Witam jestem świeżo po naprawie AFS w moim kabriolecie 2010r.problem był złożony kupiłem auto z choinką na desce.błedy 6146 i 614A w AL i zastanawiał mnie błąd w DSC 6DEC.na start poszła wiązka była w strasznym stanie.nowa kosztowała 370zł.ale to nie rozwiązało problemu nie można było skalibrować AL.Duzo ludzi gdzieś pisało o regeneracji maglownicy która u mnie nie miała fizycznie luzów o akumulatorze, ładowaniu, flashowaniu sterowników i innych dziwnych rzeczach niestety są to w większości głupoty.przechodzac do sedna wchodząc do parametrów live data w ista moduł AL kąt skrętu kierownicy szedł do 180° dodatnio lub negatywnie zależy od kierunku skrętu następnie przeskakiwał jakby na stronę odwrotną czyli 179 następnie -179 co jest bzdurą.Podejrzewajac czujnik kąta skrętu w SZL (w LCI jest optyczny) zacząłem go czyścić itp itd nic to nie dało parametry głupiały dodam że inpa fajnie pokazuje skalę -600/0/+600° wiadomo 0 kierownica na wprost.zamówiłem za 80 PLN używany SZL razem z manetkami przekodowałem po założeniu w ncs pustym plikiem MAN przeszedłem do kalibracji w ista i bach wszystko zgasło.Kąt w SZL wreszcie pokazuje dobrze czyli zgodnie ze skalą jw.
Gdyby ktoś był ciekaw zapraszam do obejrzenia przed i po filmu na moim kanale YouTube:https://youtube.com/@marcinwojtowicz5990?si=r3doUq_5TSjGWovd
Nie dajcie się zwariować wg mnie AFS jest problematyczne ale sprawdzając pewne parametry i elementy systemu możemy nierzadko naprawić swoje auto za parę groszy nie wymieniając pół auta za miliony.Ps nie jestem zawodowym mechanikiem ale dużo czasu spędzam w wolnych chwilach w garażu nie uważam się też za specjalistę typowo od BMW