Skocz do zawartości

berthu

Zarejestrowani
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez berthu

  1. dzieki, poslucham i sprawdze czy to moze byc to :) i napisze ,pozdrawiam.
  2. a co do basu i zamulenia to mialem tak przed wyczyszczeniem przeplywomierza...brak mocy i zamulenie ...tak do 3600 i ani grama wiecej
  3. ok, postaram sie nagrac...dobrym dyktafonem jesli Ci to moze cos pomoc...ale chodzi Ci o normalna prace silnika czy o syczenie samo po wylaczeniu? U mnie autko teraz smiga jak trzeba ...tylko po wylaczeniu mam te syczenie...jeden ze "specjalistow " powiedzial ze to dobrze ze dobre jest cisnienie...ale ja wiem ze kiedys tak nie bylo
  4. aha syczenie jest tylko w momencie wylaczenia silnika , tak jakby zamykala sie przepustnica a gdzies...dopiero dochodzilo czy raczej schodzilo powietrze...wierze ze ktos mi pomoze:) pozdrawiam
  5. Witam kolegów! Chciałbym opisać pewien problem jaki mnie spotkal, a raczej moje bmw e46 1998 1.9 ... Mianowicie wracajac pewnego razu z Poznania zatankowalem na kiepskiej stacji i zaczeło sie... Nierowne obroty, brak mocy, spadek mocy , nawet strzaly,nierowna praca silnika itp itd.. ...Nalalem nowego paliwa, ale efekty pozostaly... Wiec pojechalem na kompa...bledow nie wykazalo ale specjalista powiedzial ze to najprawdopodobniej sonda lambda. Wymienilem- poprawy brak! Znowu do mechanika na kompa okazuje sie ze tym razem zanik iskry na drugim cylindrze ...nowa cewka! poprawy brak! to przewody -poprawy brak...swiece filtry...szlak mnie trafia... czytam na forum podpowiedzi co to moze byc ...mowie mechaniorowi ze moze przeplywka- brak bledow ze przeplywka...mowie ze weze podcisnieania...mechanior ze szczelne... Uwaga! Czytalem ze nie wolno lutowac sondy lambda tzn zamienajac koncowke z przewodami nalezy je zagniatac, klade sie pod samochod wykrecam sonde zdejmuje izolacja a tam co?@#$#%%! lutowanie ...rece opadaja! kupilem nowa sonde oryginalana bez lutowania lecz nadal oporawy brak, ale po tym zdarzeniu sprawdzam wszystko sam ...co sie okazuje ze jest na jednym z przewodow podcisnienia malutka dziureczka KUR!!!@#%$#^% przeciez mial to sprawdzic mechanik tak?! wymienilem sam! :) teraz przeplywomierz wyjalem i wyczyscilem najpierw czyscidlem do drukarek nastepnie czysciwem do glowic od magnetowidow...zalozylem Bunia dostala mocy pali rowno i jest taka jak ja kupilem zadnych falowan ani spadkow obrotow wszystko ok...odczucie jakby dostala z 50 kucy! Sorki ze to taki dlugi post ale napisalem go ku przestrodze...chodz nie lubie brudzic rak chyba wiecej nie dam sie dotknac partaczom, a bylem w trzech warsztatach. Teraz tylko wydaje mi sie ze slysze gdzies delikatne syczenie ale dochodzi raczej od strony podszybia i czekam jak bedzie cieplej to SAM zaznaczam sam to rozkrece i tam zajrze co to moze syczec...przeciez to jest jakas paranoja na czesci i mechanikow wydalem ponad 1700zl... Dodam ze mam przplywomierz nowy do sprzedania dwie cewki jedna moja stara dobra i druga od znajomego tez dobra bo nie trzeba bylo ich wymieniac...mam jeszcze dobre przewody wysokiego napiecia i sonde lambda ale sonde musialby ktos sobie pozaciskac... to tylko tak ku przestrodze Pozdrawiam Was wszystkich i jeszcze raz sorki za taaak rozwila opowiesc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.