PioterW

w TV mówili kiedyś żeby nie kupować samochodów na "F" zaś przede wszystkim Fordów i francuskich ... i pewnie coś w tym jest :lol:

pamiętam, że ktoś pisał na ten temat na forum - musisz sobie to znaleźć i będziesz wiedział

nie od dziś wiadomo, że 316 nie jest autem wyścigowym, jednak IMO lepiej jeździć nawet E21 316 niż malarem

spoko - pewnie są przypadki, w których części pasują do wielu aut, ale tu kolega wyraźnie pisze, że nie pasuje, bo jest za długi oczywiście można przyciąć, ale jak napisałem - kilka uderzeń młotkiem i drzwi od syrenki też się spasuje ... tylko, że to już IMO będzie druciarstwo

co ma nie pasować - jak się uprzesz, to do E30 stawisz nawet drzwi od syrenki no bo w końcu skoro oba auta są 2,4d :duh:

nie napisałęś, że chodzi o przód - sądziłem, że jak ktoś umie sam wymienić przednie sprężyny, to nie będzie miał problemu z podniesieniem auta :lol: podstaw żabę pod miskę

można wsadzić żabę pod dyfer

no właśnie z tym przeglądem, to nie jest tak do końca oczywiste, bo silnik jako część zamienna nie podlega wpisaniu do dowodu, więc przeglądu być teoretycznie nie musi, jednak w praktyce w WK żądają takiego przeglądu - możliwe z resztą, że nie we wszystkich :?

pogadaj z Rafałem z beemka-klubu - jego kumpel wstawił właśnie 4,0 do E30 co do formalności, to będzie potrzebny dodatkowy przegląd i potem wizyta w wydziale komunikacji - w dowodzie nic nie będzie, ale u nich w papierach musi być odznaczone następnie trzeba się zgłosić do ubezpieczyciela i dopłacić składkę od wyższej pojemności

kuźwa - chłopaki szkoda Wam kilku złocisz na wersję papierową? a potem będziecie biegać do komputera żeby coś sprawdzić? przecież jak się coś robi, to warto mieć taką książkę pod ręką - rozumiem jakby jej nie było w sklepie, ale na allegro można śmiało kupić wersja elektroniczna przydaje sie tylko, jak ktoś się nudzi - wówczas może udzielać fchowych porad na forum :lol:

przód same kierunki, a tył trzeba całe lampy - niestety

ocynk jest, ale (w E36) kiepski i jak blacha dostanie tak, że ocynk się obtłucze - np. kamykiem na drodze, to zaczyna redzewieć

książki "sam naprawiam" do E46 jeszcze nie ma i przez jakis czas raczej nie będzie co do oleju, to oczywiście najlepiej lać taki, jak poprzednio był lany (patrz książka serwisowa, plakietki pod maską, informacje uzyskane od poprzedniego właściciela) nie wiem jaki masz przebieg, ale ponieważ masz stosunkowo nowe auto, to raczej śmiało możesz lać olej o najlepszych dopuszczalnych parametrach - na oleju nie powinieneś oszczędzać piszę raczej, bo nie wiem jaki masz przebieg

a to ciekawe, że zarejestrowałeś sie tu wczoraj i chcesz wyjaśniać jaka jest idea tego forum, ale tak to jest jak się dorwą dzieci neostrady do komputera i nie zdążą przeczytać regulaminu*, tylko klepią posty na lewo i prawo bez przemyślenia to jest forum tematyczne, a nie onet, gdzie można sobie pisac na każdy dowolny temat sorry za niemiły ton - osobiście nic do Ciebie nie mam, ale jak widzę co ludzie wyprawiają z beemkami "upiększając" je i wyposażając w agro-dodatki, to gdzieś mi się wyłącza dobre wychowanie zderzak, który zapodałeś w aukcji pochodzi z alpiny, która jest jednym z większych szpachlowozów w Polsce - z daleka wyglądem przypomina auto z F&F ale z bliska widać jak obłazi jej szpachla ... ale oczywiście nie musisz o tym wiedzieć :| a jak chcesz zobaczyc nie-WT, to sobie zajrzyj do galerii - jest tam mnóstwo pięknych beemek ... przy okazji będziesz wiedział na jakim forum jesteś * jakbyś przeczytał regulamin, to byś wiedział o zakazie zamieszczania na TYM forum zdjęć z WT, tymczasem Twoja aukcja takie właśnie zawiera

jak będzie żarówka też się nie zapali ;) w czterocylindrówkach z reguły nie było CC, choć widziałem kiedyś seryjnie zamontowany (są jednak plusy jeżdżenia na zloty w Toronto ;) ) - można było zamówić za dopłatą

też jestem zdania, że do 316i będzie lepszy zestaw 4x205... auto będzie miało wystarczającą trakcję, z trzymaniem w zakrętach problemu byc nie powinno (to dobre oponki), prowadzenie w koleinach przy szerszych kapciach jest o wiele bardziej uciążliwe, osiągi są słabsze ponadto przy 205 spalanie będzie mniejsze i koszt zakupu opon też wygląd, to kwestia indywidualnej oceny - dla mnie 205 wystarczy

a możesz się wściekać, ale to co pokazałeś, to WT i tyle :lol:

można rozmawiać o gustach, tylko dyskutowac nie warto ... jeśli wyczuwasz różnicę (i powołujesz się na tę zasadę), a jak chcesz pytać o tzw. monster-tuning, to (mam nadzieję, że nadal) źle trafiłeś, bo na tym forum jest preferowany styl klasyczny, a nie wjeski tuning, więc zanim ocenisz, że czyjś post nic nie wnosi do dyskusji, to się zastanów czy warto taką dyskusję zaczynać, bo może ona nic pożytecznego wnieść nie może są fora poświęcone WT i tam należało by pytać o zderzaki dla szpachlowozów - po co robić śmietnik :idea:

to normalne - po właśnie to jest ten korek, żeby Ci nie chlapało po całej komorze olejem :lol:

też mi się nie wydaje, żeby nie można było jeździć - w każdym bądź razie przez analogię z domu nieboszczyka nie trzeba sie wyprowadzać, bo nie wiadomo kto ma płacić za czynsz i media po prostu sprawa z radarem może sie trochę przedłużyć spadek nabywa się z chwilą śmierci spadkodawcy, tyle, że czasem dowiadujemy się o tym fakcie nieco później - orzeczenie sądu nie tworzy w tym przypadku prawa, tylko stwierdza w jakim kształcie ono istnieje (mam nadzieję, że powiedziałem to po ludzku, bo sam tego nie rozumiem - w oryginale można sobie poczytać w kodeksie cywilnym)

proponuję analizę spalin

były też ze skrzynią typu tiptronic, czyli z możliwością sekwencyjnej, manualnej zmiany biegów a 850 występowały też ze zwykłym manualem

wg instrukcji obsługi mój bak ma 62l pojemności komputer przy zalaniu pod korek pokazuje 62,8l a potem po przejechaniu ok 10-20 km (zależy od sposobu jazdy) nadal jest 62,8 i dopiero potem zaczyna się zmniejszać kiedy podjeżdżam na stację, to sprawdzam ile jest aktualnie w baku i leję do końca - zawsze wejdzie więcej niż brakuje - tak +-2-6l więcej też na poczatku myślałem, że to stacje oszukują na litrażu ... ale doszedłem do wniosku, że chyba raczej wszystkie nie mogą oszukiwać podobnie - chyba są gdzieś jakieś kontrole sprzętu nie? myślę, że to że raz wejdzie 2l a raz 4l więcej zależy od czułości pistoletów, które odbijają w różnym momencie więc to o czym piszesz, to raczej norma i trzeba się przyzwyczaić

ja miałem 316i z tarczami z tyłu - kwestia tego czy jest ABS czy nie a kupowanie 316i wcale nie jest takie głupie 325i rzadko ktoś kupuje do emeryckiej jazdy (choć oczywiście są pewnie gdzieś takie egzemplarze), wobec czego całe auto jest często nieźle zajeżdżone o wiele łatwiej znaleźć 316i czy 320i w zdrowej, niepołamanej budzie niż 325i IMO kupno 316i w zdrowej bodzie (nawet z bębnami z tyłu) i wstawienie odpowiedniego zawiasu (i ewentualnie tylnej belki z tarczami) będzie tańsze niż kupno zdrowego 325i nie miało by to sensu, gdyby ktoś chciał jeździć z seryjnym silnikiem, a ten przecież będzie zmieniony BTW - budy od E30 (poza M3) nie różnią sie od siebie

akurat M52 całkiem sprawnie ciągnie od dołu, tyle, że jego wsadzenie do E30 jest o wiele droższe od swapa na M30 wszystko kwestia kasy - ostatnie zawody wygrało (przed nissanami itd.) e30 z silnikiem S38b36 ... jednak taki silnik w dobrym stanie będzie droższy od M30