ufo000000

Chyba każdy kto sprawdza w trochę innym aucie, jak mnie pamięć nie myli to też nie mam go w 318ti, jeszcze się upewnię jak podejdę do auta.

Zanim zmienisz spróbuj po prostować, ślizgi wymienić jeśli trzeba itp, u mnie raz ramiona zawinęły się dosłownie w ósemkę jak po kupnie szyba opadła i usilnie próbowałem zasunąć :P prostowane "na oko" młotkiem i kombinerkami działa już 3 lata także może nie warto od razu wymieniać, prostuj po kawałku i próbuj bo pół centymetra robi dużą różnicę :wink:

Zgadza się ale do danej pojemności z reguły jest przypisany standardowy kształt, z reguły bo nie zawsze. Zauważ że np 50 jest praktycznie zawsze wyższy niż 55 ;-) A to że taki kupiłem hmmm musiałem mieć na gwałt w największe święta i przez to 50 a nie 55 (55 był nie takiej firmy jaka mi pasowała), a wieczko od aku mogę nawet całkiem wyrzucić nic się nie dzieje, grunt że mocowanie pasuje i siedzi stabilnie.

Z realoem nie wyjdziesz do końca, do mnie np podają 50 lub 65 a jest tak że w skrzynce 65 się nie zmieści a 50 ma takie gabaryty że skrzynki nie zamknę (jest krótki a wysoki), jak kupiłem auto był 55 i pasował idealnie, teraz włożyłem 50 i tak sobie dekielek wisi na akumulatorze :mrgreen:

45 wystarczy, częściej jest dobijany do pełna i w praktyce może dłużej pożyć niż zbyt duży niedoładowywany :)

Może mieć o tyle wpływ że wystają poza obrys pojazdu i aerodynamika jest gorsza :mrgreen: co będzie tu rzeczą marginalną, wpływ na spalanie będzie miała szerokość gum, szerokość felgi nie bardzo.

Bez zdjęć powinieneś dać sobie też radę, licznik mocowany dwoma śrubkami (we wnęce na zegary u góry). Przyciskasz liczniki od dołu szybki i powinny się odchylić, i teraz skręcasz kierownicą w taką pozycję żeby możliwie najwięcej wyjąć zegary, wkładasz rękę, odłączasz wtyczki (musisz takie plastikowe zawleczki odbezpieczyć, żebyś na siłe nie darł), i jeśli jest on już wolny dalej manewrujesz kierownicą żeby go wyjąć. Powiem szczerze że zdjęcie kierownicy to jest odkręcenie dwóch torxów od tyłu które trzymają poduszkę i jednej większej śruby która trzyma kierownicę i nic więcej-nie wiem czy nie szybciej pójdzie zdejmując kierownicę a na pewno wygodniej. Przed wyjęciem zegarów odłącz aku.

A jeśli Ci tabliczka odparowała to dźwignij tył na dwóch podnośnikach, kręć jednym kołem i patrz czy drugie obraca się w przeciwną stronę (brak szpery) czy w tą samą (jest szpera). :P

Obroty mogą szaleć przez słaby aku (u mnie oprócz obrotów także ABS i Airbag wariował). Jeśli po ładowaniu przy lampce (nie wiem przy której ale stawiam np dwie żarówki po 10W) wyładował się po godzinie to chyba po aku, jeśli niema zwartych cel jeszcze to można ewentualnie potraktować go prostownikiem z funkcją odsiarczania. Najgorszą rzeczą dla tego typu akumulatorów jest wyładować go do zera, powinien być cały czas prawie max nabity, wtedy dłużej pożyje.

Ja średnio raz na pół roku słyszę w CB "kolego z BMW światełka z tyłu nie masz" i każdy raz jak sprawdzam zamiast spalonej żarówki widzę stłuczoną żarówkę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Można go ze sterownika wyrzucić, ile to kosztuje niech ktoś powie co to robił :P tylko trochę szkoda się go pozbywać :roll:

Powiem Ci że jeśli nigdy tego nie robiłeś to bez kanału (żeby sobie spokojnie pooglądać) możesz mieć problem ale jest to wykonalne z podnośnika. Chodzi o to że te sworznie zewnętrzne krótkie prawie wszystkie mają taką blaszkę (po której bić nie można) z gumą jak np ten http://allegro.pl/sworzen-wahacza-bmw-3-e36-z3-przod-31126758510-i1349701789.html#gallery i to utrudni jego wbijanie (ja wbijałem przez taką tuleję z wycięciem na tą blaszkę. Ale są bez niej np ten http://allegro.pl/sworzen-wahacza-wzmocniony-meyle-hd-bmw-e36-e46-z3-i1417332641.html raz że łatwiej go zamontujesz, dwa że jest dość wytrzymały. I wymień też tuleje bo w ciemno stawiam że masz rozsypane :)

Telepanie może byś spowodowane i niewyważeniem i luzami na wahaczu... Nie wiem ile km robisz rocznie ale powiem że u mnie dwa lata febi nowe nie wytrzymały a nie to oryginały które zapewne po tylu latach są wysypane w 70% lub bardziej. Da się kupić nowe wahacze kompletne w miarę tanio bezfirmowe które pewnie szybko się rozsypią, lepszym (lecz pewnie droższym i bardziej pracochłonnym jest kupno nowych sworzni i tulei w miarę dobrej firmy i wymienić je samemu. Narzędzi jako takich specjalnych nie trzeba, do wpasowania nowych sworzni trzeba albo prasę albo duże imadło albo odpowiedniej średnicy tulejki przez które będziesz młotkował (oczywiście młotkował spokojnie mając boga w sercu żeby nie skrócić żywotności nowego sworznia :P ) Jak byś już szukał sworzni w miarę tanich to droższe proponuję kupić te krótkie (zewnętrzne), one szybciej siadają, a tuleję najlepiej na polskie dziurowisko jakieś pełne z (np meyle). Co do wahaczy, myślę że krzywych nie masz, nie są one aluminiowe, dość solidne dlatego też lepiej w nie wpasować nowe sworznie niż kupować marnej jakości wahacze z równie marnymi sworzniami.

Jakość radia a jakość głośników to chyba inny temat, a chodzi mi o to że pracowałem w serwisie takich rzeczy i przewijało mi się po kilka sztuk i tej marki i tej marki dziennie przez łapy i widać jak jest jedno wykonane a widać jak drugie. Że na każdym nawet najtańszym kondensatorze oszczędzony połowę kasy bo "itak będzie grało a inni patrzą na wygląd" to już niema co gadać.

No jak ten pioneer jest dobry do punta to ten clarion do żuka-musiał projektant być zboczony żeby w ówczesnym radiu przyciski poukładać w kwadrat :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: A tak na marginesie to ten pioneer w jakości dźwięku a głównie w jakości zastosowanych elementów i montażu bije clariona mimo niższej ceny :P ale mniejsza w to, nie o tym temat.

eee ja bym powiedział że będzie prawie każde radio dobrej firmy pasowało, i im mniej zbędnych świecidełek tym lepiej, ot chociażby taki skromny pioneer dobrze wygląda http://img.bazarek.pl/210144/14190/1878685/11982222734d061529d375a.jpg

Ta przestań z jakimiś przejściówkami do kasety... Co Cię napadło na oryginalne radio, kup coś dobrej marki co będzie dobrze wyglądem nastrajało samochód, nie będzie na pewno gorzej wyglądał niż ze starym oryginalnym radiem.

Harta nie bierz nawet pod uwagę, wolał bym pierwsze lepsze polskie łożysko tam wpasować niż coś z harta dawać. Dłużej pewnie przelatasz na oryginalnej używce w cenie 50zł z allegro. U kolegi zmieniałem na oryginalną używkę za 37zł i lata już 3,5 roku także lepiej takie coś kupić czasem niż nowy szmelc, a jeśli nowe ma być dobre to trzeba sporo zapłacić.

Napisz wiadomość do kolegi Bagor on się zna na chiptuningu to da Ci radę :)

Tak jak kolega wyżej powiedział, na szarpaki skocz i zobaczysz, jak koła nie wyważone to będzie Ci telepało przy określonej prędkości (np po wyżej 100km/h) a jeśli przy różnych prędkościach, i tak jak piszesz raz telepie raz nie to może wahacz latać luźno-sworznie i tuleja przede wszystkim. Wymieniałeś albo sprawdzałeś zawieszenie, gumowo metalowe elementy w ogóle kiedyś?

I jedną i drugą część da się pomierzyć miernikiem, czy załącza, czy przewodzi, rozłącza. Ewentualnie podmiana. Co do wycieraczek jest jeszcze chyba opcja że jakiś przekaźnik odmówił posłuszeństwa i jest na stałe załączony. Sprawdź jeszcze wszystkie bezpieczniki.

Tarcze jak tarcze, jak ociera to całe felgi mają sporą temperaturę :mrgreen:

Może nagrzewnica nieszczelna, leje do kabiny, układ się zapowietrza, gotuje się... A co do spalania, teraz ciężko zmierzyć w zimie, 15 może być ciut dużo, mi w ISie w lecie 10-11L a teraz trudno zbadać bo auto się grzeje trochę zanim szybki podrapię, jeżdżę na krótkich kawałkach i silnik nawet temperatury często nie łapie ale w zimie pali sporo więcej tak czy siak.

Jeśli masz do kanału dostęp to odłącz lambdę i zobacz jak się zachowuje, jeśli będzie poprawa to znak że sondę trzeba wymienić.

Jeż w kompakcie bez klimy hmmm-wyjmiesz schowek pasażera i już po chyba czterech grubych kablach dojdziesz gdzie siedzi, jak dobrze pamiętam dość głęboko musisz rękę włożyć w kierunku środka samochodu i gdzieś mniej więcej w przedniej ściance (tak jak od strony maski) będzie on wepchany. Ale to zdaje się nie jeż, jeśli słyszysz że wiatrak na każdym biegu normalnie przyśpiesza czyli jeż jest dobry, szukaj bym problemu np z cięgnem od tej gałki kierunku nawiewu i ogólnie z tym całym mechanizmem.