Adam12345

Witam.Koledzy może ktoś doradzi .Włączam klime bez auto klima chłodzi wyłączam i jest ok , Włączam klime na funkcji AUTO wyłączam z kratek leci smród .Wydaje mi się że przyczyna leży po stronie zasyfionego wentylatora nawiewu dlatego że jak włączam Funkcje AUTO to klima chodzi przez pewien czas na obiegu zamkniętym chłodzi wentylator np. na którym jest syf . Wentylator się schłodzi potem dostaje ciepłego powietrza robi się mokry i zaczyna śmierdzieć .Co wy na to ? Może ktoś wie jak dostać się do wentylatora w celu wyczyszczenia go ? E36 sedan 96r klimatronik

Żarówka taka w ASO kosztuje około 25zł (dostępne są tylko oryginalne zamienników brak), można też wyrwać spaloną żarówke z oprawki i kupić taką samą za 1zł

Jak jest dużo ciężarków to nie znaczy że opona jest strzelona !!!! Wystarczy przekręcić opone na feldze np o 180stopni i niedowaga powinna spaść!!! Moja rada- jedz do wulkanizatora niech sprawdzi na wyważarce czy opona i felga nie ma bić (opona wyząbkowana po hamowaniu i.t.p. z praktyki wiem iż większość wulkanizatorów na to nie zwraca uwgi tylko wali ciężarki!!!!!), potem to pożądnie wyważyć (to co pisałem wyżej) sprawdzić czy felga nie ma luzu na piaście a jak to nie pomoże to można jeszcze przekręcić felge na piaście np. o jedną śrube. Można jeszcze doważyć koła na samochodzie !!! Czasami zdarza się że opona podczas jazdy zmienia swą geometrie i zmienia się jej niedowaga ale na doważaniu kół na samochodzie powinno to wyjść . Pozdrawiam

Witam .Może się komuś przyda sposób opisany( mi pomógł w 100% )Miałem problem ze smrodem z nawiewów po wyłączeniu klimatyzacji capiło tak że nie szło wytrzymać . Klima odgrzybiana byłą dwa razy chemią , nie pomogło, potem ultradzwięki też dwa razy i nic zdecydowałem się na ozonowanie , trzy ozonowania i co dalej capiło strasznie. Jezdzilem po warsztatach i jedyne co mi proponowano to rozkręcanie deski koszt 700zł :jawdrop: A więc do rzeczy . Pod panelem klimatronika jest zegarek a pod nim pułeczka wyciągamy je i widzimy obudowe parownika . W obudowie są dwa czujniki temperatury wyciągamy je . Potem bierzemy sie za filtr przeciwpyłkowy , wyciągamy go u mnie trzeba zdemontować schowek. Bierzemy ropownice (musimy mieć dostęp do kompresora 10 atmosfer) i obficie wpryskujemy w otwory po czujnikach temperatury neutralizator zapachów czynność tą powtarzamy też tam gdzie jest filtr. Staramy sie pryskać w parownik i nagrzewnice . Możemy lać solidnie nic się nie stanie a cała woda wypłynie pod autem . W moim przypadku tak spryskany parownik zostawiłem na noc. Rano do ropownicy wlewamy wodę i porządnie płuczemy . Następnie użyłem płynu do czyszczenia felg znowu napryskałem ile szło w otwory i tam gdzie jest filtr , i tak zostawiamy na kilka minut , potem woda i powtarzamy czynność. Na koniec znowu neutralizator zapachu i po 8-godzinach jak wszystko wyschnie składamy. Opisany sposób pomógł mi w 100% zero smrodu!!!!!! a na odgrzybianie klimy wydałem około 450zł i capiło Do wszystkich którzy bedą próbowali to robić pamiętajcie robicie to na własne ryzyko !!!!!! ja użyłem bardzo ostrej chemi i wszystko działa bez żadnych problemów. Użyłem około dwóch litrów wody i chemii.

Drugie ozonowanie i dalej capi !!! Bardzo proszę o pomoc :modlitwa:

Witam . Proszę o pomoc klima cztery razy odgrzybiana chemią i ultradzwiękami dzisiaj byłem na ozonowaniu i dalej po wyłączeniu klimy z nawiewu wydobywa sie smród . Po ozonowaniu smród jest o wiele słabszy ale dalej capi. Fochowcy mówią że dostać się trzeba do parownika i oczyścić go ręcznie koszt takiej operacji 700zł :shock: bo ponoć trzeba rozebrać całą deske !!!! Czy ktoś ma jakieś pomysły co zrobić żeby nie capiło albo jak rozebrać deske i czy faktycznie trzeba rozbierać całą . Bardzo proszę o pomoc Dodam że za każdym razem jak było odgrzybianie był wymieniany filtr !!!

Spróbuj tam gdzie kleją zderzaki

Koledzy spróbujcie doważania dynamicznego czyli doważanie kół na samochodzie pomaga w 90% przypadkach.

Wielkie dzięki jutro sprawdze . Pozdrawiam

Witam . Mam problem z dmuchawą często jak wsiąde do auta i odpale dmuchawa wogóle mi nie działa (sterowanie na klimatroniku działa)po przejechaniu paru killometrów włączy się. Podejrzewam iż jest to wina silnika dmuchawy albo jeża tylko jak to sprawdzić ?? Słyszałem że we wtyczce którą wpina sie do jeża wystarczy zewrzeć dwa styki !!!! i dmuchawa działa na pełnych obrotach . Czy ktoś wie które styki trzeba zewrzeć ???

Witam. Problem polega na tym iż podczas gwałtownego hamowania tak z prędkości ponad 130k/h drży całe auto słychać również dudnienie tak jak by były krzywe tarcze albo będny , ale podczas normalnego hamowania nic się nie dzieje. Wydaje mi się gdyby były krzywe tarcze to nie ma znaczenia waliło by cały czas. Zauważyłem też że po kilku godzinnym postoju (tylko jak jest zimno ) gdy zaczynam hamować słychać tarcie tak jakby były zardzewiałe tarcze ale po kilku hamowania jest ok . Próbowałem hamować z rana ręcznym okazało się że tarcie to pochodzi z tylnych kół. Rozebrałem tylne bębny i jest wszystko ok szczęki jak nówki . Tarcze i klocki lucasa przejechane około 10-tyś. Dodam iż mam delikatny luz na drążku kierowniczym i czy to jest możliwe żeby ledwo wyczuwalny luz na drązku miał taki wpływ na wibracje i dudnienie na całym aucie ?? Próbowałem hamować ręcznym z 130k/h i nic się nie dzieje.

Wystarczy że wyciągniesz zegarek z półeczką pod sterowaniem klimatronika tam widać wężyk odprowadzający wode z parownika.Jak wejdziesz pod auto to nad skrzynia też go widać (taki kawałek białego plastiku)

Odpływ wyczyszczony już dawno zresztą jak klima chodzi to pod autem zbiera się woda

Po jezdzie cały dzień na klimatyzacji zostawie na noc auto to jak rano odpale bez klimy momentalnie zaparuje przednia szyba dzieje się tak tylko jak jest zimno . Czy to normalne ??? Proszę o opinie :modlitwa:

miałem już dwa razy wymieniony filtr i dwa razy odgrzybioną klime i po czasie zaczyna capić (klima była odgrzybiana ultradzwiękami)i dodam że wszystko to było robione w ciągu miesiąca. Parę dni temu znowu miałem odgrzybianie i narazie jest niby ok tylko jak pada deszcz po wyłączeniu klimy strasznie parują szyby i obawiam się że po jakimiś czasie zacznie znowu capić

Witam . Czy do odgrzybiania klimatyzacji tym środkiem http://allegro.pl/item480926308_wurth_odgrzybiacz_klimatyzacji.html trzeba wyciągnąć filtr przeciwpyłkowy ????

Pod autem kapie woda z parownika a mimo to parują szyby i zaczyna śmierdzieć

takie masz na nich oznaczenia OUTSIDE na zewnątrz felgi INSAID do środka

Nikt nie ma pomysłu czemu u mnie tak się dzieje :modlitwa:

Twój problem leży całkiem gdzie indziej :) Przesmaruj sobie łączenia na cięgnach zmiany biegów, a najlepiej rozbierz na części i wyczyść na szlifierce lub papierkiem ściernym w miarę drobnym, nasmaruj i zobaczysz jak lekko bedą wchodzić. Dzięki za rade spróbuje Pozdrawiam

Ja ten problem mam od 30tyś km , ale ciężko wchodzi mi tylko jak jest zimny silnik jak się nagrzeje jest ok i tylko jedynka pozostałe oki.

Nagrzewnica raczej nie bo od roku nie dolewałem płynu i jest ok a śmierdzi tylko po jezdzie na klimatyzacji. Jak pojeżdze troche bez klimy to przestanie capić i szyby nie parują , a śmierdzi jak by coś gniło , stęchlizna tak jakby do worka wsadzić mokry ręcznik i po tygodni go wyciągnąć. Fachowiec to oglądał i niby wszystko ok , powiedział że jak zacznie znowu capić to trzeba wyciągnąć parownik i go wyczyścić bo widocznie jest tak zasyfiony

Ustaw pokrętło na grzanie i powinno być oki ja tak mam. Na kierowce ustawie 16 a na pasażera 32 i tak wieje tu chłodem a tam ciepłem ale pokrętło tak jak mówiłem na grzanie

Klima drugi raz w ciągu miesiąca odgrzybiona i po dwóch dniach to samo szyby znowu parują , podejrzewam ze za kilka dni zacznie śmierdzieć.Co myślicie o tym środku http://allegro.pl/item460576025_wurth_odgrzybiacz_klimatyzacji.html chce się dostać do parownika i tym wypryskać ?? Od strony filtra , przez odpływ wody , i sprzodu pod panelem klimatronika . Robił może ktoś w taki sposób ?

U mnie znajduje się nad pedałem gazu. Może ci to pomoże : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=62870