Skocz do zawartości

macpraw

Zarejestrowani
  • Postów

    214
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez macpraw

  1. Zadałeś pytanie, odpowiedziałeś sobie, że od turasa może być różnie, a potem znowu sobie odpowiedziałeś, że auto warte uwagi! Czego realnie się spodziewasz? Kolor skóry Ci zaburzył zdolność racjonalnego myślenia? Za tą kasę szukaj auta z przeznaczeniem na wtórny rynek niemiecki. Wyjdzie trochę drożej, ale na te auta Niemcy muszą swoim rodakom dać gwarancję, więc na pewno są bardziej warte uwagi niż typowo na handel z polakami i ruskimi (specjalnie z małej, bo inaczej o handlarzach nie napiszę)!
  2. Ja się skrzyniami nie zajmuję. Wiem natomiast co nieco na temat mechaniki i silników. O wymianie dynamicznej, która tak czy owak niewiele więcej daje niż podwójna wymiana oleju, dowiedziałem się w ASO i nie dziwi mnie fakt, że oni nie mają o tym pojęcia! A z Twoim uogólnieniem, że olejów się nie miesza nie mogę się zgodzić! Mieszać można i to dowolnie! Nawet jak jeździsz na full syntetic i w trasie w nocy okaże się, że masz mało oleju w aucie to można dolać mineralnego i nic się nie stanie. Oczywiście należy potem olej wymienić, bo na dłuższą metę będzie to miało zły wpływ na silnik, ale wcale nie musi spowodować spustoszenia! Mieszanie w dowolną stronę jest dopuszczalne. Już nie wspomnę o dolewkach. Przecież każdy dolewa świeży olej do "starego" pomiędzy wymianami! Olej w skrzyni ma inne parametry i oczywiście ma dłuższe "życie", jednak wymiana powiedzmy 70% oleju nie spowoduje, że ten nowy olej od razu pod wpływem starego leju straci swoje parametry! Wobec tego lepiej wymieniać niż liczyć na fuksa! I właściwie każda wymiana jest lepsza niż żadna!
  3. Sprzedający nie pochwalił się czy ma dokumentację techniczną i fotograficzną z przeróbki i faktury z ASO na części, które musiał wymienić!!! Jeśli jest taki uczciwy to niech to przedstawi! Na słowo nikomu bym nie wierzył!!!
  4. Jak się orientowałem w ASO o wymianę dynamiczną, bo brałem ją pod uwagę to mi powiedzieli, że nie zalecają wymiany dynamicznej, bo skrzynia chwilę pracuje bez oleju i jest możliwość uszkodzenia skrzyni. Wobec tego powielam tą opinię. Wg mnie jest to w jakiś sposób uzasadnione, bo jeśli wypompowuje się olej ze skrzyni to musi ona chwilę pracować bez oleju. Jeśli natomiast wpinasz się w układ i ściągasz olej pompując jednocześnie nowy, to skutek jest podobny do wymiany statycznej podwójnej, bo konwerter i tak w jakimś stopniu wymiesza nowy olej ze starym.
  5. Przy dynamicznej wymianie kręci się skrzynią, aż wyrzuci cały olej. Jest moment gdy skrzynia pracuje całkowicie bez oleju.
  6. A propos angoli to należy pamiętać, że części do przekładki kosztują majątek! Policz sobie wszystko i okaże się, że dobrze poskładane auto musiałoby kosztować 20% więcej niż oryginał europejski. Dlatego szansa trafienia na "oszczędną przekładkę" jest bardzo duża! Wkłada się używane części, które nie zawsze są dokładnie z tego modelu. Swoją drogą pierwsze co się rzuca w oczy to fotel "pasażera: zniszczony bardziej niż "kierowcy"! Znajomy sprowadził Lancera Evo VI z Japonii. Przekładka kosztowała go jakąś bajońską kwotę! Ale robił dla siebie. Sam się nie spodziewał, że go tyle wyjdzie.
  7. Wystarczy po pierwszej wymianie kilka razy zmienić biegi z R na D i z powrotem. Olej się spokojnie wymiesza. W sumie wymienisz wtedy około 6,5 litra oleju z całych 9,5 litra.
  8. Daj numer nadwozia, bo Ci zaraz temat zablokują!
  9. Zasadniczo nie zaleca się dynamicznej wymiany oleju! Jest duże ryzyko uszkodzenia skrzyni! Jeśli chcesz wymienić więcej oleju niż jest w misce to zrób dwie wymiany i będziesz mieć wymienione tyle samo oleju co przy dynamicznej.
  10. REDUTA nie ma najlepszej opinii!!! Koniecznie udaj się na serwis do Bawarii!!!
  11. Kolega pyta, więc dostaje odpowiedzi! Czasem zdarza się, że auto ma historię serwisową z ASO FR, NL, B lub I, ale niezmiernie rzadko. Moja E60 historię ma, chociaż pochodzi z Belgii. Oczywiście nie całą! Ale wystarczającą, żeby potwierdzić przebieg. W sumie przy starych autach i tak trudno dowiedzieć się wszystkiego. Można zmniejszać ryzyko kupienia złomu, ale gwarancji nigdy nie ma. Auta używane z gwarancją kupują Niemcy dla siebie.
  12. Oczywiście, że sprawdzi! Trzeba wziąć książkę serwisową i dzwonić do serwisów gdzie auto bywało i sprawdzić czy to prawda.
  13. Nie dałeś całego rozkodowania. Rok produkcji 2007-12-10. Nie chcę się czepiać, ale nie ma info o bezwypadkowości. Należy o to zapytać w pierwszej kolejności, bo to handlarz. Kierownica wygląda ładnie i może być taki przebieg jak jest napisane.
  14. Ze zdjęć ciężko coś powiedzieć. Auta raczej nikt znać nie będzie, bo świeżo przytargane. Chyba kierownica jest obszyta świeżą skórą!
  15. podejrzany ponieważ ; ??? Jakiś list gończy za nim rozsyłają? Czy co?
  16. Dobra instalacja założona. Auto wygląda OK. Zadzwoń do właściciela i zapytaj jak długo go ma i jak jest udokumentowany ten przebieg.
  17. Te 3 setki toś poleciał!!! Auto powinno mieć dość dobrze udokumentowaną przeszłość w ASO, bo jednak siłą rzeczy musiało się tam pojawiać! Warto zabrać go do ASO i sprawdzić! Ale absolutnie nie do Sikory w Mikołowie, tylko do Bawarii w K-cach. Jest to 20 km dalej, ale ja do Mikołowa nie mam zaufania!
  18. Silnik ma być zimny jak przyjedziesz! Ma ładnie zapalić! Nie dymić! Na zimnym wkręć go na 3-4 tys. obrotów - ma nie być niczego niepokojącego. Cisza i spokój. Potem go rozgrzej spokojnie! Na "zimno" skrzynia też ma pracować normalnie. Po rozgrzaniu przejedź jeszcze trochę km. W sumie minimum 25-30km trzeba zrobić, żeby auto się porządnie rozjeździło! A potem gotówka i już!
  19. Ja też bym chciał dodać swoje 3 grosze! Jeśli firma mająca ambicje porównywać się do konkurencji niemieckiej (wg pracownika polskie ASO nie jest godne tego porównania - i słusznie!) to należy stosować standardy niemieckie! Jesteście profesjonalistami! Nie możecie popełniać błędów za które może zapłacić klient! Chcecie się wyróżniać wśród konkurencji? Niemcy muszą dać na każde używane auto sprzedane na rynek niemiecki GWARANCJĘ!!! Dogadajcie się ze swoimi partnerami w Niemczech i niech ta gwarancja dotyczy również Waszych klientów! To będzie dobrze świadczyć o Waszej firmie i będziecie się wyróżniać na tle polskiej konkurencji! Powszechnie wiadomo, że Niemiecki "handlarz" nie sprzeda Niemcowi auta niepewnego, bo zapłaci za jego naprawy! Wszystko co jest niepewne lub średniopewne idzie do Polski! Dlatego jeśli istnieją jakiekolwiek wątpliwości co do samochodów sprzedawanych przez polskich "handlarzy" to są one rozpatrywane na Waszą niekorzyść! A jeśli dodatkowo brakuje KS, AKCU, deklaracji VAT to już są poważne wątpliwości. A jeśli jeszcze na dodatek niedawno wyszło na jaw, że Wasze auto pływało i nie zostało to ujawnione! To już wątpliwości jest wg mnie stanowczo za dużo!!! Albo się uważacie za profesjonalistów, albo zacznijcie lizakami handlować, jeśli się na tym znacie!!! Dodatkowo, obrażanie i zrażanie osoby, która obiektywnie stara się do tematu podchodzić jest strzałem w kolano! Należy się umieć zachować! Tego też nie potraficie! Musicie się jeszcze wiele nauczyć!!! Jeszcze na forum BMW takie rzeczy masz odwagę pisać!!! :duh:
  20. Kolega Capaz ma rację! Jesteśmy na forum BMW i domyślnie rozmawiamy o tych samochodach! Wymiana co 120-150 tys. km jest w zupełności wystarczająca! Nie mówmy o wynalazkach typu 300C i M3! 300C miałem i rzeczywiście wymianaco 40tys. km! Ja wymieniałem raz w roku co ok. 70 tys. km. Częstsza wymiana jest dla mnie niezrozumiała! Powołując wikipedię to tak jakbyś powołał się na kogoś kto handluje na allegro! Jest to otwarta encyklopedia i nie jest źródłem wiarygodnym. Autoświat to gazeta sponsorowana przez konerny i pisana przez osoby średnio kompetentne! Ale każdy ma swój rozum i niech z niego korzysta!
  21. Co do wypadkowości to na 99% bite. Jeśli już sprzedawca nie pisze bezwypadkowy to musiał być poważny dzwon, w dodatku źle naprawiony! Mam podejrzenie, że to było taxi. zobacz tylne lewe siedzenie! Wygląda gorzej niż fotel kierowcy!
  22. Jak widzę komis z Przeźmierowa to mam gęsią skórkę!!! Tamta okolica ma złą opinię, raczej nie bez powodu! Ale zdjęcia z USA trzeba zobaczyć, bo zdarza się jeden na milion, że się trafi OK.
  23. Auto ma zepsuty lakier!!! Taki kolor nigdy fabryki nie opuszczał! Środek to samo!!! Wiem, że to komputerowa twórczość handlarza! Ale fakty są takie, że nawet w prospektach BMW ten kolor nie wyglądał TAK!
  24. macpraw

    opony letnie RFT

    Ja najlepsze doświadczenie mam z GoodYear! Opony mają świetny stosunek jakość/hałas/żywotność. Conti są super, ale głośne i szybko się ścierają. Michały mnie osobiście nie zachwycają w żadnej kategorii! Dodatkowo ich żywotność jest połowę niższa niż GoodYear! GoodYear RFT mają jedną wadę: są twarde. Ale ja jeżdżę na 17'', więc uciążliwości z tym związane są niewielkie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.