Skocz do zawartości

multilab

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 628
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez multilab

  1. Po pierwsze najpierw ustal ile rzeczywiście zużywasz oleju.- Poczekaj do czasu aż komputer wskaże dolewkę 1 l, uzupełnij olej 1 l i czekaj do następnego komunikatu, wtedy będziesz wiedział dokładnie jakie jest zużycie. Zwykle przebieg do pierwszego spadku o 1 kreskę jest najdłuższy a potem spada szybciej. Po drugie odmę jeśli nie była wymieniana od nowości warto sprawdzić i ewentualnie wymienić. Po trzecie przy tym roczniku i przebiegu zbieraj kasę na wymianę uszczelniaczy - czeka Cie to, jeśli nie teraz to w najbliższym czasie.
  2. Oczywiście wszystko zależy od szybkości schodzenia powietrza. Użycie żelu to ostateczność. I odpowiedź koledze o możliwości naprawy opony ROF. Ja osobiście miałem taki przypadek, ze po minimalnym skrzywieniu felgi (prawdopodobnie wjazd na krawężnik) co jakiś czas schodziło powietrze (w zależności w jakiej pozycji było koło podczas postoju). Po wyprostowaniu felgi, opony nie udało się wyważyć bo po prostu była zbyt krzywa, a przejechała bez powietrza tylko kilka razy po parę km.
  3. Jeśli sam nie wiesz jaki masz problem, to czego oczekujesz od forumowiczów - my nawet nie widzieliśmy Twojego samochodu.
  4. Wahania oleju +/- jedna "kreskę" mogą się zdarzać. Jeśli bierze olej w ilości 1l/1000km, to niestety na 99,99% czeka Cię wymiana uszczelniaczy trzonków zaworów. Najczęściej warsztaty proponują totalną regenerację głowicy (z demontażem). Trudno znaleźć kogoś kto to zrobi bez demontażu głowicy.
  5. Jak złapiesz kapcia na ROF, to musisz mieć dużo szczęścia aby znaleźć wulkanizatora który będzie mógł i umiał bez uszkodzenia opony zdjąć ją z felgi, a potem naprawić. Na zachodzie taka opona jest z zasady nienaprawialna. Po przejechaniu 80-100 km bez powietrza najczęściej i tak kończy się wymianą na nową. Z doświadczenia wiem, że bardzo rzadko "złapanie kapcia" oznacza natychmiastowe ujście powietrza. Z reguły w trakcie jazdy jest to powolne uchodzenie powietrza. Oczywiście dotyczy to opon markowych i względnie nowych, a nie odzyskanych i mających "drugie albo i trzecie życie" Reasumując - osobiście doradzam dobre opony ale bez ROF - szczególnie te o niskim profilu czyli poniżej 50. Dla szczególnie ostrożnych polecam zestaw kompresor + żel, ale raczej fabryczny np. VW, Mercedes itp., czyli taki jakie te firmy proponują jako ekwiwalent koła zapasowego. Odradzam kompresory z marketów - są na raz i to nie zawsze.
  6. Na ten temat jest już kilka sporych wątków. Poczytaj, a dowiesz się wszystkiego na ten temat.
  7. Dzięki :D
  8. Dzięki :D
  9. Dołączam się do prośby o pomoc.
  10. Wg mnie za 4 stówy pozbędziesz się przy okazji jednego z podstawowych zabezpieczeń czyli mechanicznej blokady kierownicy. Raczej próbowałbym naprawy.
  11. Wczoraj oglądałem podstawę filtra oleju i zauważyłem wbudowany tam zawór płytkowy, czy nie jest to właśnie ten regulujący ciśnienie oleju. A może jest to zawór bezpieczeństwa na wypadek zapchania filtra oleju?
  12. Witam. Proszę o podpowiedź który element (zawór regulacyjny?) jest odpowiedzialny za regulację ciśnienia oleju.
  13. Prawda jest taka, że po 8-10 latach materiał z którego zrobione są uszczelniacze zwyczajnie rozpada się w reku, zatem nie ma mowy o uszczelnianiu. Te silniki (N46) są szczególnie wrażliwe na uszczelnienie trzonków zaworów i jak uszczelki są kiepskie po prostu zasysa olej do komory spalania. Być może wynika to z konstrukcji sterowania dopływem mieszanki za pomocą zmiennego otwarcia zaworów. Miałem ten problem po przebiegu 110 tys. i po renowacji głowicy (wymiany uszczelniaczy i dwóch prowadnic) problem zniknął.
  14. Może, jeśli po jakimś czasie daje się zamknąć, to wtedy zrób adaptację.
  15. A przedtem było w normie? Jaki masz przebieg?
  16. Świece NGK irydowe (o ile masz silnik N46) - nie słyszałem o zamiennikach. Nic nie kodujemy, po wymianie kasujemy inspekcję i to tyle. Jak skasować poszukaj na forum bo było już kilkanaście razy - są też filmy w internecie
  17. A robione to było w ASO, czy poza. Trochę to sie kupy nie trzyma. Od wymiany przejechane 3 tys, a jak sprawdziłeś za pierwszym razem było 10 tys do wymiany, czyli planowana wymiana byłaby po 13 tys., to raczej za mało. Zatem mimo wszystko na Twoim miejscu bym wymienił, bo tylko wtedy będziesz miał pewność. Koszt olej, filtr i robocizna w niezależnym serwisie nie powinien przekroczyć 300 zł. Poczytaj na forum watki dotyczące siników N20.
  18. Dla tego silnika z uwagi na kiepskiej jakości napęd pompy olejowej zalecana jest wymiana co max. 15 tys. zatem umów się na wymianę i po bólu. Oczywiście ASO tego nie potwierdzi.
  19. Potwierdzam, jeśli silnik trzęsie się na zimno, a po rozgrzaniu jest OK, to na 99% mamy problem z wtryskami. Ja tak miałem i po wymianie problem znikł. Polecam wszystkim przeczytanie wątku który podał kolega Jaculek63. Dotyczy w zasadzie silnika N53, ale że wtryski są takie same to i problemy identyczne.
  20. Zarejestrować można za pomocą INPY. Czy powodem gaśnięcia jest akumulator nie wiem.
  21. Najlepiej taki sam jak był, czyli firmy Baner lub Varta. Po wymianie trzeba akumulator "zarejestrować w systemie", bo Ci padnie znacznie szybciej.
  22. To jest inny model wtrysków. Wg moich informacji każdy z tych siników (N43, N20, N63) ma inne wtryski. Wątek dotyczy silników N20.
  23. Czy to są takie same wtryski jak w N20 (528i) i jakie były przebiegi?
  24. Witam. Coraz bardziej przymierzam się do kupna 528i i mam pytanie - jaka jest trwałość wtryskiwaczy i cewek. W starszych modelach silników benzynowych w wtryskiem bezpośrednim (N43/53) elementy te są powodem częstych awarii i to dość kosztownym.
  25. Nie do końca zgadzam się z przedmówcą, bo komunikat był inny "za niskie ciśnienie oleju", a nie za niski poziom. To zdecydowanie gorsza sytuacja, ale należałoby przeprowadzić pełną diagnostykę układu smarowania, czyli głównie ciśnienia oleju na zimno i ciepło, oraz w całym zakresie obrotów. Szkoda, że mechanik nie zmierzył ile oleju było w silniku po awarii. Swoją drogą to raczej bardzo rzadki przypadek odkręcenia się napinacza rozrządu. Nikt tam nie grzebał przed awarią? Jeśli napinacz się wykręcił to łańcuch pracował bez odpowiedniego naprężenia. Jeśli test olejowy będzie OK, to zmienił bym rozrząd, tym bardziej, że w tym silniku nie jest zbyt trwały, a przebieg wg mnie kwalifikuje go do profilaktycznej wymiany. Czy Twój mechanik ma doświadczenie z tymi silnikami. One nie są zbyt popularne, a nawet w pełni sprawne są stosunkowo głośne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.