Skocz do zawartości

DevV

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DevV

  1. Miałeś racje, winowajcą okazał się jeden z zamków który już ledwo zipie i wypala bezpieczniki. Dzięki wielkie. Temat do zamknięcia.
  2. Rozumiem że sugerujesz że wadliwy zamek wypala również dwa inne bezpieczniki? Niestety nie pamiętam żadnego z trzech które były wypalone jak wspomniałem w opisie sytuacji ale sprawdzimy wszystkie zamki. Jest to dla mnie dość dziwna usterka także szukamy jak narazie czegokolwiek co mogłoby być winowajcą tych wszystkich rzeczy które opisałem.
  3. Witam, posiadam BMW F10 520D z 2013 roku. Kilka dni temu przyjechałem do pracy wyłączyłem silnik, wychodzę z samochodu, zamykam drzwi i wciskam na pilocie zamknięcie po czym zauważyłem że zamknęły mi się tylko i wyłącznie drzwi kierowcy, cyple wystające na drzwiach pasażerów z przodu i z tylu nie drgnęły i drzwi mogę do woli otwierać, od kierowcy mogę otworzyć tylko fizycznie kluczem ale gdy wciskam zamknięcie na pilocie to reaguje i zamyka, jednak po wciśnięciu otwarcia nie ma reakcji, drugi problem który się pojawił to gdy po otwarciu samochodu i uruchomieniu wybieram swój profil kierowcy wyskakuje pytanie czy chce zmienić profil po czym każe wybrać mi jeszcze raz. Żadnych błędów samochód nie wyświetlił. Po odstawieniu auta do mechanika i podpięciu pod komputer ukazała się lista błędów na każdym module. Wykryte zostały 3 spalone bezpieczniki. Po ich wymianie wszystkie błędy zniknęły, a ja znów bylem w stanie zamykać i otwierać drzwi z pilota bez najmniejszych problemów, profil kierowcy także działał poprawnie. Po dwóch tygodniach użytkowania codziennie wsiadam do samochodu, uruchamiam, wszystko super, wbijam wsteczny i wyskakuje błąd awarii czujnika PDC, a po dojeździe na miejsce docelowe i wyjściu z auta gdy zamknąłem na pilocie znowu wrócił problem wcześniejszy z zamkami oraz profilem kierowcy. Nie sprawdziłem po tym drugim razie bezpieczników tylko od razu odstawiłem samochód do mechanika który będzie aktualnie walczył ze znalezieniem problemu który powoduje to co się dzieje. Stwierdziłem że zapytam tutaj tak dodatkowo bo możliwe że ktoś spotkał się z podobnym problemem, a może akurat ułatwi to mi i mechanikowi w zlokalizowaniu winowajcy. Z góry przepraszam jeśli coś tłumacze niezbyt profesjonalnie ale sam osobiście nie znam na wszystko fachowych pojęć, ani systemów które wpływają jedne na drugie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.