Witam wszystkich forumowiczów.Mam pytanie odnosnie nieszczęsnego silnika 116i. Z góry proszę o wypowiedzi wyłącznie osoby znające się na rzeczy gdyż sam jestem mechanikiem. Trafił do mnie silnik benzynowy 116i vanos z pękniętym wałkiem rozrządu. Głowica nadawała sie juz tylko na śmietik więc załozyłem inna.wymieniony został rozrząd,vanosy,łańcuch pompy oleju oraz popychacze zaworowe. i tu zaczyna się problem. Po odpaleniu silnika w zakresie obrotów 1.2-1.5 nadal słychac klekotanie typowe dla uszkodzonych vanosów. komputer nie pokazuje błędów aczkolwiek po przytrzymaniu silnika w zakresie obrotów gdy klekocze przez dłuższą chwile pojawia się błąd "intake vanos" co sugeruje uszkodzenie wariatora na wałku zaworów ssacych.Zakładałem kilka róznych wariatorów i ciągle dzwiek jest taki sam.brak mi juz pomysłów.Jezeli ktos spotkał sie juz z takim przypadkiem prosze o konsultacje.