi to ponad 10 godzin, najgorszy jest ten odcinek za turbiną... żałuje że nie zrobiłem fotek wtedy :? Przez weekend zmontuje jakiś filmik :wink:

U mnie podobne obserwacje, auto się sporo dłużej nagrzewa, zbiera się troche lepiej od dołu, i im zimniej na zewnątrz tym „toporniej” chodzi. Największym minusem jest że turbo strasznie obrywa, tak mi to tłumaczył gościu z turbo-tec gdy miałem problem z moja turbiną: W jednych silnikach jest to wręcz zalecane i ma same korzyści(Fiat Jtd), a w innych nie. M57 należą do tej drugiej grupy. Recyrkulowane spaliny przez egr zmniejszają toksyczność spalin oraz powodują że są CHŁODNIEJSZE(w porównaniu do jazdy bez egr) co gwarantuje jej długą żywotność. Pozatym odpiecie egr powoduje wzrost cisnienie przed turbiną, co powoduje że wirnik nie schodzi poniżej swoich średnich obrotów pracy(pomaga jednak ograniczyć turbodziure..). Mogę ten drugi argument potwierdzić bo po wyjeciu katów u mnie można dosłyszeć świst turbo z wydechu na wolnych obrotach, po odpieciu egr jest on sporo intensywniejszy, a po wyłączeniu silnika wirnik słychać ze się kręci jeszcze jakieś 5-7 sekund – bez smarowania oczywiście…

Ja mam, znaczy się nie mam katów :) wszystkich 4ech, po tym jak w zeszłym roku musiałem wyjmować turbo. Jest u mnie tylko oryginał wydech koncowy i przespawana koncówka na prosto pod zderzakiem, bo jak była fabrycznie to było zdecydowanie za głośno w srodku. Nakrece filmik bo w końcu sie zrobiły warunki. Co do dźwięku - bracia i znajomi co mają r6 w beznynie są zachwyceni, pod obciązeniem to nawet pod v8 podchodzi :wink:

Bedzie za głośno, ja w E39 zostawiłem tylko fabryczny końcowy i jest akurat. Jest też druga strona medalu - bez katów nieźle smierdzi i cholernie jest to draźniące

Ale tylko z inpa bo za CS to nie odpowiadam. Kup dokladnie to: http://allegro.pl/item905735605_konwerter_usb2_0_rs232_chipset_ftdi_ft232rl_db9.html Produkt polski firmy MERA-PROJEKT. Czyli pod twoim fejsem będzie to działać ale tylko z autami z złączem obd?, czyli starszy okragły wtyk wtedy odpada?

Przesiadłem się na laptopa z Windows 7. Cche na nim ruszyć z inpą i disem. Pierwszy problem to taki ze nowe laptopy już nie mają pcmcia, czyli moja stara dobra argosy na RS 232 się mi już nie przyda… Potrzebuje coś wybrać na gniazdo Express Card. Co wybrać żeby działało? Ceny się zaczynają na alledrogo od 40 zł do 190 zł. Na co zwraca uwage? Z tego co wstępnie patrzyłem tylko niektóre mają sterowniki pod visie, a co dopiero pod win 7.

Ok, już rozumiem. Jak zadziała z Nerwusowym to daj znać :)

W samym disie jest test przepływomierza, robiłes go? Z czego(jakiego programu) pochodzi wykres który wkleiłes powyzej? też dis?

W kilku autach juz sprawdziłem teorie że im bardziej leją wtryski tym większe są różnice. Komp poprostu "nie widzi" dodatkowe paliwa które sie leje niepotrzebnie.

A czy da sie sterować webastem przy pomocy telefonu? gdzies czytałem o takiej opcji. Mam bezprzewodowy Siemensa

Ja wczoraj założyłem komplet od E60 - nie że miałem obawy że obudowa też jest inna, tylko dlatego ze w mojej orginalnej spreżyna która odsuwa membrane(a przysysa podcisnienie z turbiny) była lekko krzywa i wydawało mi sie ze już jest za słaba. Wydawało sie mi dobrze - w nowej obudowie jest ona dużo silniejsza i trudniej jest dmuchajac samymi ustami ją ruszyć - pytanie tylko czy tak ma być, czy E60 ma inny dolot który wytwarza inne podcisnienie. Zrobiłem rano tylko kilkanascie km i silnik jest troche słabszy z dołu, oraz ma odczuwalnego laga. Dam znać za jak więcej przejaded czas czy to kwestia adaptacji czy raczej tej odmy.

Nie, jest raczej jak powinno być, moja stara zepsuta przepływka własnie pokazywała niedobory o 200 jednostek, nowa pokazuje przy pełnym bucie też o tyle więcej, porównywałem to kiedys z zdrowa E46 i było tak samo.

"P amount of the PI ideal speed control" - masz ok, u mnie jest tak samo i z tego co doczytałem tak powinno być. Doładowanie też ok Ruszałeś wtryski kiedyś? tzn. czy były odkręcane niedawno?

Auto dymiło prawie co wcale, chodziło równo, moc ok., spalanie super, bajka po prostu… 2 Dni temu po tym jak w koncu zrobiło się normalnie na drogach postanowiłem troche auto „przegonic” – ostry start(dsc off – koła buksują) aż do 3 biegu, po hamowaniu, przeturlaniu się przez przejazd kolejowy całe auto zaczyna drgać, na wolnych chodzi równiusieńko, tak samo wkręca się na jałowym. Najbardziej telepie gdy chce skorzystać z elastyczności silnika, czyli wysoki bieg i lekkie przyspieszanie z 1800obr, im wiecej gazu tym bardziej telepie. Lewe poduszki pod silnikiem i skrzynia wymienione – były wyrwane ale bez efektu Przy „lizaniu” gazu podczas rozpędzania wibracje są prawie niezauważalne Auto zaczęło kopcić, Inpa pokazuje strasznie rozjechane wtryski – 1 cylinder +2,5 , cylinder 3 i 4 korekcje najmniejsze(okolice 0,8) i potem znów 5 i 6 cylinder -1,5 -1.6. Raz nawet wyskoczył błąd „rough idle controller – corection to high” Jak dotąd korekcej były +- 0,7 na ciepłym, na jałowych Napisze ponownie ze na jałowych wskazówka obrotomierza nawet nie drgnie, zadnych drgań. Przy rozpedzaniu na wysokim biegu, gdy najbardziej telepie budą korekcje rozbią się chore - okolice + 8 i -4,5 Jedyne co zauważyłem ze coś lekko „cyka” od spodu auta na zimno – możliwe ze poddała się dwumasa lub coś ze zprzęgłem. Czy jest możliwe w takiej sytuacji ze coś stało się z dwumasą, która powoduje telepanie silnika, a układ wtryskowy wykrywa to jako nieprawidłowe spalanie i próbuje korygować to wtryskami? Z gory dzięki za wszelkie sugestie zanim zaczne rozbierać pół auta..

Do czego sluży ta opcja? jak default jest 1.000, można dodać na 1.02(+2%), lub odjąc na 0.96(-4%)

A w E39 juz 4 :wink: Też chętnie zobacze wykresy :)

A za to w manualu tylko doswiadczysz jaki ciąg ma ten silnik od 1800obr. na ostatnim biegu(automat uzna inaczej i zredukuje..). Jak juz wyjedzies z miasta to zapinasz ostatni bieg i też prawie wcale nie musisz wachlowac..