Dzien dobry, od 2 tygodni borykam sie z problemem nadmiernego zuzycia oleju. Po przeczytaniu forum stwierdzilem, ze powodem usterki jest uklad odpowietrzenia oleju. W zeszlym tygodniu wymienilem separator oleju, udroznilem rurki, ktore ida od niego. Nie wymienilem ich na nowe, bo trzeba by bylo czekac na nie kilka dni, a auto bylo mi bardzo potrzebne. Po wymianie auto przez kilka dni nie bralo oleju, po ok. tygodniu pojawil sie komunikat dolania litra. W tej chwili dolewam 1 litr na ok. 800-1000 km. Oprocz brania oleju zauwazylem nastepujace objawy: 1. Silnik faluje na obrotach, gdy jest zimny, 2. Czasem slysze na biegu jalowym jakby nierowna prace delikatnego wiatraczka, 3. Co ok. 200 km czuje w kabinie zapach spalonego oleju, po ok trzech takich sytuacjach, pojawia sie kontrolka dolania litra, 4. Na nizszych obrotach, jak dodaje gazu, slysze glosniejsze buczenie silnika, jakby mala dziurka w wydechu, wydech jest ok. 5. Jak odkrecam wlew oleju, zarowno przed i po wymianie odmy to mocno zasysa korek, slychac chlapanie a silnik nie reaguje na obrotach, chlapanie nie jest takie glosne jak na filmikach na forum. 6. Dookola wlewu widac ubrudzenia, jakby olej tez delikatnie wyrzucalo gora. Oprocz tego sprawdzalem kompresje, jest w normie, samochod nie kopci na kolorowo. W przyszlym tygodniu chce wymienic wezyki od odmy. Boje sie jednak, ze problem jest powazniejszy. Czy ktos z was spotkal sie z podobnym problemem? Dzieki za pomoc, moje pierwsze bmw, jestem jak dziecko we megle. Pozdrawiam serdecznie