Skocz do zawartości

john coltrane

Zarejestrowani
  • Postów

    103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez john coltrane

  1. Ale czy to spowodowałoby równolegle awarię spryskiwacza?
  2. Cześć, ostatnio zauważyłem, że w moim samochodzie po zamknięciu go ,,z kluczyka" jedne z drzwi lubią się nie zamknąć. Są to albo drzwi kierowcy, albo tylne drzwi też z lewej strony. Nigdy nie ma też tak, żeby nie zamknęły się oboje drzwi. Po wciśnięciu odpowiedniego przycisku na kluczyku słychać także w tych nie zamykających się drzwiach jakiś odgłos. Drzwi pozostają jednak niezamknięte. Po otwarciu samochodu z pilota i ponownym go zamknięciu wszystkie drzwi zaskakują. Myślałem o tym, że może zamek w jednych drzwiach jest uszkodzony, ale skoro problem ,,przenosi się" od jednych drzwi do drugich, to może te co innego? Miał ktoś z Was może taki problem?
  3. Dzięki :)
  4. Cześć, w moim E39 Touring nie działa spryskiwacz i wycieraczka tylnej klapy. Podgrzewanie tylnej szyby natomiast działa. Czy miał ktoś z Was taki problem?
  5. Z całym szacunkiem, ale akurat w tej sytuacji nic nie dadzą Ci gdybania na forum. Z tego co wiem, automat to jeden z najtrudniejszych w diagnozie i najbardziej skomplikowanych w budowie i w naprawie elementów samochodu. Na pracę automatu ma wpływ masa czynników - prąd w samochodzie, wiązki elektryczne, bezpieczniki, jakieś czujniki ABS, coś tam w silniku, sam sterownik skrzyni automatycznej, płyta hydraulicznie sterująca skrzynią (ta z zaworami) i w końcu same mechaniczne elementy skrzyni (sprzęgło hydrokinetyczne, przekładnie planetarne, pompa oleju, tarczki cierne i tak dalej). Jak sam widzisz ciężko bez co najmniej obejrzenia samochodu, bazując na samym opisie w poście na forum, coś tam radzić i diagnozować. Moja rada to: zorientuj się kto w Twoim regionie zamieszkania (Województwie, może mieście?) jest dobrze ocenianym ekspertem od automatów i jedź do niego na porządną diagnozę. :)
  6. Swoją drogą myślałem że to jest radio do E46. Masz jakie zdjęcie, jak to wygląda w E39?
  7. Chodzi mi o to, że mam radio Pioneera, które z łatwością obsługuje muzykę z urządzeń przez USB, ma Aux i CD. Z drugiej strony nie chciałbym szpecić ładnego, fabrycznego kokpitu. Może powinienem pomyśleć o jakieś zmieniarce typu Yatour lub XcarLink czy coś takiego. Ale z drugiej strony przeczytałem cały duży wątek o tych zmieniarkach i po tej lekturze nie czuję się zachęcony.
  8. Cześć, czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z instalowaniem niefabrycznego radia nad MIDem, w miejscu odtwarzacza CD lub kaset? Chodzi mi o coś takiego: http://photobucket.com/gallery/user/karl1171/media/bWVkaWFJZDo3NTY0NTY0Mw==/?ref= Najchętniej jeszcze schowałbym takie niefabryczne radio pod tą klapką z dekorem tak, żeby dało się je zamknąć.
  9. Tak jak pisałem - ja tych samochodów nie oglądałem. Zrobiły na mnie słabe pierwsze wrażenie, ale może poza blacharką były fajne? :)
  10. Cześć, nie umiem odpowiedzieć na pytanie czy jest godna uwagi, ale jak przez prawie pół roku obserwowałem rynek E39 w okolicach Warszawy, to samochody z tego komisu się nie sprzedawały. Zimą tego roku pojechałem tam i obejrzałem trzy. Dwie Piątki i jedną Siódemkę. Wszystkie trzy miały wyraźne oznaki korozji. Wszystkie te samochody nie sprzedawały się potem kilka kolejnych miesięcy. Myślę, że musiał być tego jakiś powód. Jeśli masz do tego komisu 50km lub mniej, to weź dobrego mechanika, miernik grubości lakieru i oglądaj. Jeśli masz dalej, to proponuję szukać samochodu gdzieś bliżej.
  11. Pytam, bo gdzieś tu na forum kilka osób wypowiadało się o tym warsztacie pozytywnie, natomiast na lpg-forum.pl znalazłem kilka negatywnych opinii na ich temat.
  12. Cześć, pytanie takie jak w temacie: czy ktoś z Was montował instalację LPG w tej firmie? http://www.dcauto.pl/
  13. Ja nie wiem czy to są ,,duże wymagania" tak szczerze. To, że trudniej jest utrzymać w stanie bardzo dobrym stary samochód, nie jest wynikiem jego wieku, tylko tego jak systematycznie dba o niego właściciel. To nie jest tak, że jeździsz 15 lat samochodem, a potem nagle jednego dnia wszystko się wysypuje. Zużycie dopada różnych elementów po kolei. Sam szukam E39 i mam wrażenie, że bardzo często sprzedający zasłania się tym, że to ,,pełnoletni samochód" zamiast powiedzieć ,,nie chciało mi się i tego nie naprawiłem". Bądźmy szczerzy: czy E39 to korodujący samochód? Na pewno - ale tak jak prawie każdy pełnoletni. Ale jeśli jadę na oględziny i samochód wymaga 2000zł na blacharza, to nie tylko dla tego, że E39 ma w gwiazdach zapisane rdzewienie, ale dlatego, że właściciel miał gdzieś kilka purchli, przejeździł jeszcze dwie zimy i wtedy dopiero postanowił sprzedać. Dla mnie to jest zaniedbanie, a nie ,,rdzewienie rdzewiejących E39". Tak samo postrzegam kwestie niedziałającego wyposażenia, nietrzymającej się zaczepów tylnej kanapy, czy nieszczelności wydechu. To są rzeczy do ogarnięcia. Jeśli robi się je na bieżąco, to potem ich nie będzie. W Polsce przeciętny właściciel samochodu w warsztacie nie pyta mechanika: ,,Ile będzie kosztowała naprawa?", tylko: ,,Ile to jeszcze pojeździ?". Nie piszę tego ze swojego doświadczenia, ale powtarzam to, co powiedzieli mi mechanicy. Każdy nastoletni samochód wymaga wielu nakładów i tyle. Poza tym ja rozumiem, że sprzedający nie chce przez telefon atakować potencjalnego kupującego litanią wad samochodu, ale na konkretne pytanie o piksele czy o inne tematy, mógłby odpowiadać uczciwie. Tak tylko mówię... ;) Ja sam mam nastoletni samochód. Nie jest idealny - nie wszystko jest zrobione i sam czepiałbym się tego, gdybym miał go kupić. Ale po pierwsze TELEFONICZNIE uprzedzę kupującego, czego NIE zrobiłem i co jest do zrobienia, a po drugie nie będę mu wciskał pierdół typu: ,,Panie, ten typ tak ma, że rdzewieje" albo ,,Chcesz nowy, idź do salonu". ;)
  14. Cześć, Panowie - macie jakies doświadczenia z IK-Serwis w Chorzowie?
  15. Cześć, przymierzam się do kupna BMW E39 i egzemplarze, które oglądam zawsze mają korozję w kilku miejscach. Newralgicznym punktem jest jednak - o czym można wszędzie przeczytać - klapa tylna w Touringu. Moje pytanie jest takie: czy ktoś z Was naprawiał taką blachę u blacharza? Jakie jest koszt takiej operacji? Pytam bardziej o widełki, bo wiadomo, że każda sytuacja jest inna i blacharz często po rozebraniu elementu jest wstanie realnie ocenić koszt naprawy. Jeden znajomy blacharz powiedział mi, że naprawy takiej klapy się ni podejmie, bo nie ma to sensu i powinienem w cenę auta wliczyć koszt zakupu używanej klapy i jej lakierowania. Problem polega jednak na tym, że taka klapa na allegro to na ogół coś koło tysiąca złotych (i tak często nie jest w idealnym stanie), a do tego lakierowanie z montażem 500zł i robi nam się półtora tysiąca. Czy za tyle blacharz nie powinien móc wykonać takiej klapy od podstaw? ;) Oczywiście żartuję, ale jestem ciekaw jak wyglądała sytuacja z Waszymi touringami? Pozdrawiam! P.S. Generalnie ciekaw jestem wszelkich kosztów napraw blacharskich Waszych ,,piątek", bo z tego co widzę rdza na ogół nie ogranicza się do jednego elementu.
  16. To dobra rada, ale nikt z komisu nie pozwoli mi wyjechać na autostradę, żeby sprawdzić wyciszenie kombiaka przy 140km/h ;) A tylko o to mi chodzi i o to pytam.
  17. Problem polega na tym, że nie mam znajomych, którzy mieliby te samochody, żebym tak po prostu mógł wsiąść do tego, a potem do tamtego - jeszcze najlepiej tego samego dnia. Dlatego pytam tu, na forum, licząc na Wasze doświadczenie.
  18. Dzięki za odpowiedzi! Tak czy siak nasuwają mi się dwa pytania: 1. Czy E39 Touring - choć głośniejsze w środku od sedana - uważacie za dobrze wyciszone? Nadaje się na autostrady? 2. Jak wygląda porównanie E39 z E46? Czy trójka jest dużo głośniejsza w środku przy większych prędkościach? Oczywiście głównie zależy mi na opiniach właścicieli wersji benzynowych, bo taką planuję kupić ;)
  19. Ciekawe jest to, co autor wątku pisze o braku ogłoszenia. Kolega szuka BMW 4x4 i taki VIN podali mu panowie z jednego z warszawskich komisów, jako VIN tego samochodu: https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-3-330xi-231km-4x4-xenon-navi-grz-skory-tempomat-gwarancja-ID6zqgKX.html Czyli chyba jest wystawione - czy może mówimy o dwóch różnych autach, a przypadkiem zgadzają się ich dane...?
  20. Cześć! Czy jest różnica w wyciszeniu między sedanem a touringiem w benzynowym E39?
  21. Cześć! Czy jest różnica w wyciszeniu między sedanem a touringiem w benzynowym E46?
  22. O takich też słyszałem. Popalili zawory i uszczelki jak im debile serwisanci spod remizy źle mieszanki na LPG poustawiali, bo 20% więcej gazu niż benzyny to była dla nich przesada :D albo przełączanie na gaz ustawione na 20 stopni :lol: Pierwsze co robili jak się problemy pojawiały to wystawialki furę na sprzedaż :P Mój kumpel kupił E46 320i 150KM i po prostu po roku padła mu głowica, choć samochód nigdy nie widział LPG. Także bardziej o coś takiego mi chodzi. Chociaż z drugiej strony głowica może też paść w samochodzie już kupionym z LPG. Także w sumie ten argument należy pominąć ;)
  23. Jeśli chciałbym w takim razie 528i z początków produkcji, to ile - Twoim zdaniem - musiałbym mieć pieniędzy?
  24. Ale z drugiej strony zakupiwszy samochód nastoletni tak czy siak może wyjść głowica do remontu po pół roku - mój znajomy tak miał. I zapewne nie on jeden. A jeśli już kupić bez LPG, to radziłbyś montować od razu czy jednak odczekać jakiś czas i zobaczyć jak jeździ na benzynie? Czy może wtedy pojechać na hamownię i sprawdzić kompresję? Tylko jeśli po kupnie te badania wykażą słabą kondycję silnika - pomimo dobrego wrażenia, które samochód zrobił podczas kupna - czy jest sens wsadzać do niego LPG, czy nie lepiej od razu sprzedać? ;) Nie napisałem też w pierwszym poście, że sam kupiłem samochód, który miał instalację LPG już od dziesięciu lat. Tylko to prosty silnik i prosty samochód - bez sportowego zacięcia. I choć musiałem wymienić już reduktor i komputer LPG, wciąż uważam że był to dobry zakup. Chociaż pewne problemy z instalacją były i są...
  25. Cześć, przymierzam się do zakupu E46 lub e39. Robię rocznie minimum 30 000 km. Samochód, który kupię, będzie kilkunastoletni, więc diesel odpada - z racji na mnogość możliwych usterek typu turbo, wtryski i tak dalej. Obecnie jeżdżę samochodem z LPG i koniecznie chciałbym na tym paliwie jeździć moim przyszłym BMW. I tu pojawia się problem: - z jednej strony za kupnem auta z LPG przemawia cena - najczęściej nie jest ona wyższa o wartość nowej instalacji - oraz to, że praktycznie od razu możemy oszczędzać; ponadto wymiana zużytego reduktora czy wtryskiwaczy dalej będzie tańsza od montowania całej instalacji nowej; pracę samochodu na LPG jakoś jednak możemy ocenić podczas jazdy próbnej; - z drugiej strony samochód może być bardziej zajeżdżony, jeśli ktoś nie dbał o silnik i instalację; instalacja może być źle założona lub dobrana; ewentualna konieczność poprawy instalacji LPG może wynieść nawet 2000zł; posiadacz LPG mógł oszczędzać na różnych innych rzeczach ;) Wobec powyższych ,,za" i ,,przeciw" nie jestem pewien, które argumenty przeważają. Co Wy sądzicie na ten temat? Może macie jakieś doświadczenia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.