
ufo000000
Zarejestrowani-
Postów
2 653 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez ufo000000
-
co masz na myśli aerograf? http://www.allegro.pl/search.php?string=aerograf&location_radio=2&distance=1&st=gtext&order=pd&listing_sel=2&listing_interval=7&buy=1 taki fajny wynalazek-kolega ma i można też i tym robić, ale na kropeczki malutkie nie będziesz specjalnie kupował aerografu i kompresora :D
-
Na jednej z aukcji kiedyś pisali że warto przed zamówieniem sprawdzić czy wskazówki się zdejmują, i że niektóre zegary mają je na stałe i niewolno ich na siłę wydzierać... Sam nigdy ich nie ściągałem bo według mnie białe tarcze nijak nie pasują do tego auta.
-
Ja u siebie takie rzeczy sam robiłem, pojechałem, za 17zł dobrali mi troszkę farbki pod kolor, papierem nie musisz czyścić, ja kupiłem coś takiego w puszce małej (jak za taką ilość to dość drogie) właśnie na blachę która niekoniecznie musi się błyszczeć, nazwy niestety nie powiem bo przelałem to do słoiczka, w zapachu jak zwykły lakier nitro, kolor nawet taki sam ale robi robotę-pomalujesz samą farbą nawet na wyczyszczoną do gołej blachy powierzchnie to chwila moment i wszystko odejdzie-niema sensu. Idź do sklepu z farbami i tam coś takiego dostaniesz. Potem delikatny pędzelek i da się to zrobić starannie.
-
Jest jest także o Twoim sterowniku (mam taki sam). Biała wtyczka jest gdy ma się sterownik taki nad głośnikiem, a w twoim wypadku to chyba do zielonej wtyczki. Szukaj może po moich tematach to znajdziesz go (w kilku wątkach głos zabierałem o montażu sterownika). Z tego co mi się przypomina były to piny 7 i 19 (jeden albo dwa wolne były) ale to musisz znaleźć żeby być pewnym na 100%
-
Było na forum o tym, najlepiej jednak podpiąć się pod dwa piny przy zielonej wtyczce z tego co pamiętam, szukaj, znajdź temat i tak się najlepiej wepnij. A tak swoją drogą-zamyka Ci z pilota klapkę od paliwa?
-
Nie wiem jaką masz tą nawigacje ale przy mojej nawigacji była taka badziewna ładowarka że właśnie CB zakłócała tak że nie dało się z niego w ogóle korzystać i to nieważne czy prosto pod aku podpięte czy pod zapalniczkę czy jeszcze gdzieś indziej, bo 90% zakłóceń w CB nie jest przez sianie zakłóceń w linii 12V tylko są łapane przez antenę CB a z tym już sobie trudniej poradzić. Zrobiłem sam nową ładowarkę i gra gitara. A co do obciążeń, CB jak i ładowarka do GPS nie pobiera wiele także oto się nie masz co obawiać. P.S. aaa nie lepiej normalne radyjko i porządną antenę kupić?
-
Rozrząd masz na łańcuchu, filtry i pompa ciutkę droższe do 330d ale tym bym się na pewno nie kierował przy wyborze silnika.
-
yyy tu chyba niema co myśleć za wiele, po prostu wymień łapę i jeśli to cykanie nieustanie to będziesz badał dalej. Ja jadąc z kolegą jego Audi A4 przy wjeździe w dziurę (była kałuża i nie widział jaka jest dziura, a kawałek jej był) tak samo łapa pękła, silnik się jeszcze na niej trzyma ale ledwo ledwo, a teoretycznie też nie było takie uderzenia żeby aż łapa miała strzelać...
-
Jeśli gałka oryginalna to tak jak piszesz przy mocnym ruchu do góry powinna zejść, chyba że poprzedniemu właścicielowi złaziła bo był już luz i ją np przykleił. Próbuj jeszcze raz-możesz mocno do góry, tam się niema co popsuć.
-
[E36] Jak sprawdzic olej.
ufo000000 odpowiedział(a) na Bi3gan temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Dokładnie tak jak wyżej piszą-dobry półsyntetyk i będzie żył :) -
Dlaczego koniecznie? Jeśli tuleja będzie taka sama to nic nie powinno się zmienić.
-
Spróbuj zrobić reset kompa (zdejmujesz dwie klemy z aku, najpierw - potem +, łączysz je ze sobą jakimś kablem, przekręcasz kluczyk na zapłon i czekasz 15 minut, potem wyjmujesz kluczyk ze stacyjki, rozłączasz klemy i podłączasz akumulator najpierw + potem -). U mnie po takim zabiegu mogę 3 razy szybciej i mniej precyzyjnie sprzęgło puszczać i nie występują kompletnie żadne szarpnięcia, po jakiś 30 minutach znowu do komputerka ładuje się jakiś błąd i muszę bardziej precyzyjnie operować sprzęgłem żeby nie szarpało. Wie ktoś może czego to jest wina? Nie jest to takie fest uciążliwe bo jeżdżę tak już ponad rok ale jeśli dało by jakoś zrobić żeby jeździło cały czas tak jak po resecie kompa to miło by było :mrgreen: Proszę tylko bez: podłącz do kompa-wiem to zrobię też za niedługo przy okazji kasowania błędu poduszek, ale może ktoś miał podobnie i wie co robi taki defekt.
-
Zgadza się, jak dokręcisz do końca i przytrzymasz ciut silniej to aż budą telepie, u kolegi w Audi A4 jest identycznie.
-
A chłodnica w ogóle jest gorąca? Dolatuje tam płyn?
-
Tak po krótce to na takiej zasadzie że oba koła będą ciągnęły a nie że jedno stoi a drugie tylko kręci.
-
Ja bym lał dobry półsyntetyk.
-
No nikt tego nie neguje że ładniej pracują 6 garowe silniki ale mówimy o aucie na początek :) szukaj żeby w dobrym stanie było, a silnik hmmm najlepszy stosunek spalanie/osiągi mają IS M42 i M44 (ten drugi był od 96" jak się nie mylę) i jeśli bym miał na Twoim miejscu gaz zakładać to raczej któryś z 4 cylindrowców bym wziął, trochę taniej wyjdzie a na początek wystarczy spokojnie :) I nie szukał bym koniecznie auta które ma już założony gaz, wiem jak ludzie użytkują i dbają o instalacje gazowe także z takim autem możesz mieć problemy jeśli była ona zaniedbywana. Jeśli sam założysz w dobrym warsztacie jest to w sumie pewne że będziesz jeździł bezproblemowo.
-
Przechadzam się czasami po giełdach i są bardzo różne ceny E36 i w sumie często nie są one "dopasowane" do stanu faktycznego, coś dasz rade znaleźć. Co do gazu, tak jak wcześniej mówione było, jeśli zamierzasz nim trochę czasu jeździć (a czuje że nie myślisz o sprzedaży go za pół roku) to zakładaj ale tylko dobrą sekwencje w dobrym warsztacie (tutaj przy instalacji taniej jest zakładać do silników 4 cylindrowych). Znaleźć E36 nigdzie niepuknięte z tego co obserwuje prawie z cudem graniczy (swoje kupiłem z wymienionym jednym błotnikiem). Na początek niema co brać auta ze zbyt dużym silnikiem bo często zapas mocy okazuje się zgubny, tylny napęd daje dużo frajdy z jazdy ale szczególnie w zimie trzeba się mieć na baczności. Co do kosztów utrzymania hmmm no wiadomo że części droższe niż do np opla astry ale BMW to radość z jazdy i warto warto :)
-
No właśnie twierdzi że i tak wystrzelą, że miał już trzy takie konkretne przypadki, że auto mimo wszytko w razie wypadku próbuje w celach bezpieczeństwa wykorzystać wszystkie sprawne zabezpieczenia.
-
Witam Gadałem z gościem który jakąś tam wiedzę ma bo od wielu lat zajmuje się systemami airbag i tak tylko napiszę jakby się komuś przydać miało: W tym roczniku niema żadnych innych czujników poza sensorem pod tylną kanapą. I należy tak: wstawić poduchy, przeprogramować sensor, i już powinno być git i kontrolka powinna zgasnąć. Jeśli nie to pewnie jeszcze autko pod komp i skasować. Napinacze to są z tego co widać nie pirotechniczne tylko mechaniczne (linka) także ich wymiana odpada. aaa mimo nawet nieprzeprogramowanego sensora i świecącej kontrolki w razie wypadku poduszki mają być wystrzelone.
-
Najprościej zbadaj na rozpisce klapki od bezpieczników/przekaźników, tu na forum były już różne rozpiski którymi niema co się sugerować do końca. Na jednej z nich jest podane że przekaźnik R1 jest właśnie od paliwa, ale jeśli skumasz coś z niemieckiego to sprawdź pod klapką :D
-
Od siebie tylko dodam, staraj się załatwić używany oryginał, ja kupiłem jedną podróbkę nową-pasowała jak malowana, po czasie kupiłem drugą i chyba tylko jeden otwór z tych co były pasował, pozostałe trzeba było wiercić a i tak marnie to pasuje.
-
Witam Mam kilka pytań odnoście doprowadzenia instalacji airbag do porządku. Kiedyś miałem dzwona, wystrzeliły obie poduszki, kupiłem obydwie, wstawiłem je i teraz: 1. Gdzie znajdują się czujniki zderzeniowe (tych pod maską pomarańczowych bądź żółtych kostek zdaje się koło błotników nie mam i nie miałem nigdy), czy dam rade sam je znaleźć i zbadać jakoś miernikami czy są one dobre czy powinienem to zlecić jakiemuś elektrykowi (trochę się znam na elektryce, elektronice to może bym dał sobie rade). 2. Ten sensor który znajduje się pod tylną kanapą z tego co obiło mi się o uszy ktoś wysyłał do jakiejś tam miejscowości do kasowania (miałem linka ale przepadł a na forum coś znaleźć nie mogę)-i jak to z tym jest, po wypadku muszę go wymienić (z allegro mogą być także powypadkowe), skasować, czy wystarczy auto pod komp podpiąć i wykasować błąd i ma działać? Obecnie świeci mi się cały czas kontrolka od poduch. Do napinaczy żadne przewody nie idą także tam chyba detonatorów w moim modelu nie było. Czytałem na forum bo jest tego trochę ale większość jest o błędów spowodowanych czymś typu mata pasażera a nie po wypadku dlatego pytam jeszcze raz bo nie chciał bym żeby poduchy wystrzeliły podczas normalnej jazdy a zadziałały w razie wypadku. Auto: E36 96" M44 compact Dziękuję i Pozdrawiam
-
Ja tylko od siebie tyle dodam żeby ten włącznik wyciągać delikatnie, chodzi mi oto że przy podważaniu lubi się leciutko ukruszyć.
-
No ale zależy kiedy ono samo się zamyka, czy jak zgasisz silnik czy jak zamkniesz drzwi czy jak ich nie otworzysz. U mnie jest tak że gdy drzwi nie zostaną otwarte po 30 sekundach od naciśnięcia pilota to same się zamykają, a nie sposób zatrzasnąć kluczyki w aucie bez otwierania drzwi :mrgreen: