FUX

Dokładnie. Czy ja na te lampy patrzę, czy jadę i patrzę na drogę... :duh:

A ten czujnik to jakieś wymyślne laboratorium, czy jakiś wynik obliczeń kompa pokładowego? Wiesz co to średnia? Człowiek ma dwie nogi a pies cztery. Średnio oba osobniki maja trzy. To jest średnia. Kręcony motor 5-7kkm, inny, nie upalany, jeżdżony w kapeluszu około 20kkm W inne cuda nie wierzę.

Deptane auto, to IMHO, serwis olejowy co 5-7kkm

Mnie się od słupka B nie podoba.

Przecinki Ci się pomieszały...

A znasz coś takiego na japko? Przetestuję...

Nie sądzę, aby komórka zrobiła to precyzyjnie.

oki. I tak mam wykup spory, więc „oszczędności" pozorne...

BJ 2010 pełne odliczenie.

Mam kratkowóz i bede musiał sprzedac z 23, raczej...

Kupując i odliczając vat, sprzedajesz i naliczasz vat.

A to coś „nowego". A teraz, jak jest?

Trzeba było zobaczyć, czy koło zapasu w bagażniku nie leży... :mrgreen:

No i styka... Co bawara, to bawara... :cool2:

Oooo. Siemanko! Dawno Kolegi nie słyszałem.

Po 85kkm nie dolewam wcale. Między przeglądami, 24kkm, stan schodzi pół bagnetu. :mrgreen:

Daleko szukacie, a macie na miejscu w RP... Pytać o Maćka i powołać się na mnie. http://www.swiatbagaznikow.pl

CLS ma coś z Wartburga. Poprzedni i obecny. Dla mnie porażka.

:lol: :lol: :lol:

Strop na łeb Ci spadł... :duh: :mrgreen: :roll:

Toybota przesadzała z przeglądami co 15kkm i tak robią do dzisiaj. Subaru także. Honda koło 20, LR 24-25 kkm Myślę, że te 20-25kkm na wymianę oleju za cenę baku paliwa, to rozsądny kompromis. 50kkm przy tak wyżyłowanych silnikach i różnym traktowaniu przez ownerów, to już przesadyzm.

Są jeszcze inni użytkownicy, którzy wymieniają olej rzadziej, niż co 20-30kkm?

A co? Komputer nie pokazał? :duh:

:mrgreen:

Jakiś taki plastikowy i pospolity.... Żartowałem. Gratki. Ale i tak plastikowy... :mrgreen: